Kręgarz - Warszawa

[sbvc]

Krzesła niewiele pomogą.

- koniecznie 1-2 godziny basenu w tygodniu (może być 2 razy po 1h),

- kup sobie taką gumę/sprężyny do rozciągania. tym możesz wyćwiczyć wiele mięśni (w tym pleców),

- codziennie 10 pompek, 10 przysiadów, rowerek itp podstawowe ćwiczenia 10-20 minut lub 2 razy w tygodniu siłownia,

- w miarę możliwości przejażdżka rowerem (np. w weekend 60 minut jazdy),

- i jeszcze na poprawienie kręgów szyjnych leż idealnie prosty jak kłoda na podłodze przez 15 minut dziennie

Ja przez miesiąc stosowałem wszystko co wymieniłem i czuję się bardzo dobrze, a przy okazji "silny"

Miałem od czasu do czasu minimalne bóle, więc postanowiłem wziąć się w garść. Wszystko szybko minęło, a miesiąc był żeby "na zapas" wzmocnić się.

Życzę powodzenia!

[Tortuga]

Ja dla odmiany polecam jogę.

W jeden dzień możesz się nauczyć czegoś co się nazywa: powitanie słońca.

Jest to kilka asan które robi się kolejno po sobie jako ciąg ćwiczeń. Bardzo łatwe i przy regularnym praktykowaniu niesamowicie skuteczne.

Jeśli chodzi o masaż to polecam znaleźć kogoś kto się zna na Yumeiho (jest to jedna z lepszych trapii manualnych z jakimi miałem do czynienia, pod warunkiem, że robi to ktoś kto ma dar w rękach).

Ewa Foley jest z Warszawy i zna ludzi zajmującymi się tego typu rzeczami. Może jak się z Nią skontaktujesz to ci poleci kogoś dobrego.

Poza tym wątpię żebyś się nabawił mocnego bólu pleców od kilkumiesięcznego siedzenia przy komputerze.

Na takie sprawy "pracuje" się latami. Warto by odwiedzić lekarza ogólnego i poprosić o skierowanie na RTG.

Przy niektórych schorzeniach można dostać skierowanie na masaż, które jest refundowane przez ubezpieczyciela.

[weisses]

Cześć czy zna ktoś jakiegoś dobrego kręgarza w Warszawie?. Ważne aby miał doświadczenie oraz szkołę/kursy.

Mam problem z kręgosłupem i boje się, że za rok/dwa nie będę mógł wysiedzieć 30 minut przy komputerze - jest to moje miejsce pracy (jak większości z was).

Polecam tego kręgarza

lub innych z tej kliniki. Są to znający się na kręgosłupach Panowie z Konstancina:). Raczej są to fizjoterapeuci z odpowiednimi certyfikatami niż kręgarze - jak to się mówiło kiedyś.