Skocz do zawartości

Zakład Ubezpieczeń Socjalnych :)


tonyg

Rekomendowane odpowiedzi

Bylem dziś w ZUS-ie

O, Jezusie!

Pół dnia tam byłem.

Cud, że przeżyłem.

- Hm, proszę Pana, w tej deklaracji

W kodzie pocztowym nie mamy spacji.

Skąd ja mam wiedzieć, gdzie wstawić kreskę?

Musi wypełnić Pan raz jeszcze.

Więc wypisuję jeszcze raz.

Nic się nie stało. Ja mam czas.

- A tutaj, o, w słowie "składkę"

Ogonek wyszedł poza kratkę.

Mamy komputer (mądra maszyna),

Tego ogonka nie przetrzyma.

Był tu przedwczoraj taki klient,

Wstawił ogonek, a za chwile

Komputer wysiadł

I do dzisiaj

Znaleźć nie można trzech milionów.

I komu to potrzebne, komu?

Więc wypisuję jeszcze raz.

Nic się nie stało. Ja mam czas.

- O, tu jest błąd! Fundusz wypadkowy

Mamy od wczoraj całkiem nowy.

Wzrosło o dwa przecinek trzy.

Musi Pan zmienić, przykro mi.

- Lecz kiedy bylem tu poprzednio

Wisiała kartka, tam, przede mną,

że wypadkowy po staremu

a teraz zmiana, no i czemu?

- Kartka na ścianie, że tak powiem,

jest dokumentem nieurzędowym.

A składka wzrosła, to jest fakt.

Musi Pan zmienić, nie, czy tak?

Więc wypisuję jeszcze raz.

Nic się nie stało. Ja mam czas.

Po wypełnieniu sześciokrotnym

postanowiłem być bezrobotnym.

_______________________________________________________________

Firany

Spis Firm

Polskie forum Brighton

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tonyg: dobre :D

Ja na szczęście nie mam takich przepraw w ZUS'ie ;)

Raz moja wizyta trwała z 45 sekund i załatwiłem wszystko co miałem załatwić (nie mówię tu o potrzebach natury fizjologicznej :P)

Pozdro.

– Whose motorcycle is this?

– It's a chopper, baby.

– Whose chopper is this?

– Zed's.

– Who's Zed?

– Zed's dead, baby, Zed's dead.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek z dwie godziny męczyłem się z wypełnianiem formularzy w ZUSie. Z tą "kreską w kodzie" to wcale nie przesada. Do mnie się przyczepili, że w formularzu podałem adres e-mail, a on im wcale nie jest potrzebny. Ok, mi to wisi, ale skoro nie jest im potrzebny to po cholerę w formularzu pytają o adres e-mail? :D Bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności