Skocz do zawartości

Ile trzeba wydać na cichy komputer


Maximus Marius

Rekomendowane odpowiedzi

To prawda, stacjonarne ida powoli w odstawkę. Jedynie mały ekran może być minusem tego typu urządzeń.

Dla grafika to moze być jednak duży problem.

Mam laptopa 17 i zazwyczaj mam do niego podłączony spory TV i już nie ma problemu ;) a dużo wygodniej robi się coś na dwóch ekranach.

A co do chłodzenia i ciszy... a może pasywne chłodzenie? Ale WC chyba w zupełności wystarczy by usłyszeć cisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 43
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

U mnie jest w zasadzie bezglosnie, slychac czasem jedynie dyski twarde, ktore tez sa notabene bardzo ciche. Mozna oczywiscie rozwiazac sprawe na rozne sposoby, ja wybralem nastepujacy wariant:

- zasilacz Corsair CMPSU-620HXEU

- chlodzenie na procesor Scythe Ninja rev. B (pasywne chlodzenie)

- 2 ciche wentylatory 120mm ThermalTake (byly w obudowie)

Rozwazalem zakup pasywnie chlodzonego zasilacza, jednak awaryjnosc takich urzadzen ze wzgledu na przegrzania jest duzo wyzsza. U mnie komputer pracuje 24/7/365, wiec pasywnie chlodzony zasilacz nie wchodzil w gre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak: im więcej wentylatorów ale o wiekszej srednicy niz dotychczasowe tym ciszej.

Podstawa to utrzymanie niskiej temperatury wewnątrz pudła - gorącym powietrzem nie da sie chłodzić. A więc niezbedne sa dodatkowe wetylatory w obudowie wymuszające przeplyw powietrza w jedną stronę.

Dobry miedziany radiator z powierzchnią styku z prockiem wypolerowaną na lusterko (rdzeń procka też można wypolerować jeżeli ma tam dużo oznaczeń ktore powodują nierówności) D obra pasta przewodząca ciepło zamiast gumy do żucia. Duży, jak najwiekszy wentylator, (im wiekszy tym mniejsze ma obroty). Jeżeli to jest AMD to jeszcze chłodzenie programowe (CPUidle) ktore nawet może obniżyć temp o 10 stopni.

Do tego automatyczne regulatory obrotów wszystkich wiatraków (nie jakieś reczne potencjometry) - to jest podstawa - jeżeli temperatura procka spadnie to zmiejszą sie obroty i hałas.

Kiedyś też coś pisalem na ten temat

https://www.forum.optymalizacja.com/index.p...st&p=158057

Dalej stosuje podobne rozwiązania, tylko że płyty i procki ciągle zmieniam :)

Obecnie Athlon 1665MHz podkrecony na 2210 i w kompie mam ciszę.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Azot ? To się używa do ekstremalnego podkręcania , zresztą Azot nie jest tak jak woda - musi parować, nie może być w układzie zamkniętym, trzeba go stale dolewać ... :)
W zasadzie, to może być w układzie zamkniętym, ale do tego potrzeba by ekstremalnego kompresora.

Już lepiej i taniej jest złożyć chłodzenie freonowe (mieszanka propan-butan może schłodzić CPU do minus 60*C), nawet gotowe zestawy są na www.chillerworks.com po 2-3k zł. Jednak hałas kompresora i jego wydzielanie ciepła mija się z celem.

Chłodzenie pasywne olejem. Potrebujesz akwarium i olej rzepakowy/mineralny, ten pierwszy tańszy....

Niestety nie można w ten sposób chłodzić dysków twardych (nie są w 100% szczelne i padają po kilku tygodniach pracy) i trzeba pilnować, by kurz się dostawał się do obudowy, bo olej zacznie przewodzić prąd. :-)

Ogólnie do ciszy i wydajności odprowadzania ciepła najlepsze jest chłodzenie wodne. Najważniejsze w tego typu chłodzeniu jest blok wodny (i jego poprawne zamocowanie) oraz możliwie największa chłodnica (zazwyczaj wykorzystuje się nagrzewnice samochodowe od Opla, Fiata albo Żuka :-)). Do tego wystarczy tylko jeden zwykły wentylator 120 x 120 mm puszczony na 5 V co powoduje, że jest niesłyszalny. Mozna kupić jakieś lepsze z autoregulacją obrotów (albo ręczną), tylko po co przepłacać. ;-)

Muszę jeszcze dodać, że w chłodzeniu wodnym oprócz dużych możliwości odprowadzenia ciepła (i znacznie lepszym overclockingu) jest mała wada - pompka wodna. Generuje największy hałas, a właściwe takie nieustanne mruczenie. Najlepsza jest zatapialna, bo mniej słychać. Polecam legendarny Eheim 1046. Chociaż są już dużo droższe wynalazki pod chłodzenie wodne.

Można też przejść się do sklepu akwarystycznego i samemu sprawdzić głośność. :-)

Aktualnie polecam jednak zainwestować w pasywne chłodzenie zwykłymi radiatorami.

Dobry, duży radiator na CPU+sterowany ręcznie wentylator oraz pasywna karta graficzna (Gigabyte robi ciekawe rozwiązania). Jednak takie karty są z reguły o 100 zł droższe, ale warto, bo nic nie szumi.

Do tego cichutki zasilacz i dwa wentylatory 120 x 120 mm w obudowie do cyrkulacji powietrza.

Sama obudowa - możliwie jak największa.

Uff. :-)

Polecam linki stałe w Seomatik.pl oraz dopalacz stron Gotlink.pl.

obrazek.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porządna obudowa (jeżeli wiatraczki to jak najmniej dB, koniecznie regulator obrotów) = 250-300 zł

Dobry zasilacz(tagan, enermax ...) = ok 250 - 350 zł

Kieszen na HDD = ok 100-150 zł lub przynajmniej gumowe bloki izolujące od obudowy

Nie grzejący się, pobierający mało energii procesor = Athlon 64 EE, Core 2 duo + wymiana boxowego chłodzenia na jakieś lepsze jak kupisz dobrą obudowę to Ci się wszystkie pasywne wynalazki powinny zmieścić.

 ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój komputer jest w miarę cichy... ale jak wchodzę do pokoju brata to czuje się jak na lotnisku :)

sytuacja w 101% jak u mnie :)

u mnie cichutki laptop, u niego 1Ghz Athlon ze źle doklejonym radiatorem i brudnym wiatraczkiem... cóż, ja na siłę nie będę dobrym bratem :)

naughty.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kawałek gąbki, który położymy na dnie obudowy, na którym będzie luzem leżał dysk twardy - 1zł

Chłodzenie pasywne do chipsetu i grafiki - 40zł

6 wiatraczków Arctic 8cm - 48zł

(zasilacz, proc, 2 z tyłu, 2 z przodu wyciąg)

Wszystko < 100zł.

Efekt - niesłyszalny. Każdy laptop po godzinie pracy jest od niego głośniejszy.

Efekt uboczny - kilkanaście razy przez przypadek wyłączony komp po tym jak monitor się wygasił.

(próba włączenia włączonego :) )

btw. Słaba grafika, nie używam go do gier.

Jestem w potrzebie - sprzedaje
cenne domeny regionalne za ułamek wartości
tylko do końca tyg. < link do ogłoszenia >

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kupienia cichego komputera to chyba coś w tym jest że dell robi cichsze :) A przynajmniej mój kontakt z tymi komputerami zawsze mnie zaskakiwał.

Co do laptopa to mysłałem swego czasu nad tym, dobry laptop (jak dla mnie dobry) to 4,5k zł + jeszcze stacja dokująca

wychodzi razem 5k :( Nie odczuwam zresztą potrzeby noszenia komputera ze sobą bo zresztą gdzie ? Z pokoju do pokoju ? A potem do kuchni ? :) , jak chcę popracować w domu to mam zawsze mozliwośc pracy zdalnej na maszynie więc nie ma problemu.

Co do mojego problemu to kupując ostatnio zwracałem uwagę na cichą pracę , więc jest pasywne chłodzenie karty graficznej,

cichy zasilacz.

Zajrzałem dzisiaj co tam szumi i okazuje sie że to box-owy wiatraczek od dual core :(

Więc do wymiany :( Co do koncepcji bloku wodnego to raczej nie che sie w to bawić, jakoś mnie nie przekonuje połączenie

komputer + płyny chłodzące.

Podziękowania dla Lesia , za naprowadzenie na produkty "Scythe Ninja" , takie pasywne chłodzenie procesora to jest to co ja potrzebuje

szkoda tylko ze producent nie podaje jak szybki procesor można chłodzić pasywnie ?

Zawęziłem listę do: taki (227zł) albo taki 136zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maximus, wyslalem Ci juz PW, ale napisze jeszcze tutaj, ze ten Scythe Ninja Plus rev.B radzi sobie bez problemu w trybie pasywnym z niekręconymi procesorami typu C2D e6750 czy e6850. Jesli komus zalezy na OC, to wtedy zaklada sie wiatrak, ktory znajduje sie w zestawie. Ja z ciekawosci zalozylem na 1 dzien wiatrak zeby sprawdzic temperatury. Wiatrak jest tez bardzo cichy, ale wole chlodzenie w pasywie. Temperatura procesora przy Scythe Ninja Plus rev.B i dobrej obudowie oraz odpowiednim przeplywie powietrza jest nizsza niz przy boxowym coolerze do e6750.

Odnosnie zasilacza zas, to ktos tam wyzej wspomnial o Taganach. To dobra firma, ale znana glownie z tego, ze jest znana... czyli takie Paris Hilton wsrod zasilaczy. Dobre modele sa strasznie drogie, a o ciszy mozna zapomniec. Polecam lekture wielu testow, opinii uzytkownikow, specyfikacji technicznych i bedzie wiadomo o co chodzi. Jesli Tagan w wielo modelach montuje 2 wiatraki 80mm, to z gory wiadomo, ze o ciszy mozna zapomniec. Warto wybrac dobry zasilacz z 1 jak najwiekszym wentylatorem, moze byc 140mm. Nie chce mi sie dluzej pisac... jesli ktos bedzie potrzebowac pomocy przy wyborze zasilacza z wyzszej polki, expertem nie jestem, ale moge doradzic.

EDIT: Wlasnie zobaczylem, ze uzupelniles posta o drozszy produkt z żeberkami z miedzi. Jesli chcesz dorzucac te 100 to ok, jednak pamietaj, ze miedz jest wazna w przypadku rurek (heatpipes), mniejsze znacznie odgrywa jesli chodzi o żeberka. Same aluminiowe blaszki nie zatrzymuja ciepla w takim stopniu, by trzeba bylo je zastepowac miedzia. Duzo wazniejsza jest dobra pasta termoprzewodzaca. W zasadzie 2 rozwizania polecam:

- Zalman ZM-STG1

- Collaboratory (czy jakos tak)

Te pierwsza stosujesz zarowno na aluminium jak i miedz. Druga nadaje sie jedynie na miedz, wiec jesli bedziesz chcial zmienic paste w grafice czy gdzies indziej to nie uzywaj tej pasy. Kosztuje niestety strasznie duzo, nadaje sie jedynie na miedz, ma konsystencje rteci, zle sie rozprowadza, bardzo zle sie czysci i daje moze ok 1-2 stopnie mniej niz Zalman. Niektorzy lubia miec 1-2 stopnie mniej i wlasnie dla tych dedykowana jest owa pasta. Ja mam Zalmana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jeden element z ruchomymi częściami w komputerze mniej :) , zakupiłem sobie dzisiaj na allegro lekko używany radiator SCYTHE Ninja za pół ceny i rzeczywiście bez problemu 655 gram miedzi, i aluminium zastępuje świszczący cooler box-owy :D. Zdecydowana poprawa.

Co do tych past Lesiu to już lekka przesada :( Ja posmarowałem nawet nie wiem czym (oryginalne smarowanie opakowanie od coolera)

Oczyiście jak zawsze pojawiły się problemy, Asus (P5K) jak zawsze okazał sie przereklamowany. Firma nie wpadła na to że ktoś może używać pasywnego chłodzenia na procesor, i niestety nie widać aby gdzieś dało sie to wyłączyć :( Pomaga jedynie ustawienie ignorowania wszystkich blędów podczas uruchomienia komputera :( i mam ekstra piski podczas startu :(

Następny etap to nowy dysk seagate 7200.11 podobno nowa seria jest zdecydowanie cichsza (opinie z forum) a do tego dysku jakaś kieszeń wyciszająca.

A później .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności