Skocz do zawartości

Kolejna fala banów?


qazy

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 307
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Szkoda że nikt nie podaje listy stron jakie mu zbanowano bo wtedy można by wysnuć jakieś wnioski znaleźć wspólny mianownik a tak to gadka szmatka.

Co do samych metod odsiewania spamu to chyba dla google to nie jest problem (algorytm poniżej):

A może to nie google ? A nikt nie pomyslał że to może konkurencja napisała sobie automat do zgłaszania spamu ????

1)Wybierz słowo kluczowe ( np. noclegi nad morzem)

2)Wyszukaj w google dla wybranego słowa kluczowego

3)Iteracja po wynikach z punktu 2

3.1) Sprawdz link:<wynik z punktu 2> (wszystkie strony które linkują do strony)

3.2) Oceniamy czy strona jest wartościowa (ponad połowa śmiecio stron ma spamowe linki w stopce, tylko tym dało by sie odsiać sporo)

3.3) Zgłoś do google spam :) jeżeli strona jest spamem

Nikt mi nie powie że to jest jakoś trudne, google ma dostęp do swoich baz danych wiec im jest łatwiej i mają pełniejsze dane,

ale nic nie stoi na przeszkodzie aby jakas firma posiadaała takie narzędzie które bedzie zgłaszać bany do google konkurencyjnych stron zaplecza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gazy, a te strony, ktore mialy SWL to czy byly w jakis sposob polaczone z pozostalymi domenami? Ten sam hosting? Subdomeny w obrebie takiej domeny? Czy to byly domeny stojace na innym hostingu, bez zadnych subdomen i w zaden sposob nie byly polaczone z innymi stronami, ktore dostaly bana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pakowanie A$ na zaplecze od dłuższego czasu jest delikatnie mowiąc głupotą :)

Trochę informacji o mnie i kontakt: Leszek Wolany

Jedyny: Magazyn Marketingu w Wyszukiwarkach SEM Specialist

Droga do efektywnej pracy - Najlepszy system oparty o Getting Things Done - nozbe.com Teraz także po Polsku, z aplikacją na iPhone i iPada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A$ oczywiście nie było (na głowę jeszcze nie upadłem ;-) ). Co do hostingu i połączenia domen to w poprzedni weekend poleciały równo dwa hostingi (dosłownie wszystko). W ten weekend bany totalnie losowe: różne IP, różne domeny (tym razem trafiło domeny bez subdomen), w żaden sposób nie łączone ze sobą. Jedna ledwo co kupiona i delikatnie skatalogowana, więc chyba jedyna możliwość to że jakiś typek z G. tak chce się wykazać, że z nudów przegląda wpisy w katalogach. Daliby mu tam jakieś zajęcie, bo wyjątkowo dużo wolnego czasu musi mieć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czegoś nie rozumiem.

Tydzień temu dostałem bana na autobloga.

Dosłownie przed 5 minutami tak po prostu wpisałem site:... i w wynikach mam5 podstron.

Nie wiem o co chodzi ? Sciagneli mi bana czy jak ?

A i jeszcze dodam, ze był to typowo spamerski autoblog w subdomenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tutaj widzę takie podejście, że co kto zasugeruję, co może być przyczyną bana to od razu negowane jest. Banować jest niezwykle prosto, wystarczy, że Google zatrudniłoby jednego z nas i tak:

1. najpierw z automatu bym wywalił wszystkie kopie wiki - algorytmem by było sprawdzanie układów linków (jak są zbudowane) + stopki tej na dole, co odsyła do innych portali itp.

2. wywalić z automatu DMOZ'y - analogicznie jw.

3. jw. qlweby, scuttle i inne katalogi

W ten sposób oczyściłbym SERPY z największej ilości śmieci.

4. Biorę statystyki, kto sprawdza najczęściej site (jak ktoś sprawdza po 5 razy dziennie to to nie jest naturalne) i lecę ręcznie po stronach

5. Zakładam konto w SWL i sobie klikam w linki które się ukazują (większość stron to właśnie spamy, więc mają SWL i tak sobie przechodzę z jednej do drugiej)

Stosując metodę 3 i 4 mając do tego jakiś panel odpowiedni panel można na minutę wykosić ręcznie kilkanaście stron, bo wystarczy rzucić okiem i kasować te najbardziej perfidne spamy. Ktos powie, że praca nudna. Na pewno tak samo nudna jak stawianie spamów, a niezbyt wymagająca. Google zatrudni kilka osób i będzie właśnie tak jak teraz site w eweblink z 115mln do 50mln, spadnie jeszcze do 30mln i zostaną już w miarę oczyszczone SERPy. Nic w tym skomplikowanego :)

kodeks-logo-baner-pio.jpg

Blog z informacjami o prawnych aspektach związanych z funkcjonowaniem internetu, w tym problematyka dotycząca SEM i SEO. organisciak.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wszysc stawiaja dmozy, nie wszyscy montują systemy, nie wszyscy robią zaplecze typowo przyjęte tutaj.

Dlatego nie sądze by opierali się głównie na dość amatorskich rozwiązaniach. Raczej nie mogą stosować połowicznych rozwiązań.

Ew. te połowiczne rozwiązania to przymiarki do zastosowania ostrego sprzątania w indeksie o czym mniej lub bardziej jestem przekonany.

Np. zaczeliby kosić domeny w weblinku - to Ci co się zorientują domeny wycofają - bo lepiej mieć coś niż nic.

Czy Google musi sie przejmować opinią ludzi którzy tworzą zaplecze pod system - szczeg. opiniami i żalami że właśnie za to dostali bana - nie to tylko garstka internetu - większa rzesza internautów odbierze to jako pozytyw.

To my tutaj widzimy to tak - o te złe Google, jak oni mogą, zaczniemy używać Y!. Przecież to tylko radość dla SQT że Ci stawiający zaplecze skupili się na innym indeksie.

Hipotetycznie:

wycinają powoli zaplecze systemowe Weblinka w pień - powoli do celu.

Reakcja jak przy Qlwebach na PIO - szum, szum, szum - koniec tematu cisza po temacie.

Dziś już tylko sporadycznie pojawiają się wątki o Qlwebie, koncu jego ery, a to czy działa jest już raczej dyskusjami przypadkowymi.

Więc jak widać - mogą sobie pozwolić na zwalczenie takich czy innych technik, osłabić ich popularność.

Będą chcieli wytną precle, zniechęcą ludzi - bo szybciej można nacisnać 100 raz ban, niż postawić coś sensownego by się dobrze zaindeksowało.

Szybciej wytną dmoza, scutlerki chyba obecnie poleciały, webcitiesy 1.0 - poleciały, trochę standardowych opisów gg, dmozów, wiki tak by zniechęcić do stawiania kolejnych.

Czy ktoś dzisiaj stawia Webcitiesy wersja 1.0 - nie bo jest 2.0 i każdy liczy że ne dostaną bana jak 1.0 - szybko sobie poradzili z 1 wersją od dnia jej wprowadzenia.

Więc ja takie bany jak obecnie traktowałbym jako formę zniechęcenia, ostrzeżenia - nie marnuj swojego czasu, dziś trafiliśmy na Ziutka, jutro to Ty możesz stracić swoje domeny - wybór należy do Ciebie :)

Pozdrawiam

Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności