Google alerts - jak to interpretować?

[samotnik]

No właśnie, bo to jest dla mnie ciągle zagadką. Mam sobie ja alertsy odpalone na interesującą mnie frazę. Jednowyrazową, nośną i dosyć mocno pozycjonowaną. Dostaję dwa, trzy linki w alertsach codziennie. I zastanawiam się cały czas, jak to interpretować. Na tę frazę są dziesiątki mocno pozycjonowanych serwisów, a w alertsach przewija się tylko kilka z nich i to raczej są różne mechanizmy seo - jakieś blogi wskazujące na właściwy sklep itd. W szczególności - mimo różnego kombinowania (aktualizacja sitemaps, testowy spam tą frazą na specjalnie stworzoną, tematyczną podstronę itd) - nigdy nie widziałem 'mojego' serwisu.

Co Waszym zdaniem jest wysyłane w alertsach, tak naprawdę? Bo ja jakiejś głębszej logiki i sensu w tym nie umiem dostrzec. Próbowałem alertsów na różne inne frazy, ale tam jest podobna sytuacja, czyli jak na ruch na tych frazach, sztuczny i naturalny, alertsy są jakieś losowe i moim zdaniem nieadekwatne.