Skocz do zawartości

lpr


stub

Rekomendowane odpowiedzi

02:00 w nocy - do drzwi Giertycha puka facet.

- Slucham pana , czego pan chce o tak póznej porze?! - pyta Roman.

- Chce wstapic do LIGI POLSKICH RODZIN i to od zaraz - zakomunikowal.

- Panie, jest druga w nocy, przyjdz pan jutro rano do biura poselskiego, to sie pan zapiszesz, przynies pan zdjecie i nie bedzie problemu, ale nie o drugiej w nocy...

- Nie ma mowy, ja chce teraz i juz, od zaraz, zdjecie mam przy sobie...

- Nie no, ale panie, daj pan spokój - tlumaczy przewodniczacy -

Nie mam w domu druków, pieczatek itd., przyjdz pan do biura!

- Nie rusze sie stad, do rana bede stal az zostane czlonkiem LPR...

Przekomarzal sie tak bita godzine - w koncu Roman zmiekl, wyciagnal z szafki wszystkie niezbedne dokumenty, gosc je wypelnil, otrzymal legitymacje i zadowolony jak dziecko juz mial isc do

domu, ale przewodniczacy zatrzymal go i pyta, dlaczego mu tak zalezalo na wstapieniu w szeregi LPR...

- A bo panie to bylo tak: Wrócilem wczesniej niz bylo planowane z delegacji, wchodze do domu, patrze, a tu zona na srodku pokoju bzyka sie z sasiadem, wchodze do pokoju córki, a ta ostro zabawia sie z dwoma facetami na raz, z czego jeden byl Murzynem, wpadam do pokoju syna, a ten w najlepsze ze swoim kolega z lawki...

Stanalem wiec na srodku domu i wrzasnalem na cale gardlo:

- TO JA WAM ku**a TERAZ WSTYDU NAROBIE!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności