Jak tam po maturach probnych forumowicze?

[quba]

no wlasnie. Siedze teraz, przegladam lektury obowiazujace i przypominam sobie to, czego nie pamiętam. Mój typ na poniedzialek to "zbrodnia i kara" ;-)

[SilMarillion]

Mój typ na poniedzialek to "zbrodnia i kara" ;-)

Oby;) ja jednak obstawiam 'ludzi bezdomnych' lub 'przedwiośnie'.

A może ktoś z was zdaje rozszerzoną matmę (w sumie chyba głupie pytanie zważywszy na tematykę tego forum)?

[Czesio]

Dobrze już mieć maturę za sobą

[quba]

SilMarillion rozszerzona matematyka i fizyka No zbrodnia i kara, ludzie bezdomni i przedwiośnie jak najbardziej by mi odpowiadaly. No a najbardziej to chyba nie chce potopu, czy tez nad niemnem. No ale bede się musiał zmusić, żeby przeczytać owe opracowania chociaż.

[.::JARO::.]

jak próbna wam dobrze poszła to matura główna jeszcze lepiej bo zawsze próbne są trudniejsze.

Czuję, że "Inny Świat" będzie albo Dżuma.

[danieltr]

Też bym chciał coś z literatury współczesnej. Jakieś opowiadania Borowskiego, Dżuma, czy Inny Świat. Świetnie by było.

Oby nie ta przeklęta Lalka. Po dziś dzień nie czaje o co tam biega Pseudo-książka.

[.::JARO::.]

Oby nie ta przeklęta Lalka. Po dziś dzień nie czaje o co tam biega biggrin.gif Pseudo-książka.

hehe Lalke mam na ustnej.

Swoją drogą bardziej boję się ustnej

[SilMarillion]

A jeśli chodzi o matmę to czego najbardziej się obawiacie?

Ja ze wstydem przyznam, że chyba planimetrii... Ogólnie algebra + rachunek prawdopodobieństwa nie są szczególnie trudne na maturze, ale za to na zadaniach z geometrii można się przejechać.

[BlackHat]

hmm chyba ktoś wywalił mój post, no nic....

co do matmy to mam identyczne obawy, a co więcej nie jest to powód do wstydu, bo na tej wychudzonej matmie w tym roku właśnie plani i stereometia są najgorsze.

[SilMarillion]

No właśnie każda matura próbna jaką pisałem miała podobny przebieg: około 7 zadań niegeometrycznych, które w większości były do zrobienia i katorga z "geometryczną" resztą.

Kluczem do przekroczenia 80% jest właśnie wszelka geometria... ale damy radę Panowie

[quba]

No planimetria była zmorą dla mnie przez ostatnie pół roku. No ale tutaj wiele wystarczy się po prostu nauczyć rozwiązując zadania. Twierdzenia wszelakie już są utrwalone, tak więc patrząc na zadanie mniej więcej już wiadomo, z której strony to ugryźć. No i fajna sprawa, ze zawsze znajdzie sie jakies zadanie z twierdzeniem carnota albo snelliusa, więc wystarczy tylko pod tym kątem zajrzeć

A co do Lalki to to jest jedyna z kobył, jakie przeczytałem. Naprawde polecam, bo po jej przeczytaniu byłem bardzo "kontent". ;-) No a główne przesłanie to oczywiście wątek miłosny i rozdarcie wokulskiego pomiędzy pozytywistyczną nauką i realizowaniem hasełek, a romantyczną duszą.

Co do lektur, to oby tylko trafić w coś, z czego można wyciągnąć te 2 pkt. z tematu, a reszta to już z górki.

[Tomson_]

A mnie właśnie stuknęło 10 lat po maturze, co mi mówi, że trzeba ekipę na jakieś chlańsko wyciągnąć ( okazja dobra jak każda)

[bananowski]

Mój typ: Wesele

Jeżeli pojawi się coś nowszego w stylu Zbrodnia i kara, Dżuma czy Inny świat to trochę będę leżeć . Wolałbym romantyzm/pozytywizm .

Co do matmy to już sam nie wiem co mam myśleć - zdaję ofcoz rozszerzoną ale trochę mało się ogólnie w liceum uczyłem więc.. zobaczymy

[.::JARO::.]

dużo osób zdaje maturę z forum.

[ryu420]

Ja piszę za rok

Najprawdopodobniej: matma + niemiecki...

Polski to lanie wody... a niemiecki nie jest dla mnie językiem obcym