Superhacker

[Yeden]

https://di. com.pl/n/?lp=9690&r=2

Ostatnie zdanie - mistrzostwo świata hackerów (a co najmniej Niemiec)

[MMP]

https://www.joemonster.org/article.php?sid=4618

:mrgreen:

[Erbit]

https://www.joemonster.org/article.php?sid=4618

:mrgreen:

Coz... moze i sie na tym nie znam, ale (mimo wyjasnien na dole tego link'u) ja wiem, ze adres IP 127.0.0.1 to adres w sieci lokalnej (moze i wroci do mnie nawet jesli moj adres to np. 192.168.2.1 anie 127.0.0.1)

Wg mnie to jakas BZDURKA, bo kazdy kto wie co to IP wie tez, ze taki adres to adres wewnetrzny (pochodzacy z seci LAN) i wszystko bylo by OK gdyby do tego byl jeszcze adres IP z sieci WAN (zewnetrzny)... wiec cos mi tu 'pachnie', ze jakis tam chakerzyna nie wiedzial, ze to adres lokalny (choc mogl nie wiedziec, ze to wroci).

Wg mnie to nie wroci, bo ja mam inny adres LAN. Zreszta nawet jesli mialo by wrocic to i tak wiem, ze posluzenie sie adresem z tego zakresu nic mi nie da, bo to tylko lokalny adres... hhmmm..

[Rafal]

https://www.joemonster.org/article.php?sid=4618

Akurat wczoraj to na jakimś forum czytałem. DOBRE!!!

bo kazdy kto wie co to IP

Gdybyś dostawał takie maile jak ja, to byś zmienił zdanie

ja wiem, ze adres IP 127.0.0.1 to adres w sieci lokalnej

127.0.0.1 to localhost. Każdy ma taki lokalny IP niezależnie od tego, czy jest podłączony do jakiejkolwiek sieci, czy nie. Jak łączysz się z localhost, to łączysz się z własnym komputerem i żadna sieć nie jest do tego potrzebna.

[Erbit]

127.0.0.1 to localhost.

No ba... do tego zmierzam.. ale czy to oznacza, ze ow grozny hacker tego nie wiedzial ? ? ?

Poprostu nie wierze... no coz - ale chyba musze zaczac w to wierzyc..