Skocz do zawartości

Prezerwatywy...


protus

Rekomendowane odpowiedzi

Dwóch pedałów tankuje paliwo. Idą zapłacić, w kasie widzą wystawione prezerwatywy z samochodami na końcu.

Jeden mówi: kupmy sobie z mercedesem, będzie luksusowo i bogato,

drugi mówi:

kupmy z porsche, będzie trochę niebezpiecznie i ekstrawagancko,

sprzedawca mówi:

chłopaki kupcie sobie z terenówką, przecież i tak będziecie jeździć po gównach

Wejdź i nakarm głodne dziecko.

baner4.gif

Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie o prezerwatywach ale tematyka zbliżona...

Idą dwa penisy jedną stroną ulicy.

Nagle jeden z nich zauważa po drugiej

stronie ulicy dwa idące wibratory.

Szybko szturcha kolegę i mówi:

- Spadamy, cyborgi idą!

Program do nauki na uprawnienia budowlane i przygotowujący do egzaminu na uprawnienia budowlane.

Okulary przeciwsłoneczne polaryzacyjne oraz okulary antyrefleksyjne zerówki do pracy przy komputerze.

Największy wymarzony kamper barbie fbr34 firmy mattel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do eleganckiego sklepu perfumeryjnego w Londynie wchodzi (K)lient. (S)przedawca podchodzi do niego i pyta uprzejmie:

S - Czego pan sobie życzy?

K - Chciałbym kupić mydło.

S - Ależ proszę bardzo. Tu mamy świetne wspaniałe mydełka. Pachną niezwykle, nie toną w wodzie, zawierają balsam, są przejrzyste...

K - Ile kosztuje to mydło?

S - Trzy funty.

K - Nie ma pan czegoś tańszego?

S - Oczywiście. Klient nasz pan. Tu mamy mydełko, też nie tonie, ślicznie pachnie, luksusowe...

K - Ile kosztuje?

S - Dwa i pół funta.

K - Jednak wolałbym coś tańszego.

S - Ależ proszę bardzo. Klient nasz pan. Niech pan spocznie. Może trochę kawy? O, proszę bardzo (podaje kubek). Tutaj mamy bardzo dobre mydła toaletowe, pachnące, we wszystkich kolorach...

K - Jak drogie?

S - Półtora funta.

K - A jeszcze coś tańszego?

S - Proszę bardzo. Może cygaro? Proszę (podsuwa pudełko cygar ). Te mydełka tutaj dobrze się pienia, całkiem przyzwoicie pachną...

K - Ile?

S - Pół funta.

K - Za drogie.

S - No cóż, mamy jeszcze coś na zapleczu (biegnie i przynosi podłużny kawałek szarego mydła).

K - Ile to kosztuje?

S - Dziesięć pensów.

K - świetnie. Poproszę połowę kostki.

S - Proszę uprzejmie. Klient nasz pan. (znika na chwile i przynosi dwa małe, eleganckie pakuneczki)

K - (zdumiony) Ale ja prosiłem tylko polowe kostki.

S - Jest, o proszę uprzejmie, tu kawałek mydła (podaje jeden pakuneczek). A tu prezent od firmy.

K - Naprawdę? Jak milo! Dla mnie? A co to takiego? (bierze drugi pakuneczek)

S - Prezerwatywy, żebyś się ch..u nie rozmnażał.

------------------------------------------------------------

Mąż do żony:

- Kochanie kupiłem prezerwatywy smakowe, zamknij oczy, spróbuj i będziesz zgadywać smak.

Żona próbuje i mówi:

- Hmmmm..... serowo-cebulowe

Mąż:

- Głupia czekaj jeszcze nie założyłem

-------------------------------------------------------------

Tata z 6-letnim synkiem robi zakupy w supermarkecie. Kiedy przechodzą obok półki z prezerwatywami, synek pyta:

- Tato, a co to jest?

- To są prezerwatywy, synu - odpowiada ojciec.

- A po co one są? - kontynuuje malec.

- Prezerwatywy są po to, żeby mężczyzna miał bezpieczny seks z kobietą - odpowiada ojciec.

- Tato, tato, a dlaczego w tym opakowaniu są 3 sztuki? - nie daje za wygraną chłopczyk.

- Widzisz synu, bo to jest zestaw dla młodzieży uczącej się: raz w piątek, raz w sobotę, raz w niedzielę.

- Tato, tato, a dlaczego w tym opakowaniu jest 6 sztuk? - pyta synek.

- Widzisz synu, to jest zestaw dla studentów: dwa razy w piątek, dwa razy w sobotę, dwa razy w niedzielę - mówi ojciec.

- Tata, tato, a dlaczego w tym opakowaniu jest 12 sztuk? - kontynuuje malec.

- Hmmm... widzisz synu, bo to jest zestaw dla dojrzałych, żonatych mężczyzn: raz w ...styczniu, raz w lutym, raz w marcu...

----------------------------------------------------

Zepsuł się kobiecie samochód na drodze, prosi o pomoc przechodzących

górali. Górale naprawili, ale gdy chciała im zapłacić okazało się,

że górale wolą zapłatę w naturze. Nie bardzo się to jej podobało,

ale co miała zrobić. Poprosiła ich tylko żeby założyli prezerwatywy

bo nie chce zajść w ciążę. Górale się zgodzili, itd.

Na następny dzień spotykają się w knajpie wioskowej i jeden mówi:

- Josiek, zalezy nom na tym zeby nie zasła w ciążę?

- Ni.

- No to ściągamy te gumki!!!

----------------------------------------------

No to tyle ;)

boxnaprezent.pl - wyjątkowe BOXy prezentowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mąż do żony:

- Kochanie kupiłem prezerwatywy smakowe, zamknij oczy, spróbuj i będziesz zgadywać smak.

Żona próbuje i mówi:

- Hmmmm..... serowo-cebulowe

Mąż:

- Głupia czekaj jeszcze nie założyłem

Najlepsze ;)

Ładnie się temat rozwinął... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności