A gdy straszą sądem?

[neon103]

Niedawno oddałem do użytku mój portal kuzynowi i teraz ma głupią sytuację.

Mam stronę o serialu M jak Miłość, którą wyświetla telewizja TVP1 // założenie

Moja strona jest największa o kreskówce Bolek i Lolek dlatego TVP1 chce z niej zrobić oficjalną. Domena i hosting jest mój, mam na niej reklamy google i inne. Pieniądze dzielone pół na pół. Warunków współpracy nie otrzymalem. Po prostu informują, że mogę stracić domenę poprzez sąd itd. Mam wykupione ochronę "ZAPA".

Co mam w tej sytuacji robić?

[Xann]

Sąd nie jest w stanie Ci odebrac domeny

[neon103]

Ale co mi mogą zrobić, że wyświetlam tapety na pulpit, odcinki on-line* itd. z bohaterami kreskówki?

*jak już wspomniałem: mam opłaconą ochronę ZAPA.

[bellois]

Jaka domena?

Generalnie mam zasadę, że nie dyskutuję z kimś, kto na starcie zaczyna mnie straszyć.

[starling]

A czy jest możliwość naprzykład odebrania przez google domeny googleanalytics.pl jeśli byłbym w jej posiadaniu?Google analytics to niby ich produkt towarowy.

[Beerbant]

Ale co mi mogą zrobić, że wyświetlam tapety na pulpit, odcinki on-line* itd. z bohaterami kreskówki?

*jak już wspomniałem: mam opłaconą ochronę ZAPA.

a jak wyglądaja prawa autorskie do publikacji grafiki ? kto ma prawa do wizerunku bolka i lolka ?? jak wyglądają prawa do publikowania tych odcinków on-line ?? skad bierzesz content ?

Witryny lub domeny raczej nie mogą przejąć , chyba że w nazwie domeny uzywasz nazwy zastrzeżonej lub nazwy uznanej powszechnie za marke.

A czy jest możliwość naprzykład odebrania przez google domeny googleanalytics.pl jeśli byłbym w jej posiadaniu?Google analytics to niby ich produkt towarowy.

raczej na pewno mogą

[neon103]

Tapety na pulpit użytkownicy dodają. Odcinki on-line wstawione z youtube.

[starling]

Trochę to bezsensu zapłaciłem za nią,wykonanłem na niej jakąś stronę która zarabia może inaczej w jaki sposób się bronić,albo jeżeli już oddać to za konkretne pieniądze.

[Beerbant]

to sprawa się komplikuje, bo uzyszkodnicy raczej na pewno łamia prawa autorskie publikując grafike/filmy do których ma prawa autorskie ktoś inny (jeżeli właściciel ma wyłaczność na publikacje a raczej ma) także nie chce zapeszać ale zawartość serwisu chyba łamie prawa autorskie.

Najgorsze jest to że mamy burdel w sprawach prawnych dotyczących publikacji w internecie i wiele kwestii jest niejednoznacznych.

Trochę to bezsensu zapłaciłem za nią,wykonanłem na niej jakąś stronę która zarabia może inaczej w jaki sposób się bronić,albo jeżeli już oddać to za konkretne pieniądze.

strony nie mogą Ci odebrać jeżeli (jak wcześniej pisałem) nie używa w nazwie domeny zastrzeżonego znaku natomiast co do zawartości czyt. wyżej

[neon103]

Czyli radzicie usunąć stronę i zrobić o czymś innym?

[Beerbant]

ja radze negocjacje, nie wiem jakimi argumentami posłużyła się strona przeciwna ale zawsze lepsza jest ugoda dająca wzajemne korzyści.

Zawsze możesz skomplikować sprawe umieszczając regulamin z punktem przerzucającym odpowiedzialność za publikacje na dodającego jakiś element serwisu i dodając ostrzeżenie, że jeżeli zgłosi się ktoś posiadający prawa do konkretnego podkreślam konkretnego pliku to zostanie on usunięty i w ten sposób może się uda sprawe załatwić i zyskać silniejszą pozycje przetargową bo jak rozumiem na dobrego papuge Ciebie nie stać.

[Daniel Kędzierski]

NIE.

Wystarczy poczytac uważnie - kolega napisał - Publikuje filmy z Youtube - sam po 1 ich nie hostuje - choć to mało ważne.

Wszyscy jakby nie czytali tego co napisane - napisał płace ZAPA - czyli wnosi opłaty.

Jeżeli wnosi się opłaty na rzecz organizacji która została do tego powołana - to w czym problem ? gdy publikuje się tego typu utwory.

Więc skąd domniemanie że użytkownicy serwisu złamali jakieś prawo.

Spełniasz wsio, po 1 nie ty dodajesz, nie ty hostujesz, po 3 dokonujesz opłat w ZAPA.

Nie łamiesz praw autorskich.

To tak jakby radio grajac muzyke musialo sie zwracac do kazdego autora utworu .

Radio płaci do 3 organizacji które działają na rzecz twórców i jakby nie interesuje ich czy prawa autorskie do piosenki Misia uszatka należą do Pana Kowalskiego.

Dodam tylko że zainteresuj się także ZPAV.

Bowiem tak jak w wypadku radia nie wystarczy opłacić tylko zaiks a dochodzi właśnie ZPAV, Stoart, tak w Twojej sytuacji może dojść jeszcze opłacanie ZPAV

[Beerbant]

Mariusz nie pisz bzdur bo to za poważna sprawa, w swoich własnych sprawach możesz pisać co ci się rzewnie podoba i bić piane nie wiesz w jaki sposób chroniony jest dany wizerunek więc wyluzuj właściciel serwisu jest bezpośrednio odpowiedzialny za zawartość serwisu , natomiast publikacja w youtube filmików które na pewno są objete prawem do publikacji i do rozpowszechniania to inna rzecz i de facto publikowanie ich przez osoby nie mające tych praw jest złamaniem prawa i żadne pierdoły pt. wydmuszka nie usprawiedliwiają tego.

[Daniel Kędzierski]

Jakie łamanie praw - jak grasz muzyke w radiu ? to też łamiesz prawa gdy wnosisz opłaty ?.

Beer to sprawdź po co jest ZAPA , ZPAV Staoart i ZAIKS.

Właśnie po to byś nie musiał o każda muzyczke i filmik biegać i szukać autorów.

Więc nie pisz że ja pisze bzdury.

Co ty mówisz o wizerunku a co o filmach z Youtube - jak zawsze starasz się coś dodać nie mając pojęcia po co są organizacje chroniące prawa twórców.

Masz wątpliwości zadzwoń do ZAPA , ZPAV i ZAIKS to Ci wyjasnią - że oni właśnie reprezentują twórców i pobierają opłaty.

bo naprawde to ja Beer mam wrazenie że nie wiesz na czym polega publikowanie plików audio wideo w internecie. Ja akurat ten temat sporo męczyłem i często rozmawiałem na temat tego jak i po co są tego typu organizacje.

[Beerbant]

natomiast jeżeli dostanie wykładnie prawną od ZAPA, że ZAPA reprezentuje też interesy właścicieli praw do bolka i lolka to bedzie jak mówisz i TVP może sobie pisać tony zastrzeżeń , natomiast na chwile obecną nie wiadomo czy tak jest więc bądź na przyszłość bardziej wstrzemięźliwy - kiedyś zajmowałem się produkcją teledysków i reklamówek więc troche liznąłem tematu bo czasami posiłkowaliśmy się czy to ścieżką dzwiękową czy też fragmentem innej produkcji.

PS.

w przeciwieństwie do Ciebie ja nie rozmawiałem tylko praktycznie "ścierałem" się z tematyką praw autorski bo mieliśmy 3 sprawy w sądzie o naruszenie praw , które notabene wszystkie wygraliśmy