Praktyka netlook.pl

[btravio]

Ja myślę, że nadszedł już ten czas. Czas, by zamknąć... temat.

[jubi]

O tym czy jest zbędne czy nie napiszcie do usługodawcy, a nie na publicznym forum gdzie pewnie nikt z obsługi nie zagląda ffs.

osobiście nie widzę nic złego w informacji o tym że nie został wykupiony dodatkowy transfer.

[Er!]

A jeżeli php wywali Ci jakieś błędy też będziesz sadzisz ze jest to nielegalne publikowanie treści na twojej domenie ?

[miz]

Wlasnie, jeszcze ktos kto wejdzie na strone dowie, ze w linii 300 skryptu jest blad i co bedzie!

[Kleszcz]

A jeżeli php wywali Ci jakieś błędy też będziesz sadzisz ze jest to nielegalne publikowanie treści na twojej domenie ?

nie na temat

Wlasnie, jeszcze ktos kto wejdzie na strone dowie, ze w linii 300 skryptu jest blad i co bedzie!

to rowniez nie na temat

[Er!]

A co Twoja wypowiedź wniosła do tematu ?

Uważam że to jest zgodne z tematem, to i to jest pewnego rodzaju błędem który jest wyświetlany.

[Arkadiusz]

A moderatorzy to już śpią ?

[btravio]

A moderatorzy to już śpią ?

Przerwa na dobranockę pewnie.

[Arkadiusz]

Albo na Matrixa. Choć smerfami też bym nie pogardził

[jubi]

nie na temat

to rowniez nie na temat

Właśnie jak najbardziej na temat.

[abyss]

nie na temat

to rowniez nie na temat

Właśnie jak najbardziej na temat.

Jak się mają takie "komunikaty hostingowe" do pozycji strony w szukajkach?,

IMO dobrą polityką (ale oczywiście nie obowiązkiem) firm hostingowych było by ustalanie z właścicielem domeny tekstu (i działań - np. wystawienie faktury) jakie się pojawiają/wykonują w wypadku przekroczenia granicy transferu. Chyba warto zwrócić uwagę, że w pewnym stopniu "obaj na tym samym wózku jadą" - jak komuś zwieje klient, to będzie miał mniej kasy na hostingi, poza tym może się wkurzyć i zmienić usługodawcę. Jednak dla wielu (nie każdego, wiem) zmiana hostingu to czasochłonna operacja i jest spowodowana albo silnymi emocjami (jak autor wątku) albo poważnym rozgoryczeniem.

[T]

IMO dobrą polityką (ale oczywiście nie obowiązkiem) firm hostingowych było by ustalanie z właścicielem domeny tekstu (i działań - np. wystawienie faktury) jakie się pojawiają/wykonują w wypadku przekroczenia granicy transferu.

Ale zdajesz sobie sprawę o jakim przedziale cenowym toczy się dyskusja, prawda?

Chyba warto zwrócić uwagę, że w pewnym stopniu "obaj na tym samym wózku jadą" - jak komuś zwieje klient, to będzie miał mniej kasy na hostingi, poza tym może się wkurzyć i zmienić usługodawcę.

Dla 99% (conajmniej) Klientów takie rzeczy jak komunikat wyświetlany po przekroczeniu transferu są całkowicie obojętne.