Skocz do zawartości

bardzo niskie zarobki przy wysokich statach


XONIC

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 525
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
dzis mam 65 klikow = 5,63 US$

to zle czy dobrze?

:(

To zależy w jakiej tematyce.

W tematyce moich zapleczówek to by było 2x tyle ile mam dziś średnio za klik więc całkiem nieźle ;)

Studio Moments - Nowoczesny Film i Fotografia Ślubna.

Jeśli potrzebujesz fotografa ślubnego lub kamerzysty na ślub i wesele w Krakowie lub Warszawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zadowolony ze stawek, odkad wywaliłem AdSense ze śmieciowych stron.

PS dzisiejszy wynik jednej ze stron:

Wyświetleń:1 kliknięc:3 CTR=300 % = 15 centow :]

Prywatne precelki udostepnie - PW

Darmowy katalog budowlany

Kilkuletni: Darmowy katalog stron

katalog stron spacja.info - dedykowane ip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam wszystkim usunąć reklamy ze stron o bardzo niskiej oglądalności (<100 osób/dobę).

Dobrze jest też dać dwie reklamy, jedną wysoko, drugą sporo niżej na stronie. Słabsze reklamy (również skierowane na stronę) będą wyświetlać się głównie na tej niższej reklamie.

Polecam linki stałe w Seomatik.pl oraz dopalacz stron Gotlink.pl.

obrazek.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze jest też dać dwie reklamy, jedną wysoko, drugą sporo niżej na stronie. Słabsze reklamy (również skierowane na stronę) będą wyświetlać się głównie na tej niższej reklamie.

A dokładniej, pod koniec kodu strony.

https://zarabianie-na-blogu.pl/kolejnosc-reklam-adsense/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do petycji i pisania maili do nich

oleja nas

Jedną oleją ale już 100 to zaczną się zastanawiać, a 1000 to uznają, że możliwe, że jest to problem.

Tak działa lobbing :D

Tylko, że nikt nie pisze, bo wszyscy myślą, że oleją albo że może tam ktoś pewnie inny napisze.

Raz napisałem sugestie i odpisali, że dziękują, i pewnie to zbieg okoliczności, ale na następny dzień było zmienione.

Co do banerków to mówicie, że lepiej to blokować niby tam gdzieś pisali, że graficzne są droższe???

ZGORA - portal z poradnikami między innymi o webmasterstwie - szukasz porady - zajrzyj

Kobietyn - portal dla kobiet.

Webbest.eu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yhm ... As w polskim wydaniu sie ciagle rozwija. Rosnie ilość wydawców i maja to gdzieś. Nosz kurcze zaniedlugo dojdzie do takiej paranoi ze za klikniecie dostaniecie miedzy 0.00 a 0.01 i tak wszyscy beda zadowoleni. Nikt nie zareaguje ... bo Ci co maja zarabiać czyt. wielkie serwisy pewnie mają specjalne targetowane dobrze płatne adsy. Więc o co kaman ?:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Ja myśle że mniej więcej wiem dlaczego stawki za kliki są obecnie tak niskie. Podzielę się z Wami moimi przemyśleniami.

Otóż jak wiemy reklamodawcy się licytują - kto da więcej, tego reklamy się wyświetlą (troche upraszczam żeby prościej wyjaśnić).

Jeżeli wydawców (czyli nas) jest zbyt wielu to reklamodawcy nie muszą licytować wysokich stawek - ich reklamy i tak się wyświetlą. Nawet za 1 centa. Bo czeka wiele stron wydawców chętnych do wyświetlania rekklam. Prawdopodobnie taka właśnie sytuacja jest obecnie w AdSense na rynku polskim.

I teraz pewnie zadajecie sobie pytanie... Skoro tak to stawki powinny spadać stopniowo. Przecież liczba wydawców nie przyrasta nagle. Dlaczego zatem stawki spadły znacząco akurat w październiku/listopadzie 2007 roku?

A to bardzo proste. Aby to wyjaśnić posłużę się takim hipotetycznych wyjaśnieniem (liczby z kosmosu ale chodzi o wyjaśnienie mechanizmu):

Założenia:

1) Google pokrywa koszt osługi reklam (utrzymanie serwerów, kampanie marketingowe zachęcające do udziału w AdWords itd). Załóżmy, że koszt wyświetlenia jednej reklamy AdWords to 2 centy.

2) Google dzieli się z wydacami oddając im 50 % przychodu z wyświetlenia (lub kliknięcia) reklamy.

3) Obecna stawka za klika/wyświetlenie wynosi 20 centów.

Policzmy w tej sytuacji kto ile zarabia. Reklamodawca płaci 20 centów. Zatem 10 centów dostaje Google i 10 wydawca (podział po 50%). Ale są przecież koszty 2 centy. Zatem Googlowi zostaje: 10 centów - 2 centy = 8 centów. Cały czas zarabia.

Z czasem na skutek wzrostu liczby wydawców stawki spadają i spadają. Aż przeciętna stawka robi sie tylko 4 centy. Jak teraz będą wyglądać nasze obliczenia?

Reklamodawca płaci 4 centy. Google bierze z tego 2 centy i wydawca 2 centy (podział po 50%). Ale są koszty. Googlom zostają 2 centy minusz koszty 2 centy... ups... wychodzi 0.

Ale google tracić (lub wychodzić na zero) nie może. Co zatem robi? Obcina wypłaty wydawcom. Teraz wydawca dostanie tylko 25%.

Jak zmienia się wyliczenie:

Reklamodawca płaci 4 centy. Wydawca dostaje 25% czyli 1 centa. Google zabiera 3 centy minus 2 centy kosztów i zostaje mu 1 cent. Nadal wychodzi na swoje.

No dobra, ale po co te wyliczenia. Są hipotetyczne. Pokazują jednak pewnien mechanizm.

Na skutek wzrostu liczby wydawców obniżają się licytowane stawki zapewniające możliwość wyświetlenie reklamy. W pewnym momencie stawki są tak małe, że Google zaczyna na tym tracić. Inaczej mówiąc - stawki są poniżej progu opłacalnośći obsługi całego systemu.

Aby zrekompensować straty Google obniża % wynagrodzenia dla wydawcy (to prawdopodobnie stało się w październiku).

I teraz najważniejsza konkluzja... czy Google straci na tym że zniechęceni wydawcy odejdą od AdSense? Nie! Przecież obecnie Google traci na tym że wydawców jest za dużo w stosunku do reklamodawców (niska licytowana stawka poniżej progu opłacalności). Mają duży ruch na serwerach (dużo wyświetlanych reklam) za bardzo małe stawki. System pracuje a nie zarabia. Bez sensu.

Jak liczba wydawców się zmiejszy to wzrośnie wartość licytowanej stawki. Obciążenie systemu się zmiejszy (mniej wyświetlanych reklam i mniejszy koszt obsługi serwerów itd...) a system zacznie zarabiać więcej (większe licytowane stawki).

To chyba wyjaśnia zaistaniłą sytuację w polskim AdSense. Do tego dodajmy że obniżenie wynagrodzenia wydawców jest najlepszą RYNKOWĄ metodą zmniejszenia ich liczby (popyt/podaż).

Można by stosować kryteria ograniczające liczbę wydawców np. do tych wyłącznie którzy dostarczają strony z wartościowymi treściami itd.. To jednak, który wydawca dostarcza dobre treści będzie subiektywne. Taki system ocen byłby mniej wydolny niż.... po prostu - obniżenie stawek.

Oczywiście wydawcy są oceniani, i to również teraz, najlepszym dowodem są użytkownicy banowani. Ale globalnie najlepszym regulatorem całego rynku jest wysokość stawki. I już...

Wiem że przedstawiony model ma pewne wady i nieścisłości. Chodzi mi jednak o sam mechanizm wyjaśniający postępowanie Google'a. Jeżeli przy tym spojrzymy na to jak na nie maksymalizowanie zysku a minimalizowanie straty z polskiego AdSense to chyba oblicze Google wygląda nieco inaczej. Musieli to zrobić. W dłuższym okresie będzie to korzystne i dla Googla i dla wydawców (gdy ponownie wzrosną stawki na skutek zmniejszenia liczby wydawców).

Co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w sumie ma to snens, ale nie mogliby po prostu ustalić minimalnych stawek dla reklamodawców? Tylko, że z drugiej strony mogą się obawiać o ich utratę lepiej tracić wydawców.

ZGORA - portal z poradnikami między innymi o webmasterstwie - szukasz porady - zajrzyj

Kobietyn - portal dla kobiet.

Webbest.eu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoria która da sie przyjąc za realna ale ...

* Google raczej w swoich przychodach już wliczona ma obsluge serwerów potrzebnych do wyswietlania adsów + 2c.

* Duza liczba wydawców to większe pole manewru. Skoro liczba wzrasta wydawców, to może oferować mniejsze stawki bo i tak reklamy będą wyświetlane.

* Polski rynek internetowy nie jest jeszcze tak popularny jak zagraniczne. Dokonujemy dużo mniejsze zakupy internetowe dobr czy usług. Reklamodawca zapłaci tylko tyle aby mu się to opłacało, a zadaniem googla jest to aby user dostawał tyle na ile będzie chciał wyświetlać jego reklamy. Dodatkowo moim zdaniem mają swietną informacje na temat każdego rynku reklam. Wiedzą jakie są możliwości konkurencji i na co mogą sobie pozowlic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności