Skocz do zawartości

Terytorium Google


graff

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

zapraszam do lektury obszernej rozmowy z jednym z najbardziej renomowanych (w moim prywatnym rankingu NR1) ekspertów SEM/SEO w Polsce.

Tekst jest zapisem wymiany opinii Użytkownika PiO nr 4 z Użytkownikiem PiO nr 52, czyli z jednej strony ekspert/praktyk - z drugiej amator/praktyk. Efektem jest zderzenie skrajnie różnych miejscami poglądów na temat Google i kreowanej przez tą firmę wirtualnej rzeczywistości. Siłą rzeczy stoję na straconej pozycji, ale próbuję przeforsować pewien pogląd...

Na ile to było możliwe - starałem się wydobyć od Macieja sugestie dotyczące działań - przede wszystkim w kryzysowych sytuacjach (filtry, ban) i na temat strategii, która w dłuższej perspektywie powinna zaowocować sukcesem internetowego projektu.

W ostatnim czasie sporo było sygnałów na temat strat wynikajacych z twardego egzekwowania przez Google regulaminów i realizacji takiej, a nie innej polityki. Nurtuje mnie pytanie, czy to każdorazowo ja muszę bić się w piersi, czy może Google nadużywa swojej pozycji ? Czy rozwój sieci przebiegać już będzie wyłącznie pod dyktando Google i czy można w polskich warunkach zaistnieć niezaleznie od tej wyszukiwarki...

Zapraszam: Terytorium Google i zachęcam do dzielenia się komentarzami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

zapraszam do lektury obszernej rozmowy z jednym z najbardziej renomowanych (w moim prywatnym rankingu NR1) ekspertów SEM/SEO w Polsce.

Piszesz tam o usunieciu z indeksu google.

O ile chodzi tu o https://wyszukiwarka.stron.org/ to dla mnie google w tej chwili pokazuje 151K zaindeksowanyc stron.

:D

seo tools reverse IP, duplicate class C IP range, IP to domain, IP to country,whois IP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

google w tej chwili pokazuje 151K zaindeksowanyc stron

W porywach nawet 1 mln 300 tys, ale to drugorzędna kwestia. Terytorium Google 1 opublikowałem po banie, z którego udało mi się chwilowo wydobyć, co w zaden sposób nie zmienia moich poglądów na temat "choroby układu". Hm? należy jedynie traktować jako przykład - bo na jakimś przykładzie trzeba było rozmowę oprzeć.

Odcinek 4 pojawia się z opóźnieniem ze względu na nawał zajęć mojego rozmówcy, ale poruszane kwestie są i uniwersalne i aktualne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gładkie słówka i śmierdzi na odległość Mattem, przepraszam nie mogłem się powstrzymać.

A to:

Być może zbyt konformistycznie, być może ze zbyt dużą pokorą – ale powtórzę – jeżeli serwis jako taki nie łamie żadnych wytycznych regulaminowych, to naprawdę nie ma powodu obawiać się o zniknięcie z bazy wyszukiwarki.

nie wiem jak to nazwać, ale delikatnie nazwijmy to serwilizmem i hipokryzją rozmówcy, tym bardziej, że powyższy motyw jest obecny w całej rozmowie, a rozmija się potwornie z doświadczeniem. Jeśli ktoś taki jak rozmówca Graffa, nie zauważa praktyk monopolistycznych stosowanych przez G., to nie dlatego, że ich rzeczywiście nie widzi, tylko dlatego, że nie chce o nich mówić. Nie jest argumentem, że nie można pociągnąć G. do odpowiedzialności prawnej, istnieje wiele nagannych praktyk gospodarczych za które jest bardzo ciężko wyciągnąć konsekwencje prawne i nie zmienia ten fakt (braku konsekwencji) oceny tychże praktyk.

P.S. Nie znam rozmówcy Graffa, więc nie jest to personalnie ukierunkowana wypowiedź, po prostu musiałem sobie napisać :D

Tutaj będą zaj...iste trzy linki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

motyw jest obecny w całej rozmowie, a rozmija się potwornie z doświadczeniem

WI777 - dzięki za reakcję: może jest to przejaw pewnego rodzaju poprawności, wynikającej np. z bezpośrednich relacji z Google, a może wyraż doświadczenia związanego z pracą z "brandami", gdzie nie tyle walczy się o wejście na rynek, ile o ugruntowanie pozycji i nowe przyczółki. Nie wiem. Wiem natomiast, że Maciej jest w swoich poglądach konsekwentny "od zawsze" i wyraźnie wychodzi mu to na dobre.

Ja również jestem konsekwentny - i konsekwentnie zbieram od Google baty, niezależnie od charakteru projektu. Podzielam przy tym opinię, że podporządkowanie się regułom narzuconym przez G nie stanowi żadnej gwarancji na utrzymanie się w indeksie. Gdyby taka istniała - to uznałbym to za racjonalną podstawę do dalszych działań związanych z rozwojem serwisu.

Generalnie - czynnik chaosu i niepewności, coraz mocniej akcentowany przez G nie sprzyja niczemu, poza wymuszaniem na zainteresowanych np. zwiększenia nakładów na reklamę. I pewnie o to chodzi. W rotacyjnej puli pozostaje okreslona powierzchnia nośnika (czy to jest strona X czy Y - nie ma znaczenia) - chcesz czegoś więcej, to płać. To jest pewnie fajny biznes dla G, ale totalna ruina dla zawartości sieci - poprzez promocję szybkich stronek dla szybkiej kasy. Oczywiście pod wielkim sztandarem wartości dodanej.

Może osłabienie AdSense (przegrzali gPhone?) przy bardzo przyzwoitych tendencjach w Live i jakieś nakłady ze strony MS na promocję spowodują uporządkowanie tego G-folwarku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak od kilku dni myślę i czytam kolejne wpisy na blogu i dochodzę do wniosku, że projekty stron.org, jak pisze sam autor, są niedokończone. Wydaje mi się, że nie algorytm nie może oceniać finalnego stanu projektu, na podstawie stanu obecnego.

Problemem może być tu podejście: pokażę asy jak będą gotowe - być może odstające od modelowego (wg. algorytmu) podejścia do tworzenia serwisów oraz kwestia interpretacji wytycznych. Nie umiem wskazać jednak gdzie serwisy stron.org odstają od wytycznych.

Myślenie nie boli, nawet w wakacje.

Zapraszamy na studia podyplomowe pt. Nowoczesne sieci i usługi telekomunikacyjne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GraffIstotą problemu jest kasa czyli wbudowana w G schizofrenia polegająca na jednoczesnej maksymalizacji zysku z maksymalizacją jakości wyszukiwania - to w parze nie pójdzie, choć szło dobrze do pewnego momentu, teraz już nie.

Nie umiem wskazać jednak gdzie serwisy stron.org odstają od wytycznych.

Wszystkie serwisy zbyt wysoko na zbyt wiele fraz z definicji są niezgodne z wytycznymi G. Jest to nie wprost w wytycznych, a prawie wprost u Matta i innych. Wyjątkiem są portale wielotematyczne.

Ile to zbyt wiele fraz i zbyt wysoko? - jest to z pewnością zmienne w czasie i miejscu wystepowania :D

Tutaj będą zaj...iste trzy linki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności