Wybory

[mf]

Teraz też płacisz ubezpieczenie, tyle że nie ma wyboru choć Religa koszyk już opracował.

[EDDY]

I cały narod byl tak szczesliwy ze z prawie 50% poparcia po swoich rzadach spadli na 10% [ dane przyblizone ]

Jak trzeba było zacisnąć pasa i pozabierać różne przywileje, to wiadome było, że większości się to nie spodoba. Jednak po kilku latach, obecnie, jesteśmy w rozkwicie i żyje nam się lepiej.

Czego jednak nie mogę powiedzieć o rządach PiSu, który zwiększył wydatki socjalne do ponad 70% całego budżetu (sic!). W ten sposób daleko nie zajedziemy...

[netelektryk]

coby nie pieprzyc glupot o budzecie polecam zawsze jakas literature

https://ekonom.univ.gda.pl/mikro/konferencj...%20Jolanta1.pdf

https://mikro.univ.szczecin.pl/bp/index.php?a=h6f2

[idolw]

Wszystkie są tak absurdalne że trudno mi o nich mówić

franius jest obrazony na mnie za stwierdzenie, ze statystyczny wyborca czyta cwierc ksiazki rocznie. kiepski byl chlopak z poezji i wciaz mysli, ze to o nim personalnie.

otoz, drogi chlopcze to nie sa problemy z kosmosu tylko sprawy z ktorymi sie stykamy na co dzien.

co roku odprowadzamy ponad milion zlotych w formie roznych podatkow i obciazen. dodatkowo na biezaco utrzymujemy sztab ludzi odpowiadajacych za prawidlowe rozliczanie sie z fiskusem, prawidlowe naliczanie/ odliczanie/nadplacania/wyrownywanie/itd. roznych podatkow. Koszty zlego prawa TYLKO dla mojej firmy to ponad 100 tysiecy zlotych. Jakbym tylko to dawal rade oszczedzic, to bym od razu byl oligarcha wg frania i kaczorenki.

teraz place ubezpieczenie, ale na operacje nigdy bym sie nie doczekal.

jakbys chlopcze czytal ze zrozumieniem, to bys wyczytal, ze proponuje kredytowanie studiow albo z BGK albo przez banki komercyjne.

pracownika nie mozna zwolnic z 14 dniowym wypowiedzeniem w wielu przypadkach. urloppowanie nie ma sensu, gdyz jest on dalej kosztem pracodawcy. bierzmy przyklad z wielkiego brata - tam bezrobocie jest na poziomie bezrobocia frykcyjnego.

podatek liniowy nie jest dla wszystkich tylko dla osob prowadzacych dzialalnosc gospodacza.

co do prawdopodobienstwa wprowadzenia tego przez ktorakolwiek z partii to jest to oczywiscie nierealne. wynika to z faktu, ze trzeba by po prostu wziac du*e w troki i za********c.

a narod zlozony ze statystycznych frankow-wyborcow (wybacz kozle ofiarny, ale "franek" tak mi sie jakosc z polactwem kojarzy) pracowac nie chce. sie mu nalezy.

[mf]

Wiesz idolw, trzeba mieć siły na zamiary. Większość zmian jest nierealna, bo jak napisałem jesteśmy jeszcze zbyt biedni.

PS.

Podejście do życia masz bardzo podobne jak idol wyborców internautów - Korwin-Mikke - wysnuć niemożliwe do zrealizowania pomysły i starać się ośmieszyć a potem zbluzgać każdego, kto powie, że jest to nie do zrealizowania. Na marginesie: Obrażam Cię w którymś miejscu? Kpię z Ciebie? Nie? To się ode mnie odczep, michasiu.

[Yeden]

Większość zmian jest nierealna, bo jak napisałem jesteśmy jeszcze zbyt biedni.

jeżeli pewnych rzeczy nie zmienimy, to tacy zostaniemy.

A co do prawa, to potrzebne jest proste prawo. Jak ktoś ma możliwość to niech sobie popatrzy jak rosły objętościowo roczniki Dziennika Ustaw. Ustawa o zmianie ustawy itp., itp. Albo np. ile było poprawek do pierwszej ustawy o VAT.

[netelektryk]

a ile czytan w sejmie o "du**e Maryni"

Jezeli spoleczenstwo nie chce zmian to one nie wejda, kiedys malo kto wierzyl ze uda sie obalic komune, ludzie sie starali i jakos sie udalo.

TRZEBA TYLKO CHCIEC

[jubi]

Większość zmian jest nierealna, bo jak napisałem jesteśmy jeszcze zbyt biedni.

Jesteśmy jeszcze zbyt biedni, bo jak napisałem rząd trwoni pieniądze na kiełbasę wyborczą, na którą się właśnie chyba złapałeś.

[mf]

1. Nie rząd a komitety wyborcze,

2. Na nic się nie załapałem w przeciwieństwie do osób ślepo ufającym PO, bo ja krytykuję i jednych i drugich i trzecich,

3. Jeśli ktoś chce to można sprawdzić na kogo oddałem głos (np. admin może to ujawnić) i wtedy będzie jasne. Jak grają Polacy to zawsze im kibicuję, jak mam na taki mecz postawić pieniądze to kieruję się czymś innym, niż emocje. Stawia się na zwycięzców, stąd wg mnie lepiej zagłosować na PIS, gdyż PO nie ma szans wygrać aby rządzić samemu i do koalicji weźmie sobie LID, a to nie będzie dobra koalicja.

[Yeden]

Jak grają Polacy to zawsze im kibicuję, jak mam na taki mecz postawić pieniądze to kieruję się czymś innym, niż emocje.

A co to bukmacherka, czy wybory?

Stawia się na zwycięzców.

To jak jest teraz koniunktura?

Przewidywany scenariusz: Ani PiS, ani PO nie zdobędą poparcia na tyle dużego, żeby samodzielnie rządzić. Pewnie znów PiS zbierze trochę więcej głosów niż PO, więc prezydent powierzy misję utworzenia rządu komuś z PiSu. Część działaczy PO nie zniesie dzielnie kolejnej przegranej i da sie kupić PiSowi. I w ten sposób powstanie samodzielny rząd PiSu. (uwaga - poprzednio przewidziałem, ze PiS spiknie sie z Samoobroną i LPR - są na forum na to dowody )

[mf]

Zamieszanie z Rokitą może potwierdzać tę tezę, odszedł na chwilę by powrócić w glorii, prezydent jemu powierzy misję tworzenia rządu i z PO odpłynie mniej liberalna część posłów, choć może być i w drugą stronę - wygrywa PO i z PIS, LPR i LID wyrywa liberałów i tworzy rząd.

[jez]

(Mateusz, czy nie trochę za ostro?)

A fakt faktem, mamy bardzo standardową powtórkę tego co już znamy. Standardowa kiełbasa wyborcza, standardowe przetasowania, standardowe późniejsze poszukiwania koalicjantów i inne przyjemności, a to wszystko za Twoje, twoje i twoje pieniądze.

Jedną bardzo charakterystyczną (albo raczej znamienną) nowością jest załatwienie Millera przez (bardziej lub mniej pośrednio) wilczka, który spod niego wyrósł. Jak nie przepadałem za b. premierem, tak teraz jest mi go autentycznie szkoda.

Pozdrawiam, J.

[netelektryk]

Olejniczak rozumie ze musi sie pozbyc betonu z SLD i to stara sie robic

Jezeli chca walczyc o poparcie ludzi to po prostu musza sie nastawic na nowych "starych" ludzi

:]

LiD bedzie tylko zyskiwac

30% PO, 30% PiS, 25% LiD i bol glowy kto z kim stworzy koalicje ktora i tak bedzie bardzo trudna

[zero3]

Wiesz ile kosztuje jeden wlew chemii? Ile jedno naświetlenie? Operacja usunięcia guza np. z trzustki czy płuc? Wszystko to masz od ręki i za darmo.

i to jest bez sensu. powtarzam: dla dzieci (wszystkich) za darmo, dorośli płacą lub chorują.

i tak, obecnie za każdym razem płacę za wizyty mimo płacenia "składek" - bo w przychodni jak zwykle zjazd moherów i czekania na 2 tygodnie.

wolny rynek usług medycznych oznacza lepsza jakość, niższe ceny, tańsze substytuty leków, turystykę zdrowotną, koniec kłopotów służby zdrowia.

i w grę wchodzi oczywiście opłacanie konkretnego ubezpieczenia, raz na 5 lat mogą mi wyciąć trzustkę, czy zrobić przykładowy wlew. płaci ubezpieczyciel, któremu co miesiąc przelewam. nie przelewam - nie leczę się. wolny wybór. i dość socjalizmu.

[Beerbant]

Wszyscy tak mówią dopóki nie zachorują, leczenie chorób jest bardzo, bardzo drogie. Nie mówię tutaj o grypie czy nawet jakiś złamaniach.

a co powiesz jak ktoś od 20 lat nie korzystal z państwowej służby zdrowia ? mógłbyś policzyć ilość kaski jaka poszła na to ?? i jakbys przemnożył to przez ileś tam dziesiątki tyś. ???