Adsene oszukuje?

[seead]

dla mnie 10% to marzenie nieosiągalne..

chciałbym mieć chociaż 2%.

[lozik]

Jak by ktoś miał 10% lub więcej to sam bym na miejscu google zablokował takie konto

[gordon]

Jak by ktoś miał 10% lub więcej to sam bym na miejscu google zablokował takie konto

10% to nie jest coś niezwykłego, nawet dla całego konta (pojedyncze strony czasem wypadają dużo lepiej). Jedną z metod osiągnięcia podobnego CTR jest wyrzucenie reklam ze wszystkich stron i miejsc, gdzie nie opłaca się ich wyświetlać.

[czopens]

Jak by ktoś miał 10% lub więcej to sam bym na miejscu google zablokował takie konto

Co ty człowieku za głupoty wypisujesz?

Jak jest konwersja to nawet jak ctr ma 50% to nikt ci nic nie zrobi. Wszyscy beda zadowoleni lacznie z Toba.

[mgru]

generalnie zgadzam się z przedmówcą

[hooli]

Ja mam CTR w maju 13,68%, a jedna stronka (tzw. strona bez wyjscia) ma codziennie CTR w granicach 20%, i trzyma sie dosc dobrze od ponad roku

[spookypld]

Google to [ nierzetelny partner ]. Gdyby było uczciwe nigdy by nie zdobyło takiego monopolu. Google jest głupie, ich algorytmy mają błędy. Nienawidzę tej firmy tak jak niektórzy nienawidzą Micro$oftu, ale niestety ta firma ma swoje zasługi i teraz z niech czerpie pełną garścią. W końcu upadnie, na szczęście.

Wiem, bo sprawdzałem wchodząc przez proxy (argument jeszcze do podważenia). Ale nie da się podważyć tego:

1. AdSense dla treści: eCPM 0.13$ przy 33 klikach daje koszt wydawcy 4,29$ Google zarobi 4.29$-0.95$=3.34$ Moja marża 25% nie jest taka zła.

2. AdSense dla wyszukiwania - tym samym sposobem Google zgarnia 2.88$ a ja dostaję ochłap w postaci 0.02$, czyli moja marża wynosi już poniżej 1%. Dlatego osrałem Google i mam ich w du**e.

3. Ale najlepsza jest reklama ze skierowania za którą Google nic nie dostanie! Tere fere. Takie kity to sobie oni mogą wciskać idiotom a nie mi. Namęczyłem się z godzinę, żeby ustawić to szajstwo i taki wypych. Nie polecam Google. Niech się srają.

Tak się wkurzyłem, że aż do nich napiszę. Fakt, że jest to jakiś tam zarobek nie zmienia faktu, że Google zdziera niemiłosiernie.

[AleksanderPe]

Kliknięcia ze znanych (dostępnych na listach proxy) adresów IP nie są zliczane.

[Lis]

Wiem, bo sprawdzałem wchodząc przez proxy (argument jeszcze do podważenia). Ale nie da się podważyć tego:

1. AdSense dla treści: eCPM 0.13$ przy 33 klikach daje koszt wydawcy 4,29$ Google zarobi 4.29$-0.95$=3.34$ Moja marża 25% nie jest taka zła.

To mnie kolega rozbawił.

Jak liczysz te 4,29$?

0,13 $ * 33 kliknięcia?

Przecież 0,13$ to nie jest CPC (wynagrodzenie za kliknięcie) tylko eCPM (efektywny zarobek na 1 000 wyświetleń reklamy).

Gdyby to było wynagrodzenie za kliknięcie, zarabiałbym z 50x więcej niż teraz...

[Dinth]

Też tak samo sprawdzałem - wg mnie oszukuje..

Wg mnie po prostu ich algorytm zliczania klickow jest madrzejszy niz wielu "webmajsterow"

[slawek22]

Google to [ nierzetelny partner ]. Gdyby było uczciwe nigdy by nie zdobyło takiego monopolu.

Janse... "wszyscy kradną chyba, że mieszkają pod mostem".

Spooky te niby argumenty to [sorry] kolejny stek bzdur. Podważać to nawet nie ma czego. Skierowania i kliki - śmiechu warte, przecież to reklamy PPA płaci się za akcję (zakup, rejestrację, etc) a nie za klik. Umieszczałeś to godzinę na stronie a zabrakło czasu, żeby przeczytać tych dwóch linijek wyjaśniających co to jest? Możesz sobie nawet na pół strony napisać tekst, żeby w to ludzie klikali bo to nie jest PPC.

Słyszałeś o voucherach, HTTP_FORWARDED_FOR, cookies? Pewnie nie Jak algorytmy są "takie głupie" to zrób lepsze. Sam sobie klika nabić nie umiesz i to wina głupiego algorytmu bo chroni wydawców tak jak powinien, ciekawy tok rozumowania. A dane co do tego ile "google zgarnia" to dane masz skąd? Bezpośrednio od szefa czy od wróżki?

Kliknięcia ze znanych (dostępnych na listach proxy) adresów IP nie są zliczane.

To jest jedno wytłumaczenie, może być tak, że dotyczy to tylko proxy anonimowych (przez zwykłe proxy i tak przelatują wszystkie dane które przelatują normalnie).

[Trotyl]

Skoro nie macie zaufania do google zabierzcie swoje "wartościowe" strony do innych reklamodawców których jest mnóstwo.

Jeżeli jesteście oszukiwani to przecież dobrze na tym wyjdziecie a dobre strony zostaną przyjęte gdzie indziej z otwartymi rękami.

Po za tym w tym kraju istnieje prawo i odpowiednie organy przeciwdziałające jego łamaniu w których każdy może zgłaszać oszustwa.

[mgru]

Po za tym w tym kraju istnieje prawo i odpowiednie organy przeciwdziałające jego łamaniu w których każdy może zgłaszać oszustwa.

Powiedz proszę gdzie i na jakiej podstawie?

[Trotyl]

To tylko ironia, na takiej samej podstawie jak twierdzenie z tytułu

[mgru]

Ja tylko nieśmiało pytałem o podstawę prawną

Jakieś propozycje?