Kupno serwisu - oszukany

[mrtn]

Pamiętaj, że gg, emaile, tel nie stanowią żadnego dowodu w świetle prawa polskiego

Jeżeli chcecie uchodzić za ekspertów to nie piszcie informacji czytanych z dziecięcych forów. W Polsce sąd decyduje o dopuszczeniu dowodów i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby za dowód nie uznał np.: kserokopii wydruku archiwum GG (niestety!).

najlepiej popytac znajomych, poszukac i dogadac sie z jakas "ekipa uderzeniowa". zaplacisz pewnie jakies 300zl + paliwo + czas wejdziecie na chatke i odbierzecie pieniadze. niewiem czy warto angazowac policje.

Nie wiem czy warto rozmawiać z przestępcami na forum. Tylko ktoś kto naoglądał się za dużo głupich filmów może proponować takie głupoty. Abstrahując od tego, że odpowiadanie na łamanie prawa łamaniem prawa to skrajna głupota, to w 3 minuty z poszkodowanego pokrzywdzony stanie się przestępcą i to już nie z kara grzywny, ale z wyrokiem, przy czym za "wjazd na chatę" można zgarnąć wyrok bez zawiasów.

[Nett]

Tylko legalne sposoby - tych nie brakuje ale zalezy to od Twojej determinacji...

[Carnagge]

wg. Kodeksu cywilnego to domenę wg. mnie można potraktować jako 'przynależność' czyli rzecz która jest niezbędna do faktycznego władztwa nad daną rzeczą i trzeba ją wydać łącznie z tą rzeczą np. samochód i kluczyki. Jakbyś sprzedał samochód to logiczne jest, że musisz wydać kluczyki i dowód rejestracyjny, nawet jak tego nie napisałeś w aukcji. W tej sytuacji też można by było stwierdzić, że bez domeny nie można w pełny sposób korzystać z forum.

[graft]

Pamiętaj, że gg, emaile, tel nie stanowią żadnego dowodu w świetle prawa polskiego

Jeżeli chcecie uchodzić za ekspertów to nie piszcie informacji czytanych z dziecięcych forów. W Polsce sąd decyduje o dopuszczeniu dowodów i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby za dowód nie uznał np.: kserokopii wydruku archiwum GG (niestety!).

Czepiasz się... OK wyraz "żadnego" wycofuję.

Oczywiście można użyć jako dowodu treści e-maila, jednak w przypadku, gdy zaistnieje sprzeczność zeznań (a zaistnieje!) - moc takiego dowodu będzie tak wielka jak cena kliknięcia w reklamę adsense na forum dziecięcym, z którego być może wiedzę czerpie @mrtn. W Polsce sądy orzekają na podstawie dowodów materialnych ("niestety!").

[mrtn]

Oczywiście można użyć jako dowodu treści e-maila, jednak w przypadku, gdy zaistnieje sprzeczność zeznań (a zaistnieje!) - moc takiego dowodu będzie tak wielka jak cena kliknięcia w reklamę adsense na forum dziecięcym, z którego być może wiedzę czerpie @mrtn.

Niestety nie tak, na podstawie wydruku GG sąd oddalił sprawę w której chodziło o płatność rzędu 50 000 zł. Tak jak pisałem nie znam się na tym, dlatego korzystam z usług zawodowca i on mnie uświadomił i opisał przypadki. Ale jak jak chcecie wierzyć w inną rzeczywistość to proszę bardzo. Może nie każdego stać na porady 150-200 zł/h, ale wtedy własie może korzystać z forum, pod warunkiem, że ktoś nie będzie na nim snuł własnych teorii wprowadzających w błąd. Sąd decyduje o dopuszczeniu wadze dowodów i wydrug z gg może okazać się silniejszy niż słowa strony przeciwnej - nie podoba mi się to ale TAK MOŻE BYĆ.

[OT] podobnie ostatnio na jakimś forum z poradami przeczytałem, że Anginę można wyleczyć ziółkami bez antybiotyków. Ci którzy nie nie znają tematu może w to uwierzą tymczasem niezaleczona aganina potrafi zafundować trwałe wady serca.

[graft]

Niestety nie tak, na podstawie wydruku GG sąd oddalił sprawę w której chodziło o płatność rzędu 50 000 zł. [...] Ale jak jak chcecie wierzyć w inną rzeczywistość to proszę bardzo.

Piszesz, żeby tylko coś było, czy masz coś do mojego kapelusza?

Z wypowiedzi wygląda na to, że w pewnym sense się zgadzamy. Poprawiłem się co do wypowiedzi o dopuszczeniu dowodu, a ty dalej "NIE, NIE ZGADZAM SIĘ, ANGINA, ZNÓŁKA, BABCIA JÓZIA, ADWOKAT 150 BAKSÓW...".

Z mojej strony koniec tematu - może poszkodowany się wypowie jak się sprawa potoczyła i czy podjął w ogóle jakieś działania?

pozdr