Zarobki programisty PHP

[Michau]

Witam!

Zastanawiam się, ile obecnie średnio może zarabiać programista PHP/MySQL? Chodzi mi o stałą pracę w jakiejś firmie, nie o freelancing (czyli miesięczna pensja, a nie stawka godzinowa). Interesuje mnie zwłaszcza Warszawa i okolice, ale będę wdzięczny za jakiekolwiek podpowiedzi.

Pozdrawiam,

Michau.

[gostek_]

Jeśli szukasz pracy, nadaj ogłoszenie w dziale zleceń. Dyskusje kto ile moze zarobić, sa bez sensu.

[bumfank]

10.0000zl plus prowizja, samochod sluzbowy, komorka i sekretarka do pelnej dyspozycji....tyle mam w radomiu ;]

zrob tak jak gostek mowil ;]

[Michau]

Nie szukam pracy, tylko chcę dać pracę i zastanawiam sie ile powinienem zaoferować.

[spec_u]

bumfank no to całkiem ładna pensja ale najbardziej to by mnie interesowała ta "sekretarka do pelnej dyspozycji"

Btw po informatyce czy "samouk" ? ;- )))

[MOUKETTA]

https://forum.php.pl/lofiversion/index.php/t50301.html

No z reguły jest tak ze chcą umowy o pracę. Umowy o dzieło rzadko spotykam. No do róznych firm trafiam. Tylko własnie ile zaproponować? Za 1200 PLN to ja mogę windowsa "administrować" bo tyle zarabiają moi znajomi którzy włąsnie "coś tam" klepią w komputerze (np jakieś dane do MS Excel). Ale ja znów jak zaproponowałem 1600 PLN to mnie rozmówca mało co z rozmowy nie wyprosil Astronomiczna suma jak to nazwał.... Jeśli ktoś tu zagląda kto pracuje jako webmaster (php, SQL, XHTML) to niech napisze ile zarabia (lub zarabiał w pierwszym roku swojej pracy.

ostatnio słyszałem, ze firma zachodnia w moich okolicach się osiedliła, proponowała inżynierom na początek 900 zł., potrzebowała 300 os. znalazła o dziwo aż 150 inż, którzy zgodzili sie za tyle pracować

[EDDY]

W Biedronce płacą 1400 zł netto.

[tj]

W Biedronce płacą 1400 zł netto.

I tak ich to drożej wyjdzie, lepiej zatrudnić 1. za 5k niż 5 za 1,4k.

[Kaviorek]

i mniej więcej tyle samo zarabia programista php 'niższego szczebla' w lubelskich firmach tworzących stron www,

więc jest w czym wybierać, Biedronka (w Lublinie mamy też Stokrotki) vs. programowanie, przy kasie też są komputery więc wybór trudny

ps. a na uniwersytecie płacą jeszcze mniej, netto bardziej opłaca się robić doktorat i otrzymywać stypendium niż pracować jako etatowiec

[jez]

przy kasie też są komputery więc wybór trudny

ROTFL

[slawek22]

ostatnio słyszałem, ze firma zachodnia w moich okolicach się osiedliła, proponowała inżynierom na początek 900 zł., potrzebowała 300 os. znalazła o dziwo aż 150 inż, którzy zgodzili sie za tyle pracować

Jeśli ktoś studiował 5/3 lat a potem poszedł do pracy za 900zł to nie wiem po co on szedł na te studia. Z tego co wiem w Krakowie na początek oferują 2-3k (etat).

[jez]

Jest także parę milionów takich, którzy studiowali 5 lat po to, żeby swoją przyszłość wiązać ze zmywakiem na Soho. ;-)

Fakt faktem, MOUKETTA, nie chce mi się wierzyć, jeżeli faktycznie jakaś zachodnia firma w Twoim rejonie zatrudniła po 900,- tylu ludzi, podaj mi na PM jej nazwę, chętnie bym się temu zjawisku przyjrzał z pobudek czysto zoologicznych. Tak zdroworozsądkowo, nie za bardzo wyobrażam sobie, żeby programista (który przecież musi "mieć łeb" i lata się uczył by być kim jest) nie zarabiał absolutnie co najmniej[/i] 30-50% więcej niż sprzątaczka, a taką właśnie stawkę podałeś.

Wracając - pensje w Krakowie zależą od umiejętności, miejsca i zakresu obowiązków, ale generalnie "u pierwszego lepszego" mniej więcej takie są stawki jak podał Sławek i na początek należy przy tym pozostać. Oczywiście wyjadacze mogą liczyć na x2 i więcej. Jest tu sporo zachodnich korporacji które oferują (przy b. wysokich wymaganich) po 9 tys netto i więcej (miałem parę miesięcy prześmieszną rozmowę kwalifikacyjną z człowiekiem po takiej firmie, który miał 3-krotnie wyższe oczekiwania finansowe niż jego przedmówcy, a karykaturalnie wyłożył się na echo world, jak widać i tacy się trafiają). Niemniej, to już dla bardziej zaawansowanych.

Jak tam Warszawa? ;-)

Pozdrawiam, J.

[WZS]

Warszawa? Podobnie ja Kraków, od 2-3k można zacząć szukać o ile umie się coś więcej niż podstawy z kursu internetowego.

Tyle wiem teoretycznie.

A z praktyki:

podwarszawska firma oferuje pracę na czarno, 1.500 zł z delikatną sugestią że to BARDZO dużo, i że nawet etatowi pracownicy, którzy zostają niemal dzień w dzien po godzinach dostają mniej.

Widziałem też kod jaki produkują... i choć sam nie uważam siebie za eksperta, to po prostu załamały mi się ręce. Wdałem się w freelancerkę i do dziś żałuję.

Tak ogólnie to klepacza kodu (a nie oszukujmy się, Ci co pracują za mniej niz 2k to takie code-monkey), tym bardziej w PHP (z racji sporego, w porónaniu z innymi językami nasycenia rynku) olbrzymich kokosów nie zarabiają.

Już SEO lepsze

[mrtn]

Nie ma w zasadzie potrzeby zatrudnienia programisty samego PHP.

Min. to znajmość PHP+SQL (My SQL) i dobrze ddoać podstawy (nawet bardziej teoretyczne niż praktyczne) html.

We Wrocławiu stawka dla osób z końca studiów to min 1500zł/netto.

Doświadczony i sprawny wart jest więcej i to nie kilkadziesiąt % więcej, a kilka razy!)

[mrozik]

Studia to nic... Liczy się to co człowiek potrafi, ja zarabiam znacznie więcej baz studiów, niz moja szfagierka z mgr, a że ona jest filologiem i pracuje na czarno jako opiekunka do dziecka i bywa że dziennie zarabiam więcej niż ona w tygodniu to nic