Skocz do zawartości

Sleipnir - japoński konkurent IE i FF


bogdansenator

Rekomendowane odpowiedzi

Na rynku przeglądarek internetowych pojawił się nowy potentat – japońska aplikacja Sleipnir, autorstwa firmy Fenrir. Zdaniem twórców może ona zdobyć w przeciągu najbliższych lat około 5% udziałów rynkowych, przełamując tym samym dominację popularnych – Internet Explorera i Firefoksa.

W przypadku przeglądarki jaką jest Sleipnir na uwagę zasługują ogromne, niemalże nieograniczone możliwości konfiguracyjne. Aplikacja wyposażona została w dwa silniki renderujące, Trident znany z Internet Explorera, oraz Gecko Firefoksa. Takie zestawienie technologii umożliwia użytkownikowi wybierać, który mechanizm użyty ma być podczas wyświetlania konkretnej strony. To rozwiązanie niezwykle przydatne okazuje się w momencie przeglądania witryny, której autor dostosował ją do wybranej przeglądarki. 

Prace nad przeglądarką z Kraju Kwitnącej Wiśni trwają od niespełna trzech lat. Początkowo aplikacja dostępna była tylko w japońskiej wersji językowej, dopiero jakiś czas temu pojawiła się angielska edycja i firma Fenrir zdecydowała się na jej promowanie poza granicami Japonii. Twórcy planują, że zagraniczna promocja da im w przeciągu kilku najbliższych lat około 5% udziału rynkowego w segmencie przeglądarek internetowych. Oznaczałoby to wzrost użytkowników aplikacji z obecnych 100 tys. do 17 mln. 

Przeglądarkę Sleipnir 2.7.2 pobrać można na oficjalnej stronie producenta. Znaleźć tam można także bibliotekę wtyczek i skórek dla aplikacji.

https://dobreprogramy.pl/

Bogusław Senator, firma Poczta Kwiatowa INC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh Sleipnir, ośmionogi koń Odyna, Ciekawe skąd się wzięła ta nordycka otoczka u japońskiej firmy. Rewelacji nie ma ale przeglądarka jest całkiem fajna i wygodna. Jako, że silnik jest Trident'a i jako plugin Gecko, można spokojnie sprawdzać na niej jak strony wyglądają pod IE i Firefoxem a do reszty używać Opery :)

 ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyniesie ale w odleglym czasie.... ale widocznie nikt nie chce zaryzykowac, naprawde nie trzeba od razu zatrudniac 100 mega wypasionych informatykow ale mozna zaczac powoli od konkretnego recznego ustalania wynikow, gdyby postapilby tak Netsprint to moze bylby znaczaca wyszukiwarka w Polsce

Używaj Cuilla i Hakii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności