Skocz do zawartości

Koszt portalu cms


Pozycjoner.pro

Rekomendowane odpowiedzi

Średni koszt wdrożenia woratlu na Darmowym CMSie

to grafika + poukładanie wszystkiego tak jak trzeba + dopisanie odpowienich fragmentów kodu to około 30 000 zł..

Pisze o rynku, firmach a nie kolesiach co zbiją portal jak karmink dla ptaków z tektury i na wiosnę odlecą do Irlandii pracować na zmywaku bo "w kraju nie da się wyżyć" :lol:.

Chcesz możesz liczyć na taniej - ja nie radzę - zobacz, poszukaj na np.: na budowlanych forach ludzi którzy uważali że da się zbudować dom za 100K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Średni koszt wdrożenia wortalu na Darmowym CMSie

Średni wortal? Czyli taki z dodawaniem aktualności, bazą linków, ogłoszeń, galerią, kilkoma rodzajami artykułów i małym forum?

Dopisywać własnych modułów nie trzeba. Praca dla grafika i programisty na tydzień-dwa. Drugie tyle testów. Na co chcesz wydać 30tyś ? ;)

Moim zdaniem suma przeszacowana 2-krotnie.

Pisze o rynku, firmach(...)

Przypadkiem nie o tych firmach co wezmą 30tyś i dadzą to za 2x2tyś 2 studentom do zrobienia? :)

Jestem w potrzebie - sprzedaje
cenne domeny regionalne za ułamek wartości
tylko do końca tyg. < link do ogłoszenia >

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podałeś cenę agencyjną czyli taką do łupienia innych firm. w rzeczywistości jest dużo taniej.
To może podaj gdzie znajdziemy taką rzeczywistość? Konkretnie nazwa firmy / osób i wykonane projekty. Chyba, że faktycznie piszecie o karmikach dla ptaków które zrobi przedszkolak za paczkę lizaków == parę usd. Może zamiast tego tematu niech każdy wyokna se RAND i wyjdzie na to samo - to odnośnie postów "parę stówek". Choć MRTN nie podaje źródeł przynajmniej wie ile z takim czymś roboty.

Niech ktoś wreszcie pochwali się jego wypasionymi wortalami za 1500zł i adresem firmy gdzie trzeba uderzyć. Przecież przy takiej cenie każdy z tego forum powinien mieć ich przynajmniej z kilkadziesiąt. Czekam na to jak na zbawienie już któryś miesiąc.

Średni wortal? Czyli taki z dodawaniem aktualności, bazą linków, ogłoszeń, galerią, kilkoma rodzajami artykułów i małym forum? ...

Twierdzisz, że to się "zrobi, przetestuje" a potem to sobie spokojnie "stoi i kwitnie"? ;) Same technologie w których to się tworzy są tak zabugowane, że przy paruset użytkownikach online trzeba non-stop coś uaktualniać, zmieniać, doinstalowywać albo nawet ręcznie łatać... Piszesz tak jakby wortal to było 5 oddzielnych skryptów, wszystko to wrzucone na serwer i działające niezależnie. Tzn. bierzesz sobie te skrypty, ładujesz a potem np. ci się pokazuje ta baza linków czy ogłoszeń tam gdzie chcesz i dla kontekstu który ci się wymyślił.

Pomyliłeś wortal z firmowym CMS do prezentacji produktów albo wordpressem. Tam to może tak działa, że sobie dodajesz produkt piszesz tekst i jest. Myślisz, że sobie wrzucisz 5 skryptów a potem to zintegrujesz siłą woli, żeby np. fotki się wyświetlały pod profilem na forum? Gdyby to było takie proste to nikt by dzisiaj nic nie pisał bo wszystkie klocki już są.

Niektóre osoby tutaj mają chyba problemy z wzniesieniem się ponad poziom stawiania precla na standardowej grafice i darmowym skrypcie. "No bo ja to wszystko umiem zrobić w 3 tygodnie, no to ile to może kosztować? 15zł :) No i tak samo się robi wortal tylko zamiast precla bierze się skrypt wortalu :)". Myślicie, że programista da klientowi płytkę z kodem w PHP, grafik podeśle plik w PSD i serwis stoi :P A jak jeszcze nie stoi to któryś z dwóch (obojętnie), albo obaj kolektywnie mają za darmo robić tak, żeby stał, działał no i jeszcze w ramach promocji będą robić za darmowy support dla userów i obsługę takiego wortalu (bo prędzej czy później na jednej, drugiej albo dziesiątej przeglądarce wyskoczą błędy) ;)

Przypadkiem nie o tych firmach co wezmą 30tyś i dadzą to za 2x2tyś 2 studentom do zrobienia?
Żeby coś stworzyć nie wystarczy programista i grafik. Z resztą tacy studenci sami są sobie winni - jeśli chcą być wyzyskiwani - ich problem. Szkoda, bo kasa wydana na naukę to w przypadku takich ludzi zmarnowane pieniądze.
Wyłączyć? LOL, niby czemu? Wiem, że to php4 i w planach jest przejście na OPT gdy tylko się trochę większy luz zrobi w projektach

Smarty / systemy szablonów zajmują miejsce pierwsze w mojej liście najdurniejszych rzeczy, które można włączyć do projektu. Czego jeszcze to g***o nie ma? Za chwile pewnie dodadzą OOP i ludzie będą tworzyć w smarty szablony na klasach ;) Szablony jako takie powinny być pisane w PHP, jako oddzielny fragment kodu który odpowiada jedynie za formatowanie danych przygotowanych wcześniej przez inny wydzielony fragment kodu lub moduł. Nie wiem w ogóle po co ludzie piszą na smartach? Zgaduję, że wydaje się im, że to jest MVC :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twierdzisz, że to się "zrobi, przetestuje" a potem to sobie spokojnie "stoi i kwitnie"? :) Same technologie w których to się tworzy są tak zabugowane, że przy paruset użytkownikach online trzeba non-stop coś uaktualniać, zmieniać, doinstalowywać albo nawet ręcznie łatać... Piszesz tak jakby wortal to było 5 oddzielnych skryptów, wszystko to wrzucone na serwer i działające niezależnie. Tzn. bierzesz sobie te skrypty, ładujesz a potem np. ci się pokazuje ta baza linków czy ogłoszeń tam gdzie chcesz i dla kontekstu który ci się wymyślił.

Nie przyszłoby mi do głowy bawić się w integracje oddzielnych skryptów. Głupiego robota. Taki podstawowy 'wortal' postawisz od początku do końca na czymś gotowym, zintegrowanym. Typo3, Drupal, Joomla - o takich cms-ach cały czas mowa. Największy nakład pracy to zwykle skórka i optymalizacja, żeby nie mordowało serwera. Potem 'technik' musi przy tym pogrzebać raz w miesiącu, wgrać łatki itp. Większość roboty odwala za Ciebie społeczność danego projektu. W tym właśnie tkwi potęga OpenSource.

Mowa była o kosztach tworzenia a nie obsługi i wsparcia technicznego. Każdy projekt trzeba utrzymać to naturalne. Jeżeli wdrożenie obejmuje też organizacje zespołu, który to będzie prowadził, stworzenie treści i wstępną reklamę to koszty, które podał mrtn są nawet nie wygórowane.

Żeby coś stworzyć nie wystarczy programista i grafik.

Żeby stworzyć stronę internetową dla klienta, który sam wypełni ją treścią to jak najbardziej wystarczy programista i grafik.

Jeden z nich jednocześnie zarządza projektem.

Pewna różnica poglądów tkwi może w rozumieniu słowa 'wortal'.

Wklepałem właśnie te słowo w google i przejrzałem dwie pierwsze strony wyników.

Utwierdziłem się w swoim zdaniu. Średni koszt tworzenia tych wirtyn był grubo poniżej 15tyś.

Chętnie zobaczę przykłady kilku wortali, które prawdopodobnie kosztowały więcej niż 30tyś.

Jestem w potrzebie - sprzedaje
cenne domeny regionalne za ułamek wartości
tylko do końca tyg. < link do ogłoszenia >

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smarty / systemy szablonów zajmują miejsce pierwsze w mojej liście najdurniejszych rzeczy, które można włączyć do projektu. Czego jeszcze to g***o nie ma? Za chwile pewnie dodadzą OOP i ludzie będą tworzyć w smarty szablony na klasach :) Szablony jako takie powinny być pisane w PHP, jako oddzielny fragment kodu który odpowiada jedynie za formatowanie danych przygotowanych wcześniej przez inny wydzielony fragment kodu lub moduł. Nie wiem w ogóle po co ludzie piszą na smartach? Zgaduję, że wydaje się im, że to jest MVC :)

Kolejny człowiek, który myśli normalnie.

Jak pierwszy raz przeczytałem o Smarty to pomyślałem sobie: "Kurde ale przecież to wszystko można zrobić w PHP". Potem przeczytałem test wydajności systemów szablonów w "PHP Solutions" i dałem sobie spokój. Najlepszym systemem szablonów jest... PHP.

Najwyższej jakości strony internetowe można zamówić w firmie Invini.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny wątek w którym każdy ma inny punkt widzenia i piszę o czymś innym bo inaczej rozumie pojecie CMS - Portal.

Sadzać po tym co napisał amstrad śmiem twierdzić że to czego on potrzebuje raczej nie będzie portalem, pewnie i nie będzie wortalem i za pewne skończy się gdzieś na prostej stronce z panelem do zarządzania :) Dużo osób nadal ma tendencje do nazywana każdej strony która jest oparta nie na statycznym HTML tylko na bazie danych i panelu administracyjnym portalem.

Informatycy w tym kraju nie zarabiają mało więc zrobienie czegokolwiek musi kosztować. Grafik + programista i sie robi spora kwota, jeżeli coś nie jest z "pudełka" to można zapomnieć o tym że cokolwiek da sie zrobić za 1000 zł.

Niestety klienci naczytają się ALLEGRO a potem chcą aby im coś zrobić za 100 zł.

Ogólnie to widział bym potrzebę pojawienia się miejsca w internecie gdzie było by napisane jaka firma w jakiej technologi robi i za ile + portfolio, w sumie cen mogło by nie być bo jak mi sie podoba coś to wpływa to na to ze jestem bardziej chetny do wydanie wiekszej kwoty. :). Taki serwis powodował by że nie trzeba było długo szukać odpowiedniej firmy. Bo teraz jak chcę znaleźć jakaś firmie która by mi zrobiła prosty serwis na drupalu to ciężko znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największy nakład pracy to zwykle skórka i optymalizacja, żeby nie mordowało serwera. Potem 'technik' musi przy tym pogrzebać raz w miesiącu, wgrać łatki itp. Większość roboty odwala za Ciebie społeczność danego projektu.

Chciałbym żeby moje życie było tak proste. :)

"Dopiero gdy wolna wola znowu zaskoczyła, przerwali bieg po torze przeszkód ich własnej konstrukcji."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Cicik za niedługo będzie można stwierdzić "cholera przecież wszystko co da się zrobić w PHP można napisać tylko na smartach, po co mi php?". Zobaczysz jeszcze tylko dodadzą "smarty_mysql_connect" i "smarty_mysql_query" :) Potem pewnie znajdą się następni mędrcy i zaczną w smartach pisać system szablonów. Będziemy mieli w projektach: php, smarty i "smarter" :) - nowy system szablonów zaimplementowany na w kodzie smarty. A ludzie będą pisać w "smarterze", żeby mieć "MVC dwupoziomowe" :)

Ja też się dziwię jak można popełnić taki błąd i cokolwiek robić w systemie szablonów. W sumie "każdy może zmieniać szablony w smartach, nawet grafik" :) Bo kiedy nawiasy są bardziej kwadratowe to kod jest dużo prostszy w modyfikacji :)

Większość roboty odwala za Ciebie społeczność danego projektu. W tym właśnie tkwi potęga OpenSource.
Tylko, że dalej nie rozumiesz, że przeciętny klient to idiota który nic sam nie zrobi. Jak mu coś nie będzie działać to nie powiesz "że to wszystko za niego odwali społeczność opensource" bo on i tak nic z tym nie zrobi. Ja np. mam podpisaną umowę na poprawianie błędów pewnego portalu który tworzyłem na pół roku. Gość płaci 10K tylko za to żebym nad tym siedział i coś od czasu do czasu poprawił a za jakiekolwiek zmiany płaci oddzielnie i to niemało.

Teraz np. takie trzy sytuacje:

session_start() w wcześniejszych wersjach PHP (np. w takiej jaką mu zainstalował usługodawca) nie odsługuje uszkodzonych SID w cookie jak się coś takiego stanie to sypie błędami na pół strony. Tego czy sesja została stworzona też nie da się w żaden sposób ustalić. "Społeczność OS się tym zajęła", co z tego? Już lepiej samemu napisać workaround niż upgradeować PHP bo być może coś się wysypie w 15 innych miejscach i każdy kto pisał coś większego o tym wie. Drugi błąd, chciałem sprawdzać czy wartość jest typu integer (intval($v)==$v) i się okazuje, że nawet "aabb" to liczba. Ile takich głupich będów path załata a ile doda?

A iteratory tablic, które na BSD jeśli tablica jest pusta całkowicie ubijają interpreter PHP i użytkownik dostaje pustą stronę chociaż działają świetnie np. na debianie. I tak można by wyliczać w nieskończoność.

backup: nie da się tego zrobić bez replikacji SQL. backup przez cpanel całkowicie ubija serwer bazy bo I/O sobie nie radzi z tworzeniem tabel pomocniczych do wyszukiwania. 2/4 rdzenie tracą czas w WA. Taka mała różnica kiedy się pisze "średni p/w ortal pod 3 userów online" a kiedy to ma być pod kilka K online... i taki "urok" rozwiązań "z pudełka".

no i właśnie odnośnie tematu jakieś 2 tygodnie temu napisał do obsługi gość (dostaję kopie maili) i pytał "na jakim to jest darmowym CMS'ie i szablonie", bo on już ma trzeci wypasiony CMS, chce zrobić podobny portal i żaden CMS sobie z tym nie radzi. Modyfikuje biedak te "wynalazki" i nic, teraz myśli właśnie "jaki darmowy CMS wybrać" żeby znowu za miesiąc albo 2 nie zaczynać od nowa.

Struktura: profil, rejestracja, fotka w profilu, system wiadomości, wyszukiwanie, userzy online, kto odwiedzał, profil do ulubionych. Banał, nie? Tylko dlaczego na żadnym darmowym CMS nie można tego porządnie postawić? Też bym wolał wydać 1000zł a nawet 5000zł na pudełko i oszczędzić sobie 3 miechy roboty.

Taki podstawowy 'wortal' ...

Ale to nie ta liga. To coś jak phpbb by przemo - "każdy gimnazjalista taki ma". Fakt można to postawić minimalnym nakładem tylko NORMALNIE NIE PORÓWNUJCIE TEGO Z TWOJEPC OMFG!! Każdy może sobie kupić CMS z pudełka, zrobić jako taką grafę za 1000zł a potem to sobie... wsadzić, bo nikt na to nawet nie spojrzy. Jeśli tak mamy podchodzić do tematu - to już lepiej sobie bloga założyć na gazeta.pl.

Wklepałem właśnie te słowo w google i przejrzałem dwie pierwsze strony wyników.

Utwierdziłem się w swoim zdaniu. Średni koszt tworzenia tych wirtyn był grubo poniżej 15tyś.

Dysponujesz może linkiem? Mówisz o twojepc?
Mowa była o kosztach tworzenia a nie obsługi i wsparcia technicznego.

We wczesnej fazie zaraz po powstaniu projektu trzeba go dopracowywać. Albo spisać na straty kilka(dziesiąt) % użytkowników. Niestety czasu optimized for IE5 640x480 a pod 800x600 kaszana to już przeszłość.

Żeby stworzyć kiepską o minimalnej wartości stronę internetową dla klienta, który sam wypełni ją treścią to jak najbardziej wystarczy programista i grafik.
Informatycy w tym kraju nie zarabiają mało więc zrobienie czegokolwiek musi kosztować

Tu się nie zgodzę, zarabiają bardzo mało. Kiedy jeszcze szukałem pracy w PL proponowano mi 2000-3000zł na rękę. Z "zleceniami" jest jeszcze gorzej. Firmy mogą się kłócić o 20-30 zł lub nie zapłacić 200zł, albo płacą "tyle ile im się wydaje, bo ustaliliśmy wcześniej X ale szef powiedział Y". Przecież to jakaś cholerna komedia i jeśli nic się nie zmieni to na prawdę przedsiębiorcom w tym kraju zostaną darmowe przema i CMS'y z pudełka made in US. Prawda jest taka że średnio zdolny programista pracujący w tzw. kraju cywilizowanym może sobie w PL otworzyć firmę softwareową albo kupić połowę pokemonów na zlecenia.przez.net.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się nie zgodzę, zarabiają bardzo mało. Kiedy jeszcze szukałem pracy w PL proponowano mi 2000-3000zł na rękę. Z "zleceniami" jest jeszcze gorzej. Firmy mogą się kłócić o 20-30 zł lub nie zapłacić 200zł, albo płacą "tyle ile im się wydaje, bo ustaliliśmy wcześniej X ale szef powiedział Y". Przecież to jakaś cholerna komedia i jeśli nic się nie zmieni to na prawdę przedsiębiorcom w tym kraju zostaną darmowe przema i CMS'y z pudełka made in US.

Niektórzy zarabiają dużo, kwestia świadomej budowy i kształtowania rynku rynku. Niektórzy nie "wyrastają mentalnie" z kręgu zlecenia.przez.net i zlecenia za wszelka cenę. Cena jest ZAWSZE, cechą drugorzędną, klient oczekuję zaspokojenia swoich potrzeb i jeśli usługodawca lub produkt je zaspokaja jest wstanie zapłacić więcej, kwestia umiejętności rozpoznania tych potrzeb i ich zaspokojenia za pomocą produktu lub usługi.

"Dopiero gdy wolna wola znowu zaskoczyła, przerwali bieg po torze przeszkód ich własnej konstrukcji."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powtórzę apel - dajcie mi namiary do firm co vortale ładne robią za kilka tysięcy zł !?. Jakaś paranoja wszyscy robią za grosze, ale jak się chce terminowo projekt i profesjonalnie to i za 50 000 nie ma kto zrobić - wiem z autopsji.

Takie gadanie Czesia spod cegielni. Idzie do mechnika to płaci 50-100 zł za godzinę. Godzina pracy specjalisty wysoko-wykfalifkowanego (co oczywiste) jest odpowiednio droższa. Często piszą też tak ludzie którzy nigdy nie mieli doczynienia z usługą, albo korzystają z frelencerów, którzy robią swoje w godzinach pracy (4K na rękę, to projekt znajomemu zrobi za 1,5K).

To, że komuś uda się namówić znajomego, wujka, studenta, na projekt "za grosze" nie oznacza, że taki jest rynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idzie do mechnika to płaci 50-100 zł za godzinę
Dokładnie, a jak ktoś za grafikę do CMS'a chce od niego 1000zł to dzwoni na policje i zgłasza wyłudzenie :)
Cena jest ZAWSZE, cechą drugorzędną, klient oczekuję zaspokojenia swoich potrzeb

To jakbyś zklasyfikował tych użytkowników forum PIO którzy "chcą robić wortal jak twojepc albo kopię fotka.pl za 1000zł". Jakie oni mają potrzeby? Można je jakoś zaspokoić? Tzn. nie mówię, żebym w ogóle rozważał możliwość podjęcia takiej pracy, za grosze raz już takie coś przerabiałem i starczy. Jednak interesuje mnie geneza tego zjawiska. Zwykłe trollowanie? Chęć wmawiania sobie, że "kiedy już zaoszczędzę te 1000zł"... zapłacę programiście, zawojuję polski internet i skończą się moje problemy finansowe?

Właśnie nie wiem dlaczego tak się dzieje ale to zjawisko obserwuję również w realu. Ludzie często proponują mi projekty "strona + design" za 600zł dajmy na to, z "łaską". Kiedy grzecznie odmawiam twierdzą że mogą to dać gimnazjaliście i im zrobi za 50zł i są obrażeni / oburzeni. Ponadto słyszę, że jeśli "600zł to dla mnie nie pieniądze" to znaczy że ich nie szanuję, bo przecież "chcą mi dać zarobić na czymś co mogą mieć za darmo".

Spotykacie się czasami z takimi sytuacjami? Jak bezkonfliktowo "pozbyć się" takich świetnych zleceń od członków rodziny, kumpli, etc. tak żeby nie było potem wojny?

albo korzystają z frelencerów

Freelancing to dno. Widziałem bardzo dużo kodu pisanego przez freelancerów, poprawki do CMS przez które klient stracił 100K rekordów z bazy. Piszę to jako freelancer. 90% ukończonych "wielkich" systemów z kodem na 100 linijek. Ludzie którzy cokolwiek potrafią to kilka procent (może promili) serwisów freelance. Wystarczy zobaczyć strukturę płac na takim RAC dajmy na to. Osoba która zarobi tam 2K usd lokuje się powyżej 98 percentyla i ma status "top coder".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smarty / systemy szablonów zajmują miejsce pierwsze w mojej liście najdurniejszych rzeczy, które można włączyć do projektu. Czego jeszcze to g***o nie ma? Za chwile pewnie dodadzą OOP i ludzie będą tworzyć w smarty szablony na klasach :blush: Szablony jako takie powinny być pisane w PHP, jako oddzielny fragment kodu który odpowiada jedynie za formatowanie danych przygotowanych wcześniej przez inny wydzielony fragment kodu lub moduł. Nie wiem w ogóle po co ludzie piszą na smartach? Zgaduję, że wydaje się im, że to jest MVC :tease:
Naprostowywać Twojego błędnego toku myślenia nie mam bynajmniej zamiaru :hi: Tylko trochę dorośnij bo argumenty w stylu "powinny", albo pisanie, że ktoś myśli, że to "MVC" są żałosne :P

PS oop jest już ... w szablonach ez ;]

Kolejny człowiek, który myśli normalnie.

Jak pierwszy raz przeczytałem o Smarty to pomyślałem sobie: "Kurde ale przecież to wszystko można zrobić w PHP". Potem przeczytałem test wydajności systemów szablonów w "PHP Solutions" i dałem sobie spokój. Najlepszym systemem szablonów jest... PHP.

Co ma wydajność do rzeczy? System cache wszystko załatwia i to co jest pod spodem nie ma zupełnie znaczenia. Równie dobrze rezygnujcie z ORM :D Czyste zapytania SQL są szybsze :P

Popularny wpis na php devblog: mod rewrite. Ranking systemów, czyli wybierz darmowy cms.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ma wydajność do rzeczy? System cache wszystko załatwia i to co jest pod spodem nie ma zupełnie znaczenia. Równie dobrze rezygnujcie z ORM :) Czyste zapytania SQL są szybsze :D

Polecam numer PHP Solutions 3/2005. Jest tam ładny test wydajności systemu szbalonów: Smarty i Savanta (Savant jest oparty o PHP). Smarty nawet z włączonym cachowaniem nie dorasta Savantowi do piet. Ja używam własnego "systemu szbalonów" (jedna dziesięciolinijkowa klasa w PHP) i sprawuje się świetnie. Nie mam serwera zawalonego tysiącami scachowanych plików z szablonem. Kiedyś otwarłem taki plik wygenerowany przez Smarty i przestraszyłem się tego kodu PHP, który tam zobaczyłem.

Koronny argument przemawiający za systemami szablonów nie pisanymi w PHP jest taki, że designerowi łatwiej zrozumieć składnię takiego szbalonu niz składnię PHP. Faktycznie składnia PHP jest " o wiele trudniejsza". Zamiast napisać "{$zmienna}" trzeba napisać "<?php echo $zmienna ?>". Normalnie nie do zapamiętania...

ORM-ów póki co też nie używam bo odpowiednie upakowanie w systemie jawnych zapytań sql pozwala bardzo łatwo nimi zarządzać i w ten sposób również efektywnie można oddzielić warstwę dostępu do danych od logiki aplikacji. Testowałem kiedyś Propela ale jakoś mnie nie przekonał.

Generalnie używanie systemu szablonów (takich jak Smarty) porównałbym do tego, jak kilkunastoletnie dzieci robią swoją pierwszą stronę i walą na niej dziesiątkami animowanych gifów. Każdy przez to przechodził. Prędzej czy później się z tego wyrasta. Pewnie kilka osób poczuło się urażonych tym porównaniem ale trudno.

Najwyższej jakości strony internetowe można zamówić w firmie Invini.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności