Skocz do zawartości

Kolejna fala banów?


qazy

Rekomendowane odpowiedzi

Pff google robi kasę na wyświetlaniu treści z naszych stron a my tylko dbamy o to żeby nasze strony wyświetlały się jako pierwsze. (ciekawe czyje rozwiązanie jest bardziej moralne)

Słusznie Yeden zauważył że samo google to MFA i boi się konkurencji :D

Nawet gdyby kazali sobie płacić $1000 za miejsce w indeksie to ich sprawa.

Indeksie zawierającym nie ich strony :zeby:

Podsumowując falę banów u mnie wcale nie jest źle :D

nihil fit sine causa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 307
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Nawet gdyby kazali sobie płacić $1000 za miejsce w indeksie to ich sprawa. Ich indeks. A to czy się to komuś podoba czy nie to insza inszość.

.....

Sęk w tym, że to ich indeks, ale nie tylko ich sprawa. Googiel na tym rynku jest monopolistą a to niedobrze.

Dokładnie tak jak było i jest z Microsoftem - nie mogą sobie robić co tylko zapragną, a nawet muszą nieraz zrobić to czego nie chcą....

M

Pozycjonowanie lokalne, Wymiana linków tematycznych, Tematyczne artykuły sponsorowane.  >>>>> Informacje na stronie :  Tani hosting

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku na stronie nie zamieszczam żadnych linków i reklam bo po prostu tego nie lubię i zaśmiecają moją stronę. Ostatni link zamieściłem 1,5 roku temu i po tych banach i filtrach (okres ostatnich 4 tygodni) z PR=2 mam teraz PR=4 i pozycje poszły ostro do góry na wiele fraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trochę logiki normalnie :P Jak google upadnie przez brak spamu to dadzą wyniki z netsprintu :] Tam spam będzie zawsze :)

Indeksie zawierającym nie ich strony :)

Wiesz ja jestem webmasterem i nie potrzebuję Twojej opinii gdzie może być moja strona a gdzie nie ;) Jak uznam że gdzieś być nie może to nie będę płakał tylko dodam odpowiedniego robota do .htaccess. I szkoda, że spammerzy nie mają tyle moralności co google bo w G wystarczy wpis w robots. A jak ci spammer treść pod** to nie dość że potem jest niemiło to jeszcze będzie się miotał i udowadniał jaką to ci robi przysługę że kradnie twoją treść i umieszcza na swoim śmierdzącym śmietniku :)

Co do monopolu to już mówiłem, że to inna sprawa bo ms nie jest monopolistą ale często dostaje kary za praktyki monopolistyczne (nie za monopol). Ale już pisałem, więc nie będę sie powtarzał. Jak ktoś ma jakikolwiek argument na praktyki monopolistyczne to niech przytoczy. No i jak nie potraficie przeczytać co to jest monopol w książce to polecam chociaż definicję z wikipedii :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś ma jakikolwiek argument na praktyki monopolistyczne to niech przytoczy.

AdWords/AdSense + odmowa pewnej grupie ludzi świadczenia usługi - np. nowy regulamin AdSense, mówiący, że G może w każdej chwili podziękować bez podania przyczyny, czy jakoś tak.

Podaj alternatywę dla tych usług... Tylko nie pisz mi AdKontekst, bo to płotka. Coś na skalę międzynarodową z obsługującą Polskę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"... bo to płotka" świadcząca dokładnie tą samą usługę :P Graft czytaj ze zrozumieniem: praktyki monopolistyczne.

Może najlepiej posłużyć się ustawą: https://www.abc.com.pl/serwis/du/1995/0405.htm

Jeśli nie chcesz robić interesów z adkontekst to napiszę arbomedia. Albo każda inna agencja medialna. To, że tobie akurat najbardziej odpowiada adsense nie znaczy, że mają tobie świadczyć usługę reklamy internetowej czy mają obowiązek płacić tobie za reklamę na twojej stronie. Co to w ogóle za pomysł, żeby firma miała obowiązek kupować usługę. Bo postawienie reklamy to kupno pewnej usługi u reklamodawcy.

W "agencjach interaktywnych", "agencjach reklamy" możesz sobie w PL przebierać. To nie jest tak, że sobie stwierdzisz, że jedna firma produkuje coś co ma pewne cechy i od razu staje się monopolistą. "Intel jest monopolistą w dziedzinie produkcji procesorów intela ;)" "Wskaż mi przeglądarkę która ma niebieskie e w logo... microsoft jest monopolistą na rynku przeglądarek" :)

Coś na skalę międzynarodową z obsługującą Polskę.

A może jeszcze alternetywę dla usługi adsense, która ma nazwę zaczynającą się na 'A'. Nie wymyślaj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie porównujcie Google do Microsoft'u bo to zupełnie dwie inne bajki. Jak kupisz kompa to musisz zainstalować Windows, zaraz ktoś powie, że można Linux'a lub inne OS'y. Tylko, że na Windowsa jest z 99% tworzonych aplikacji, w tym z 98% nie będzie działać na innym systemie, więc każdy jest praktycznie skazany na produkt Microsoftu.

Z Googlem tak nie jest, chcesz to z nich korzystasz, nie chcesz nie musisz. Wejdziesz na wp i wyszukasz sobie też rzeczy na żądaną frazę.

kodeks-logo-baner-pio.jpg

Blog z informacjami o prawnych aspektach związanych z funkcjonowaniem internetu, w tym problematyka dotycząca SEM i SEO. organisciak.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Carnaqqe chyba zapominasz że prócz komputerów domowych istnieje jeszcze dość pokaźny rynek serwerowy i korporacyjny, który wcale nie jest zmuszony do instalowania windy. Sporo oprogramowania da się zastąpić programami pod linuxa. Jeżeli chodzi o komputery domowe to jest jeszcze Apple, którego system bije na głowę ten micro$oftu. Jest on bardzo popularny na zachodzie. Już pisałem o tym gdzieś ale Polacy kochają monopole. Ot takie przyzwyczajenie jeszcze z czasów komuny.

Z googlem jest tak samo jak z micro$oftem nikt nas nie zmusza do korzystania z jego szukajki. W sumie chyba tylko w Polsce ma on prawie 100% rynku. No ale jak mówiłem my kochamy monopole :)

Sklep dla sportowców w którym znajdziesz Odżywki oraz suplementy diety dla sportowców, sprzęt siłowy i fitness oraz akcesoria do sportów walki i treningowe Hurt-Detal. Szybka wysyłka na terenie polski i za granicę.

Sklep producenta sprzętu siłowego, fitness oraz akcesoriów do sportów walki. Wysoka jakość, przystepne ceny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu gdybanie: według badań google ma 90% rynku w PL, tutaj np są dane z maja: https://pclab.pl/news32569.html

Monopol to brak wyboru, to że 90% ludzi woli masło od margaryny - to wolny rynek.

Microsoft nie dostaje "kar" za to, że ludzie wybierają jego system operacyjny, ale za umyślne utrudnianie życia konkurencji (np. wprowadzanie niekompatybilności do otwartych protokołów i specyfikacji dajmy na to kerberos czy java). Dodawanie swoich produktów do systemu operacyjnego (np. przeglądarka i odtwarzacz), czyli wykorzystywanie dominującej pozycji w jednej gałęzi rynku, żeby nieuczciwie zwiększać udział w innym sektorze.

Żeby korzystać z google nie musisz instalować googlowskiej przeglądarki, odtwarzacza, systemu operacyjnego i antyspyware.

to nie wina M$ że programiści piszą programy dla ich OS

Ale to wina ms, że umyślnie sprzedają oprogramowanie w pakietach tym samym nieuczciwie pozbawiając firmy klientów (gdyby IE nie było dołączane do windows to ciekawe kto by go zainstalował?). To nieuczciwa konkurencja bo ms kupuje/tworzy gniota, dodaje do systemu operacyjnego i już jest pewne, że 90% ludzi będzie używało takiego szajsu (jak np. IE czy windows media player). Microsoft psuje przez to rynek bo firmy nie mają motywacji aby tworzyć lepsze oprogramowanie. Bo jakie by ono nie było są na z góry przegranej pozycji.

Z kolei producenci wyszukiwarek mogę w każdej chwili zagrozić pozycji google. Zmiana wyszukiwarki to jedynie zmiana adresu w przeglądarce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu gdybanie: według badań google ma 90% rynku w PL, tutaj np są dane z maja: https://pclab.pl/news32569.html

Fajne komentarze pod artem :)

wprowadzanie niekompatybilności

Usuwa świadomie niekompatybilne z ich wizją internetu strony ;)

Żeby korzystać z google nie musisz instalować googlowskiej przeglądarki, odtwarzacza, systemu operacyjnego i antyspyware.

Ale żeby konkurować z innymi firmami internetowymi musisz być w indeksie google w innym przypadku tracisz olbrzymią część rynku ;)

Zmiana wyszukiwarki to jedynie zmiana adresu w przeglądarce.

Ale nie wiele ludzi to robi ;)

Ustalanie rankingu stron to jedno a nieuwzględnianie w rankingu "pewnych" stron to drugie.

Brak jasnych zasad lub informacji o przyczynach banowania stron to według mnie praktyka monopolistyczna :)

nihil fit sine causa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sobie właśnie pomyślałem, czy fala banów nie ma przypadkiem czegość wspolnego z update serwerów DNS o którym pisali np. tutaj:

https://di.com.pl/news/22011,0,Masowe_latanie_luki_w_DNS.html

skoro piszecie ze strony na IP poleciały, czort wie co oni w trakcie update'u tych DNS zrobili, moze ze strony G nic się nie zmieniło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne komentarze pod artem

Gdzieś trzeba w końcu wylać swoje frustracje :) Skoro im się nie udało a google ma 90% rynku to można sobie chociaż... ponarzekać i poszukać przyczyny swojej porażki ;D

Ale żeby konkurować z innymi firmami internetowymi musisz być w indeksie google w innym przypadku tracisz olbrzymią część rynku

To bez znaczenia. Żeby konkurować - nie musisz. Jakoś nikt do google nie trafia... z indeksu google, więc to najlepszy przykład na poprawność tej tezy.

Ale nie wiele ludzi to robi

To co wielu ludzi robi... warunkuje rynek. Jakoś w Vista masz ustawione domyślnie MSN Search. Dalej twierdzisz, że "niewielu ludzi to robi" biorąc pod uwagę wyniki.

Ustalanie rankingu stron to jedno a nieuwzględnianie w rankingu "pewnych" stron to drugie

To technicznie to samo. Jeśli stronę zrzucić na dno indeksu i tak nikt jej nie zobaczy. Wymaganie od google żeby przechowywało każdy śmieć jaki ktoś jest w stanie wygenerować to socjalistyczne brednie. Bo może pieniądze w państwowej kasie są nieograniczone ale algorytmy i miejsce w systemie plików, już tak :)

Usuwa świadomie niekompatybilne z ich wizją internetu strony

Korzystając z przewagi w dziedzinie desktopowych OS. Gdyby nie to każdy miałby gdzieś ich wizję internetu => praktyka monopolistyczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nikt do google nie trafia... z indeksu google

Hahaha to chyba nie widziałeś statystyk dla wyszukiwań google.pl google.com google gugle gogle :)

To technicznie to samo. Jeśli stronę zrzucić na dno indeksu i tak nikt jej nie zobaczy. Wymaganie od google żeby przechowywało każdy śmieć jaki ktoś jest w stanie wygenerować to socjalistyczne brednie. Bo może pieniądze w państwowej kasie są nieograniczone ale algorytmy i miejsce w systemie plików, już tak

I znów nie odnosisz się do wypowiedzi, czym innym jest przechowywanie stron a czym innym banowanie stron. Pisze o nieuzasadnionym wyrzucaniu z indeksu bez podania przyczyny.

nihil fit sine causa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności