Koszty stworzenia i utrzymania serwisu spolecznosciowego

[kadzielawski]

Proponuję powrócić do tematu i skończyć wycieczki, które sa niepotrzebne.

Postaram sie podsumować: Trudno wycenić coś co enigmatycznie nazwałeś "coś jak fotka". Jak widzisz jedni twierdzą, że można to postawić na darmowym (prawie) skrypcie inni twierdzą że trzeba zapłacić miliony. Zapewne jak to zwykle w życiu bywa prawda leży gdzieś pośrodku zahaczając i o jednych i o drugich.

Ważne aby:

- nie zapomnieć o bezpieczeństwie serwisu

- lepiej zainwestować w lepszy hosting aby nie spalić pomysłu przez pady serwera

- nie korzystać z podejrzanie tanich rozwiązań bez pomocy

- pamiętać, że z programistami którzy tworzą serwis będziesz współpracował znacznie dłużej niż do odpalenia serwisu

- bezpłatne nie znaczy złe ale nie licz wtedy na unikalność pomysłu (zaraz znajdą sie klony)

To tak w kilu zdaniach aby podsumować temat. Kwoty jak zwykle NIE USTALONO

[lolki]

Moim zdaniem masz podejście .........

Toteż zaproponowałem człowiekowi żeby zainteresował się darmowymi cmsami.

Dzięki za nazwanie mnie oszustem... no comments

cicik nie odnosiłem się do Twojej wypowiedzi.

Moim zdaniem masz podejście oszusta .........

Przepraszam ale chyba mnie nie do końca zrozumiałeś. Ja mu mówię że za taką cenę jestem mu wstanie dostosować istniejący darmowy skrypt. Oczywiście jeśli chcę nowy skrypt, lub chce skrypt wyłączność, proszę go o jakąś specyfikacje, robie mu wycenę, podpisujemy umowę i zabieram się do pracy. Chcę by moi klienci wiedzieli co kupują, staram się przedstawić najszersze spektrum rozwiązań i czytać potrzeby klienta

Chodzi mi tylko o sytuację gdy wciskamy coś nieświadomemu klientowi, to nazywam oszustwem.

[Inco]

Chodzi mi tylko o sytuację gdy wciskamy coś nieświadomemu klientowi, to nazywam oszustwem.

Ja wiem o co Ci chodziło i ja też potępiam podpisywanie się pod nieswoim skryptem, tak jakby to był twój. Jednak nie uważam, by było coś nagannego w sprzedaży usług instalacji, opieki, modyfikacji istniejących darmowych skryptów. Oczywiście klient musi być poinformowany o technologii wykonania. Często to działa na korzyść klienta( szczególnie tych małych, dla których internet jest tylko dodatkiem i nie mają zaplecza informatycznego), bo dostaje sprawdzone rozwiązanie, łatwo znaleźć kogoś kto będzie mu w stanie coś zmienić, łatwo znaleźć dodatki itd.

[lolki]

Inco ja też nie widzę niczego złego w sprzedaży usług instalacji, opieki itp.

Tylko mówię o sytuacji gdy klient kupuje coś nie świadomy a okazuje się że mógł to mieć za darmo i nie ważne że on nie zauważy różnicy.

Rozmowa się rozmyła więc na koniec przytoczę kadzielawskiego który dobrze to podsumował:

Ważne aby:

- nie zapomnieć o bezpieczeństwie serwisu

- lepiej zainwestować w lepszy hosting aby nie spalić pomysłu przez pady serwera

- nie korzystać z podejrzanie tanich rozwiązań bez pomocy

- pamiętać, że z programistami którzy tworzą serwis będziesz współpracował znacznie dłużej niż do odpalenia serwisu

- bezpłatne nie znaczy złe ale nie licz wtedy na unikalność pomysłu (zaraz znajdą sie klony)

[new future]

Dzieki za poparcie w niektoych kwestiach !!!.

Jesli chodzi o moje wypowiedzi bardziej mialy na celu ukazac moj sad o tym ze z kosmicznych cen jakie padaly wczesniej mozna

zrobic mniejsze i uczciciwie tez osignac sukces

tym bardziej jesli osoba zakladajaca posta raczej oczekiwala na szczere odpowiedzi.

Pozdrawiam.

[mrtn]

krazy po necie

Kurcze ludzie o czym wy piszecie ?? Fotkę założył gościu - stary internetowy wyjadacz a nie dzieciak i skrypty darmowe czy nie na początku nie mają tu żadnego znaczenia - problem polega sobie na poradzeniu sobie z sukcesem. Założę sie się, że 95% z tych którzy śnią o fortunie wymiełoby gdyby przyszło im zapłacić za serwery głupie 3000zł za miesiąc (przy zysku jedno zero mniejszym).

Tak samo chłopaki z nasza-klasa.pl w obecny weekend chyba polewali serwery wodą, żeby się nie spaliły . Ale wydaje mi sie, że wygrali z obciążeniem, ale szansa porażki była bardzo duża.

klonów tych serwisów się nie zrobi. Nie przebijesz fotki, nie zrobisz drugiej nasza-klasa.pl - choćby miała 10- razy tyle gadgetów i byłą 100 razy szybsza - większość ludzi już drugi raz w życiu nie straci czasu na szukanie znajomych, których odnalazło.

Musicie pamiętać, że nie zawsze wygrywa najlepszy skrypt gdyby tak było video w latach 90 należały by do BETACAM a nie do super-badziewnego VHS'a.

Sam skrypt czy pomysł to PIERD przy tym co czeka serwis na drodze do sukcesu, ale to trzeba zrozumieć.

[theNaturat]

klonów tych serwisów się nie zrobi. Nie przebijesz fotki, nie zrobisz drugiej nasza-klasa.pl - choćby miała 10- razy tyle gadgetów i byłą 100 razy szybsza - większość ludzi już drugi raz w życiu nie straci czasu na szukanie znajomych, których odnalazło.

Otoz to! Bardzo ladne podsumowanie MRTN. A wiec najpierw trzeba przysiasc nad pomyslem i tym na ile innowacyjny on jest. Ja mysle, ze w przyszlosci serwisy spolecznosciowe beda bardziej wyspecjalizowane na konkretne dziedziny (takie rozszerzenie forow), ale tu znow ryzyko inwestycji wieksze (ograniczony target, nie wiadomo czy to juz teraz jest wlaciwy moment i wlasciwe miejsce itd) a naklady takie same praktycznie jak na serwis spolecznosciowy ogolnego rodzaju jak goldenline.pl czy nasza-klasa (w koncu sa tam ludzie z roznych dziedzin o wszystkich mozliwych zainteresowaniach, sciezkach kariery itd)

[sbvc]

Moim zdaniem wszystko zależy od tego jaki to ma być projekt.

1. Garażowy, który będzie stopniowo ulepszany - koszty mogą się spokojnie zamknąć w 10 000 zł + comiesięczne opłaty za serwer i reklamę.

2. Profesjonalny z biurem i zespołem profesjonalistów - może Cię to kosztować nawet ponad 500 000 w kilka pierwszych miesięcy.

[CashNet]

sbvc - dokładnie.

Z tym, ze wersja 1 jest dużo lepsza z wielu powodów. Przede wszystkim mniejsze ryzyko - inwestujesz duzo mniejsza kwote, na ktorej utrate mozesz sobie pozwolic.

Po 2-gie zmusza do kretywnego myslenia bo kiedy nie ma kasy to musisz sie starac 10x bardziej, zeby cokolwiek wypalilo. A z drugiej strony nadmiar kasy rozleniwia, zwalnia cie z myslenia ("jak nie wypali ten modul za 10 tys to trudno, wtedy moze kupimy ten za 30 tys") itp.

Ja sam jestem naprawde bardzo zadowolony z faktu, ze całą przygodę w sieci zaczynałem z pustym portfelem (pustym = naprawdę pustym, bez nawet 100 zł) bo dzięki temu jakby zmuszony byłem to cięższej pracy i wzmożonej nauki. Gdybym startował z bańką zielonych to nie byłoby tak różowo .

[sbvc]

Z tym, ze wersja 1 jest dużo lepsza z wielu powodów. Przede wszystkim mniejsze ryzyko - inwestujesz duzo mniejsza kwote, na ktorej utrate mozesz sobie pozwolic.

Po 2-gie zmusza do kretywnego myslenia bo kiedy nie ma kasy to musisz sie starac 10x bardziej, zeby cokolwiek wypalilo. A z drugiej strony nadmiar kasy rozleniwia, zwalnia cie z myslenia ("jak nie wypali ten modul za 10 tys to trudno, wtedy moze kupimy ten za 30 tys") itp.

Tak, ale wątpię, czy ktoś z własnej kieszeni wyrzuci 500k. Najczęściej fundusze inwestują w takie przedsięwzięcia.

[kadzielawski]

klonów tych serwisów się nie zrobi. Nie przebijesz fotki, nie zrobisz drugiej nasza-klasa.pl - choćby miała 10- razy tyle gadgetów i byłą 100 razy szybsza - większość ludzi już drugi raz w życiu nie straci czasu na szukanie znajomych, których odnalazło.

@Mrtn a w innym wątku piszesz, że ludzie już nie pamiętają np. Altavisty a wyszukiwarka jak to wyszukiwarka. Nie jest tak do końca, że nie przebijesz. To sąd kategoryczny a jak wiesz w życiu (tym bardziej w biznesie) nie ma nic stałego.

My tu o kwotach, a Ty o filozofii biznesu - to indywidualna sprawa i niech każdy sobie sam odpowie czy jest gotowy by odnosić sukcesy.

Z tym, ze wersja 1 jest dużo lepsza z wielu powodów. Przede wszystkim mniejsze ryzyko - inwestujesz duzo mniejsza kwote, na ktorej utrate mozesz sobie pozwolic.

Po 2-gie zmusza do kretywnego myslenia bo kiedy nie ma kasy to musisz sie starac 10x bardziej, zeby cokolwiek wypalilo. A z drugiej strony nadmiar kasy rozleniwia, zwalnia cie z myslenia ("jak nie wypali ten modul za 10 tys to trudno, wtedy moze kupimy ten za 30 tys") itp.

Z tym się nie zgodzę. Wersja 1 w znacznym stopniu ogranicza Twoje możliwości rozwoju serwisu z powodu braku środków. Wiele ciekawych pomysłów upadło bo sukces ich przerósł. Mrtn wspomniał o obciążeniu serwerów nasza-klasa.pl - sporo osób zamykało przedsięwzięcia bo brakowało im środków na naprawdę dobry hosting, brakowało wiedzy (a na specjalistów ich stać nie było)... powodów może być naprawdę wiele. Czy Google byłoby ta korporacją którą jest gdyby nie inwestycje jakie poczyniono w firmę? Nie. Zresztą wszystko zależy, jak Mrtn napisał - bo tak to zrozumiałem, od podejścia i wizji.

Cena nadal nie została podana

[CashNet]

Ale czy google na początku wymagało tych ogromnych inwestycji? Nie.

Ja nie przeczę, ze pieniądze pomagają, ale chodzi mi o to, żeby nie krzyczeć wszędzie, że nie masz min. kilkunastu tyś = nie masz szans na dobry serwis bo to nie prawda. To, ze ktoś się później boryka z "sukcesem" i nie może sobie poradzić bo nie starcza mu $ na kolejny albo lepszy serwer to świadczy tylko i wyłącznie o tym, że nie powinien brać się za ten biznes bo jeśli nie radzi sobie przy 10k userów to tym bardziej nie poradzi sobie przy 100k czy milionie. Problem, który przedstawiasz dotyczy wg. mnie głównie ludzi, którzy początkowo zakładają prowadzenie typowo hobbystycznego serwisu, albo coś w stylu "zeby sie sprawdzic, a nie dla zyskow". Pierwszą sprawą (zanim jeszcze cokolwiek zacznie się pisać, projektować itp) powinno być konkretne przemyślenie sprawy zarabiania na serwisie. Konkretne źródła, wyliczenia, propozycje, plan A, plan B, plan C i dodatkowy plan awaryjny jakby wszystko nie wypaliło. Nie może być takiej sytuacji, ze ktoś skupia się tylko na ruchu i wychodzi z założenia, że "jeśli będę miał duuużo userów to reklamodawcy albo inwestorzy sami przyjdą" - jasne, że przyjdą, ale niestety w 0,01% przypadków, a cała reszta albo upadnie, albo będzie musiała na szybko chwytać się byle czego.

Wniosek - dużo ważniejszy jest w takim serwisie dobry biznesplan (nawet jeśli jest on tylko w głowie autora), a nie to czy wystartuje on na darmowym skrypcie, czy takim za 100 tyś.

[sbvc]

Ale czy google na początku wymagało tych ogromnych inwestycji? Nie.

Oczywiście, że nie. Wtedy dostali 1 000 000$ USD, czyli w przeliczeniu na obecny rynek wyszukiwarek to ponad 1 mld.

[kadzielawski]

@CashNet - no widzisz i teraz wyjaśniłeś sprawę, bo wcześniej zdecydowanie opowiedziałeś się za wersją 1 której wady wymieniłem. Niestety nie zgodzą się ze stwierdzeniem:

dużo ważniejszy jest w takim serwisie dobry biznesplan (nawet jeśli jest on tylko w głowie autora), a nie to czy wystartuje on na darmowym skrypcie, czy takim za 100 tyś.

ponieważ sam biznes plan jest wart 0 (zero). Zaczyna dopiero nabierać wartości w momencie realizacji.

Oczywiście b.p. jest ważnym elementem i IMO nie zostawiałbym go w głowie bo tam najmniej pewny jest, ale jest tylko przepisem jak ugotować ten biznes. Najesz się przepisem? Musisz kupić jednak składniki. A czy wyjdzie Ci dobra potrawa z zepsutych produktów? Kwestia smaku (to było odnośnie skryptów). Masz rację, że jak znajdziesz równie dobry, bezpieczny i spełniający Twoje wymagania skrypt darmowy to nie ma co szyć na miarę ale takich skryptów zazwyczaj nie ma. Stąd koszty zrobienia czegoś innowacyjnego, świeżego, ciekawego są znacznie większe niż kilkaset złotych.

[CashNet]

Sam w większych projektach nie korzystam z darmowych skryptów, ale dam przykład mojego sklepu gustowna.pl. Pierwsza wersja na pocz. roku 2006 powstała kosztem domeny i ok 200 zł na prostą grafikę. Po prostu miałem spory kryzys w działalności i nie było mnie stać na konkretne oprogramowanie ani na programiste, a darmowe rozwiązania mi nie pasowały. Php znałem na bardzo podstawowym poziomie +obsługa plików tekstowych . Nie przeszkodziło mi to w napisaniu w ok. 2-3 tyg kompletnego systemu sklepowego szytego "pode mnie" i opartego m.in. na mysql, którego wcześniej kompletnie nie znałem. Teraz wszystko jest już profesjonalnie, stworzenie nowej wersji sklepu kosztowało ładnych parę tyś, a koszty utrzymania to kilkaset zł. Gdybym wtedy sobie powiedział, że nie ma sensu tego robić bo przecież stworzenie sklepu to duża inwestycja, a mnie na nic nie stać to nic by z tego nie było. Chodzi mi o to, że cały ten temat to była nagonka na ludzi chcących zrobić coś z niczego . A takie działanie jest właśnie najfajniejsze . Mało jest osób, które mogą naprawdę wydać powiedzmy nawet 10-20k na pojedynczy projekt. Często to są całe oszczędności danej osoby, a 100% się w nic nie inwestuje . Trzeba sprowadzać do parteru mówiąc, ze profesjonalne stworzenie czegoś to te dziesiątki tyś, ale wspomnijcie też o tym, że jeśli się chce i się człowiek przyłoży to półśrodkami da się wystartować. A jak już się ruszy to widać mniej więcej jakie są możliwości rozwoju serwisu, czy to wychodzi czy nie i można wtedy bez żalu porzucić projekt. Dla wielu działalność w sieci to rutyna, zwykła praca itp (dla mnie coraz częściej też), ale nie zapominajmy, że sporo rzeczy tworzyła PASJA, chęć stworzenia czegoś itp. Te słynne historie o firmach garażowych - czy ktoś tym ludziom mówił, że się nie da bo nie masz kasy? Wszystko się da tylko trzeba odpowiednio mierzyć. Nie można mieć profesjonalnego serwisu społecznościowego za 500 zł, ale można za to postawić coś innego, coś kompletnie amatorskiego co urzeknie userów właśnie ideą, brakiem typowo komercyjnego celu i innych takich .