[opinie] neteasy.pl

[websign]

Heh, niestety czasami z supportem dogadać się nie da w żaden sposób. Zgłosiłem niedziałanie stron, powiedzieli że wina po mojej stronie - swle, ja na to, że inne strony na których nie ma swli też nie działają - oczywiście wskazałem o które konkretnie strony mi chodzi, oni to samo - wina że są swle. Za moment był restart serwera jak sądzę (ftp też przestało na moment działać), napisałem im że jak widać wina była po ich stronie bo po restarcie działa - odpisali oczywiście że żadnego restartu nie było i że winne są swle na moich stronach. Grunt że zaczęło działać, ale wymiana maili normalnie jak rzucanie grochem o ścianę.

[neteasy]

jarmarek: Wszystko da się zrobić - nie mogę znaleźć ticketu od Ciebie, ale wątpie, żeby ktoś zasugerował Ci coś takiego, raczej chodziło o to, że tego typu funkcja jest używana głównie do "nielegalnych" rzeczy i dlatego nie jest domyślnie dostepna. Pełne phpinfo jest podlinkowane na stronie z naszą ofertą, więc nikt tutaj się z niczym nie kryje i nie kupujesz kota w worku. Podeślij maila do nas to postaramy się jakoś rozwiązać Twój problem.

websign: Ciekawa teoria spiskowa ..

Problem w tym, że wysłałeś ticket 1 kwietnia, a serwer na którym masz konto, który rzekomo restartowaliśmy ma następujący uptime:

filemon:~# w
22:45:24 up 42 days, 20:14,  1 user,  load average: 1.68, 1.44, 1.34

Jak rozumiem SWLe nie mają prawa paść i sprawić, że Twoje konto uruchomi tyle wiszących do czasu maksymalnego execution time php procesów, że nie będziesz mógł spawnować nowych .

[Mastiff]

To że każdy hostingodawca robi ludzi w wała wmawiając, że awarii nie ma albo wina jest po naszej stronie to norma. Co do neteasy jak za tą cene to jestem zadowolony.

[websign]

websign: Ciekawa teoria spiskowa ..

Problem w tym, że wysłałeś ticket 1 kwietnia, a serwer na którym masz konto, który rzekomo restartowaliśmy ma następujący uptime:

Oczywiście nie twierdzę że mam na 100% rację, ale nie działające FTP przez kilka minut i nagle po kilku minutach cudowne uzdrowienie wszystkich moich stron bez niczyjej ingerencji to w takim razie prawdziwy cud

[Arkadiusz]

Oczywiście nie twierdzę że mam na 100% rację, ale nie działające FTP przez kilka minut i nagle po kilku minutach cudowne uzdrowienie wszystkich moich stron bez niczyjej ingerencji to w takim razie prawdziwy cud

I oczywiście założyłeś, że:

1. mogłeś mieć chwilowe problemy z łączem (FTP)

2. swl naprawił jego właściciel (zareagował szybko)

?

[websign]

1. Łącze normalnie działało, tylko FTP na neteasy przestało na kilka minut

2. swl na innych hostingach śmigało aż miło

[zoreander]

Niestety czasami się zdarzają chwilowe problemy z dostępem do FTP których nie ma sensu zgłaszać ponieważ zwykle można dostać zdawkową odpowiedź typu "Sprawdziłem, wszystko działa prawidłowo" po czym można "cudownie" się zalogować na FTP.

Druga sprawa, czasami zdarza się, że w ogóle nie można wejść na stronę przez jakiś "błąd na łączach" traceroute faktycznie pokazuje coś w tym stylu. Jednak jakimś to cudownym sposobem tylko na tym hostingu, tylko na neteasy. Pozostałe iswift, laohost, home, linuxpl etc. jakoś nie mają takich problemów.

Co do neteasy jestem ciągle zadowolony stosunkiem kasa/jakość jednak takie dziwne problemy potrafiące się zdarzyć na złość, wtedy właśnie kiedy na szybko chcemy się wbić na serwer, potrafią być wkurzające. Ogólnie rzecz ujmując neteasy TAK ale jednak nie widać tutaj żadnego postępu w jakości czy próby naprawienia lub wyjaśnienia błędów które się tam zdarzają od zawsze praktycznie, o błędach 500 już nawet nie ma sensu wspominać.

[Arkadiusz]

1. Łącze normalnie działało, tylko FTP na neteasy przestało na kilka minut

Łącze sobie może normalnie działać, dla FTP wystarczy niewielkie pogorszenie jakości (utraty pakietów) aby przestało działać.

2. swl na innych hostingach śmigało aż miło

Co nie wyklucza np. problemów z routingiem czy choćby blokady IP przez firewall.

Nie bronię neteasy, ale dziwnym trafem ja "siedzę" na tym serwerze cały dzień i jakoś problemów nie obserwuję. Z kolei wiem jak to wygląda "po tej drugiej stronie", że klient zawsze 100 razy oskarży firmę, a nigdy nie poszuka przyczyny u siebie/innych.

[Gość]

Niestety czasami się zdarzają chwilowe problemy z dostępem do FTP których nie ma sensu zgłaszać ponieważ zwykle można dostać zdawkową odpowiedź typu "Sprawdziłem, wszystko działa prawidłowo" po czym można "cudownie" się zalogować na FTP.

Ja też raz na parę dni nie mogę wbić się na ftp/pop3, ale odpuściłem sobie zgłaszanie, bo po paru godzinach "samo się naprawia". :]

[neteasy]

Nie bronię neteasy, ale dziwnym trafem ja "siedzę" na tym serwerze cały dzień i jakoś problemów nie obserwuję. Z kolei wiem jak to wygląda "po tej drugiej stronie", że klient zawsze 100 razy oskarży firmę, a nigdy nie poszuka przyczyny u siebie/innych.

arek_inc: I w tym rzecz - to ile razy przyznaliśmy się do błędów po naszej stronie na tym i innych forach widać gołym okiem. Awarie sie zdarzają i nikt nie ma na to wpływu. Prowadzimy także jako jeden z nielicznych hostingów otwartą stronę ze "statusem" serwerów gdzie pojawiają się informacje o błędach/problemach technicznych zaraz po ich występieniu. Niektórzy wychodzą jednak z założenia, że problem zawsze musi być po stronie po hostingu i jeśli np. działa im Onet, czy Facebook to konto u nas też musi działać a to wszystko nie jest takie proste. Potem pojawiają się teorie o restartach, cudownych naprawach w minutę po napisaniu ticketa itd.

Kukis: jeśli FTP/poczta nie działała kiedykolwiek kilka godzin to proszę o informacje kiedy, bo chyba nam monitoring nawala, albo nagle kilka tysięcy userów zrobiło się bardzo mało wymagających. Boje się jednak, że przerwa trwała kilka minut, a niestety jak to się zdarza gdy przychodzi to napisania o tym nagle robi się kilka godzin/dni .

Zoreander: myślę, że parę osób z PIO mogłoby opisać jak rozwiązaliśmy ich problemy (VPSy, dodatkowe konta, etc) - często zupełnie darmowo. Może kiedyś ktoś coś napisze, ale ja, jak i dziesiątki właścicieli hostingów raczej zdążyliśmy się przyzwyczaić, że na forach pisze się głównie źle .

[jarmarek]

Od czasu mojego ostatniego postu w tym temacie minął równo miesiąc. Wszelkie problemy udało się rozwiązać, serwer działa dobrze, a obsługa (zresztą jak zawsze) odpowiada natychmiast.

Jako osoba która korzystała ze znacznej części ofert na rynku polecam neteasy! Ja zostaję tu na stałe.

[pzcjnr]

Ja również jestem klientem neteasy od pół roku chyba i naprawdę nie zdarzyło mi się narzekać jeszcze na nic. Jest naprawdę ok.

[decerios]

Również polecam. Przetestowałem ostatnimi czasy kilka hostingów w poszukiwaniu kolejnego i neteasy pozytywnie mnie zaskoczyło. Oby tak dalej

decerios

[Botek]

Ja, jak mam problem z połączeniem przez ftp-a, to odpalam CCleaner, czyści mi cache i inne śmieci z kompa i bez problemu się łączę. Przez ostatnie dwa miesiące postawiłem kilkanaście katalogów, na początku częste łączenie z serwerem w celu konfiguracji i inne/ i wszystko gra

[G.Krawczyk]

Cześć, chce kupić hosting SEO z neteasy.pl jakie aktualne są opinie odnośnie tematu?