Może po papierosku

[hooli]

Widze, ze są osoby, ktorych nie da sie przekonac nawet dobrymi argumentami, i zmieniaja temat, mimo ze mowa tu ciagle o papierosach. Normalnie czuje sie jak w rozmowie z kolesiem, który glosował na PIS, i mimo moich 142354234 argumentów za PO, on nie mogl przedstawic zadnego.

Koszty leczenia obrażeń z wypadków samochodowych powinni ponosić producenci samochodów?

Nie, a nieodpowiedzialni ludzie, przez ktorych są wypadki. Raczej przewaznie jest wina czlowieka, niz samochodu? A jesli juz zawiedzie samochód, to płaci producent... (ew. mechanik, ktory zj@#$%# robote). To rozumowanie nie do konca jest okej?

Jesli dla Ciebie jezdzenie samochodem i palenie papierosów, cechuje sie takimi samymi wartosciami, to sorry... Wiem, ze Ciebie nie przekonam, dym robi swoje.

Swoimi postami nie mam na celu obrazania kogokolwiek, jesli ktos poczuł sie urazony, to z góry sorry.

[mf]

Zakazać sprzedaży fajek nie opłaca się głównie państwu, które na tym sporo zarabia.

[CrashXT]

Oczywiście, że państwo zarabia góry kasy z fajek, ale niech zwiększy akcyzę 2-3 razy. W ten sposób Ci, którzy mają palić nie szkoda im kasy będą palić, ale inni biedni (lol, biedni, a palą) przestaną i w ten sposób mniej osób będzie palić - zatruwać nie palących i mniej $$ będzie trzeba wydawać na leczenie palaczy. Kiedyś zapytałem jednego chłopaka z którym chodziłem do klasy co by się musiało stać aby przestał palić, odpowiedział: Musiały by fajki mocno zdrożeć.

W szpitalu paliło sporo osób i co ciekawe chyba z połowa twierdziła, że mogła by nie palić jak by nie chciała ... fajnie było jak jedna z nich miała akurat operacje i leżała na erce pod aparaturą... już w 3 godziny po operacji tak marudził, że chce na papierosa, że się słuchać nie chciało...

[HardyTwardy]

Widze, ze są osoby, ktorych nie da sie przekonac nawet dobrymi argumentami.

A po co przekonywać? Przekonują to mnie co tydzień do swojej wiary pewni zieloni domokrążcy, notabene też dobrymi argumentami. Ale tak to już jest, że świat już od dawna woli ZŁO

[jubi]

Widze, ze są osoby, ktorych nie da sie przekonac nawet dobrymi argumentami, i zmieniaja temat, mimo ze mowa tu ciagle o papierosach. Normalnie czuje sie jak w rozmowie z kolesiem, który glosował na PIS, i mimo moich 142354234 argumentów za PO, on nie mogl przedstawic zadnego.

Jakie argumenty i jaka zmiana tematu?

Producent noży ma płacić za usunięcie noża, bo ktoś chciał go połknąć?

Producent samochodów ma płacić, bo ktoś chciał szybciej się przejechać i miał wypadek?

Producent papierosów ma płacić, bo ktoś zachorował na raka?

Pomyśl, to nie boli

Jesli dla Ciebie jezdzenie samochodem i palenie papierosów, cechuje sie takimi samymi wartosciami, to sorry... Wiem, ze Ciebie nie przekonam, dym robi swoje.

Nikogo tutaj nie przekonasz, nie tylko mnie. Decyzja o rzucaniu palenia jest podejmowana indywidualnie przez każdego palacza i tego nie zmienisz nawet swoimi milionowymi argumentami (nie wiem gdzie te miliony, bo dotychczas napisałeś tylko że chodzisz do klubów bez zakazu palenia, gdzie denerwuje Cię dym i coś, co można w prostej linii porównać do płacenia przez producenta hamburgerów za leczenie otyłości).

Tak czy siak na wszystkie argumenty mam tylko jedną odpowiedź: palę bo lubię i, oprócz mnie samego, nikt tego nie zmieni.

O zakazach napisałem - niech będzie zakaz, ale jeżeli jakiś lokal będzie cmiał być dla palących, to niech wystarczy wywieszenie tabliczki z napisem "lokal dla palących". Rynek wtedy sam pokaże jakiego typu lokale są bardziej potrzebne

[CrashXT]

Producent noży ma płacić za usunięcie noża, bo ktoś chciał go połknąć?

Powiedz, że żartujesz! Nie uwierzę w to, że mówisz poważnie ... na pewno jesteś bardziej inteligenty...

Nóż chyba ma jakieś zastosowanie, a papieros? Kupujemy papierosy by móc pokroić chleb by móc coś zjeść...

P.s. pomyślcie ile biedny jubi musiał wypalić papierosów przez nerwy jakie mu zafundował ten temat ...

[jubi]

Powiedz, że żartujesz! Nie uwierzę w to, że mówisz poważnie ... na pewno jesteś bardziej inteligenty...

Nóż chyba ma jakieś zastosowanie, a papieros? Kupujemy papierosy by móc pokroić chleb by móc coś zjeść...

Nie, nie żartuję - więcej ludzi rocznie ginie, lub jest ranne z powodu ogólnodostępności noży, niż papierosów.

Pisałem to w odpowiedzi na bzdurną propozycje hooli'ego pokrywania kosztów leczenia chorych na raka przez koncerny tytoniowe.

Głupia propozycja, głupia odpowiedź, ale nawet ona jest do obronienia

P.s. pomyślcie ile biedny jubi musiał wypalić papierosów przez nerwy jakie mu zafundował ten temat ...

Tyle co zwykle

Ten temat sprawia mi dużo przyjemności

[CrashXT]

pokrywania kosztów leczenia chorych na raka przez koncerny tytoniowe.

Ubezpieczyciele samochodów muszą płacić coś NFZ więc może i tytoniowe koncerny by mogły? Ile polaków pali? z 5 milionów? 5 000 000*1 (paczka dziennie [średnio, bo część mniej, część więcej]) * 30 (dni w miesiącu) * 2 złote = 300 000 000 pln do kasy miesięcznie... zawsze to coś ...

jubi, ale zrozum, że nóż ma pozytywne zastosowanie, a papieros ma tylko negatywne! papieros ma tylko uzależnić i zapewnić koncernom kupę kasy, a Tobie zafundować raka...

[jubi]

Akcyza

[Brad]

Wydaje mi się, że "moda" na papierosy już się powoli kończy i nowe pokolenia będą o tyle mądre, że nie sięgną po papierosa, żeby zaimponować rówieśnikom. W przyszłości w miejsce papierosów wejdzie trawa.

Jeśli cena fajek wzrośnie to scenariusz z trawką będzie jeszcze bardziej prawdopodobny. Każdy ma prawo do robienia co mu się podoba ze swoim życiem i organizmem, jak ktoś chce palić to niech pali ale nie szkodzi innym. Najlepszym sposobem ratowania ludzi, którzy nie palą jest zabronienie palenia w miejscach publicznych [tak jak zakaz spożywania alkoholu] i klubach. Często jak wracam z imprezy to moje ciuchy tak śmierdzą fajkami jakbym je wędził w dymie papierosowym :/

[CrashXT]

jubi Akcyza to Akcyza... na benzynę tez jest, ale chodzi o dodatkową opłatę...

[hooli]

Znam jedną osobe, ktora zawsze chce byc na przekór innym, na sile, na chama, bez argumentów, bez...

Mi chodzi o jedną rzecz, ZE SAM SOBIE SZKODZISZ, a my musimy za to płacic, nie tylko zdrowiem, ale i $$.

Gdybym ja CI cale zycie robil cos, na co nie masz ochoty, a potem jeszcze musialbys za to placic? To jest okej? Dla mnie to @#*$!#&%^!#...

Palisz? Okej, to pal sobie sam, lub z innymi, ktorzy pala. Chorujesz? Bo paliłes? Byles tego swiadom, ze mozesz zachorowac, a jednak dalej to robiles? To płac sam za to, za "samookolaczenie"... czy jak to nazwac?

[CrashXT]

i hooli podsumował cały temat

Nikt nikomu nie zabrania palić, ale niech sam ponosi odpowiedzialność za to co robi

[hooli]

Przerazaja mnie te statystyki: "Prawie 80 tys. osób w Europie umiera rocznie w wyniku biernego palenia" (2006 r.)... n/c

[CrashXT]

hooli odczep się od osób palących - to ich sprawa! A jak ktoś nie chce wdychać to niech nie wychodzi z domu! Nie czepiasz się do producentów samochodów i noży! Masz jakieś problemy z sobą czy co?