czy rzeczywiście nie ma żadnych korzyści

[Lis]

Bosal napisał na swoim blogu, że żyjemy w społeczeństwie konfidentów. Stwierdził między innymi:

Zrozumcie, że jeśli jako wydawcy, zgłosicie kogoś, a Google zablokuje stronę temu komuś - Wy absolutnie nic nie zyskujecie.

Czy rzeczywiście nic nie zyskujemy? Jestem odmiennego zdania.

Im mniej stron wyświetla reklamy niezgodnie z regulaminem, tym więcej reklamodawców będzie chciało się w AdSense reklamować. Tym mniej będzie rezygnować po pierwszych próbach, tym mniej będzie ograniczać wyświetlanie reklam w sieci kontekstowej.

Co Wy o tym myślicie?

[protus]

Popieram Cię w 100%.

[Bestmedia]

Z jednej strony to może i dobrze bo przez takich klikaczy w swoje reklamy mamy niższe stawki, ale czy gdyby nikt nie oszukiwał google niebanowali by kogoś od czasu do czasu? HMMM bany były i będą.

Było setki ogłoszen typu (( wielkie buu nieklikalem sobie w reklamy i dostalem bana, lub zarabiłem za dużo kasy że dostalem bana?? wierze ze 30% to naprawde nie uczciwie zbanowani

[prusakolep]

"jeden z użytkowników" "pewnego forum"

LOL

Tak się rodzi plotka

[XAroX]

Czesc ludzi tworzy i pozycjonyje strony tylko dla zarobkow z adsense. Sadze ze niektorzy donosza zeby pozbyc sie konkurencji.

[bosal]

Nauczylem sie wielu rzeczy "posiadajac" odbiorcow witryny w wieku 14-17 lat gdzie donosicielstwo jest nagminne. Takie, a nie inne sa moje wnioski. Wierze w ludzi

Wierze w to, ze wydawca sam dojdzie do tego jak zoptymalizowac swoja reklame. Wole dac mu ten czas i szanse. Jesli witryna jest nierentowna w AdWords, po prostu ja wylanczam, a widze to juz po ok. 2-3 dniach, niewiele szkod mi ona zrobi, bo na korzysc Adwords dziala Smart Pricing, o ktorym sporo sie ostatnio dowiedzialem od strony rekloamodawcy.

Patrzcie na to jeszcze z tej strony, cfaniaczek, ktory specjalnie lamie zasady, tak czy siak dorobi sie bana. Zalozy kolejne konto, znow dostanie bana. Skoncza mu sie adresy, wiec zrezygnuje z AdSense, albo sie przystosuje.

Jak odroznic tego, ktory jest poczatkujacy od Cfaniaczka... przewaznie jest ciezko. Strony MFA, nie przynosza duzych zyskow, chyba, ze sa to fermy MFA. Na takie Google musi znalezc wlasne sposoby. Tam dzialaja skomplikowane mechanizmy, masa kont, rotacja reklam z roznych pub-xxx. Wiem, ale sam tego nigdy nie robilem i robic nie bede. Wole tworzyc strony z prawdziwa zawartoscia.

Temat donosicielstwa jest sliski, nie chcialbym nikogo urazic. Z mojej strony: ja nie donosze, sam staram sie nie lamac zasad (zawsze pytam sie czy moja strona lamie zasady piszac do Google), mam nadzieje, ze nie lamia ich inni. Jesli lamia to nieswiadomie i staraja sie je naprostowac.

Z drugiej jednak strony, wszystko ma swoje granice

[Lis]

Wierze w to, ze wydawca sam dojdzie do tego jak zoptymalizowac swoja reklame. Wole dac mu ten czas i szanse.

Zawsze zamiast pisać do Google możesz napisać do webmastera.

No... Prawie zawsze.

Poza tym dla części użytkowników optymalizacja = wyciągnięcie największych pieniędzy za wszelką cenę...

[walekxxx]

hmmmm a propoz .... prosty spsób na kasiorex z adword-sow - kupic sobie portal który ma koło 8 k - 10 k odwiedzin .. i za 2 miesiace bez jakiego kolwiek kobinowania kasa zacznie wpływać

[bosal]

a co to takiego ? Nie bardzo cos moge znalezc...

[No More Google]

Ja nie widzę nic złego w raportowaniu - zakładam, że większość raportujących to właśnie osoby reklamujące się w adwords.

Według mnie mają do tego pełne prawo, bo to ich pieniądze.

Jak często zdarza wam się oglądać strony łamiące regulamin na wiele możliwych sposobów? Mnie bardzo często i gdybym reklamował się w adsense, to bez zastanowienia pisałbym raporty.

Jeśli według autora arta osoba chroniąca się przed oszustwem to konfident, to muszę pogratulować podejścia - pewnie zgłoszenie przestępstwa na policję to też donosicielstwo.

Idąc twoim tokiem myślenia, mógłbym napisać art zatytułowany "społeczeństwo złodziei?".

Nie uwierzę, że złamanie kilku punktów regulaminu na raz jest działaniem przypadkowym i należy tępić takie cwaniactwo.

[Stwor]

miał na myśli że bezpośrednio nic nie zyskujemy

[Smirnof]

Lisu aa czy oni czytaja te zgloszenia ?

Czy to tak naprawde idzie w parze z realnym wzrostem osób w AdWords?

Bo mi sie wydaje, że reklamodawca tak czy siak ma okreslony budzet który wyda na okreslony miesiac. A skoro sie tam ktoś reklamuje to musi mieć z tego przychody ...

[prusakolep]

Lisu aa czy oni czytaja te zgloszenia ?

kto to wie, jak oni obsługują zgłoszenia...

Czy to tak naprawde idzie w parze z realnym wzrostem osób w AdWords?

Bo mi sie wydaje, że reklamodawca tak czy siak ma okreslony budzet który wyda na okreslony miesiac. A skoro sie tam ktoś reklamuje to musi mieć z tego przychody ...

Próbowałem jakoś odpowiedzieć na to, ale nie potrafię dobrać słów. To nie jest poważne pytanie, prawda?

[Bestmedia]

Czy to tak naprawde idzie w parze z realnym wzrostem osób w AdWords

Napewno przeciez jak komuś jakiś [ nierzetelny partner ] wyklika cały budżet to reklamodawca nic nie zarobi np ze sprzedarzy swoich produktów, i wiecej sie w google niezareklamuje

[gizmoo3]

Smirnof pewnie ma okreslony budzet i tak czy siak go wyda tyle ze reklamy na dobrych stronach to duzo lepsze konwersje z tego samego budzetu