Skocz do zawartości

Dowcipy...


Adamkpl

Rekomendowane odpowiedzi

Słyszałem już to w kilku wersjach :)

<kaczortrex> bzz: kumpel ostatnio jechał w gdyni busem do domu

<kaczortrex> i siedział murzyn

<kaczortrex> weszła kobieta w ciąży no to ten coś tam po polska-afryka "pani siada; miejsca dla pani tip"

<kaczortrex> jak wstał to tak szybko go podsiadła babcia ok 60 lat

<kaczortrex> ten się na nią spojrzał i mówi że miejsca dla pani i pokazuje na ciężarną

<kaczortrex> babcia do niego "pan nie wie że w Polsce mamy taki zwyczaj że ustępujemy starszym"

<kaczortrex> no to murzyn się wkurzył nie wiedział co zrobić

<kaczortrex> w końcu zebrał polskie zgłoski i pierdolnął na cały autobus: "a my taka stara kur*a w afryka zjadać"

<kaczortrex> autobus w brech

<kaczortrex> a babcia czerwona jak burak wstała

Pozycjonowanie stron WWW: SEMstudio.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 511
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Żona do męża w czasie kłótni:

- Co Ty sobie myślisz, ja też chce mieć jakieś kieszonkowe. W związku z tym od dzisiaj za sex w pościeli płacisz mi 100zł, a na dywanie 30zł.

Mąż na to:

- A żeby Cię babo szlag jasny strzelił ..... - po czym wyszedł z domu.

W celibacie wytrzymał tydzień, po tym czasie przychodzi w milczeniu do żony, kładzie stówę na stół i patrzy na nią. Żona bez słowa zaczyna się rozbierać i kieruje się w stronę pościeli. Mąż widząc to odpowiada szybko:

- Nie, nie, nie, kochana, nie myśl sobie.... trzy razy na dywanie i dycha z powrotem

Agencja marketingowa Semgence istnieje na rynku od 2018 i odpowiada za prowadzenie działań SEO dla wielu firm małych i dużych. Prowadzimy też kampanie Google Ads - niedawno zostaliśmy sie Partnerem Google spełniając odpowiednie kryteria. Betapoint

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz nie mówcie, że bezsensowny tekst z synonimizatora się na zaplecze nie nadaje ;) Przyznać się, czyim zapleczem jest onet i wp?...

Spółki | Prawo | Sąd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spadki na giełdach, szalejący kryzys ekonomiczny, przychodzi 8- letni

synek do tatusia i mówi, że chce rowerek.

Tatuś na to:

- Nie mogę Ci kupić rowerka, bo zaciągnęliśmy duży kredyt na dom, a na

dodatek mama w zeszłym tygodniu straciła pracę.

Następnego dnia tatuś wstaje i widzi, że synek się spakował i chce się

wyprowadzać, więc go pyta dlaczego?

Synek na to:

- Wczoraj wieczorem przechodziłem obok waszej sypialni i słyszałem, jak

mama powiedziała, że już odlatuje, a ty za chwilę powiedziałeś, że też

zaraz dojdziesz. Musiałbym być zdrowo pieprznięty, żeby zostać tu sam, z

takim wielkim kredytem i bez rowerka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Mężu:

Piszę do Ciebie ten list, aby powiedzieć, że opuszczam Cię na dobre. Byłam dla Ciebie dobrą kobietą przez ostatnie siedem lat i nie otrzymałam za to nic dobrego. Ostatnie dwa tygodnie były dla mnie piekłem. Twój szef zadzwonił do mnie i powiedział, że rzuciłeś dziś

robotę. Ostatniego tygodnia wróciłeś do domu i nawet nie zauważyłeś, że mam nową fryzurę, pięknie zrobione paznokcie, przygotowałam Twoje ulubione mięso i mam na sobie nową, piękną i kuszącą bieliznę. Przyszedłeś sobie, zjadłeś w dwie minuty, i poszedłeś spać zaraz po obejrzeniu meczu. Nigdy nie mówiłeś mi też, że mnie kochasz czy czegoś podobnego. Zatem albo mnie zdradzałeś, albo nigdy nie kochałeś. Ale to już nieważne, ponieważ odchodzę.

P.S. Jeżeli masz ochotę mnie szukać, to nie rób tego. Twój BRAT i ja przeprowadziliśmy się razem do Szczecina! Mamy nowe wspaniałe życie!

Twoja Była Małżonka.

Droga Była Małżonko:

W życiu nie spotkało mnie nic wspanialszego niż Twój list. To prawda, że byliśmy małżeństwem przez siedem lat, jednak do dobrej kobiety było Ci naprawdę daleko.

Zauważyłem kiedy obcięłaś włosy w ubiegłym tygodniu i pierwszą rzeczą, którą

pomyślałem było "wyglądasz jak facet!". Moja matka nauczyła mnie, żeby lepiej nie mówić nic, kiedy nie jestem w stanie powiedzieć czegoś miłego. Kiedy przygotowywałaś moje

ulubione mięso, musiałaś pomylić mnie z MOIM BRATEM, ponieważ zaprzestałem jedzenia wieprzowiny już siedem lat temu.

Poszedłem sobie spać, kiedy zobaczyłem Twoją nową bieliznę, ponieważ była na niej jeszcze metka z ceną. Modliłem się, żeby to był przypadek, że tego samego dnia, którego

rano pożyczyłem mojemu bratu dwieście złotych, Twoja bielizna miała na metce 199,99 zł. Po tym wszystkim nadal Cię kochałem i czułem, że jeszcze możemy to naprawić. Zatem kiedy zorientowałem się, że właśnie wygrałem w totka dziesięć milionów, rzuciłem robotę i zakupiłem dwa bilety na Jamajkę. Kiedy jednak przyszedłem do domu, Ciebie już nie było. Jak sądzę, wszystko to stało się nie bez powodu. Mam nadzieję, że właśnie ułożyłaś sobie życie, tak jak zawsze chciałaś. Mój prawnik powiedział, że list, który do mnie napisałaś jest wystarczającym powodem, aby orzec rozwód z Twojej winy i nie dzielić majątku. Zatem

trzymaj się.

P.S. Nie wiem czy Ci mówiłem, że mój brat Karol urodził się jako Karolina. Mam nadzieję, że to nie problem.

Podpisano - Bogaty Jak Ch..j i Wolny!

Mały Jasio chodzi do klasy matematycznej. Pewnego dnia nauczyciel wezwał go do odpowiedzi:

- Gdybym ci dał 500 złotych - mówi nauczyciel - a ty byś dał 100 zł Marysi, 100 zł Basi i 100 zł Zuzi, to co byś miał?

Rezolutny Jasio na to:

- Orgię.

ZBIERAM NA FELGI

sesje zdjeciowe fotograf wrocław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wchodzi do marynarskiej knajpy 90-letnia babcia z papugą na ramieniu i

mówi:

- Kto zgadnie co to za zwierzę... - i wskazuje na papugę - ... będzie mógł

kochać się ze mną całą noc.

Cisza. Nagle z końca sali odzywa się zapijaczony głos:

- Aligator.

Na to babcia:

- Skłonna jestem uznać.

Eksperyment Discover.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przychodzi facet do pracy pobity, podrapany, itp. Kumpel go pyta:

- Kto Ci to zrobil?

- Żona...

- Żona? Za co!?

- Powiedziałem do niej - ty.

- I za to co cie pobiła? A jak dokładnie powiedziałes?

- Ona mówi do mnie - już się nie kochaliśmy ze dwa lata... A ja do niej: - Chyba ty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cytat: Boże, dlaczego przyszło mi żyć wśród ludzi dla których MySql oznacza 'Moja Szkoła' ;(

Agencja marketingowa Semgence istnieje na rynku od 2018 i odpowiada za prowadzenie działań SEO dla wielu firm małych i dużych. Prowadzimy też kampanie Google Ads - niedawno zostaliśmy sie Partnerem Google spełniając odpowiednie kryteria. Betapoint

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoć z basha

<on> Sory, że wczoraj nie wpadłem - kumpel miał wieczór kawalerski...

<ona> Na wieczorach kawalerskich zawsze jest pełno dziwek!

<on> No co ty! To wieczór kawalerski! Nie zabiera się dziewczyn!

<ona> Ty chyba myślisz, że ja nigdy na wieczorze kawalerskim nie byłam...

Eksperyment Discover.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Historia autentyczna.

Ostatnio kolega w Londynie jechał autem po północy i jakis czarny wymusił pierszeństwo czy coś i zatrzymali się i wyszli z samochodów. Kolega lampe murzynowi wypłacił i padł biedak na asfalt a tu nagle z tego auta murzyńskiego jeszcze dwóch czarnych się wielkich Nigeryjczyków z plemienia Joruba gramoli (gdzie kiedyś przez pół roku mieszkałem to wiem że szwarne chłopiska galante). Tak sie akurat szczęśliwie złożyło że kolega miał w aucie blokadę do kierownicy bo tu za bejsbola albo gazrurkę to do mamra ale blokade możesz mieć i się opedził od czarnych że zaraz też leżeli. Nadjeżdża na to suka i pały wyłażą i pierwsze pytanie pada: ,,Ruski czy Polak?" A kolega ten mój mówi - ,,Jak to? Skąd to pytanie" a pały: ,,Bo tylko Ruski albo Polak na trzech czarnych samemu w środku nocy..."

:)

https://www.wykop.pl/link/301183/18-pobicie...comment-2065919

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akcja w monopolowym:

przy ladzie stoi babinka i zaczyna

- Proszę pana, mój wnuczek ma osiemnaste urodziny i chciałabym mu kupić coś specjalnego: czy ta "Żołądkowa Gorzka" będzie dobra?

- Ależ, proszę Panią, "Żoładkowa" i do tego miodowa to hicior wśród młodzieży... Wnusiu wyjdzie z siebie z wdzięczności...

- A ja nie wiem... A może ta czarna butelka "Johny Walker", czy jak to się tam czyta...?

- Oh Jasiu Wędrowniczek to fantastyczny wybór: z pewnością będzie smakował wnusiowi i będzie koleś wdzięczny dozgonnie...

- Oj nie wiem, nie wiem... A może to obok: "Balent..."

W tym momencie już od dłuższego czasu tpający nóżkami "Król Życia" delikatnie stuka Panią w ramię i soczystym głosem Jasia Himilsbacha:

- Szanowna Pani... Tu WSZYSTKO jest PYSZNE...!

dymna.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja dorzuce swoje trzy grosze, stare ale wielu jeszcze nie słyszało ;)

Idzie dwóch pijaków chodnikiem. Drugą stroną idzie dwóch policjantów z psem. Nagle podchodzi pijak do policjantów, pochyla sie nad psem, zagląda mu pod ogon, zagląda i zagląda. Jeden z policantów w końcu się wkurzył:

- Obywatelu, co pan robi?

- A, nic, kolega mnie wkręcił. Powiedział mi, że po drugiej stronie idzie pies z dwoma chu*ami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności