Hosting na site dla dorosłych

[roman_tyk]

Witam

Obawiając się wyrzutki z nazwa.pl za portal z drobna erotyką przeszukuje internet w poszukiwaniu hostingu, ktory na to zezwala, ewentualnie tego nie sprawdza. Interesuje mnie transfer miesięczny od 10Gb i przede wszystkim nieograniczona ilosc baz danych MySQL. Hosting cashbilla odpada, ponoć tragiczny. Najlepiej coś do 150zł. Możecie coż polecić? pozdrawiam

[Necro]

Witam.

Luknij tutaj https://hosting.any.pl/.

Pozdrawiam

[Fidma]

www.neteasy.pl akceptuje erotykę

Witam.

Luknij tutaj https://hosting.any.pl/.

Pozdrawiam

roll nawet ich na własną domenę nie stać? wow, on szuka hostingu a nie hostinku

[roman_tyk]

www.neteasy.pl akceptuje erotykę

Witam.

Luknij tutaj https://hosting.any.pl/.

Pozdrawiam

roll nawet ich na własną domenę nie stać? wow, on szuka hostingu a nie hostinku

Właśnie też się dziwie, nie mieć własnej domeny hehe

[Fidma]

Heh no wśród firm krzaków to raczej miażdząca norma Nieraz widziałem hostinki nawet na subdomenach firm hostingowych

[Arkadiusz]

A dlaczego erotyka ma byc nie akceptowana?! Przeciez to jest zgodne z prawem...

Oczywiscie mowie o erotyce, a nie jakiejs tam pedofilii i innych zboczeniach

[Fidma]

Problem znany. Ale większość firm "dmucha na zimne" O erotyce zapomnij na kei, nazwa, home, iq i innych dużych firmach. A o neteasy.pl wiem, że można bo kiedyś ktoś na wht też się o to pytał i firma potwierdziła, że można (być może ścisłe władze neteasy nie są związanie z LPR i stąd takie otwarte podejście do tematu )

[Lesiu]

Ja tam widzialem juz kilka stron erotycznych na home

[.::JARO::.]

masternet.pl i sisco.pl

[Arkadiusz]

Sorry, chlopaki, ale ja tego nie rozumiem. Przeciez erotyka jest legalna i takie "dmuchanie na zimne" jest wrecz lamaniem wolnosci publikacji dozwolonych rzeczy! Adwokatem nie jestem, ale wydaje mi sie ze firma nie moze sobie ot tak zabraniac czegos co jest dozwolone prawnie...

[Fidma]

Źle na to patrzysz. TY nie musisz korzystać z usług firmy X, która ma taki zapis w regulaminie. Firmie X wolno "wybierać" klientów.

[roman_tyk]

Ja tam widzialem juz kilka stron erotycznych na home

Strony ero mogą znalezc sie wszedzie. Kwestia czasu az znikną. Jeśli chodzi o kwestie nazwa.pl to gdy zwiększy sie oglądalność witryny, szanse wzrosną na to że administratorzy przejrzą sajt i każą usunac materialy.

[Arkadiusz]

Fidma, wlasnie nie. Ktos napisze w regulaminie "nie akceptujemy erotyki" - super, ale niech mi zdefiniuja czym jest ta "erotyka" wg nich. Przeciez to samo tyczy sie np. pedofilii - tylko sad (a wlasciwie biegli) moga okreslic kiedy ona wystepuje, a kiedy nie. Dla nas jest to oczywiste, ale czy np. zdjecia jakis ludzi z dziecmi na plazy sa pedofilia? Firma nie moze sobie tego powiedziec "chyba tak, wiec zablokujemy konto - na wszelki wypadek". Wladza sądowniczą nie jest firma, tylko sąd i tylko on może decydować o takich sprawach. To samo się tyczy zwykłej erotyki - bo czym ona wg takiego regulaminu jest? Sorry, za dosłowność, ale czy erotyka wg firmy X zaczyna sie:

a) kobieta w stroju 1 czesciowym

kobieta w stroju 2 czesciowym

c) kobieta bez stanika

itd. - moge wymyslic 1000 opcji...

Chodzi o to, ze firma sama w sobie nie moze ustalac prawa (patrz moja przygoda z nazwa.pl)! To jest bardzo bledne przekonanie, ktore tworzy w Was, drodzy konsumenci, GIGANT-MONOPOLISTA :/ Przykre to, ale prawdziew

[lieszek]

#arek_inc nie rozumiesz, że firma X może po prostu "nie chcieć" utrzymywać skryptu np: "phpbb" i tak samo stron "erotycznych" (pod każdym względem)?

Firma ma również prawo do wielu rzeczy, a nie jeżeli Klient będzie chciał "tak" to firma musi się z nim zgodzić.

W końcu mamy chyba wolny rynek, prawda?

[Arkadiusz]

Oczywiscie ze rozumiem, ale czy Wy nie rozumiecie ze PODPISUJAC UMOWE, nie tak latwo jest ja ZERWAC? Wywarli na Was wplyw ludzie, ktorzy powiedzieli wam "tak jest i juz"! Wyobrazcie sobie sytuacje: podpisujecie umowe na abonament telefoniczny. Dlaczego tak latwo przyjac do wiadomosci, ze dostajecie pismo od operatora "w zwiazku z czymstam rozwiazujemy umowe" a nie wyobrazacie sobie faktu, ze Wy wysylacie pismo "ja was wale, rozwiazuje umowe"? Jestescie zastraszeni, wmowiono Wam ze nie macie zadnych praw.

Firma moze sobie wybierac klientow, to fakt. Moze nie podpisac umowy z panem X. Ale jesli przyjmie platnosc, czyli podpisze te umowe, to nie moze sobie "ot tak" ja zerwac bo "wg nas to erotyka" bo "to sie nie zgadza z naszym regulaminem". No ludzie, badzmy powazni. Czym innym jest dzialanie na szkode firmy, czyli obciazac maszyny tak, ze innni maja problem z ich korzystaniem, a czym innym jest publikowanie tresci, ktore sa zgodne z prawem.

Kuzwa, opanujcie sie, bo zaraz dojdzie do tego, ze kaczki Wam wmowia, ze nie mozecie oddychac, bo taki sobie regulamin ustalili :/