Skocz do zawartości

Dlaczego Polacy odnoszą tak mało sukcesów?


bogdansenator

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 121
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Ja myślę, że to spowodowane jest brakiem kasy naszego Państwa

Przykład:

Złota Medalistka Włodarczyk która ma na swoim koncie złote medale:

"Nasza złota medalistka, która od soboty ma na swoim koncie rekord świata, przed mistrzostwami nie tylko nie miała trenera, ale również, gdzie trenować. Rzucała młotem nad brzegiem Warty, a trener musiał uważać i ostrzegać zbliżających się przechodniów."

Kontakt: gg:7910861, PW
Zapraszam do sklepu: Sterkowski.pl - Czapki i kapelusze na każdą głowę :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo Polacy są leniwi, w du***h się poprzewracało, bo korzystamy z tego co wygodne i cofamy się w rozwoju, kasa też się liczy ale teraz myślę, że winę za to

Ponoszą media, internet oraz my sami (te oba narzędzia, albo nas ogłupiają, albo marnują nas czas, a ostatnie, no cóż "innemu się udało, to trzeba mu zazdrościć a nawet rzucać kłody pod nogi)

Patrzymy na sukcesy innych, zazdrościmy ich, a przede wszystkim, patrzymy na to z zawiścią, nie chcemy się rozwijać bo jak sami wspominaliście "brakuje czasu i pieniędzy" sami sobie zaprzeczacie)

By osiągnąć sukces, trzeba w tym, co robimy dostrzec nie tylko chęć zdobycia czegoś, ale pasję, mieć do tego chęci, nie poddawać się i dążyć do zrealizowania swojego celu lub marzenia..(czego można nawet nie dożyć, albo nawet swojego sukcesu nie zauważyć,)

a my poddajemy się bardzo szybko..

a z Noblistów to agent Bolek powinien być zdjęty, skoro sam przyznał, że nie siedział w stoczni na płocie, tylko jego sobowtór, to może warto rozmiać w końcu mit o wielkim polaku dzięki któremu odzyskaliśmy niepodległość, a prawda jest taka, że pozwoliliśmy mu się sprzedać, i to my osiągnęliśmy z początku spełnienie "że mamy wolną Polskę" to był sukces Polaków walczącą o nią, a dziś..cóż bijemy się między sobą.. a inni nam się śmieją w twarz, z tych wielkich "obrońców narodu" połowa toi dalej komuchy, a druga połowa to jakieś dziwne twory polityczne (i przechodzą, prawo na lewo, lewo na praw..ponad dwie dekady, okradają wyprzedają, poniżają nas..zganiając to na komunę..)

a rodak co robi? coraz bardziej nienawidzi drugiego człowieka, za jego poglądy (choć i twoje jeśli popierasz partię PO czy PiS, są nigdy nie zrealizowane, jednak prezentujecie ten sam poziom, co twoja opozycja, słucha się haseł tak już kolejne wybory..które nigdy nie są zrealizowane, czemu ich nie winicie?

Osiągacie sukces moi mili, tylko zapominacie o nim, zawsze zapomina się o tym co ważne

Waszym sukcesem jest to, że jesteście tu, że jesteście zdrowi, macie rodziny, dzieci, jesteście dobrymi ludźmi, lub pozwoliliście komuś dzięki wam się uśmiechnąć, macie wsadzić co do garnka, czy dostrzec promyk słońca..

Ja wiem, El Dorado, kupę laseczek, szybszy wóz..każdy by chciał (więc miej marzenia, lecz pamiętaj co ważne w życiu)

Pytanie kto jak definiuje sukces, bo jeśli zdrową i szczęśliwą rodzinę i osoby nam bliskie, to ma równo pod sufitem.

Jednak mam dziwne wrażenie, że niektórzy jako sukces, podają zupełnie inne wartości (materialne, finansowe, czy nawet jakiś patent czy pomysł, może się okazać, że po latach mieliśmy rację!!, ale teraz, to tylko narzekamy...marudzimy..tracimy cierpliwość..

Jesteśmy bardzo łatwo poddającym się społeczeństwem (nie wychodzi coś, co porzucamy pomysł, i zrzucamy to na odpowiedzialność..barki...czy winę innych ludzi

Stajesz się słaby, nie potrafisz się zmotywować, i bach..klęska..jednak droga do sukcesu, zawsze taka jest

opcja ostatnia: to że dla ciebie sukces, to jest to co osiągnęły gwiazdy, celebryc, ludzie z pierwszych stron gazet, czy bogata osobA..TUTAJ TO ZWYKŁA ZAZDROŚĆ, przepraszam, że to powiem, ale to nie jest sukces (w Polsce znam kilku oddanych patriotów, prawdziwych profesorówz wieloletnim stażem, czy prawdziwych sportowców grających za kraj i biorących udział choćby w IO, taki pseudo piłkarz, płacze, że dostał tylko 15 biletów od PZPN na mecz dla całej rodziny, jak tak można mówić? choć ten PZPN to kpina, mają największe środki finansowe..a za te 15 biletów, to pewnie, niejedna utalentowana sportsmenka, miała by stypendium na cały rok,

Do czego wnioskuje, ta pierwsza grupa ludzi nie odniosła sukcesu nawet osobistego, mieli często plan, marzenia i się nie poddawali (zapominamy jednak, że to nie sukces osobisty, wiele, a nawet setki osób pracowało by to osiągnęli, ktoś o nich wspomina, jak o stypendium które wynosi przez 2 miesiące tyle, co te 15 biletów, których każdy piłkarz PZPN się domagał?

ja mam i swój sukces życiowy (i mam jeszcze kilka planów, które chce zrealizować) , i marzenia, jednak stąpam twardo po ziemi, chcę tylko dożyć w spokoju, swoich chwil, nie w luksusie, ale szczęściu mojej potencjalnej rodziny, no i niech mnie ktoś położy na wznak, bo na boku się nie wyśpię, a w końcu ma być Wieczny odpoczynek..

Co do piłki

ja jestem kibicem również piłki nożnej, niestety, widziałem wiele wałków gdzie sprzedawali i piłkarze, i trenerzy i wszyscy, teraz mój klub zdegradowanie, za długi, które szły na ustawianie tych meczy i pensję, dla zawodników którzy liczyli tylko na hyajs, żadnego nie znałem od trzech lat (choć jest to miasto 30 tysięczne, brakuje tam pracy, są tylko markety, jednostka wojskowa, no i kilka mniejszych firm, lecz ogólnie bezrobocie, a tutaj nagle pojawia się 2 mln długu, i miasto żąda wyjaśnień, od klubu, który jest sponsorowany przez większość spółek miejskich, a w zarządzie klubu jest połowa ludzi, którzy zadali to debilne pytanie) , kocham swój klub i atmosferę na stadionie (ja się bawię z kibicami to taka moja prywatna "dyskoteka" i często nie znam wyniku) Nigdy piłkarza, na poziomie drugiej ligii nie nazwałem gwiazdą ( a często się oni za takich uważają, choć to debile po podstawówce, co im się od pieniędzy w głowach poprzewracało, czują się jak pan w mieście "choć ostatnio w jednym lokalu zostali sprowadzeni na ziemię" myślicie, że policja zareagowała? Nie, bo wiedzą jacy oni są u nas w mieście, i trzymają z chłopakami, my się broniliśmy, wielu powie "przestępcy" bo dali komuś po mordzie, ale ktoś musiał w końcu sprowadzić ich do pionu) dla mnie 95% grajków, to nie są nawet profesjonaliści, a najbardziej denerwuje mnie to, że żaden z tym miastem się nie utożsamia (kiedyś potrafiliśmy utrzymać ligę na naszych trenerach i piłkarzach z okolicy, to tak samo jak wyższych ligach, znałem ich wszystkich albo osobiście, albo kojarzyłem z miasta, potrafili się uśmiechnąć, podać rękę, spotykać się w podstawówkach grająć z dziećmi, byli znani i szanowani..spadali z 3 do 4 ligi, okej, zdarzało się, zwłaszcza, że nigdy nie mieliśmy więcej kasy by walczyć z korupcją (czyli płacić sędziom) jednak to były ludzie związani z miastem, wychowani przez nie, wszystko dobrze funkcjonowało (mieli tam zarobki 3.4 tyś, i nie narzekali) Z czasem stwierdzono (jak i w całym kraju, wiem bo trochę go zjechałem, że ten model się nie sprawdza, trzeba oddać tańszego wychowanka, i wziąć 5 razy droższego a nawet słabszego zawodnika od "Menagero" czasem w ciemnoo)

Jeśli ktoś pyta, czy to wystarczyło, NIE!! potem trzeba opłacić mafię czyli Fryzjera, również piłkarzy przeciwnika i sędziów (ot pieniądze szły z kredytów i pożyczek, na rozwijanie piłki juniorskiej, i to w całym kraju, OD 2 LAT MOŻE JEST INACZEJ) jednak każdy klub tak działał, każdy piłkarz wiedział, związek PZPN, i politycy, dziś największe kluby mają milionowe długi (za co sie pytam jak nie było transferów? od wielu lat i osiągają zyski) ale za to pochwalmy się, że stać nas ściągnąć marnych grajków za1-2 mln Euro płacić im kolosalne pensję, (pozbywając się własnych talentów, za groszę) choć kilku było dobrych piłkarzy to szybko zostali oni sprzedani, nasi to nie zawodowcy (statystycznie więcej młodych wysyła się za granice i odniosą tam sukces, niż ukształtowany 25 letni polak, który nie ma ani dobrej metoryki, ani kondycji, ani tym bardziej techniki, i nie będzie chciał się męczyć, ławeczka i pensja, jest jakimś tam odsetek gwiazd, ale my dobrych piłkarzy jescze nie mamy Borussia Dortmund to kolektyw, a nasze trio, jak na tyle milionów, zawiodło, choć wiem, że mają talent)

Mój klub spadł właśnie z 2 ligi (albo 3 albo 4, przez lata szły pieniądze, na "niewiadomo c". a murzyn który miał papier od 20 lat w kraju, okazało się, że ma fałszywy i nie ma 33 lat, tylko 42, a kto mu to prędzej sprawdził? "doświadczenie na arenie ekstraklasy" pensja miesięczna 10,000 zł, długi obecnie 2 miliony, nienawidzę piłki nożnej, a już na pewno tego syfu w środku niej, od pzpn, do piłkarzy, ale kocham ten klub, fajnie, że w takiej mieścinie, są od wielu lat ci sami kibice, może nawet nam ten spadek wiele dobrego da, i w końcu nie będę musiał stać na trybunie i zastanawiać się co to za zawodni,, tylko głośno będę go dopingował, i skandował jego nazwisko jak strzeli bramkę, choć też się zdarzy, że jej nie widzę, bo bawię się z kibicami)

Nigdy nie stosuje żadnych przyśpiewek wulgarnych, nawet łączymy się w śpiew z innymi grupami kibiców (oni bardzo dobrze wiedzą, że na większą zadymę, czyli nas 20 gotowych do tego chłopaków, nie mamy szans, i my to rozumiemy, choć w przeszłości nie było jeszcze tak, teraz nowy stadion, i trza zachować poziom traktują jak jak miejsce, gdzie godnie witamy oklaskami ich drużynę, i traktujemy ich jak gości i szacunkiem, nawet jak przegramy,)

To jest dla mnie duch sportu, i rywalizacji w pewnym sensie jeśli chodzi o piłkę a reszta czyli wysokie kontrakty..słabizna jeśli chodzi o poziom i technikę, oraz korupcja, i brak ambicji u nas..to całe dno..czyli PZPN, nasi grajkowie, często i kibice, trenerzy, czy nawet ta cała korupcja, dla mnie to nie jest piłka nożna, dla mnie to burdel

ot ze sportu, do marzeń, heh, no ale kibic też już trochę zrealizowałem marzeń ;) więc po części to się sprawdza

Jako kibic od początku lat 90tych, zjechałem bardzo wiele miast w całym kraju (poziom od C klasy do ekstraklasy), nie tylko dla swojej drużyny, byliśmy zapraszani przez innych, do dziś się znamy, to ludzie o różnych pozycjach zawodowych i społecznych (powiem tak, pewnie, że były zadymy, ale nigdy nie stadion, lub miasto, i żadnych narzędzi, ustalało się miejsce, stawało 20 na 20, kilku pilnowało by był spokój aż obu stron, ten kto upadł odpadał, lub podnosił rękę, a po rozwiązaniu takiej akcji" podawało się łapę, ot po męsku hormony nam buzowały)..dlatego ta cholerna piła którą kocham, przeradza się w nienawiść..do niej i pewnie kiedyś miarką się przeleje, jednak puki co. Kocham piłkę nożną jako dyscyplinę, jednak nie naszych rodzinnych kopaczy

Najlepszy Warsztat samochodowy Goleniów

Najlepsze i sprawdzone typy bukmacherskie

Poznaj najlepszy serwis samochodowy Kraków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesamowicie dużo wniosłeś swoją wypowiedzią do tematu założonego (dokładnie co do dnia) 4 lata temu :D

Pojawiło mi się to jako najnowszy temat (w sensie najnowszej odpowiedzi) w dziale "Pogaduszki", jakiś hokus-pokus w skrypcie forum się zrobił a ja nie zwróciłem uwagi na datę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo rząd nie pozwala, okrada cię na każdym kroku. Kowalski który ma pomysł na firmę nie zrobi tego bo zwyczajnie nie uda mu się wystartować albo załatwi go skarbówka na starcie lub w przypadku sukcesu. Bo są nieodpowiedzialni ludzie na nieodpowiedzialnych stanowiskach, przykład piłka nożna i pzpn. Zamiast wprowadzić kogoś kto ma wizję na rozwój są leśne dziadki, które żyją sukcesami sprzed dekady. Zamiast zatrudniać młodych i utalentowanych ludzie wolą zatrudniać znajomych tłuków co nie mają pojęcia o danej pracy. Można wymieniać w nieskończoność. Nasz kraj po mału idzie w kierunku białorusi i tylko pozostaje nam czekać aż paliwo za 10 pln-ów będzie.

--------------Dno jest wtedy,kiedy nie ma juz nawet mułu.--------------------

Turystyka na sprzedaż , Podróże małe i duże, Egipt, Turcja, Tunezja, Chorwacja...

Poszukuję zatrudnienia.

Będzie bez linka a co :D

poezjapozycjonowania(kropka)blogspot(kropka)com

NEW!!! - Blask Serpów (Prolog) W przygotowaniu: Chapter 1 - Blask Serpów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natchnęliście mnie, zrobię portal prezentujący same sukcesy :)

Z ostatniej chwili:

Moreno Moser z grupy Liquigas - Cannodale wygrał pierwszy etap 69. Tour de Pologne z Karpacza do Jeleniej Góry. Włoski zawodnik okazał się najszybszy po nietypowym i emocjonującym finiszu. Drugie miejsce zajął Polak – Michał Kwiatkowski (Omega Pharma - Quickstep).

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo rząd nie pozwala

Normalnie mnie rozwaliłeś, naród który jest chyba liderem świtowym jeżeli chodzi o powstania daje się tłamsić przez jakiś tam rząd?

Bogusław Senator, firma Poczta Kwiatowa INC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo myślą tylko o sobie

Nie potrafią grać w jednej drużynie

Nie potrafią znieść że ktoś ma lepiej czy coś lepiej umie od niego.

Bo od urodzenia już jesteśmy uczeni pesymizmu do świata .

Bo jesteśmy naiwni i łatwowierni

Iran, moim zdaniem wypowiadanie się obcokrajowców w tym temacie jest co najmniej nie na miejscu, a ty to chyba z nie jesteś polakiem tak jak i ja z pochodzenia ( tak przynajmniej się wydaje :D), a pytanie dokładnie sprecyzowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności