Zarabianie vs. Przyjemność z pracy

[papieros]

Tak z czystej ciekawości. Kto z Was (ilu z Was) może powiedzieć z czystym sumieniem i z ręką na sercu, że pogodziło "przyjemne z pożytecznym", czyli robi to co lubi i jeszcze na tym zarabia przyzwoicie? (wyjaśnienie: przyzwoicie = zarobki takie, że jest się zadowolonym)

[tjay99]

Ja robie to co lubię, a nad zarobkami wciąż pracuje

[alumilut]

Witam.

Ja też robie to co lubie a co do zarobków to jestem zadowolony ale mogło by być lepiej.

Pozdrawiam.

[jarcow]

Zawsze może być lepiej. Należy pamiętać, ze nie jesteśmy sami na tym świecie i każdy chce zarobić.

[Maximus Marius]

Ja robie to co lubię, no może nie zawsze bo czasami muszę sie zajmować "pierdami" ale przynajmniej mam urozmaicenie.

Co do pieniążków to prawda jest taka że ile by człowiek nie zarabiał to chyba nie powie że jest za dużo, a skoro nie jest za dużo ....

Od razu napiszę ze nie zarabiam na SEO raczej hobbystycznie to traktuje.

[Lexy]

Z czystym sumieniem i ręką na sercu dołączam się do grona tych, którzy połączyli przyjemne z pożytecznym. Co do zarobków, są jak najbardziej przyzwoite ;-) Cieszę się z tego tym bardziej, że moje początki ze stronami i SEO to czysty przypadek.

[Tapir]

Przyjemność jest, pieniędzy na razie nie za dużo. Ale ja jestem młody, dopiero raczkuję

[netelektryk]

Przyjemnosc z SEO jest duza zarobki jak narazie nie powalajace ale juz pozwalajace myslec perspektywicznie nad wlasna firma

:]

Obecnie zastanawiam sie nad zwolnieniem z aktualnie wykonywanej pracy i calkowitym przestawieniu sie na SEO/SEM wyciagniecie 2-3 tysiecy netto poswiecajac sie okolo 8 h dziennie to nie jest problem, problem w tym ze trzeba miec jakis plan i go realizowac. Czasami trzeba sobie zadac pytanie czy warto robic w obecnej pracy za iles tam czy tez nie postawic calkowicie na siebie i zarabiac porownywalnie ale z wiekszym zadowoleniem.

[AdamAGP#]

Ja robie to co lubię

a to bardzo ważna rzecz w życiu,

by nie myśleć wstając rano - "k.. zaś do tej roboty"

[intruder2600]

Hmmm... nie tak trudno robic to co sie lubi - wystarczy poszukac dobrej pracy

[Kaviorek]

ehh... Intruder, widzą Twój nick w tym temacie ze strony głównej liczyłem na dłuższy wywód, coś a'la jak to u nas niedobrze, o podjęciu kolejnej pracy i zwolnieniu się, na koniec informacji, że już się spakowałeś do wyjazdu... a tu wielkie 'BYŁO', już nawet swego czasu w Faktach :]

co do zarobków to sprawa oczywista, mówiąc ze wsiowym akcentem: pozycjoner kapusty mam tyle ile rolnik siana w stodole, zatem tą kwestię można pominąć, znacznie ciekawsze wydaje się być czerpanie przyjemności z pracy w tej branży,

jakby szanowni koledzy i koleżanki byli łaskawi podjąć ten wątek

[Lexy]

A co tu dużo mówić ;-) Czerpanie przyjemności i dobra atmosfera w pracy jest ważniejsza niż kasa, a do tego dochodzi możliwość rozwoju w ciekawym kierunku. Miałam już styczność z pracą, która pod każdym względem była inna - kasa marna, atmosfera (tu akurat były 2 grupki - tych super ludzi i tych, którzy zatruwali życie), a szanse na rozwój żadne, tak więc mam doskonałe porównanie. Znam też osoby, które robiły to co lubiły, ale ze względu na złą atmosferę wolały zmienić ją i pracować za mniej. Ważniejsze jest, aby iść do pracy z zadowoleniem i już w drodze do niej rozmyślać strategię działań, niż budzić się i narzekać, że tak daleko jest do kolejnego weekendu ;-)

[papieros]

No to widzę mamy dużo zadowolonych ze swojej roboty. To dobrze, cieszę się.

A gdybym tak postawił pytanie: Mam dużo fajnych pomysłów i projektów, które chciałbym zacząć albo rozwinąć (np. stron, które chciałbym zrobić) ale skupiam się nad tymi, które aktualnie przynoszą kaskę choć nie są tak fajne jak te, które mam w zanadrzu ale nie starcza mi czasu na realizację.

Kto by się pod tym podpisał?

PS. Nie potrzebuje tej wiedzy do żadnych ankiet i innych pierdół ... to czysta moja ciekawość.

[Maximus Marius]

Praca z natury swej trochę ogranicza i człowiek nie zawsze może realizować swoje pomysły

Dzisiaj to bym miał ochotę sobie pójść "stąd" i zając sie moim "ciekawym" kawałkiem kodu A moze to ta wiosna która nie che przyjść

[intruder2600]

OK, to wiekszy wywod z mojej strony:

1. Praca to wspolczesna forma niewolnictwa.

2. Czym wiecej pracujesz, tym wiecej masz kasy na kupienie sobie rzeczy, z ktorych i tak nie skorzystasz bo nie masz na nie czasu - za duzo czasu poswiecasz na prace, zeby je kupic - bezsens