Skocz do zawartości

Zarabianie vs. Przyjemność z pracy


papieros

Rekomendowane odpowiedzi

OK, to wiekszy wywod z mojej strony:

1. Praca to wspolczesna forma niewolnictwa.

2. Czym wiecej pracujesz, tym wiecej masz kasy na kupienie sobie rzeczy, z ktorych i tak nie skorzystasz bo nie masz na nie czasu - za duzo czasu poswiecasz na prace, zeby je kupic - bezsens :)

grunt, to znaleźć złoty środek ;)

chociaż praca pracy też nie jest równa - można pracować po 12h na dobę za stawkę godzinową kilku złotych, a można pracować kilka godzin dziennie zarabiając o wiele większą sumę

;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Ja jestem jeszcze młody, muszę łączyć naprawde wiele rzeczy i często na prace nie mam już siły. Jednak jak na ilość mojej roboty jakieś przyzwoite kieszonkowe wpada :) Taka mała pensja w spożywczaku za ladą, a szczerze często na zamierzone 5godzin pracy, 3 spedzam na pierdołach...

Ale uczymy się ;) A z samego SEO bezpośrednio, nie mam zarobków, jedynie z jego efektów na które sobie sam musze zapracować. Ponieważ nie pozycjonuję innym póki nie jestem naprawde w tym dobry, nie chce nikogo zawieść więc mierze siły na zamiary. Właśnie to mi się podoba tutaj, na ile sobie zapracuje tyle będe miał a nie sztywne ramy pracy, od godziny do godziny, wczesne wstawanie, trudności w załatwianu wolnego no i przede wszystkim jakiś cwel nad sobą który ci rozkazuje ;) To nie dla mnie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ryu420, wszystko zależy jak chcesz pokierować swoją przyszłość :) skończyć LO i udać sie na 5 lat na studia po to aby wtedy móc zacząć działać w seo, lub tuż po LO zająć się tym całym sobą poświęcić się ;) szczerze to mi nie pilno do nauki więc pójście na studia jest dla mnie ( jak narazie ) rzeczą niepotrzebną. Tym bardziej, że dobrze mieć alternatywę i w razie czego móc, przerzucić się na inny tor, lub jechać równolegle po dwóch ;)

Takie moje zdanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to mi się podoba tutaj, na ile sobie zapracuje tyle będe miał a nie sztywne ramy pracy, od godziny do godziny, wczesne wstawanie, trudności w załatwianu wolnego no i przede wszystkim jakiś cwel nad sobą który ci rozkazuje

Powiem Ci, że masz bardzo dziwne podejście do pracy. To, że wstawać trzeba dość wcześnie (dla mnie 7:30 jest ok) i pracować w ustalonych godzinach jest bardzo dobre, bo motywuje do pracy i nie ma wtedy okazji na to, aby powiedzieć "zrobię to później". Dzięki temu praca jest efektywna. Myślę, że większość zauważyła o ile gorzej pracuje się albo uczy kiedy jest dłuższa przerwa i można sobie pozwolić na odłożenie czegoś na inny dzień. Poza tym, im więcej ma się pracy, tym lepiej ją się sobie organizuje aby ze wszystkim zdążyć - wiem to po sobie.

Trudności w załatwieniu wolnego? Przecież w każdym miesiącu masz kilka dni wolnego, które możesz wykorzystać. Jak chcesz gdzieś wcześniej wyjść to zawsze możesz to odrobić innego dnia. Co do ostatniego, nie jest tak, że ktoś stoi nad Tobą i Ci rozkazuje. Przecież to Ty masz być specjalistą i jeśli wykonujesz swoją pracę dobrze, nie siedzisz non stop przy komputerze i nie pracujesz sam, ale uczestniczysz w rozmowach na temat struktury strony i sposobów jej promocji, ustalasz wszystko razem z programistami i marketingowcami, nadzorujesz osoby od brudnej roboty (np. monotonne katalogowanie i pisanie precli). To Ty masz się na tym znać, a wtedy szef będzie liczył się z Twoim zdaniem.

szczerze to mi nie pilno do nauki więc pójście na studia jest dla mnie ( jak narazie ) rzeczą niepotrzebną

Na studia nie idzie się tylko po to, aby się czegoś nauczyć i wyszkolić w konkretnej dziedzinie, w której będzie się pracowało. Studia to przede wszystkim świetny okres na zabawę, poznanie genialnych ludzi, ale także naukę życia i tego jak sobie poradzić w trudnych sytuacjach. Rezygnując ze studiów rezygnujesz w najlepszego okresu w życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co nie zmienia faktu, że coraz częściej w życiu przydaje się doświadczenie i konkretna wiedza na dany temat. Widziałem już wielu mgr informatyki, którzy nazwę "informatyka" mają tylko na papierku :) i to nie tylko tyczy się informatyki rzecz jasna. A co do atmosfery, ludzi czy naukę życia - owszem masz rację, aczkolwiek wolałbym się realizować w swoich planach tuż po skończeniu szkoły średniej ;)

Jeżeli ma się już konkretny plan i wie co chce sie robić - to tylko dążyć do celu i nie oglądać się za siebie. ;)

Co innego życie, nie raz już weryfikowało najbardziej ambitne plany :)

No ale takie jest moje zdanie, hm ;)

edit: interpunkcja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aczkolwiek wolałbym się realizować w swoich planach tuż po skończeniu szkoły średniej

A myślisz, że studiując zaocznie nie można pracować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Studia to przede wszystkim świetny okres na zabawę, poznanie genialnych ludzi, ale także naukę życia i tego jak sobie poradzić w trudnych sytuacjach. Rezygnując ze studiów rezygnujesz w najlepszego okresu w życiu.

właśnie dlatego na 100% pójdę na studia :) ...oczywiście zaoczne bo na dzienne szkoda czasu... :)

P.S. Swoja drogą no.name ładnie to ująłeś :)

boxnaprezent.pl - wyjątkowe BOXy prezentowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a i ja mam szczęście wykonywać pracę, która jest moją pasją,

wstawać rano z chęcią podjęcia kolejnych wyzwań.

a zarobki? w Krakowie w branży IT naprawdę nie ma na co narzekać :)

Zapraszam na Crossweb.pl - wszystie ciekawe barcampy i konferencje w jedym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja z innej beczki:

nie cierpię mojej pracy :)

chyba już nawet jej nienawidzę - codziennie jak wstaję rano myślę sobie; cholera znów to samo, byle do weekendu

zarabiam na SEO wystarczająco dużo żeby utrzymać średniej wielkości firmę z trzema oddziałami w polsce, własnym działem handlowym (to nasza duma), rodzinę swoją a także wspólnika oraz kilka innych przysłowiowych gęb po drodze (informatycy, tłumacze itp...)

kasa jest - zadowolenia praktycznie zero

rzygam już użeraniem się z klientami imbecylami, specjalistami d/s marketingu o sztucznie kamiennej twarzy, wieśniakami z miasta stołecznego warszawy, nierzetelnymi płatnikami, zusem, srusem i innymi skarbówkami

mam serdecznie dosyć pojawiającej się raz na jakiś czas konkurencji w postaci uczniaka który nabił na weblinku 200k punktów i próbuje wyrywać mi klientów lepszą (czyt. zaniżoną, śmiesznie niską, nieopłacalną dla większej firmy,psującą rynek) ceną ...

po prostu nie lubię tego

straciłem totalnie zapał i serce do pracy

nigdy jednak niczego nie robiłem na siłę więc i teraz nie będę

już pracuję nad swoją drugą działalnością która jest idealnym połączeniem mojego hobby z zarabianiem - mam nadzieję że do końca roku mi sie uda - chociaż dałem sobie czas do końca 2009 - do tego czasu nadal będę musiał wstawać z łóżka lewą nogą bo nijak nie potrafię już zmusić się do polubienia na nowo mojej pracy

nie mogę wyrwać się z tej branży z dnia na dzień - zrozumieją to wszyscy Ci którzy mają już własne rodziny i czują się za nie odpowiedzialni

ale przyjdzie taki czas że oddam moje całe, latami budowane zaplecze w obce ręce - bez cienia żalu

ufff

sorry, ale ulżyło

{ Sprzedam ten link}

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę również zrobić sobie roczną, dwuletnią przerwę :)

odradzam - lepiej iść na studia od razu po LO, później różnie bywa z chęcią, a jak zarobisz pieniądze, dostosujesz się do obecnego trybu życia, to najłatwiej nie będzie później wrócić na uczelniane ławy - to samo z urlopem magisterskim (urlop po pierwszym roku, to jakieś 90% szans, że nie powrócisz do studiów)

nowyuzytkownik - chyba ktoś tu nie miał urlopu? zrób może jakąś przerwę, jeśli to możliwe (nawet parę dni), a "wieśniaki z Warszawy" są tacy sami, jak wieśniaki z innych miast - ot, po prostu są różni ludzie i występują zarówno w tej, jak i w innej branży ;)

;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności