Skocz do zawartości

Aukcja allegro


Brad

Rekomendowane odpowiedzi

...
jeśli licytujesz tylko dlatego, bo jest okazja, to dla mnie to już jest wyłudzanie.

Przesadzasz, wyłudzenie to niezbyt stosowne słowo w tym przypadku. Wyłudzają to domokrążcy, pieniądze od babć, podając sie za kolegów ich wnucząt. Wyłudzenie zawsze jest w kontekście przestępstwa, może wykroczenia.

To wyłudzanie podałem do konkretnego przypadku opisanego wyżej. Nie jest wyłudzaniem licytowanie, ale takie licytowanie, w którym z góry planuję iść do sądu z aukcją dla mnie wyjątkowo korzystną, w oparciu o niewiedzę sprzedającego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Wyłudzają to domokrążcy, pieniądze od babć, podając sie za kolegów ich wnucząt. Wyłudzenie zawsze jest w kontekście przestępstwa, może wykroczenia.

On też przede wszystkim bazuje na nie wiedzy, naiwności, niedołężności innych. Średnio ci wyszło to porównanie, bo to się opiera na podobnych zasadach, też można powiedzieć: "ale ta babcia była głupia że dała się nabrać temu gnojkowi, przecież mogła zadzwonić do rodziny, w sumie to sama sobie jest winna".

Ty to możesz sobie nazywać jak chcesz, możesz też nam wmawiać, że w ten sposób edukujesz społeczeństwo. Dla mnie to będzie wyłudzenie !

A argument typu: "on pewnie by tego dla mnie nie zrobił", pokazuje w jak smutnym świecie żyjesz. Mogę ci obiecać że jeśli kiedyś popełnisz jakiś błąd ja na tym nie stracę( to sprzedający zazwyczaj traci bo musi prowizje odprowadzić i pokryć koszty aukcji ), to ci odpuszczę, może to będzie dla ciebie promyczek nadziei, że świat nie jest taki smutny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wyłudzanie podałem do konkretnego przypadku opisanego wyżej. Nie jest wyłudzaniem licytowanie, ale takie licytowanie, w którym z góry planuję iść do sądu z aukcją dla mnie wyjątkowo korzystną, w oparciu o niewiedzę sprzedającego.

Moje oświadczenie woli brzmiało by mniej więcej tak: "chcę nabyć samochód po okazyjnej cenie" i było by prawdziwe i uzasadnione. Gdyby to ode mnie zależało nie szedłbym do sądu. W sądzie sprawa ląduje bo sprzedający nie chce sfinalizować transakcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, jeśli gość wyjedzie do ciebie z bluzgami, gdy będziesz chciał sfinalizować aukcje. To pewnie dla czystej satysfakcji pójdziesz do sądu i nie będę sie tobie dziwić.

no no no... nie zmieniajmy sytuacji. Sprawa jest sprawą i nie rozprawiamy o tym czy ktoś się na nas rzuca czy nie tylko czy o samej sytuacji gdzie licytacja jest wyraźnie zaniżona i z pewnością nie satysfakcjonuje sprzedającego. Nie dokładajmy do tego filozofii.

Przykład: robię remont, montuję urządzenia w łazience, zalewam sąsiada bo nieprawidłowo zamontowałem rury (bo się na tym nie znam). Przychodzi sąsiad z dołu a ja mam powiedzieć: Panie, ja się na tym nie znam, pomyliłem się, nie będę ponosił kosztów remonty Pana łazienki bo zalałem z niewiedzy...

Wybacz, ale to żadne tłumaczenie. Za swoje czyny ponosimy pełną odpowiedzialność i w przypadku takich aukcji sprzedający ponosi ją w całej rozciągłości. Tak samo jak nie masz szansy ocenić, czy ten kto kupuje w tak niskiej cenie poluje na takie kazje czy to przypadek, że nikt go nie przebił. Jeśli przypadek to tak jak los na loterii.

Każdy ma sposób na życie. Są i tacy co polują na takie aukcje. Ale to ich życie i ich sprawa a dyskusja na ten temat przypominać będzie dyskusję na temat dozwolonych i niedozwolonych metod SEO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no no no... nie zmieniajmy sytuacji. Sprawa jest sprawą i nie rozprawiamy o tym czy ktoś się na nas rzuca czy nie tylko czy o samej sytuacji gdzie licytacja jest wyraźnie zaniżona i z pewnością nie satysfakcjonuje sprzedającego. Nie dokładajmy do tego filozofii.

Ale przecież to jest jasne, że każdy przypadek jest inny i trzeba go rozważać indywidualnie, nie zachowujmy się jak roboty.

Sytuacja z łazienką jest całkiem nie trafiona, bo ktoś poniósł straty z twojego powodu, więc chyba to jest jasne że musisz mu jakoś to wynagrodzić. Oczywiście tu też wchodzą zależności miedzy ludzkie, jak będzie to twój dobry znajomy to pewnie powie Ci, spoko pokryjesz koszty i jesteśmy kwita, jeśli będzie to twój wróg to pewnie będzie cię ścigał o wielokrotność tych strat.

Co natomiast tracisz gdy nie kupisz samochodu za 100 zł ?

Oczywiście każdy może robić co mu się żywnie podoba i zarabiać na tym, a ja mogę mówić ze to jest wyłudzanie i działanie na szkodę dobrych więzi społecznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On też przede wszystkim bazuje na nie wiedzy, naiwności, niedołężności innych. Średnio ci wyszło to porównanie, bo to się opiera na podobnych zasadach, też można powiedzieć: "ale ta babcia była głupia że dała się nabrać temu gnojkowi, przecież mogła zadzwonić do rodziny, w sumie to sama sobie jest winna".

Porównanie dałem po to by zilustrować różnicę między wyłudzeniem a skorzystaniem z okazji kupna samochodu za 25% jego wartości rynkowej. Wyłudzenie pieniędzy od babci oparte jest na kłamstwie i jest przestępstwem. Kupno samochodu na Allegro jest legalne, tym bardziej, że moją prawdziwą intencją jest mieć samochód po okazyjnej cenie. Nie widzisz różnicy ?

Ty to możesz sobie nazywać jak chcesz, możesz też nam wmawiać, że w ten sposób edukujesz społeczeństwo. Dla mnie to będzie wyłudzenie !

Możesz to sobie nazywać jak chcesz, ale w przypadku kiedy w rzeczonej, hipotetycznej sytuacji publicznie oskarżysz mnie o wyłudzenie musisz sie liczyć z tym, że sąd zdecyduje czy poniesiesz tego konsekwencje.

A argument typu: "on pewnie by tego dla mnie nie zrobił", pokazuje w jak smutnym świecie żyjesz. Mogę ci obiecać że jeśli kiedyś popełnisz jakiś błąd ja na tym nie stracę( to sprzedający zazwyczaj traci bo musi prowizje odprowadzić i pokryć koszty aukcji ), to ci odpuszczę, może to będzie dla ciebie promyczek nadziei, że świat nie jest taki smutny :)

Żyjemy, niestety :-) Ja też być może Ci odpuszczę, a tu próbuję tylko argumentować na rzecz rozróżnienia pewnych spraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak gwoli podsumowania z mojej strony: problem istnieje bo Allegro nie uregulowało takich konfliktowych sytuacji (chyba, ze się mylę i uregulowało) i to właściwie jest ich wina, ale sam nie wiem czy nie miałbym w 4 literach konfliktów między sprzedającymi i kupującymi kiedy za każdą taką idiotyczną aukcję wpływałaby określona kwota.

Pierwsza myśl jaka mi przychodzi do głowy to jakaś forma kary dla sprzedającego, który nie chce się wywiązać z transakcji i tyle. Idea wzięta z umów z rynku nieruchomości - "jak nie kupisz tracisz zaliczkę", w tym przypadku: jak nie chcesz sprzedać - płacisz niedoszłemu nabywcy (..%) tytułem (...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inco widziałem, że ten link się tu pojawi :D

Zwróć uwagę na to, że facet wystawiał nie swoje auto i o dziwnej nazwie, sąd doszedł do dziwnych wniosków i (co najważniejsze) wyrok nie jest prawomocny (tam mi się wydaje, bo nie ma nigdzie informacji o tym).

Myślę, że przy takim toku rozumowaniu sądu dla sprawy nie ma znaczenia czy samochód jest za 1zł czy za 75000zł, a tytuł arta na gazeta.pl jest marketingowym chwytem mającym przykuć uwagę i kliknięcia. ;)

(-:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, nie chcę mi się już na ten temat dyskutować, bo to nie ma sensu, cokolwiek bym ty nie wkleił, to wielu i tak sobie to wytłumaczy an swój sposób. Fisty jak czytam twój komentarz to czuje się jakbym czytał inny artykuł, ale zostawmy to już w spokoju. Ruszajcie na allegro w poszukiwaniu "łosi" i do sądu, gazety i "uwaga", "sprawa dla reportera" czeka na nowe tematy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że nie ma co bronić ludzi wystawiających drogie przedmioty od 1PLN, a już na pewno nie tłumaczyłbym ich starymi niedołężnymi dziadkami, którzy sprzedają swój samochód za 100PLN. ( Wątpię, żeby jakiś starszy Pan, który jakimś cudem opanował obsługę komputera, WWW, stworzył konto email, stworzył konto na Allegro, aktywował je i stworzył aukcję ... pomylił się akurat przy kwocie za swój samochód :] )

Prawda jest taka, że wielu sprzedawców - nie tylko samochodów - wystawia wiele aukcji, często te same przedmioty po kilka razy (gdy im nie schodzą), a małe ceny i/lub aukcje prywatne to po prostu sposób na oszukanie Allegro. Nie raz widziałem aukcje, w których koszt przesyłki kilkukrotnie przekraczał wartość przedmiotu :]

O ile, kupno nowego Audi A6 za 1PLN byłoby rzeczywiście absurdalne, o tyle, kupno np. za 50% wartości, bo nie było ceny minimalnej, w moich oczach byłoby jak najbardziej słuszne. W końcu po to jest Allegro, żeby jak najkorzystniej kupić/sprzedać i każdy sprzedawca odpowiada za to jak i za ile wystawia swoje przedmioty.

Przecież to nie jest przedszkole, skoro kogoś stać na to, żeby wystawić kilka samochodów na Allegro i trzymać je miesiącami to niech sobie zatrudni kogoś do zakładania aukcji.

Kolejna sprawa, rozumiałbym taką dyskusję jeszcze kilka lat temu, kiedy to wszystko było nowe, ale teraz? O tych samochodach za 1PLN to było głośno chyba we wszystkich mediach, od Metro na ulicy zaczynając, przez WWW, na TeleExpresie kończąc. Skoro sprzedawcy dalej się tym nie przejmują, to niech się liczą z konsekwencjami...

Często zdarza się Wam podpisywać z kimś umowę,a zaraz przed terminem ukończenia prac/dzieła/zlecenia mówić, że jednak się nie wiedziało, że się podpisuje umowę, albo że jednak się chce od niej odstąpić, bo coś tam ...

Gwarantowany efekt. 100% satysfakcji lub zwrot gotówki. Tylko teraz profesjonalne pozycjonowanie książek na Twojej półce. 20% zniżki jeżeli masz różową i prostą (wypozycjonowaną) ścianę. Nie pozycjonujemy stron w Google.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności