rel="nofollow"

[luman]

Witam,

jak dokladnie traktuje ten atrybut google

czy jesli kazdy link bedzie mial to tak jakby nie byl wychodzacym w serwisie ??

czyli nie bedzie umniejszac pr?

tutaj jest ale nie za duzo jak ktos ma jakies info niech poda linka lub sie wypowie, pozdrawiam

https:// www.google.com/googleblog/2005/01/preventing-comment-spam.html

[jez]

Pisałem o tym, użyj szukarki. Z moich dotychczasowych obserwacji: roboty (i Google i MSN) za tymi linkami podążają, ale nie przenoszą one LinkPowera. Czy to ma odbicie w PR - możemy się dowiedzieć dopiero po update.

Pozdrawiam, J.

[luman]

jez be so nice i podaj linka albo stringa do szukajki bo cos nei bałdzo mi szuka

[szy]

Bi soł najs i:

a/ kliknij: https://www.forum.optymalizacja.com/search.php

b/ w pierwsze okno wpisz 'nofollow'

c/ w drugie 'jez'

d/ gdzieś u dołu zaznacz wyniki jako posty

A potem to samo, ale już bez wskazywania na Jeża. Nie ma co czytać?

Szy.

[luman]

szy tyle to sie domyslilem przeczyatlem tez watki z ktorych nic jasno nie wynika jak zwekle

byc moze macie moze jakeis ciekawe przemyslenia na zagramanicznych forach

lub otworzyc tutaj dyskusje chetnie sie do niej wlacze

chocby pytajac czy linki z nofollow nie beda uznawane za zewnetrzne mimo iz google po nich pojdzie?

czy lepiej zamienic na jakis js ?

wykonywal ktos jakies ciekawe testy i chce sie podzielic wiedza...

[szy]

chocby pytajac czy linki z nofollow nie beda uznawane za zewnetrzne mimo iz google po nich pojdzie? 

czy lepiej zamienic na jakis js ? 

wykonywal ktos jakies ciekawe testy i chce sie podzielic wiedza...

Tu jeż odpowiedział w części - po updecie PR będzie dopiero wiadomo

cokolwiek (jeśli o PR właśnie chodzi). Ja u siebie wszystkie JS zamieniłem

na nofollow, w większości linków reklamowych również dodałem nofollow.

Jaki będzie efekt? Zobaczymy...

Szy.

[jez]

czy linki z nofollow nie beda uznawane za zewnetrzne mimo iz google po nich pojdzie? czy lepiej zamienic na jakis js ?

Nie wierzę oficjalnym informacjom Google, dlatego dalej obstawiam przy JS. Co prawda przełamałem się i z moich serwisów mam obecnie kilka linków wychodzących z nofollow, ale tylko ze względu na wygodę odwiedzających i dobre sąsiedztwo. Pewność daje tylko to, co w/g dotychczasowych testów, nie zostanie przeczytane - czyli JS.

Pozdrawiam, J.

[luman]

a co jesli wewnetrznie sie olinkujemy w wiekszosci z nofollow jakie to moze miec znaczenie

[CAN]

Nie wierzę oficjalnym informacjom Google, dlatego dalej obstawiam przy JS. Co prawda przełamałem się i z moich serwisów mam obecnie kilka linków wychodzących z nofollow, ale tylko ze względu na wygodę odwiedzających i dobre sąsiedztwo. Pewność daje tylko to, co w/g dotychczasowych testów, nie zostanie przeczytane - czyli JS.

Pozdrawiam, J.

Sęk w tym że google czyta js. Było chyba o tym na forum.

[jez]

Nie czyta na 100%, a zawsze można skomplikować algorytm. To na prawdę jest proste, wystarczy rozbić stringi czy prosto zakodować. Prosty JS (jasne stringi) może czytać, ale na pewno nie interpretuje w całości kodu.

Co do wewnętrznego nofollow, w sajtach jest coś co ja nazywam "martwymi stronami", czyli podstrony, które co prawda są, ale nie są pod nic pozycjonowane i nie mają na celu zatrzymać linkpowera, ale go przekazać. Przykład: mailer.

Do takich stron wypuszczam od siebie jeden link zwykły (żeby strona się ładnie zaindeksowała i mała jakikolwiek linkpower>0.15), a z wszyskich pozostałych prowadzi do niej nofollow. Efekt - zatrzymuję linkpower na pozostałych stronach, a ta strona i tak "jakiś" posiada i przekazuje go pozostałym. Równocześnie, nie jest sama z siebie maksowana i pozycjonowana na głupoty. Do jakiego stopnia marnuje się moc swoich sajtów pozycjonując na głupoty, można zobaczyc np. wpisując w Google "formularz zgłoszeniowy", czy "napisz do nas".

Pozdrawiam, J.

[wuel]

Czyli teoretycznie może zajść taka sytuacja, iż strona A wymienia się linkami ze stronami B C D etc., jednak do każdego linka zewnętrznego z wymiany dopisuje 'nofollow', nie przekazuje więc linkpowera dla B C D, dostając go od nich.

pzdr.

[michal]

Do takich stron wypuszczam od siebie jeden link zwykły (żeby strona się ładnie zaindeksowała i mała jakikolwiek linkpower>0.15), a z wszyskich pozostałych prowadzi do niej nofollow.

Wlasnie tez zastanawialem sie nad tym, ale zastanawiam sie nad jednym:

A - strona docelowa

B - strona na ktorej jest link

Na stronie B mam 3 linki do strony A, z czego 2 maja rel=nofollow a jeden jest zwyklym linkiem.

Czy myslisz, ze link do strony B bedzie wtedy uznany?

Moze zrobie taki test, chybaze juz macie na to odpowiedz.

[jez]

Czyli teoretycznie może zajść taka sytuacja, iż strona A wymienia się linkami ze stronami B C D etc., jednak do każdego linka zewnętrznego z wymiany dopisuje 'nofollow', nie przekazuje więc linkpowera dla B C D, dostając go od nich.

Dokładnie, ALE to nie jest wymiana linków. Jeżeli linki z właścicielami B, C, D, to barter za linki pozycjonujące, to właściciel A oszukuje swoich partnerów, nie przekazując im linkpowera.

Wlasnie tez zastanawialem sie nad tym, ale zastanawiam sie nad jednym (...) Czy myslisz, ze link do strony B bedzie wtedy uznany? Moze zrobie taki test, chybaze juz macie na to odpowiedz.

Co masz na myśli że "zostanie uznany"?

Z dotychczasowych obserwacji zwyczajnie: za nimi podążają roboty, ale nie przenoszą powera, czyli opisują budowę sieci, ale nie "głosują".

Zastanawiałem się nad zagadnieniem związanym z nieprzylepianiem się anchortextu, jeżeli na stronie mamy 2 linki (nawet o tej samej treści) w to samo miejsce. Zastanawiałem się, czy jeżeli wszystkie linki prowadzące z jednego miejsca w to samo miejsce minus jeden z nich, mają nofollow, to czy w wypadku tego jednego, anchortext się "przyklei". Zastanawiałem się dosyć głośno (w którymś z poprzednich wątków), ale nikt nie raczył odpowiedzieć.

Pozdrawiam, J.

[michal]

Co masz na myśli że "zostanie uznany"?

Zastanawiałem się, czy jeżeli wszystkie linki prowadzące z jednego miejsca w to samo miejsce minus jeden z nich, mają nofollow, to czy w wypadku tego jednego, anchortext się "przyklei". Zastanawiałem się dosyć głośno (w którymś z poprzednich wątków), ale nikt nie raczył odpowiedzieć.

wlasnie to mialem na mysli

Widocznie jakos ominalem tamten watek :oops: