Pripyat - wycieczka dla odwaznych...

[Brad]

Intru, mogłeś dać temat w dziale "Spotkania SEO" od razu by się ktoś znalazł

Już to widzę... "Spotkanie w Czarnobylu, teraz i Ty możesz eliminować swoją konkurencję!"

[SiMooN]

Ta, a później w ofercie:

promieniujemy wysokimi pozycjami

atomowa siła zaplecza

[bumfank]

zwroccie uwage jak szybko sie przyroda tam sie rozrosla, drzewa rosna wszedzie ;-) nie ze wzgledu na promieniowanie a na brak czlowieka ;-) obled intruder bylbym za, ale nie mam siana jak narazie na takie wycieczki ;]

[marlonk]

merti: tylko jak to ustrojstwo sie nazywalo? bo za chiny nie moge sobie przypomniec

[merti]

merti: tylko jak to ustrojstwo sie nazywalo? bo za chiny nie moge sobie przypomniec

Mam to w historii na drugim komputerze. Wieczorem wkleje link.

EDIT: ZNALAZLEM, JEDNAK NIE W DRUGIM TYLKO W TYM:

Zahoryzontnyj Radiolokatsyjnyj Kompleks, Oko Moskwy

EDIT 2: LINKI

https://www.eksel.user.icpnet.pl/opowiadani...czarnobyl10.php

https://www.insomnia.pl/Czarnobyl-2_..._Oko...wy-t213438.html

https://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=9348

EDIT 3:

Jedna z najbardziej prawdopodobnych teorii glosi, ze elektrownia w Czarnobylu powstala aby zasilac Oko Moskwy. Taka konstrukcja wymagala nieprawdopodobnych ilosci energii. A jedna z teorii spiskowych, jak nietrudno sie domyslec, glosi, ze awaria w Czarnobylu... i tak dalej...

[marlonk]

wlasnie.. oko moskwy.. jak dla mnie ciekawsze miejsce niz prypyat..

dzieki merti

[matkro]

jest jedno miejsce w rosji lub na ukrainie(badz bialorus) z wieeeelka siatka (radarem/wyrzutnia rakietowa rzekomo) poza miastem cholerka zapomnialem jak sie nazywa i nie moge znalesc ale jest duzo ciekawsze od pripyatu.

W wikipedii jest na ten temat artykul, najwazniejsze jest to ze do tej pory diabli wiedza co to za antena i do czego miala sluzyc

W kazdym razie gabaryty niezle.

A w ogole to tam sie chyba nie da wybrac z wycieczka. W przeciwienstwie do Czarnobyla.

hmm ta antena pewnie służyła do kontaktu z kosmitami :-)

Co do pripyatu, to z chęcią bym się wybrał.

[intruder2600]

Ja jeszcze musze przekonac dziewczyne bo mnie puscic nie chce ale dzieki Buncol czytalem https://fizyka.org/?artykul,23 z czego wynika ze jest bezpiecznie. Kupuje teraz na allegro licznik Geigera, popytam jeszcze jakies madre glowy coby dziewczyne przekonac, zbieramy ekipe i w droge

[Trotyl]

Ewentualne napromieniowanie może ci skrócić życie o parę lat i wywołać zmiany nowotworowe.

Zastanów się dobrze na tym ...

[Buncol]

Ewentualne napromieniowanie może ci skrócić życie o parę lat i wywołać zmiany nowotworowe.

Nie do końca, z tego co czytałem to na zewnątrz tam wcale nie jest źle, gorzej w pomieszczeniach.

Intru ten licznik potrzebny Ci nie będzie, ponieważ oni zapewniają je. Lepiej zaopatrz się w ciuchy, bo w tych co się pojedzie zwiedzać to lepiej je wyrzucić. Ja nadal szukam informacji, jak coś będe wiedział to dam Ci na PW znać.

[intruder2600]

Co dwa liczniki to nie jeden, ich moze byc "sfalszowany"

Ewentualne napromieniowanie może ci skrócić życie o parę lat i wywołać zmiany nowotworowe.

Od tego juz sa papierosy, nic mi juz nie pomoze

[SiMooN]

Jakbyście organizowali trip do Prypcia to dajcie znac. Moze sie wybiore.

[matkro]

Przeglądnąłem całego sajta jakiejś laski co przejechała strefę na motocyklu do tego przeczytałem jakieś 5 artów i jestem pod wrażeniem.

[Flanker]

intruder2600 gratuluję odwagi i determinacji. Co do zamku z "Tajemnicy twierdzy szyfrów" to też muszę się tam kiedyś wybrac, oglądałem serial i czytałem książkę. Bardzo fajne.

Czytał ktoś może książki o Panu Samochodziku Zbigniewa Nienackiego ? Jak byłem mały to marzyłem aby pojechac śladami jego przygód

[noone]

[...]Kupuje teraz na allegro licznik Geigera[...]

@Intru na liczniku Geigera-Mullera trochę się trzeba znać nie wystarczy posiadać, on Ci tylko pokaże natężenie promieniowania.

Tobie przydałoby się coś, co zliczy ilość cząsteczek, które Cię zbombardują , czyli jakiś dozymetr.

Swoją drogą ciekaw jestem, jak jest zorganizowana kwestia bezpieczeństwa, czy po powrocie trzeba przejść przez jakąś kontrolę, czy wolna amerykanka..?

Lepiej zaopatrz się w ciuchy, bo w tych co się pojedzie zwiedzać to lepiej je wyrzucić.

Święta racja

Jak nas wpuszczali do laboratorium, gdzie było promieniowanie, przechodziliśmy przez specjalne śluzy, wymieniali nam fartuchy itp.