no to będzie ban... :(

[www.linux-disc.com]

kurczę, zauważyłem w statystykach, że mam CTR za sobotę kilkadziesiąt razy większy, niż za pozostałe dni, ktoś mi naklikał CTRa na 30,6 %

ponieważ strona nie jest specjalnie popularna (nad czym pracuję), to zdarzało się początkowo, że CTR był równy 0 za niektóre dni, teraz ewidentnie ktoś mię próbuje zaklikać, w niedzielę już było lepiej, ale też (IMHO) neinaturalnie dobrze...

myślicie, że mnie zbanują? wysłałem do googla maila łamaną angielszczyzną (i po polsku), że zauważyłem to, że jestem pewny, że to niemożliwe, że to oszustwo, ale zaznaczyłem, że to nie ja oszukiwałem ich i na razie nie wiem, kto to robił, no i oczywiście z bekiem, żeby mnie nei zbanowali

myślicie, że to coś da?

a czy mogę pisać do nich po polsku, z angielskim mam duży problem...

[Smirnof]

hehe gdybys przegladnoł posoztałe posty to znalazł bys odpowiedz na twoje pytanie ...

Nie wiem po co aż 2 maile słałes(poslka i angielska wersja), wystarczyło 1 a porzadny ..

Dobrze zrobiłes ze poinformowałes ich o zajsciu jakie miało miejsce, chłopaki przejrza konto i podziekuja z pewnoscia za informacje o sztucznych klikach (jakt akie były )

Mysle ze jeszcze twoje konto przetrwa ..

[papieros]

A jaka masz ogladalnosc? bo jak rzeczywiscie mala a dobrze dobrana reklama to moze byc tak ze CTR jest wysoki - ja przy starcie strony jak wyswietlen bylo ok. 100-150/dzien dochodzilem do CTR'a 10-15%

(mniejszego co prawda niz u ciebie ale i takl cholernie wysokiego - ale moze reklamy btyly gorzej dobrane)

A tak z ciekawosci , daj znac co ci googlowcy odpowiedzieli.

[www.linux-disc.com]

okazało się, że kumpel wyświadczył mi wilczą przysługę - mówiłem mu o stronie i programie, więc w sobotę postanowił mi "pomóc"

wyznałem google szczerze jak na spowiedzi (może to błąd?), że to koleś mi takiego ctra nabił

zażyczyli sobie loga serwera z tego dnia i przesłałem im, na razie cisza...

a jesli chodzi o poprzednie CTR, to nie wiem, czy mogę o tym pisać zbyt szczegółowo (muszę sprawdzić w regulaminie, co by się nie narazić), w kazdym razie 30,6 zdarzyło się tylko raz i nigdy wcześniej nawet nie zbliżało się do tego poziomu (niestety )

@Smirnof - wysłałem 2 posty ale w 2 tematach, za każdym razem: najpierw kaleczony angielski, potem (w tym samym poście) po polsku, odpowiedź przyszła po polsku, więc juz w tym się komunikuję

[breja]

www.linux-disc.com twoj postnuke chyba za bardzo jest okrojony ?

[www.linux-disc.com]

no na razie podziękowali za plik loga i poinformowali o tym, że inżynierowie Google zajmą się sprawa

jak do tej pory nie było bana, nie usunęli z raportu kliknięć z tego dnia

ale generalnie chyba to dobrze, że to ja ich powiadomiłem o tym co się stało, nie? a może lepiej było siedzieć cicho?

[www.linux-disc.com]

@breja - dlaczego za bardzo?

myślisz, że czegoś brakuje?

a może chodzi Ci o theme? oryginalnie było xImagic2, ale dostałem kilka opinii na postnuke.pl, że top jest zbyt przytłaczający, więc go zmieniłem: wyciąłem w pień część nagłówka i pozostało takie oto cosik,

co byś zmienił?

[breja]

nie jestem pewnien ale stopka czy cos info chyba zostac ? czo mozna sobie tak okroic i napisac power by janek

[www.linux-disc.com]

tak, można

post-nuke jest na gpl, można wszystko

[lutek]

tak, można

post-nuke jest na gpl, można wszystko

Ha, ha, ha... Masz coś wspólnego z linuxem? Czytałeś licencję GPL? Akurat wszystkiego nie możesz. Nie możesz między innymi podać się za autora jeśli nim nie jesteś. Zassam sobie np. playera mp3 pod linuxa - jest na licencji GPL, więc podmienię tam informacje o autorze na swoje. A co tam...

[lutek]

nie jestem pewnien ale stopka czy cos info chyba zostac ? czo mozna sobie tak okroic i napisac power by janek

Musi zostać, kolega od linuxa i licencji wprwadził Cię w błąd.

[michal]

Musi zostać, kolega od linuxa i licencji wprwadził Cię w błąd.

Nie jestem pewien w 100% ale wydaje mi sie, ze jezeli zrobisz duze zmiany w kodzie i wygladzie tak ze nie przypomina to oryginalu to mozesz nie zamieszczac juz w stopce informacji o autorze.

[lutek]

Nie jestem pewien w 100% ale wydaje mi sie, ze jezeli zrobisz duze zmiany w kodzie i wygladzie tak ze nie przypomina to oryginalu to mozesz nie zamieszczac juz w stopce informacji o autorze.

Wtedy możnaby rzec, iż jakiśtam projekt powstał na bazie YYY, ale to także musi zostać napisane. Tutaj kolega linux-dist napisał iż zmienił nagłówek, czyli są to sprawy kosmetyczne, a nie przeróbki kodu silnika.

[michal]

Wtedy możnaby rzec, iż jakiśtam projekt powstał na bazie YYY, ale to także musi zostać napisane.

Ale to juz sie dodaje w licencji lub w jakims komentarzu i nie trzeba tego umieszczac w stopce, bo stopke mozesz wtedy miec jaka chcesz.

są to sprawy kosmetyczne, a nie przeróbki kodu silnika.

Chodzilo mi o wypowiedz bardziej ogolne, a w kwestii tego co zrobil kolega linux-dist to sie zgadzam. Stopka musi byc.

[lutek]

Ale to juz sie dodaje w licencji lub w jakims komentarzu i nie trzeba tego umieszczac w stopce, bo stopke mozesz wtedy miec jaka chcesz.

Oczywiście zgadzam się z tym, że takie informacje jak wykorzystywanie fragmentów kodu umieszcza się w pliku licencji oraz ewentualnie w README. Jeśli jednak mówimy tu o tym konkretnym przypadku, stopka nie ma prawa zniknąć. Szkoda, że nie wie o tym człowiek prowadzący stronę o linuxie i licencję GPL powinien znać...