Skocz do zawartości

Ip komputera to też dane osobowe


Daniel Kędzierski

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawy artykuł.

Jak to przejdzie to będzie wesoło dla wyszukiwarek i różnych serwisów które przechowują IP użytkowników.

GIODO się rozrośnie.

"Obecnie, informacje o zapytaniach zadawanych wyszukiwarce przez użytkowników są przechowywane do 18 miesięcy, a ciasteczka (cookies) wysyłane do komputera użytkownika "żyją" 2 lata. Początkowo okres przechowywania danych i ciasteczek był dłuższy, ale Google skróciło go po naciskach ze strony Komisji Europejskiej."

"Przedstawiciele Google nie zgadzają się z tym, że adres IP można traktować jak dane osobowe. Z technicznego punktu widzenia pozwala on jedynie na lokalizacje komputera, z którego wysłano dane zapytanie. "

"Polski Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych Michał Serzycki jest zdania, że adres IP należy do danych osobowych - czytamy w Gazecie Prawnej. Przypomniał on, że za dane osobowe uważane są takie informacje, które pozwalają na określenie tożsamości konkretnej osoby, jak również na określenie jej tożsamości przy pewnym nakładzie kosztów, czasu lub działań."

źródło:

https://di.com.pl/news/18757,Adresy_IP_to_dane_osobowe.html

Być może szykują się zmiany.

To PIO też przechowuje dane osobowe :) - i to bez większego nakładu kosztów i czas pozwala na identyfikacje.

Pozdrawiam

Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taa, wczoraj juz miałem przyjemność przeczytania o tym.

Szczerze to zgadzam się z Google akurat w tym punkcie. Bo nie można przypisać jednego IP do jednej osoby. Z komputera korzystają różne osoby, więc IP powinno wskazywać tylko miejsce z którego wysłano dane zapytanie.

Ale z drugiej strony zgadzam się z PGIODO - IP nalezy do danych osobowych i jakoś nie widzi mi się byc przechowywany przez imperialistyczne google :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smirnof zgadza się. Z punktu Google.

Jednak jakby powoływać się na zmienność IP - to dlaczego np. Google przechowuje ciasteczka przez tak długi okres.

Tak więc sugeruje to, że łączą ew. zmiany IP i przypisują je do osoby.

Tomek, w sumie mogłaby być bramka PL :) ip polskie ogólne :) i takie logi Intrnetu, na wypadek gdyby chciało się szukać jakiegoś szkodnika.

Jak to przejdzie, to widze sporo zmian w PL serwisach internetowych.

A już wyszukiwarki, systemy reklamowe dopiero będą miały problem. Bo zanim wyemituje mi ktoś reklamę będzie musiał posiadać zgodę :) na przechowywanie IP, chybą że przestanie się przechowywać tego typu dane - a tylko zliczać na podstawie IP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym musi być szook.

Czytałem kilka artykułów dotyczących google i zbierania przez nich informacji o użytkownikach.

Nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale tak naprawdę mają poważna broń w swoich rekach.

Ich wyszukiwarka jest liderem na rynku, datkowo przejmują wartościowe z ich punktu widzenia serwisy, skupiające mase ludzi np. youtube.

Oczywiście ktoś powie mają $, ale nikt nie zauważa jakie informacje w tych serwisach zamieszczamy. Wiedzą gdzie ktoś się znajduje, co lubi, za niedługo dojdzie do tego, że na podstawie tego określą co tak naprawdę odczuwamy.

Dla mnie to daje rażące możliwości, a zachowanie Europy jak najbardziej uzasadnione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki i Uni powinni zakasać rekawy i zrobić lepsza wyszukiwarkę a nie utrudniać zycie dla google, bo czy to nie o to tak na prawde chodzi ?

Google za dużo wie i trzeba znaleźć jakąs metodą aby troszkę ograniczyć wiedzę.

Odrobina straszenia wielkim bratem odrobina ciekawych pomysłów i trochę wspólnego wysiłku i dlaczego nie miała by nie powstać lepsza wyszukiwarka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smirnof dokładnie tak, szczeg. że przecietny użytkownik jest bardzo otwarty, chętnie przypisuje się do różnych serwisów jak N-K, GL, youtube.

Połączenie z tym czego szuka, gdzie jest i jakich ma znajomych, jaka szkole zakonczyl, w jakim rejonie mieszka, jak czesto uzywa internetu. Dzis te dane są proste do pozbierania.

Zreszta Google chyba pracuje ciągle nad targetowaniem behawioralnym, tak więc te dane są im konieczne i zapewne je grupują/łączą.

Jest to bardzo duże zagrożenie. Zobaczymy może coś się zmieni, internet będzie jeszcze mniej anonimowy/lub też bardziej anonimowy - .

Będą serwisy anonimowe i te bardziej jawne, gdzie nastąpiła wyraźna wola użytkownika.

Ci co lubią być anonimowi będą udzielać się w tych anonimowych, a Ci bardziej jawni w tych jawnych.

Maximus nie wiem czy UE chce straszyć, zakładając że Google współpracuje ze swoimi służbami bezpieczeństwa i szpiegowskimi - taka wyszukiwarka daje im ogromne możliwości szpiegostwa gospodarczego i nie tylko.

Uważam że to bardzo dobra decyzja, a w Urzedach Panstwowych powinny być wewn silniki wyszukiwawcze i indeksujące, bowiem korzystanie z zewn. źródeł daje spore możliwości.

Tak jak często w firmach publicznych jest zakaz używania komunikatorów - bezpieczeństwo, tak nie powinno się używać zew. wyszukiwarek.

Myśle że tutaj chodzi poprostu o bezpieczeństwo danych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie to ma znaczenie skoro i tak większość ludzi nie docenia znaczenia ich danych. Umieszczają swoje dane gdzie popadnie(przykład NK).

To są tylko kolejne utrudnienia w prowadzeniu mniejszych serwisów, bo te większe są na tyle lobbowane że znajdą z pewnością wyjście.

Co do zmiennego ip to i tak za jakiś czas będzie ipv6.

nihil fit sine causa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończy sie na tym że jak firma bedzie chciała / potrzebowała przechowywać IP to zrobi "obejscie" i tyle będzie z tego :(

Zamiast podjąć jakieś działania zmierzające do edukacji userów , wyrabiania w nich zdrowych i bezpiecznych zachowań przy komputerze to urzędnicy wymyslają jakieś efemerydy aby udać że coś robią i uzasadnić rację bytu dla swych pensji :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duże serwisy oczywiście że zgłoszą się do GIODO ale już nie będzie im tak łatwo handlować danymi. Będą robić takie przekręty jak z danymi osobowymi teraz. My możemy sobie troszkę zasmakować data miningu ale dla googla każda zmiana w tej dziedzinie to gruba kasa w plecy.

Co do klikaczy to przecież nikt nie mówi że google nie będzie zbierać danych, będzie je musiało odpowiednio zabezpieczać (co i tak robi)

oraz co najważniejsze będą pod kontrolą UE. Myślę sobie że ta zmiana będzie czysto polityczna właśnie ze względu na powiązania G z wywiadem.

nihil fit sine causa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kila w prosty sposób.

Nie mogą przechowywać IP - mogą je identyfikować i tworzyć np. sume md5 którą przechowywać już mogą :P.

np. IP 66.66.66.66 = sumamd5 zamiast w bazie zapisac IP bedzie suma, wiec przed klikaczami spelni to taka sama role.

Lola dokladnie, ja mysle ze tez chodzi tutaj czysto o wzgledy polityczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odrobina straszenia wielkim bratem odrobina ciekawych pomysłów i trochę wspólnego wysiłku i dlaczego nie miała by nie powstać lepsza wyszukiwarka ?

Samo stworzenie dobrej wyszukiwarki nie jest takie trudne. Promocja takiego stwora potrwała by kilka lat. Trzeba by mieć odpowiednie zaplecze finansowe itd. A cały pomysł mógł by sie skończyć na paru % rynku tak jak onet czy wp.

nihil fit sine causa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności