Skocz do zawartości

Az.pl - najgorszy hosting w moim życiu


Pawka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Dawno do Was nie zaglądałem.

Czytając to co się ostatnio dzieje, nawet nie bardzo jest czego żałować.

Nie rozumiem problemu. Z tego co wyczytałem Az.pl bez problemowo zwrócił pieniądze. Więcej takich firm ugodowych, nie robił problemu z wydaniem kodu authinfo, mimo zakupu domen w promocji.

Pawka nie mam osobiście nic do Ciebie, bo wieki piszemy na tym forum. Jednak jak przeczytałem te teksty do pracownika na live czacie, to mnie przeraził sposób w jaki rozwiązujesz problemy techniczne. Dla mnie zrozumiałe, że nawet w najlepszym hostingu bywają problemy. Takie zachowanie przypomina mi ludzi przy kasie w hipermarkecie wyżywających się na kasjerce bo np. kasa się popsuła.

Pawka sam przyznasz, że osoba na liveczat jest osobą pierwszego kontaktu a nie administratorem, a pisanie komuś takich rzeczy naprawde dobrze nie świadczy o piszącym.

Podziwiam Alberta, że się wypowiedział na forum, może kiedyś gdy to forum było faktycznie o seo i coś znaczyło.

Bo teraz to więcej na nim promocji bądź oczerniania firm niż tematów przydatnych SEO.

To tak jak temat tej drugiej firmy w sprawie domen, nawet nie czytałem kto był winny. Jednak jak poczytałem że jedzie się na pracownika wyszukuje jego profili na GL, atakuje.

Na całe szczeście tak zachowała się tylko garstka PIO. Do pozostałych co tak atakują zwykłych pracowników, są takimi super detektywami wyszukiwania profili szkoda słów.

Myśle że w przyszłości admini/modzi muszą przemyśleć kwestie regulaminu i w tym kierunku. Bo jak tak dalej będzie to resztki PIO będą postrzegane jako banda dzieciaków leczących swoje frustracje.

Pozdrawiam

Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Szooku być może Az to Twoi znajomi. Ale nie da się ukryć słabej jakości hostingu AZ i już. Problem z pewnościa nie byłby bardzo bolesny, gdyby nie to, że AZ jest jednym z najlepszych rejestratorów domen w naszym kraju i czesto korzystam z niego i np szybkiej rejestracji (domena PL 2 w2 minuty :). Dlatego takie zdziwienie budzi słaby hosting.

Gdyby byli cieńcy od początku do końca jak inne słabe-poke-hostingi nie było by problemu. A tutaj z jednej strony przyzwoita usługa wykonywana dobrze od lat i oddstający od tego dodatek hosting - dlatego tak boli. A szczegóły jednej konkretnej rozmowy i pytań to drobiazgi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrtn to też nie starałem się wgłebiać już w fakt zła/dobra usługa. Tak jak napisałeś domeny rewelacja, co do reszty bywa różnie. Myśle że i nad tym będą pracować.

Mi bardziej Mrtn chodziło o tego pracownika pierwszego kontaktu, czy naprawde jest aż taka konieczność by tak odnosić się do pracowników live chata.

Tutaj Az.pl przypadkowa Pani Ania która musi wysłuchać na swój temat, wcześniej wątek o innej firmie domenowej, także zamiast skupić się na problemie to jechanka na człowieka (pracownika).

Jak wyczytałem, to problem został jakoś tam rozwiązany, zwrot pieniędzy.

Sam przyznasz Mrtn, że zawsze można jakoś problem rozwiązać bez konieczności wywoływania agresji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawka, jak ma wyglądać korespondencja z klientem to możesz decydować w swojej firmie, a nie w az, gdzie jesteś tylko jedną z tysięcy osób korzystających z ich usług. Wiele firm spamuje klientów, chociażby wspomniany godaddy, to jest element marketingu. Ale skoro firma rozwiązała umowę i chce oddać pieniądze to chyba sprawa jest załatwiona...hostingów są setki.

Własny sklep internetowy dla każdego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szook, az nie ma liveczat, z tego co wiem, to tylo na home (24 godz., pracownicy z imponująca wiedzą php-mysql) i nazwa (12 godz.)

przypadkowa Pani Ania nie jest pracownikiem "pierwszego kontaktu", ale wicedyrektorem.

Ona była kolejnym korespondentem, który nie rozwiał moich problemów, tak samo jak nie rozwiął ich bok, admin, czy inne adresaty z az.

Ona była kolejnym korespondentem, który na prośbe nie wysylac mnie okolo 50 linijek spamu odpowiedziała

że taka wlasnie korespondencja pomaga zachowac ciaglość i wiele użtkowników to docenilo.

az jeszcze nie zwrócił pieniądze, ale obecuje, co prawda doswiadczylem nieco klopotow z kdiegowoscia tam, ale to juz drobiazg

Tez podziwiam Alberta, że się wypowiedział na forum, ale tego postu nie było by, gdyby

1 odpowiadal na zadane pytania

2 wysylał mniej spamu

3 zrobil usability stronke z guzikem rejestracji

4 gdyby nie trzeba bylo szukać czesto potrzebnych funkcji

(znów krepuje sie zajmowac miesce , ale punktow mam z 20)

Nie moge tez odmówić Panu Albertu pewnej dowcipności, po 3 tygodniach pytań odnośnie panelu klienta-

zablokowal mnie panel, a dopiero następnie mnie odpowiedział, tyle że do panelu już dostepu nie mam.

Wogóle musze przyznać, że po 3 tygodniech ingnorowania moich pytań, tuż wraz z zamknięciem konta

dostałem mnóstwo odpowiedzi, rzeczowych, bez spamu, tyle że już komletnie nieprzydatnych.

Przyznaje, AZ jest jednym z najlepszych rejestratorów domen w naszym kraju, 10 lat pracy wzbudza szacunek.

Ale czy skuteczne 10 lat temu pewne chwyty nie warto by juz wreszcie zmienic?

p.s. czy az naprawde liczy że użytkownik godzine ma czytac centrum pomocy, a potem pobierze i przeczyta 53 stony helpa w pdf?

p.p.s. mam nadzieje że link na ten topik sie pojawi w dumnej zakladce "Napisali o nas"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok. Koncze. Nie będe moze nawet az obgadywać na innych forach. Zachował się Pan godnie i odpowiedział mnie publicznie.

Dzień dobry.

Bardzo dziękuję za ocenę mojego zachowania. Dziękuję też wszystkim za słowa krytyki. Jesteśmy spółką, która potrafi z konstruktywnej i merytorycznej krytyki korzystać, poprawiając jakość swoich usług.

"Poplakała się dziewczyna, przepraszam.

Ale co ze dalej spamem? Owszem mnie z godnoscia i honorem wywalono ... Ale co ze dalej spamem?

Uparcie Pan nie chce sie do niego odnieść."

Bardzo chętnie Panu odpowiem. W moim liście zwróciłem uwagę na możliwość kierowania korespondencji na bezpośrednie adresy e-mail pracowników, pomijając system do pracy z pocztą Cerberus.

Proszę zapoznać się z aplikacją:

https://www.cerberusweb.com/

Funkcja nadania numeru tickietu jest jedną z wielu funkcjonalności tego bardzo dobrego programu.

Z każdego komputera na świecie, może Pan monitorować korespondencję z Az.pl. Właśnie dzięki możliwości jaką daje nadanie numeru Pana korespondencji.

Przy nadaniu numeru zapytania Klienta, wysyłana jest automatyczna odpowiedż, którą Pan zacytował.

W górnej części listu, jest najważniejsza informacja z numerem. Poniżej jest nasza autopromocja, którą czasowo, przy zmianach oferty zmieniamy. Dzięki autopromocji, firmy internetowe zwiększają sprzedaż. Stosowanie autopromocji przez liderów na świecie, z naszej branzy, firmy cieszące się wielką sympatią, skłoniła nas do jej używania.

Użytkowników, których irytują takie formy promocji, prosimy o kierowanie korespondencji na bezpośrednie adresy email pracowników. Nie ma żadnych problemów z ich uzyskaniem.

Nie znał Pan tej możliwości i czuł się zasypany rożnymi listami, przypomnieniami o dokonanym zamówieniu. Zamówił Pan kilka kont hostingowych, dokonał wpłaty za jedno. Listów więc przybywało.

Cudzych Pan nie dostawał, Pan Adam Rżysko jest pracownikiem Az.pl, pracuje w Dziale Domen.

Przepraszam Pana za korespondencję z formami autopromocji, za poczucie irytacji, które stało się Pana udziałem.

Zastanowię się i prawdopodobnie, zredukujemy jej ilość, a na pewno w Cerberusie. Korzystamy z ładniejszych graficznie i czytelniejszych form, np. promocji weekendowych.

"Buchacha. Placze. Az nigdy nie odpowiada na moje pytania W trosce o mój cenny czas.

A tony spamu az wysyla W trosce o co?"

"Poniewasz az wymysla poetyckie metafory ze zlota promocja (okreslenie niepelnosprawnego serwera), moje wina, pozwolilem sobie tez zastosowac poetycką metafore. Napisalem, ze Pana spam dla mnie tak samo perfidny, jak to gdyby ja zrobilem sobie szablonik w gmailu, ze mam fiuta i jaja. I na kazde Pan pytanie

automatycznie by robot odpowiadal jak w az. z perfidnym szablonikiem. Moze nie jestem Mickiewiczem, ale chialem dotrzec do Pana serca i rozumu.

Nie wyszlo, nawet poetycka metafora nie pomogla. Moja poetycka metafora byla moze zbyt ostra i zla, Pani Anna poplakala sie, przepraszam."

Poprzedni, długi list, który opublikowałem w całości był ogromną prośbą do Pana.

Niestety, nie mogę uznać za metaforę braku szacunku dla godności drugiego człowieka.

Na jednej szali mamy irytującą Pana korespondencję z formami autopromocji a z drugiej strony brak szacunku, w szczególności do kobiet.

""Ale mam dużego fiuta i że

przeszkadza mi chodzić.aha, mam też okrągłe jaja i prawe jest troche

większe"

Dysproporcja pomiędzy irytacją a traktowaniem drugiego człowieka wydaje się w tym wypadku bezsporna. Odnazłem w Pana wypowiedziach również słowo "od******l", plus konkretne poniżanie godnosci pracowników. nie jestem w stronie konfliktu z Panem i cieszę się ze zmian zachodzących w Pana postrzeganiu swojego działania.

Proszę zwrócić uwagę, jak pochopnie precyzuje Pan wnioski. List, ktory teraz pokazuję, jest bezpośrednia kontynuacją korespondencji Pana "Pawka" po przeczytaniu, mojego wcześniej upublicznionego listu na forum.

From: pawkaxxxxxxxxx

Date: Sat, 23 Feb 2008 16:00:01 +0100

"1 Część dla mnie Ważna:

Niestety nie przekonał mnie Pan do tego że miał Pan podstawy zamknąc mnie

konta.

Wobec tego uprzejmie Pana prosze o przywrócenie skasownych kont.

W odpowiedzi na to moge obiecać edycje moich postów na forum i poprawienie,

a nawet kasowanie zdań które wobec Pana sa nieprawdziwe ( ale uczciwie

nieprawdziwe)

W przeciwnym razie obecuje codziennie publikować kopie mojego postu na nowym

forum.

Zaczne od webhostingtalk.pl forum.webhelp.pl Webhosting.pl forum.webdiary.pl

forum.webpc.pl forum.hotscripts.pl i dalej.

Rozumiem ze broni Pan honoru az.pl tylko 5 dni w tygodniu.

No to zaczne postować od wtorku.

Mam nadzieje, nie ma Pan nic przeciwko wolnosci slowa i możliwości wyrażania

swojej opnii.

List nie został podpisany, nie był odpowiedzią jakiej oczekiwałem z nadzieją.

Zauwazyłem niekonsekwencję. Pan "Pawka" na początku otwarcią wątku, w punkcie 6, wielkimi literami, publicznie zażądał zwrotu pieniędzy. Drukowane litery, jedyny tak zaznaczony punkt, świadczy o determinacji.

Moja prośba, idąca w tym samym kierunku, kulturalnego rozwiązania umowy została skrócona, do wersji, która nie była moją intencją.

Moja odpowiedż:

From: jer**@az.pl

Reply-To: jer**@az.pl

Date: Sat, 23 Feb 2008 22:08:33 +0100

Dzień Dobry!

Odpowiedź swoją przedstawiłem na forum, nie w skrócie a w całości. Tak, aby użytkownicy forum, wyrobili sobie zdanie czy mój list był był uprzejmy czy też zawierał grożbę. Uczciwi ludzie nie boją się wolności słowa i krytyki. Mylnie ocenia Pan reakcję osoby, która widziała łzy pracownika, którego godność osobista została skrzywdzona. Proszę przeczytać mój pierwszy list kilka razy. Uważam, że podchodzi Pan bardzo emocjonalnie.

Proszę czynić to co Pan uzna za stosowne. Tak, jak Pan to zapowiedział, na każdym forum codziennie. Jest Pan osobą dorosłą i odpowiada za swoje czyny.

Poniża Pan naszych pracowników, jest Pan wulgarny w kontekście wypowiedzi o "fiutach", poniża Pan naszą spółkę na forum podając nieprawdziwe informacje.

Osobiście Pana proszę tylko o szacunek do swoich bliźnich i nie zasłanianie się tylko wolnością słowa. Skrzywdził Pan nas i nie chcemy z Panem współpracować. Dlatego rozwiązalismy umowę. Punkt 6 z Pana wypowiedzi na publicznym forum:

6 JAK MOGE ZWRÓCIĆ MOJĄ KASE?

Czy widzi Pan inną możliwość zwrotu pieniędzy bez rozwiązania umowy?

Bardzo proszę cytować moje wypowiedzi w całości a ocenę pozostawić szanownym forumowiczom.

Rozumiem ze broni Pan honoru az.pl tylko 5 dni w tygodniu.

No to zaczne postować od wtorku.

Jak Pan widzi, jest sobota, godzina 22 a ja do Pana piszę list.

pozdrawiam

Albert Jerka

www.az.pl

e-mail: jer**@az.pl

Az.pl Spółka Jawna

71-468 Szczecin

ul. Sosnowa 6a

tel. +48 91 4243782

Od tej wcozrajszej odpowiedzi, nadzieja moja odżywa. Pan "Pawka" odpisał mi jednym słowem

ok

Na forum kilkakrotnie przeprosił i na pewno w przyszłości będzie osobą, która będzie zachowywała się z godnością do drugiego cżłowieka.

Ja przeprosiłem za irytację spowodowaną autopromocją w odpowiedziach, starałem się jedynie o pokazanie prawdy, nie kryjąc swoich intencji, oddając pod krytykę swoje odpowiedzi.

Nie jestesmy idealną spółką i popełniamy błędy. Wiele z nich, dzieki konstruktywnej krytyce na forum internetowym już poprawiliśmy. W ciągu ostatniego roku ( proszę zobaczyć na top100.pl ), udało się nam ograniczyć ilość straconych kont hostingowych do poziomu okolo 28 %. Proszę porównać tą statystykę z liderami na naszym rynku. Jest równa lub lepsza. Sprzedaż usług hostingowych wzrosła w ciągu roku o 300 %. Dołożylismy dwie wersje kreatorów stron, inwestujemy w coraz lepszy sprzęt, technologie.

Czytamy komentarze i słuchamy krytyki. Zrobimy wszystko, aby hosting, w przyszłości dorównał poziomowi usług jakie świadczymy przy rejestracji domen. Dane statystyczne pokazują, że jesteśmy na dobrej drodze.

Prosimy wszystkich o wyważenie emocji w odpowiedziach, o traktowanie drugiego człowieka z godnością.

Dziękuje Panu "Pawka" za publiczną rozmowę. Dziękuję za fakt przeprosin, zrozumienie błędu, zważenie irytacji spamem na wadze z własnymi słowami wypowiedzianymi miedzy innymi do kobiety. Tylko to się tak naprawdę liczy. Przeprosiny są przyjęte, mam nadzieję, że z wzajemnością.

Na koniec moich wypowiedzi, chciałbym bardzo gorąco podziękować, za dobre słowa, za życzliwość i pokazanie publicznie w/w cech użytkownikom:

Czachapl

spec_u

szook !!

mrtn ( odnioslem się do Pana wypowiedzi )

Dziękuję bardzo też pozostałym użytkownikom.

sponsi, dziękuję za wypowiedż, przeczytałem ją z uwagą

Dosłownie przed chwilą przeczytałem ostatnią wypowiedz Pana "Pawka"

Przyznaje, AZ jest jednym z najlepszych rejestratorów domen w naszym kraju, 10 lat pracy wzbudza szacunek.

Ale czy skuteczne 10 lat temu pewne chwyty nie warto by juz wreszcie zmienic?

Warto, Pana opinia jest dla nas ważna i Cerberus będzie zawierał o wiele mniej niepotrzebnych informacji ;-). Dziękuję jeszcze raz wszystkim, nie żywiąc do nikogo urazy i ciesząć się z miłym i dobrych słów Pana "Pawka". Na takie właśnie liczyłem pisząc swój list.

Prawdziwym dobrem jest umiejętność dostrzeżeniu dobra w drugim człowieku. Obrona jego godności, uczuć. Mówienie prawdy. Umiejętność wybaczania i zapominania. Naprawa błędów.

pozdrawiam serdecznie

Albert Jerka Az.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawka jest tam Live Chat, ja często używam. Dlatego też myślałem że dyskusja odbywała się tą drogą.

Najważniejsze, że wszystko sobie wyjaśniłeś.

Domenowy każda firma hostingowa i domenowa posiada klientów trudnych, problemy techniczne. Najważniejsze że je rozwiązuje. Nie znam jeszcze hostingu który nie miał problemów, nie posiada klientów trudniejszych.

Ważne by sprawy sobie rozwiązywać na poziomie.

W wielu firmach hostingowych bywają problemy to blokowanie robotów, to ograniczona ilość procesów, wysyłanie informacji o znacznym obciążeniu i konieczności redukcji.

W Pl jest kilku liderów hostingu, problemy techniczne jakie wynikają podczas ich działania nie są powodowane złymi serwerami tylko złymi klientami. Znam mase sklepów - zyski 50 k + które używają serwera wirtualnego za 100 zł rocznie a jak tylko coś się wykrzaczy to pisku i krzyku że głowa boli.

Ja na miejscu Az.pl zrobiłbym to samo co zrobiła druga firma Szczecinska.

My jako grupa klientów myśle jesteśmy jako jedna z mniej chcianych :blink: - ja to bym sobie nawet dedyka nie sprzedał.

Więc powinniśmy bardziej świadomie podchodzić do hostingu i wymagać względem tego co kupujemy.

Pozdrawiam

Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

List, ktory teraz pokazuję, jest bezpośrednia kontynuacją korespondencji Pana "Pawka" po przeczytaniu, mojego wcześniej upublicznionego listu na forum.

Swoje listy może Pan publikować do woli, ale "pokazywanie" listu klienta, który nie wyraził na to zgody, jest zdaje się łamanie prawa? Może zacytować jakiś artykuł? :blink:

Szkoda, że Pan pominął moją wypowiedź, mam nadzieje, że chociaż została przeczytana.

Myśle, że szkoda czasu na dalsze wywody w tej sprawie. Panowie, powinniście to zakończyć szybko i bez szumu.

Brawo dla AZ za jasne (przynajmniej dla mnie) rozwiązanie problemu ;)

Też liczysz na gorące podziękowania? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem otwarty na leksyke w rodzaju wybaczanie przebaczanie o 19, kiedy to ide do kościoła na msze.

Od firmy hostingowej jednak oczekuje nieco innego.

Oczekuje odpowiedzi dlaczego przez 3 tygodni nie da sie zalozyc konta na subdomene az,pl, dlaczego nie dostaje odpowiedzi na moje pytania,

oczekuje debaty na temat dlaczego jest tak nieintuicyjna i nieprzejzysta strona startowa, panel kilenta, dlaczego jest ocean zbędnych guzików i informacji.

A najbardzej potrezbnych guzików i informacji - albo brak, albo schowane glęboko, jak to polepszyc, jak zmienic dane osobowe,

dlaczego jestem zasypany spamem, jak zalozyc konto, jakie sa promocje i dlaczego firma probuje wszystko wepchac na 1 strone startowa.

Oczekuje rozmowy o transferze, o tym dlaczego na pytanie o tym jak ( znowuz jeden z mnostwa przykładów) - dlaczego na pytanie o tym jak

10 kupionych domen skierowac na 10 podkatalogow na serwerze w az nie dostalem odpowiedzi, potem dostalem odpowiedz na od******l -

czyli skierowanie do helpa (bez przecinkow) , potem dostalem wreszcie niby normalna odpowiedz, ale kiedy odpisalem ze to juz zrobilem

i to nie dziala, odpowiedz - ze mam serwer w zlotej promocji, czyli nie mam mozliwosci dac 10 domen na 10 podkatalogów.

Nie zrozumielem też watku o Cerberus, pisalem, nie jestem bystry. Szpan? Nieporozumienie? Dlaczego Pan tak uparcie o nim pisze w mailach do mnie i tu?

Rozumiem, że to jest instrument - narzedzie dla wywylania do mnie niechciąnych ochydnych perfidnych informacji reklamujacych Pana szanowną spolke, czyli spamu, tak?

Szególnie perfidne dla tego zwykły spam zaznaczam w gmail i widze już nigdy, ale Pana spam zrobiony tak, ze jest z 50 linijek reklamy i 1 linijka potrzebnej info.

Prosiłem mnie nie spamowac, a Pan mnie pisze że spamuje mnie z pomoca cudownego narzędzia. tak? Moze zle coś zrozumialem?

Jakie ma dla mnie znaczenie czym mnie Pan bombarduje?

Jakie ma dla mnie znaczenie po zablokowaniu konta, że sie okazuje mogłem sobie coś tam zainstalować, żeby niby nie dostawać od Pana spam?

przeczytalem 53 strony pomocy pdf, nic na ten temat tam nie było. Prosze odnieść się do tego.

Oczekuje rozmowy o mnostwie faktów które tu podałem, ale zamiast się odnieśc do tego - czytam "przeprosiny przyjete"

Szooku, nie pisze że nie ma Live Chat, pisze że nie znalazlem, ale za to za kazdym razem wyskakuje mnie okienko pop up, brrr, ochyda, szanująca się firma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden szczegol tylko Pan pomija - ta magiczna szlachetna przemiana w zachowaniu Pana

odbyła się akurat po tym jak Pan mnie msciwie wywalił i zagrozil mnie sądem.

Nagłe po opublikowaniu posta, zerwal Pan umowe, się zrobil Pan uprzejmy, przestal bombardować mnie spamem, odpowiada na moje pytania,

ubolewa Pan że ie zapoznałem się z milymi i sumiennymi pracownikami. które placza nad mailami uzytkownikow, ale na nich nie odpowiadają.

Jedynie tylko prosi mnie Pan nie pisac o Panu na forum. Dlaczegóż mam nie pisac?

Nie chce mi sie wierzyć, że mój post na forum spowodowal tak naglą odmiane Pana,

honorowe obietnice zwrotu pieniedzy, zyczliwośc, podanie osobistego maila bez spamu.

Przecież Pan zerwal umowe, po co mnie teraz mail Pana?

Przecież Pan zablokowa mnie panel, po co mnie odpowiedz po 2-3 tygodniach odnosnie panelu ktory mnie Pan zablokowal?

Pisze Pan "Odnazłem w Pana wypowiedziach również słowo "od******l" Znowuz manipulacja i klamstwo.

Odnazl Pan w 1 moim mailu zdanie ze albo nie dostaje odpowiedzi, albo dostaje odpowiedzi na od******l.

Obrazilem Pana? Tez ktos sie z tego powodu poplakal? No to niech zmieni Pan to zdanie na takie

"dostaje formalne odpowiedzi, ktore niestety nie zawieraja odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania"

Ze wszystkim doslownie w az mialem problem.

Powtorze raz jeszcze jedną tylko sytuacje - zamowilem podatki.az.pl - dostalem 2.02 mail tytulem "Twoje konto dla domeny podatki.az.pl zostalo zalozone."

dostalem nawet dane do logowania, a subdomenka zajeta.

Poskarzylem sie na to adminowi, poprosilem jego w moim imieniu zamowic dowolna subdomene az, byle byla wolna.

zamowilem qwerty.az.pl juz osobiscie przez admina - a qwerty.az.pl - jest zajeta.

Juz pogodzilem sie ze nie da sie zamowic subdomene, nagle po 2-3 tygodniach dostaje mail ze qwerty.az.pl

zostala przedluzona na rok. Jakies znowu inne nazwisko, obcy nr klienta.

Pytalem czy 1 subdomenka jest zadarmo, w zestawie z serwerem, czy z czym, na jaki okres -

nie dostalem odpowiedzi nigdy. A info w panelu jak zawsze tak poplatana ze ja tego nie zrozumie nigdy.

Cos mi nie gra, nie pasuje w tym że to pisze jedna i ta sama osoba:

1 Bardzo Pana proszę o powstrzymanie się od kolejnych wypowiedzi na forum.

2 Z godnością przyjmiemy krytykę.

3 zmuszeni będziemy do chronienia naszego dobrego imienia i godności naszych pracowników.

4 Uczciwi ludzie nie boją się wolności słowa i krytyki.

Jaki fakt przeprosin, zrozumienie błędu, zważenie irytacji spamem? Co to za gadka?

O czym Pan mówi? Znów poczułem się jak 30 lat temu w podstawówce.

Podalem Panu jeden przyklad, drugi, trzeci, Pan do tego sie odnosi, tylko zawraca gitare.

cytat - Zamówił Pan kilka kont hostingowych, dokonał wpłaty za jedno.

- jak mam to skomentowac>? Wplata za to 1 konto byla bledem.

I wcale ja nie przepraszam za poetyckie metafory, probowalem pokazac Panu jak perfidne dla mnie Pana spamy,

wybralem najbardzej perfidna metaore która moglem sobie wyobrazic, z dopiskiem - niech Pan wyobrazi że dostaje Pana maile o fiucie,

ale nadal Pan nazywa swój ochydny obzydliwy spam - autopromocja.

( to akurat moge zrozumieć, też jak puszczam bonka, też dla mnie przyjemnie pachnie, a ludzie z pokoju uciekają)

Juz pisalem, przeczytalem Pana "autopromocje" 200 razy, co weekend dostaje kolejna, dziekuje, nie chce jej.

Nadal Pan tego nie zrozumial, metafora z fiutem nie pomogla. Fiut Panu sie wydaje ochydna, a wlasny spam ok.

Sama Manipulacja. Szkoda mi czasu na dalszy dialog z tak przewrotnym typem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności