Skocz do zawartości

Regulamin firm oferujących hosting


zerbal

Rekomendowane odpowiedzi

Zamawiając hosting należy czytać regulamin (jasne), tylko dlaczego wiele firm dokonując jego zmiany nie podaje nawet daty wprowadzenia nowego?

Czy muszę co pewien czas czytać te regulaminy całe ponownie?

Proszę o wypowiedzi użytkowników i firm oferujących usługi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgaduję, że cały topic ma pewien szerszy "kontekst" zahaczający o firmę tworzącą "nową jakość" w hostingu i zakupie domen :)

To zależy, czy taki nowy regulamin "działa wstecz" dla starych klientów... różnie to bywa... .

Jak nie obejmuje starych klientów... to po prostu się (dla nich) nie zmienia ;)

Trzeba znać regulamin mówiący o zmianach regulaminu

Raczej nie. Zainteresowałem się tym trochę po ostatniej sprawie z wiadomą firmą domeniarską. Chciałem się dowiedzieć, czy faktycznie prawo wymaga odemnie bym co tydzień przeglądał strony i porównywał regulaminu 15 firm. Regulamin musi być zgodny z prawem. Ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną:

Art. 8. 1. Usługodawca:

1) określa regulamin świadczenia usług drogą elektroniczną, zwany dalej "regulaminem",

2) nieodpłatnie udostępnia usługobiorcy regulamin przed zawarciem umowy o świadczenie takich usług, a także - na jego żądanie - w taki sposób, który umożliwia pozyskanie, odtwarzanie i utrwalanie treści regulaminu za pomocą systemu teleinformatycznego, którym posługuje się usługobiorca.

2. Usługobiorca nie jest związany tymi postanowieniami regulaminu, które nie zostały mu udostępnione w sposób, o którym mowa w ust. 1 pkt 2.

Ustawa stwierdza, że usługobiorca nie jest związany tymi postanowieniami regulaminu o których został poinformowany _po_ podpisaniu umowy. Regulamin stwierdza coś zupełnie sprzecznego. Które postanowienia się stosuje? Ustawy czy jakiegoś "regulaminu" w którym każdy sobie może napisać co mu ślina na język przyniesie? Proste. Rozmaici [ nierzetelni partnerzy ] z nieuczciwych firm pokroju domeny.pl mogą sobie twierdzić, że trzeba "co tydzień zaglądać na stronę" bo jak nie spojrzymy to jakoś "magicznie" autopodpiszemy nową UMOWĘ... co za bzdury. IMO to jest tak durne, że aż śmieszne ;). Niżej stanowisko UOKiKu.

Za di.com.pl

Aneta Styrnik potwierdziła też, że do Urzędu napłynęło kilka skarg na działania firmy Domeny.pl. Dodała również, że przedsiębiorca ma obowiązek informowania konsumentów, z którymi podpisał umowę, o każdorazowej zmianie warunków umowy, a konsument powinien mieć prawo do odstąpienia od niej w sytuacji, gdy np. na nowe warunki się nie zgadza - bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

Bez ponoszenia dodatkowych kosztów - oznacza, że jeśli przykładowo umowa była na 3 lata, po zmianie regulaminu usługobiorca może powiedzieć "do widzenia" a za pozostałe w umowie okresy - nie płaci.

Teraz pytanie za 100 punktów: dlaczego domeny.pl pierwsze zmieniły użytkownikom umowę po cichu przedłużając okres jej trwania z roku do trzech lat a potem łaskawie "pozwolili" zapłacić za rok - bez promocji? Bo zgodnie z prawem usługobiorcy nie byli zobowiązani do zapłaty ani grosza więcej ponad to, co już zapłacili za rok. Tak na prawdę liczono na to, że firma wydoi jeszcze parę groszy (które im się nie należą) a użytkownicy mając perspektywę pozbycia się niewygodnego problemu szybko i w miarę tanio nie będą dochodzić swoich praw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności