Skocz do zawartości

Dowcipy...


Adamkpl

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 511
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Umieść 5 szympansów w jednym pokoju. Zawieś banana przy suficie i ustaw drabinę tak by umożliwiała dotarcie do banana. Zainstaluj

system, który będzie wlewał lodowatą wodę w całym pomieszczeniu, gdy tylko któryś z szympansów zacznie wspinać się po drabinie.

Szympansy szybko nauczą się, że nie należy wdrapywać się na drabinę. Po jakimś czasie wyłącz system "zlewania lodowata wodą"

Teraz zastąp jednego z szympansów nowym. Ten ostatni wejdzie po drabinie i nie wiedząc czemu dostanie wp*****l od pozostałych.

Następnie zastąp jeszcze jednego ze starych szympansów nowym. Ten też dostanie wp*****l i to szympans nr. 6 (ten, który był przed nim

wprowadzony) będzie bił najmocniej. Kontynuuj wymianę starych szympansów na nowych, aż będą sami nowi. Zauważysz, że żaden z nich nie będzie się starał wchodzić na drabinę, jeżeli trafi się jeden, który o tym choćby pomyśli, to na pewno dostanie wpier*** od pozostałych. Najgorsze jest to, że żaden z nich nie wie dlaczego. Tak właśnie wykuwa się kultura korporacyjna firmy. Teraz, gdy znany jest mechanizm procesu, zrozumiałym jest dlaczego przyśpiesza się wymianę "dinozaurów" na młodych, dynamicznych, dlaczego nie dostajesz bananów i dlaczego wielu twoich współpracowników chętnie ci przykopie.

-----

facetowi nawalil trabancik na drodze, nie umiejac naprawic usterki, probowal zatrzymywac kolejne auta, i tak jesli ktos sie zatrzymal, to albo nie mogl sobie poradzic z naprawa, albo nie mial linki holowniczej, zwatpiony kierowca bez wielkiego juz entuzjazmu probuje dalej. Az tu nagle, zatrzymuje sie piekny mercedes klasy S. Kierowca informuje , ze ma tylko linke i chetnie podholuje, na to wlasciciel trabanta: " no tak, ale pan ma takie duze auto, a to jest tylko trabant. Prosze sie o nic nie bac, rzekl wlasciciel mercedesa, bedziemy jechac tylko 60km/h a wrazie czego to mi pan "dlugimi" mrugnie, i pojechali......

W polowie drogi jadace 60km/h samochody, wyprzedza czarne BMW serii 7, kierowca mercedesa poczyl tylko spaliny, zapominajac o holowanym pojezdzie, zredukowal i poszedl ... ambicja wziela gore

6km dalej Patrol drogowki dokonuje pomiarow predkosci,w penym momecie, wiekowy policjant rejestrujacy szybkosc aut, dostrzega zblizajacy sie pojazd z nadmierna predkoscia, nagle, raz.. dwa... trzy.... auta zniknely tak szybko jak sie pojawily, policjant upuszcza "suszarke" i "kopara" w dol, nawet nie probowali rozpoczynac poscigu, do konca zmiany nie odezwali sie do siebie. Juz po zmianie w przebieralni, jeden z nich nie wtrzymuje i peka: Panowie nigdy w zyciu czegos takiego nie widzialem, robimy pomiar z Bogdanem na "Strzeleckiej" a tu nagle czarne bmw okolo 210km/h, tuz obok dochodzi go mercedes, a z tylu trabant napier...la dlugimi aby mu sie rozjechali

----

Gościu do blondynki siedzącej w barze:

- Czy mogę opowiedzieć Pani kawał o blondynce?

Na to jasnowłosa:

- Nie wiem, czy jest Pan na to gotów, proszę zauważyć, że ja mam 1,80m wzrostu i czarny pas w judo, druga koleżanka blondynka 1,90m wzrostu, jest mistrzynią zapasów kobiet w wadze ciężkiej, a trzecia koleżanka także blondynka, 2,00m wzrostu, łamie kręgosłup jedną ręką.

Na to gościu:

- Pier****, trzy razy nie będę tłumaczył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"W brzuchu ciężarnej kobiety były bliźniaki. Pierwszy zapytał się drugiego:

- Wierzysz w życie po porodzie?

- Jasne. Coś musi tam być. Mnie się wydaje, że my właśnie po to tu jesteśmy, żeby się przygotować na to co będzie potem.

- Głupoty. Żadnego życia po porodzie nie ma. Jak by miało wyglądać?

- No nie wiem, ale będzie więcej światła. Może będziemy biegać, a jeść buzią....

- No to przecież nie ma sensu! Biegać się nie da! A kto widział żeby jeść ustami! Przecież żywi nas pępowina.

- No ja nie wiem, ale zobaczymy mamę a ona się będzie o nas troszczyć.

- Mama? Ty wierzysz w mamę? Kto to według Ciebie w ogóle jest?

- No przecież jest wszędzie wokół nas... Dzięki niej żyjemy. Bez niej by nas nie było.

- Nie wierzę! Żadnej mamy jeszcze nie widziałem czyli jej nie ma...

- No jak to? Przecież jak jesteśmy cicho, możesz posłuchać jak śpiewa, albo poczuć jak głaszcze nasz świat. Wiesz, ja myślę, że prawdziwe życie zaczyna się później."

Prawie jak matrix :)

Mar.

Polecam katalog SeoPark.pl, katalog AK47 (5 lata w sieci) ...oraz Wirtualne-miasta.eu
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek skarbie

Nie spalam spokojnie, od kiedy zerwałam nasze zaręczyny.

To był błąd, teraz zdaje sobie z tego sprawę.

Czy umiałbyś wybaczyć i zapomnieć?

Byłam taka głupia, że nie wiedziałam ze to Ty jesteś mi przeznaczony.

Kocham Cię z całego serca

Ania

P.S.: Gratulacje z okazji trafienia szóstki w totku.

Pyta dziennikarz przechodnia:

- Co pan dostał na święta?

- Urodziło mi się dziecko.

- To musi być pan szczęśliwy

- Nie zupełnie...

- A dlaczego?

- Bo żona złożyła się na prezent z sąsiadem.

btw: dzisiaj do wygrania 15 000 000 :) Powodzenia wszystkim :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Żona wróciła wcześniej do domu i zastała męża w wyrku z piękną, młodą seksowną dziewczyną.

- Ty niewierna świnio - wydziera się na całe mieszkanie.

- Jak śmiesz to robić MI, matce twoich dzieci ?!? Wychodzę, chcę rozwodu

Mąż woła za nią:

- Poczekaj chwilkę, wyjaśnię ci jak to było...

- Nie wiem w sumie na co mam czekać, ale to będzie ostatnia rzecz jaką od ciebie słyszę, streszczaj się.

- Jadąc do domu z pracy zobaczyłem jak ta młoda dama łapie stopa, zlitowałem się i zabrałem. Już w samochodzie zauważyłem, że jest chuda, obskurnie ubrana i brudna. Wyznała mi, że nie jadła od trzech dni. Tak się wzruszyłem, że przywiozłem ją do domu i dałem jej twoją wczorajszą kolację, której nie zjadłaś bo się odchudzasz. Biedaczka pochłonęła ją w dosłownie dwie minuty. Popatrzyłem na jej umorusaną twarz i zapytałem, czy nie chce się wykąpać. Kiedy brała prysznic, zauważyłem, że jej ubrania też są brudne i jest w nich pełno dziur więc dałem jej twoje jeansy, których nie nosisz od kilku lat bo w nie nie wchodzisz. Dałem jej też koszulkę, którą kupiłem ci na imieniny, ale ty jej nie nosisz bo twierdzisz, że "nie mam dobrego gustu". Dałem jej sweter, który dostałaś od mojej siostry na święta a ty go nie nosisz tylko dlatego żeby ją denerwować. Do kompletu dorzuciłem jeszcze buty, które kupiłem ci w drogim sklepie a ty ich nie nosisz od czasu jak zauważyłaś, że twoja psiapsiuła ma takie same... Była mi bardzo wdzięczna i kiedy odprowadzałem ją do drzwi zapytała się ze łzami w oczach: "ma pan jeszcze coś, czego żona nie używa ?

Motorsport, Rajdy Samochodowe, Fotografia Sportowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Babciu, widziałaś moje tabletki? Miały taki napis LSD...

-******l tabletki! Widziałeś tego czerwonego smoka w kuchni?

1. Do końca miesiąca odpust zupełny TYLKO 99 zł!

2. Jutro komunia o smakach paprykowym, cebulowym i bekonu - tylko u nas!

3. Przy zamówieniu czterech wesel - jeden pogrzeb gratis.

4. Tylko u nas! Woda święcona pH 5,5! Nie zawiera konserwantów. Dla pierwszych 100 wiernych nasz czerwony kubek.

5. Posezonowa obniżka pokuty. Do 20% mniej za grzechy ciężkie!.

6. Zapraszamy na koncert muzyki POPowej. Występują: kapłani z cerkwi prawosławnej...

7. Nowość! Pogrzeby rodzinne! Dzieci do lat 7 - bezpłatnie! Młodzież pod opieką dorosłych - 50% bonifikaty!

8. Zestaw głośnomówiący i hands-free do spowiedzi.

9. Karta Master Biskupcheque uprawnia do 0,05% zniżki przy tacy w naszej sieci!

Jedzie zajączek i wilk pociągiem w jedym przedziale i zajączek mówi:

- Głupi wilk! Głupi wilk!

- Jeśli jeszcze raz tak powiesz to pójdę do konduktora!

- Głupi wilk! Głupi wilk!

Wilk poszedł do konduktora, a zajączek mówi:

- Ale z ciebie ch*j, to wujaszek mój!

Po chwili zajączek znowu woła:

- Głupi wilk! Głupi wilk!

- Jeśli jescze raz tak powiesz to wyrzuce twój bagaż przez okno!

- Głupi wilk! Głupi wilk!

Wilk wyrzucił bagaż a zajączek:

- Ale z ciebie ch*j, to nie bagaż mój!

I znowu po jakimś czasie Zajączek woła:

- Głupi wilk! Głupi wilk!

- Jeśli jeszcze raz tak powiesz to wywalę cię przez okno!

- Głupi wilk! Głupi wilk!

Wilk wyrzucił zajączka przez okno a zajączek woła:

- Ale z ciebie ch*j, to przystanek mój!

Rosyjscy neurolodzy odkryli nerw łączący oko bezpośrednio z du**ą. Kiedy ukłuli pacjenta igłą w du**ę, w jego oku pojawiła się łza. Kiedy wbili tę samą igłę w oko, pacjent się zesrał.

O trzeciej w nocy ONA po cichutku wymknęła się z małżeńskiego łoża do sąsiedniego pokoju. Klawiaturą rozbiła 19-calowy monitor, wszystkie płyty CD porysowała i podeptała swoimi pantoflami. Obudowę komputera przez okno a drukarkę utopiła w wannie. Potem wróciła do sypialni, do cieplej pościeli i przytuliła się z miłością do boku swego nic nie podejrzewającego, śpiącego męża. Była przeświadczona , ze już teraz cały wolny czas będzie przeznaczał na ich miłość. Zasnęła.... Do końca życia pozostały jej jeszcze niecałe cztery godziny....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Idą dwie zakonnice - stara i mloda - przez las. Nagle slychać glos mowiący: Ch*j, ch*j.

- Co to znaczy? - pytam mloda zaknnica

- Mężczyzna. - odpowiada stara.

Idą dalej i nagle sychać: Ku**a,ku**a

- Co to znaczy? - pyta mloda.

- Kobieta. - odpowiada starsza.

Idą dalej i znowu rozlega sie głos: Ci*a, ci*a.

- Co to znaczy? - pyta znów młoda.

- Czoło. - odpowiada starsza.

Idą dalej, wkońcu wsiadają do autobusu a młoda zakonnica mówi:

- Ale mi sie ci*a spociła.

Kierowca się na nią patrzy ze zdziwieniem, a ta mówi.

- Co się ch**u patrzysz? Ku*wy nie widziałeś?

Obraz nie Windows - sam się nie zawiesi.

Rozwiedziony facet spotyka na przyjęciu obecnego męża swojej byłej żony.

Po kilku drinkach nabrał odwagi, podchodzi do gościa i pyta z przekąsem:

- No... jak to jest używać takiego przechodzonego sprzętu?

Na to nowy mąż odpowiada:

- Nie jest źle. Po pierwszych 8 centymetrach dalej to właściwie nówka.

Przeor oprowadza świeżo upieczonego brata po zakonie. Podchodzi do pierwszych drzwi:

- Tu jest twoja cela, możesz korzystać z niej w każdy dzień, oprócz czwartku.

Otwiera kolejne:

- Tu jest nasza kaplica, możesz modlić się tu i rozmyślać kiedy chcesz, ale nie w czwartek.

Przeor otwiera kolejne drzwi:

- Tutaj mamy bibliotekę, jeśli chcesz, korzystaj z niej bez przerwy, z wyjątkiem czwartków.

Sytuacja powtórzyła się jeszcze kilkakrotnie z jadalnią, siłownią, czy świetlicą, nic nie było dostępne w czwartek. Wreszcie doszli do ostatnich drzwi, które przeor otwiera z lekkim zażenowaniem. Pokój zawierał jedynie szafę dwudrzwiowa, z której sterczała goła ######.

- To jest nasza dyżurna ######. Wiesz, do czego służy. Możesz używać jej kiedy masz tylko ochotę, ale nie w czwartek. Po zakończeniu obchodu młody brat nie mógł się wstrzymać z pytaniem:

- Ojcze przeorze, dlaczego nie mogę korzystać z tych wszystkich dóbr w czwartki?!

- W czwartki? Bo w czwartki jest twój dyżur w szafie.

73321314cb3.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Przychodzi pięcioletni chłopczyk ,ze zdechłą żabą na smyczy i

skarbonką pod pachą do burdelu. Podchodzi do burdelmamy i

pyta.

- Czy można prosić dziewczynę z AIDS?

- Mały przecież ty masz 5 lat? co ty byś z nią zrobił i dlaczego

z Aids? Nie, my nie mamy dziewczyn z aids!

- Ale ja naprawdę potrzebuję - mówi i rozbija skarbonkę.

Mama widząc pieniądze staje się bardziej skłonna do negocjacji

- No dobrze, ale po co ci ta dziewczyna z aids?

- Potrzebna!

- Powiedz to może coś się znajdzie...

- No dobra. Chodzi o to że jak zrobię to z dziewczyną z aids to

będę miał aids. I jak wrócę do domu to moja opiekunka, która

mnie wiecznie molestuje też będzie miała AIDS. A potem jak mój

tatuś ja odwozi to ona mu daje na tylnym siedzeniu... i on też

będzie miał Aids. A jak tatuś wraca to w nocy grzmocą się z

mamusią... i ona też będzie miała AIDS. A rano jak tato

wychodzi do pracy to przyjeżdża pan od zbierania śmieci i

wpada do nas i mamusia daje mu xxxx. I on też będzie miał aids.

I O TEGO SKURW*** MI CHODZI, BO MI ŻABĘ PRZEJECHAŁ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świątynia Shaolin, Uczeń pyta Mistrza:

- Mistrzu, jaka jest różnica między perłą a kobietą?

Mistrz:

- Różnica jest taka, że perłę można nawlec z dwóch stron, a kobietę z

jednej tylko...

Uczeń (zmieszany) :

- Chciałbym zaprzeczyć mądrości jego wspaniałości Mistrza, ale słyszałem

o kobietach, które można nawlec z obu stron.

Mistrz:

-To nie kobiety, TO PERŁY!

Sztuczna inteligencja (AI, artificial intelligence) to szeroka klasyfikacja przetwarzania danych. Machine Learning to technika przetwarzania danych, która umożliwia wykorzystanie przez komputery istniejących danych w celu przewidywania przyszłych zachowań, rezultatów i trendów. Drugie podejście to uczenie maszynowe (machine learning), czyli technika nauki o danych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Chińczyk

Opowiadał pewien anglista... jego znajomy, Chińczyk, udał się na zakupy do osiedlowego sklepu spożywczego:

- Dziń dobly, ci jest mąka?

- Nie ma mąka - odpowiada sprzedawczyni, zmierzywszy obcokrajowca wzrokiem.

Chińczyk chwilę wpatruje się w panią jak zaczarowany, kiedy ta

już, już chce mu zacząć tłumaczyć na migi, pyta niepewnie:

- A ciemu pani uziwa mianownika ziamiast dopełniacia?

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności