Mail z Nazwa.pl

[SIRK]

Wlasnie otrzymalem maila z firmy NetArt.pl:

Zauważyliśmy, że na Państwa serwerze znajduje się bardzo duża ilość

plików. Proszę o zmniejszenie ich ilości bowiem, tak duża ilość plików

powoduje problemy z prawidłowym działaniem

sytemu backupowego oraz duże obciążenie serwera. Proszę o

potraktowanie sprawy poważnie i zrobienie

tego do 23 poździernika najpóźniej do godziny 12:00. I co ważniejsze

proszę również o zaimplementowanie automatyczego czyszczenia

poniższych katalogów, aby taka sytuacja nie miała miejsca w

przyszłości. Jeśli taki system nie zostanie zaimplementowany będziemy

zmuszeni do zlimitowania ilości plików w ramach Państwa usługi.

Zaznaczam, ze wykorzystuje 2,5GB z dostepnych 5,6GB na pliki www, transfer wykorzystany w malym %, a oni strasza jakims zlimitowaniem, mieliscie juz z czyms takim do czynienia ???

[SIRK]

może masz linkorn.pl zainstalowany to dziadostwo utwozylo mi okolo 1.5 GB plików każdy po parę kb

nie nie mam, na kilku leci e-weblink, ale jakby nawet to co z tego - jest okreslona wielkosc serwera, a do zapelnienia jej jeszcze mi troszke brakuje

[mkr]

Jeden katalog nie powinien zawierać więcej niż 2000-5000 plików. Przekroczenie tej liczby wpływa na wydajność. Sprawdź czy np katalog cache smarty lub jakiegoś CMS'a nie zawiera tylu plików. Taki cache należy co jakiś czas oczyścić ( 2 - 7 dni ) a najlepiej zaprojektować rozdzielanie plików na kilka katalogów.

Flashfxp ma bardzo przyjemny kalkulator FTP Przeskanuje i powie gdzie masz za dużo plików (Narzedzia-oblicz miejsce zajmowane na ftp)

[SIRK]

dzieki mkr za rzeczowa odpowiedz

[CrashXT]

Ja dostałem identyczny mail, jak się okazało dmoz - cache kilkanaście tysięcy plików...

[SIRK]

sprawdzilem flashfxp ilosc plikow i jest ich 10x mniej niz napisali mi to w mailu z nazwa.pl, skad taka roznica ?

[Xann]

dostajesz w ofercie 5gb ale nigdzie nie jest powiedziane ze wolno ci je wykorzystywać Teraz firmy hostingowe będą musiały zweryfikować swoją ofertę powierzchni bo ktoś wytoczy im sprawę o hyt marketingowy a coraz więcej luzi już korzysta z opcji cashe.

Zróbcie prosty test na waszych kontach hostingowych zapełnijcie je nawet jednym plikiem do 95% zobaczycie jak szybko dostaniecie wypowiedzenie, bo tak naprawdę ta powierzchnia jest dziedziczona na wiele kont a nie wasze jedno

[cicik]

Zróbcie prosty test na waszych kontach hostingowych zapełnijcie je nawet jednym plikiem do 95% zobaczycie jak szybko dostaniecie wypowiedzenie, bo tak naprawdę ta powierzchnia jest dziedziczona na wiele kont a nie wasze jedno

Niestety overselling jest chyba ogromny. Ostatnimi czasy NetArt zwiększył wszystkim dwukrotnie powierzchnię kont. Nie słyszałem żeby zakupili ostatnio spektakularną liczbę dysków twardych.

Co do pretensji autora postu to go poniekąd rozumiem. Chciał skorzystać z tego co kupił i za co zapłacił. Nigdzie w regulaminach nie jest napisane o jakichś limitach liczby plików. Rozumiem też Nazwę, że jak im backup staje na koncie jednego człowieka to próbują z tym walczyć. Mimo wszystko to po stronie NetArtu stoi obowiązek zabezpieczenia się przed takimi sytuacjami. Jeszcze minie trochę czasu i być może oferty firm hostingowych będą odpowiadały temu co rzeczywiście sie płaci. Bo gdyby mnie osobiście dotknęła sytuacja, w której miałbym dochodowy serwis postawiony u nich na koncie i jakiś smutny pan napisałby mi maila, że mam się zwijać z ich serwera bo zająłem 10% powierzchni za jaką zapłaciłem to łatwo bym nie odpuścił.

[BarT_PL]

Możesz napisać ile plików miałeś?

Na moim koncie jest około 200,000... nie wiem czy się bać ;-)

[CrashXT]

Bart, ale w jednym folderze?

[SIRK]

cicik: no wlasnie o to chodzi, dostaje 5GB i moge robic z tym co chce, przynajmniej tak mi sie wydawalo do dzis

rozpusta: dbaja o innych klientow? a ja to nie jestem klient? place za abonament roczny w ktorym pisze jak byk - 5GB do wykorzystania, nie ma mowy o ilosci plikow, az strach pomyslec co robia gdy zbiza sie limit transferu...

Bart: ich zdaniem mam 260 000, policzylem flashfxp i jest ich 25 000... no to cos tu nie gra.

[Buncol]

Sam dzisiaj otrzymałem 2 takie maila. U mnie to wina cache dmoza. W jednym folderze miałem 200k plików więc nie ma sie im co dziwić.

[cicik]

Pół biedy jeśli chodzi o różne cache.

Ale bywają przypadki, że jakiś serwis staje się bardziej popularny ale ani nie zużywa całej powierzchni, ani transferu, ani nie wykonuje dziesiątek tysięcy zapytań SQL na minutę. Ale mimo to taki Home czy NetArt za współpracę dziękuje.

Tak jak ostatnio była afera w PZU. Ubezpieczalnia nie chciała refundować VATu do jakichś tam wypłat z tytułu OC z lat 90. Szefostwo wydało instrukcję dla pracowników, że mają nie wypłacać chyba, że klient da sprawę do sądu.

Tutaj chyba jest trochę podobnie. Firma hostingowa ma politykę mówienia ludziom ile to nie dostana za te 300zł roczni ale jakby ktoś spróbował te parametry zacząć wykorzystywać to dostanie pisemko z wypowiedzeniem i propozycją zakupu dedyka.

Jeśli w tej liczbie plików, od której wątek się zaczął chodzi o cache to proponuję usunąć i nie robić afery. Jeśli to kwestia skryptu to zmodyfikować żeby dzielił pliki pomiędzy różne katalogi. Jeśli natomiast chodzi o liczbę plików w ogóle to walcz :-).

[Adrian Szczepanik]

Witam,

Tu nie chodzi o overselling powierzchni dyskowej lecz jak ktoś już zauważył liczby plików które znajdują się w danym katalogu np: data/ systemu linkorn itp... gdzie przy stronie z dużą liczbą podstron (katalog) w parę dni potrafi utworzyć ponad kilkadziesiąt tysięcy jak nie set tysięcy plików po parę kilobajtów co jednak wpływa np. na system wykonywania backupu.

Pozdrawiam;

Szczepanik Adrian

[cicik]

Witam,

Tu nie chodzi o overselling powierzchni dyskowej lecz jak ktoś już zauważył liczby plików które znajdują się w danym katalogu np: data/ systemu linkorn itp... gdzie przy stronie z dużą liczbą podstron (katalog) w parę dni potrafi utworzyć ponad kilkadziesiąt tysięcy jak nie set tysięcy plików po parę kilobajtów co jednak wpływa np. na system wykonywania backupu.

Wiem. I pewnie rozwiązanie tego akurat problemu jest proste.

Mi też chodzi o pewne podejście do klienta. Wystarczyłoby napisać maila z opisem problemu i prośbą o jego rozwiązanie.

A tutaj NetArt pojechał z jakimiś groźbami nałożenia limitów etc. Czy tak trudno być miłym?