Pozycjonowanie, a systemy wymiany

[Xann]

Najczeście wywalane strony to są MFA i chyba o tym zapomnielisci, ciekawe jak tłumaczą sie osoby co im strona znika a nie mają SWL wpiętego.

Reasumjąc szukacie dziury w cały.

[Kiler]

Tez mi sie tak wydaje, wiekszosc osob pewnie z rutyny wrzuca adsens przy kazdej smieciarce a pozniej krzyk ze jak fryzjer googla strzygl to grzywke przycial zabardzo

[idolw]

Kolega Mariusz pokazał wielokrotnie że dla niego wyciągniecie danych z systemów kto co pozycjonuje to chwila czasu.

Google w Panelu dla Webmasterów widzi wszystkie strony które linkują do danej strony.Właściciel Swl nic nie musi ujawniać.

Pan Dyrektor który pyta o systemy linków może ma rację a może nie zna sie na pozycjonowaniu.

Jeśli się nie zna sie na pozycjonowaniu to jego kłopot.

Natomiast jeśli to jest firma www.nazwabanku.com to ma się o co martwić i kolego Breebant nie masz racji.

No tak, ale czy w Panelu dla Webmasterow jest napisane kto te linki kieruje?

Przeciez ja czy Ty mozemy Panu Dyrektorowi z www.nazwabanku.com przywalic po X pkt z kazdego systemu i Pan Dyrektor co moze?

W tym przypadku mamy do czynienia ze zwykla nieznajomoscia sprawy. Pan Dyrektor wyczytal, ze nie mozna uzywac SWL, czyli zero, nul.

Nie pomyslal, ze moze byc tak, ze jego serwis wcale nie musi emitowac linkow.

[radek]

Najczeście wywalane strony to są MFA i chyba o tym zapomnielisci, ciekawe jak tłumaczą sie osoby co im strona znika a nie mają SWL wpiętego.

Reasumjąc szukacie dziury w cały.

Nie, Xann, tam nie było adwords i nie były to ostatnie śmieci. A jak już to raczej banują konto w adwords.

Dodane:

Tak w zasadzie to nie wiem za co te strony zostały ukarane, żadnego black seo, tylko PP (inne niż googli) i SWL.

Jedną z sumdomen co poleciały to był... sklep. Nie to że od razu supermarket, ale zawsze.

Na jednej subdomenie ze śmieci była wiki i katalog.

[sz3lo]

Pasożyt, to taki co tylko bierze, nic nie daje w zamian i/lub szkodzi, Jak Sami Wiecie Kto. A pozycjoner to Saprofit - obie strony mają korzyści z jego obecności i działań.

W sumie to jest nawet ciekawy temat. Aż mnie zainspirowało żeby pare słów na blogu skrobnąć.

[mmarek]

Piękny wywód, między innymi:

Wniosek na koniec tego krótkiego wpisu jest taki. Pozycjonerów nie zakwalifikuję ani jako pasożytów, ani saprofitów. Kim więc oni są? To padlinożercy!

Otóż nie zgodzę się. Google i pozycjonerzy żyją w ścisłej symbiozie, czyli obie strony czerpią korzyści na "walce ze sobą".

Mechanizm jest prosty: google dostarcza mechanizm, narzędzie (co by nie mówić całkiem niezły); pozycjonerzy dostosowując się do narzędzia ustawiają wyniki. Użytkownikom to pasuje (jakby nie pasowało, to by przerzucili się na np. live) i każdy jest zadowolony. Ci, którym nie udaje się wejść w TOP10 kupują boxy - i to też jest ok (dla googla).

Reasumując: o jakimkolwiek pasożytnictwie tudzież padlinożerstwie nie może być tu mowy.

[Xann]

Panowie pozycjonowanie również powoduje że te wartościowe strony są pchane do góry, że tak powiem to pozycjonerzy robią porządek w serpach. Tak sie kiedyś zastanawiałem jak by wyglądało to wszystko jak by nie było pozycjonowania przez nas przeprowadzonego jak google rozróżni tematyczne zaplecze postawione pod aparaty cyfrowe od prawdziwej strony ?

Na bank byłby chaos a tak my robimy za tych porządkowych, tak że pozycjoner to pan od sortowania

[sz3lo]

Użytkownikom to pasuje (jakby nie pasowało, to by przerzucili się na np. live) i każdy jest zadowolony.

Tu bym się spierał trochę. Przeciętny użytkownik nie ma pojęcia co to jest pozycjonowanie, oczekuje po wyszukiwarce trafnych wyników, znalezienia informacji na jakiś temat, znalezienia jakiejś konkretnej, ciekawej treści. Natomiast promowane przez pozycjonerów treści nie zawsze są najtrafniejszym źródłem informacji, są za to komercyjne, bo pozycjonując coś, to coś musi w ten czy inny sposób na siebie zarabiać, bo wtedy pakowanie kasy w pozycjonowanie nie miałoby sensu.

Wiele ciekawych i wartościowych stron jest tworzonych nie dla zysku, ale przez pasjonatów. Ich nie zawsze stać na reklamę.

W ten sam sposób można dojść do wniosku że windows czy gg ludziom pasuje bo jeśli nie to wszyscy z dnia na dzień przerzucili by się na linuxa, tylko skąd te ciągłe narzekania na stabilność czy serwery i reklamy w gg?

[Content]

Natomiast promowane przez pozycjonerów treści nie zawsze są najtrafniejszym źródłem informacji, są za to komercyjne, bo pozycjonując coś, to coś musi w ten czy inny sposób na siebie zarabiać, bo wtedy pakowanie kasy w pozycjonowanie nie miałoby sensu.

Wiele ciekawych i wartościowych stron jest tworzonych nie dla zysku, ale przez pasjonatów. Ich nie zawsze stać na reklamę.

(Niemal) niepozycjonowane, nowe strony niekomercyjne, zawierające na razie minimum treści, idą w górę jak burza. Zauważyłem to po swoich, tworzonych oczywiście pod zaplecze. Wyprzedzają stare, komercyjne, diabelnie mocno pozycjonowane. Google jakby dobrze wiedział, co jest czym. Rzec by można, że to nawet irytujące - na daną frazę kluczową taka strona już prześcignęła tę której ma służyć - po prostu zabrała jej pozycję, "najbezczelniej"! I co ciekawe, ta komercyjna prześcignięta ma w sobie (póki co) 10 razy więcej wartościowego contentu. Nie wiem, jak google to robi. Może szuka, czy nie ma w niej słów np. "oferujemy Państwu", itp. i wtedy awansuje? A może to linki wychodzące (zaznaczam: wychodzące a nie przychodzące) do innych tematycznych stron tak dobrze jej robią, awansują ją? I takich sytuacji jest więcej, w przypadku innych naszych stron, w relacjach młoda niekomercyjna - stara komercyjna, pozycjonowana.

[Grzegorz Getka]

Ja SWLi nie polecam, bo sam tam ładuje wyłącznie śmieci. Tak naprawdę chyba nie ma jeszcze SWLa z prawdziwego zdarzenia, który przyjmowałby strony wyłącznie wartościowe.

[mirekg]

Ja SWLi nie polecam, bo sam tam ładuje wyłącznie śmieci. Tak naprawdę chyba nie ma jeszcze SWLa z prawdziwego zdarzenia, który przyjmowałby strony wyłącznie wartościowe.

SWL będą istniały dopóty, dopóki będą skuteczne.

A na razie są. Czego dowodem jest to, że istniejące

sie rozwijają a nowe czekają w kolejce do odpalenia.

MG

[Grzegorz Getka]

Moim zdaniem SWLe poniekąd wykorzystują niewiedzę ludzi dodających wartościowe serwisy.

[Lukas_79]

Moim zdaniem SWLe poniekąd wykorzystują niewiedzę ludzi dodających wartościowe serwisy.

nie zgodze sie

nie tworze smieci, bo takie smieci niewiele daja, zaplecze mam niewielkie - ale dosc skuteczne, nie pcham tam linkow na potege, ale kilka wlasnych plus SWL

kilkanascie dobrych stron daje wiecej niz setki smieci to jest moje zdanie, stawianie kolejnego qlweba nie bardzo ma sens (przynajmniej dla mnie)

wiec Grzegorz nie zawsze byt lepszych stronek w SWL wynika z niewiedzy, ja mam poprostu takie strony, a wiecej dostane za forum z pr 4 i 300 000 zaindeksowanymi stronami niz za kiladziesiat smietnikow

szczerze wole jedena dopieszczona strone niz kilka - kilkanascie smieci

na takim zapleczu masz ruch, ma ono wartosc i daje efekt

nie pozycjonuje stron zawodowo - to tylko zabawa i na wlasne potrzeby, pewnie przy wiekszej skali tego zjawiska potrzebowalbym wiecej stron, ale nie ilosc sie liczy tak do konca

[Xann]

Ja SWLi nie polecam, bo sam tam ładuje wyłącznie śmieci. Tak naprawdę chyba nie ma jeszcze SWLa z prawdziwego zdarzenia, który przyjmowałby strony wyłącznie wartościowe.

Nie możesz oceniać świata z autopsji, szanujący się pozycjoner nie używa śmieci bo na wypadek bum zostanie z ręką w nocniku tylko tworzy inteligentne zaplecze prawie nie do odróżnienia od stron pozycjonowanych masz przykładowy "śmietnik" https://www.bluebridge.com.pl/

Więc proszę nie oceniaj reszty po tym jak pracujesz i co posiadasz.

Jeżeli jedzesz nadal na opisach GG czy innych wiki to jesteś daleko za murzynami

[Grzegorz Getka]

Są SWLe, że dodanie Qlweba, czy strony wygenerowanej automatycznie jest lepiej punktowane niż wartościowej strony, w przypadku gdy taki śmieć ma 10 razy więcej podstron.