Zycie w Warszawie

[marlonk]

Witam,

jakie sa koszty zycia w Warszawie dla jednej osoby? Wynajem jakiegos mieszkanka, miesieczne koszty transportu (tramwaje, autobusy) i wyzywienie i inne rzeczy ktore wplywaja na to aby moc przezyc normalnie w Warszawie?

pozdrawiam

[Stwor]

mieszkanie: tanio jest na przedmieściach

transport: podobno bilety w warszawie są najtańsze w Polsce, więc nie jest źle

wyżywienie: kebabów u nas Ci dostatek

[adek]

to zależy czy chesz mieszkać sam czy CI starczy pokój w 3 pokojowym mieszkaniu. To jest chyba najdroższa sprawa, bo żarcie, bilety to porównywalne koszta z innymi dużymi aglomeracjami. Za 1500-2000, przeżyjesz, no ale będzie to bez szału

[Daniel Kędzierski]

W Warszawie jak pamietam wcale nie jest tak drogo - poza mieszkaniami.

Co do sklepów - chyba oczywiste że hipermarkety znajdziesz w Warszawie - więc i ceny takie jak w każdym innym poza ofertami regionalnymi.

Ubrania - czesto tansze.

Taryfy - tansze niz w Szczecinie - co byłem bardzo zdziwiony.

Wynajem pokoju,kawalerki na brzegach miasta wcale nie jest takie drogie.

Choc sytuacje z Warszawy znam gdzies z przed 5 lat - nie sadze by to uleglo mocnej zmianie. Szczegolnie jezeli chodzi juz o same koszty życia - marketów nie pozamykali.

Adek teraz już hipermarkety są i w małych. Czasem życie w całkiem małych jest dużo droższe, bo mali sprzedawcy zaopatruja sie w hipermarketach odsprzedajac towar ze swoja marza.

Ogolnie jest chyba tak samo jak wszedzie/ to tylko kwestia ceny mieszkan a co za tym idzie ich wynajmu.

Jednak nie sa to ceny zaskakujace w stosunku do Krakow/Szczecin/Poznan/Wroclaw - jak sie kiedys orientowalem w tych miastach koszty zycia są na podobnym poziomie.

Tylko poziom pedu gospodarczego inny. Kiedys bardzo podobał mi sie Poznan wzgledem rozwoju gospodarczego a obecnie Wrocław. Warszawa jakoś do mnie nie przemówiła - mimo centralnego połozenia i skupienia central wielu firm/przedstawicielstw można smialo powiedziec ze gdybym miał wybierać to wybrałbym Wrocław a później Kraków.

[starling]

Tak tylko żeby znależć jakąs konkretną ofertę pracy,to tylko jak widzę w Warszawie.Tam gospodaruje dużo wielkich firm które są w stanie zapłacić dużo za dobre pozycjonowanie,piszę tu o agenajjach interaktywnych/reklamowych które takich pozycjonerów zatrudniają-z ofert widziałem 5-10 tyś netto,nie wie czy faktycznie potem takie płace się otrzymuję,ale jednak pozycjonowanie już samych takich firm jak Snickers,Ing i.t.d to spory "zaszczyt".

[cashmajster]

Koszty są zależne od Ciebie. Akademik to jakieś 300 pln miesięcznie na 3 osoby, o ile dobrze pamiętam. Chociaż zależy też jaki.

"Na ostatnim praktyku bylem w akademiku "dziekanka" w samym centrum i warunki niesamowite jak na akademik - budynek kompletnie odnowiony, pokoj, lazienka, prysznic, wszystko nowka jak w hotelu 3* i do tego 35 (2os) i 40 (1os) pokoje."

czyli 35 pln na dzień, gdybyś miał drugą osóbkę to 1050 miesięcznie. Jeśli 1 os to jakieś 1200.

Jedzenie jeszcze bardziej zależne od Ciebie. Możesz jeść codziennie żarcie na mieście, takie normalne to jakieś 10- 20 pln za obiadek. A dużo taniej wyjdzie Cię własne jedzonko.

https://www.gumtree.pl/warszawa/67/11103867.html

[fobi]

2-3 pokoje w dobrym miejscu w niezłym standardzie 1400 - 2500. Na przykład ja teraz wynajmuje z kumplem za 1900 z garażem 3 pokoje (nie wiem, z 65 metrów) na Kabatach w super stanie (oczywiście bez mebli w pokojach).

Generalnie tyle to kosztuje. Wszystko zależy od dzielnicy i tego jak blisko metra.

[Tomahawk]

Hmmm ogólnie w Wawie jest drogo, ale jeś chodzi o średnie zarobki/koszty utrzymania to jest całkiem znośnie. Najdroższe mieszkanie.

Mieszkanie najlepiej na przedmieściach.. za 1000zł moge Ci nawet załatwić 50m eleganckie mieszkanie.

Żarcie to już tanioszka o ile nie pójdziesz do pierwszego lepszego sklepu/baru...

Transport? mzk jest wszędzie podobne a jak masz autko no to wiadomo że w wawie Ci więcej spali a jak Ci zaczną szyby myć na pradze to już możesz wszystko z portfela im dać bo nie odejdą..

@szook

5 lat to dużo... Wtedy chyba jeszcze w unii do końca nie byliśmy. A jeśli chodzi o mieszkania to już wogóle inna sprawa.

[Daniel Kędzierski]

Starling akurat w SEO lokalizacja wykonawcy ma małe znaczenie. Znam sporo osób zlokalizowanych w małych miasteczkach a obsługujących wielkie firmy.

Fobi pewnikiem tak - ale to że jestesmy w Unii nie wplynelo raczej na ceny spozywki w hipermarketach w stosunku do innych miast. Mysle ze ogolnie zycie w PL jest drogie - wiec jak ktos sobie radzi w PL to poradzi sobie i w Warszawie .

[WI777]

Miarą "atrakcyjności" Warszawy jest stosunek liczby ludności zameldowanej w W-wie, około 1.3 mln, do ludzi realnie przebywających w tym mieście na codzień. Właśnie się ździwiłem. W W-wie jest ponad milion superaty, czyli milion ludzi mieszka, pracuje, uczy się na stałe w W-wie bez podawania Warszawy jako miejsca stałego zamieszkania. Do tego dochodzi pół miliona codziennie dojeżdżających do pracy (do 100 km) oraz troszkę "turystów". W sumie na podstawie wyliczeń z ruchu miejskiego i innych oszacowań, wychodzi około 3 milionów w ciągu dnia!

Wydaje mi się, że samotni przyjezdni mają coraz trudniej ze względu na coraz większe koszty mieszkania. Widać wyraźnie jak łączą sie w grupy i wynajmują wspólnie mieszkania, tak wychodzi najtaniej, a i tak przeważnie te mieszkania to tylko tymczasowe sypialnie.

No i jak ktoś paple, że Warszawa się nie rozwija to niech się stuknie tam gdzie zawsze

Niedowiarkom dam przykład, że w centrum cena jednego metra kwadratowego ziemi zaczyna się od 10k$ w górę. Na obrzeżach cena ziemi w przeciągu 10 lat poszła w górę razy 10 i więcej, nieźle?

[adek]

Starling akurat w SEO lokalizacja wykonawcy ma małe znaczenie. Znam sporo osób zlokalizowanych w małych miasteczkach a obsługujących wielkie firmy.

Mariusz, nie dokońca sie z Toba zgodzę. Obsługując większych klientów musisz sie z nimi spotykać, i to nie zapoznając sie z nimi i podpisując umowę. Nie jestes tylko od pracy na pozycjami, musisz być ich konsultantem nierzadko w SEM. Takich spotkań w miesiącu średnio dla jednej firmy to min 1. Jeśli tych firm masz pare to dojeżdżanie np ze Szczecina może być conajmniej uciążliwe

[Maximus Marius]

Pamiętajmy ze żyjemy w XXI wieku i moją fizyczna lokalizacja a efekty i miejsce wykonywania pracy mogą być dowolne. Więc nie wiem czy tak warto porywać się na Warszawę. Praca to nie tylko biurko, klawiatura monitor ale tez: ludzie, otoczenie, droga do pracy, środowisko, ilość zieleni, ścieżki rowerowe itd itp Pieniądze to nie wszystko.

marlonk Zdefiniuj pojęcie "przeżyć normalnie"

[Daniel Kędzierski]

Adek zgadza sie że spotkanie jest ważne - lecz mase zlecen zdobywa sie bez spotkań - szczeg. w SEO.

Jak jeszcze pracowałem typowo w branży reklamowej to sie tyle najezdzilem do Warszawy że bleee.

Lecz to nie jest wyznacznikiem że bez tych wyjazdow nei mozna nic zalatwic.

Ja nie twierdze oczywiscie ze Warszawa sie nie rozwija - rozwija sie i to dobrze, czasem miasto jest skazane na sukces. Jego polozenie, lokalizacja firm itp. Choć przy tych możliwosciach to powinno wszystko smigac.

Za 2 lata jak nic sie nie zmieni to ludzie z Warszawy zaczna uciekac - bo dzis nawet mieszkajac w Warszawie by obskoczyc 3 klientow musisz spedzic 4 godziny w samochodzie.

Np. jadac ze Szczecina 2 razy w miesiacu, spokojnie moge zalatwic 10-20 klientów co zajmie mi 3 - 4 dni robocze maksymalnie. Nie wspominajac o tym że 20 klientow do ktorych warto byloby sie wybrac musialoby wygenerowac znaczne przychody - wiec transport lotem, jakis hotel. Dawno tak nie brykalem ale kiedys zawsze spalem w takim hotelu blisko lotniska kawalek za ikea.

Miałem okazje wspolpracowac z takimi firmami jak grupa Żywcie, ING czy Plus GSM badz innymi których to firm centrale znajduja sie w Warszawie. Byle takie do ktorych musialem jechac - 1 , 2 spotkania w miesiacu - zreguly juz w konkretnym celu - umowa i realizacja. W dobie internetu lokalizacja nie jest problemem. Wrecz gdy jeszcze pracowalem przy druku to wiekszosc duzych firm z Warszawy szukala wykonawców na terenie PL - dość często z powodu cen, nawet gdy doliczyło sie transport wydrukowanych materiałów.

Skoro w takiej branzy jak poligrafia mozna bylo sie obyc bez bycia w Warszawie to jestem przekonany że w SEO tym bardziej. Zapewne masa seomasterów z poza Warszawy posiada zlecenia z samej Warszawy. Oczywiście czasem musimy tam być - ale dziś to żaden problem, samolot chwila lub pociag (5,5 godz).

Ja tam lubie smignac do Warszawy raz na miesiac, dwa. Do Krakowa mam jeszcze dalej a też smigam.

Maximus nie sądze by dla SEO było warto. No chyba że ktoś lubie jezdzic po miescie 3 godziny .

[wedrowiec]

koszty rosną z czasem bo zaczynasz się przyzwyczajać do większej kasy;)

Żarcie - w sklepach zwykłych bardzo drogie, w marketach -często tańsze. Przykładowo: w sklepie za rogiem sok tymbarka 4,40 - 4,80 a taki sam w np. leclercu - 2,45. I tak 3/4 towarów. Także jak chcesz kupić od ręki - bardzo drogo, jak poszukasz - można taniej niż w innych miastach.

Bilety -tanie bardzo. Dobówka - 7,20, w Łodzi - 9,60. Miesięczny to jakieś ~66 zł do 70 bodajże. Bilet trzydniowy - 12 zł.

Masz auto - koszty rosną niebotycznie w porównaniu do innych miast - korki. Często będziesz miał średnią prędkość z tygodnia na poziomie 7 km/h Wyjazd z wiatracznej na rakowiecką o 7 rano - 1,5 do 2h. Ta sama trasa między 9:30 a 10 - 15 minut. Tak przynajmniej było 2 lata temu.

Padną światła na rondzie ONZ - do czasu przejazdu dolicz 30-60 minut (tyle stoisz na wiadukcie) jeżeli jedziesz tą trasą. czyli z np. 20 minut robi Ci się prawie półtorej godziny.

Browar - od 7-8 do 12 zł w normalnych knajpach.

Sfinx - ceny +0,5 do 2 zł

Mieszkania - znajoma wynajęła teraz 48 m2 (2 pokoje) na mokotowie wg niej w kiepskiej okolicy za 2000 + opł. Ja wynajmowałem 68 m dwa lata temu za 1700 +opł, kumple dalej za tą cenę wynajmują, też mokotów - racławicka przy puławskiej, komunkacyjnie - rewelacja.

[DreamStudio]

Za 3k wyżyjesz sam mieszkając sam w kawalerce. Kawalerka to ~1100 + opłaty = ~1300 PLN.

Ważne aby mieć mieszkanie blisko pracy/szkoły albo mieć dojazd metrem + max 1 bus. Ja mam dojazd metrem + busem do pracy ~40 minut w jedną stronę. Samochodem mam ~20 minut.. ale ja jadę dokładnie w przeciwną stronę niż korki :]