Nowa wyszukiwarka na rynku

[netelektryk]

wazne ze jest robiona jakas konkurencj wobec googla

[slawek22]

Znowu podniecanie się jakimś za przeproszeniem g**em i dopisywanie niestworzonych historii do poronionego projektu. Na głównej jest 6 stron i nie mogą nawet sprawdzić, czy ostatnio nie zwracają e404. Jeśli chodzi o konkurencje to microsoft ma bardzo dobrą wyszukiwarkę, jest jeszcze ask i clusty.

Kiedy 10 lat temu nie było google to wszystkiego szukałem na altaviście i w wirtualnej polsce. I wyniki były o wiele lepsze. Minęło 10 lat. Z czym do ludzi?

Clusty jest świetne i to innowacja. Nie trzeba było gościa z IBM, jego żony i indeksowania petyliardów śmieci, żeby to dobrze działało. W tej niby świetnej szukarce to im nawet jayout nie wyszedł. W sumie dobrze, że twórcy cuila odeszli z google bo gdybym miał oglądać takie wyniki to bym musiał albo zamykać popupy na onecie albo korzystać z netsprintu

W sumie jedyne co mogą to mówić jakim jest się fajnym bo korzysta się z jakiejś mega dupiatej wyszukiwarki, takie bzdury i FUD to raczej dla hardcoreowych dzieci neo. Jeszcze niech dodają do każdego wyszukiwania darmowe lizaki jako rekompensatę za szkody psychiczne, które w młodych umysłach poczyni przyeglądanie tych cuilowych wyników

[triq]

Panowie, jeszcze zbyt wcześniej by cokolwiek powiedzieć o tej szukajcie. Inną sprawą jest, że na wynikach PL nie ma najmniejszego sensu się opierać. Moim zdaniem, to głęboka wersja beta - tyle, że upubliczniona zbyt wcześniej do testów... ot tak.

[graff]

znajdź inwestora i zaoferuj

Przeczuwałem, że jest jakieś rozwiązanie, ale żeby aż tak proste... no, no.

podniecanie się jakimś za przeproszeniem g**em

Zwróciłem uwagę na Twoje posty przy okazji innych wątków, bo z zapałem i w wyrazisty sposób przekonujesz publiczność do poglądu, że wyszukiwarka Google jest poza konkurencją. To, co piszesz jest racjonalne, ujęte w zdecydowaną formę i pisane twardym językiem seomacho. Ok. Jeżeli jest jakiś problem, to tylko ten, że tutaj specjalnie nikogo do takiego poglądu przekonywać nie trzeba.

Podnieta we mnie nie wzbiera, a z tego co widzę - to ani w autorze wątku, ani w B-senatorze i w pozostałych komentujących też nie. To znaczy, że zdrowi jesteśmy. Cieszę się natomiast, że ktoś próbuje - poniekąd wbrew biznesowej logice i mimo oczywistej przewagi Google w praktycznie każdym aspekcie decydującym o możliwości nawiązania chociażby rywalizacji. Kibicuję wszystkim ryzykantom i niezależnie od tego, z czym wychodzą do ludzi - życzę powodzenia.

Z Cuil'em jakiś problem jest. Może presja inwestorów dot. terminu premiery ? Wejście na rynek z takimi niedoróbkami musi być czymś podyktowane - wątpię, by wynikało z braku fachowości autorów projektu. W najgorszym przypadku ktoś wtopi kilka mln, ktoś straci trochę czasu, a Twoja ulubiona firma umocni pozycję finalizując transakcje zakupowe w Rosji, by docelowo i tam można było adorować Indeks Jedyny Prawdziwy.

Wspominasz, że wartość ideowych podstaw wyszukiwarki Google potwierdzają stadnie Internauci. Ano tak, ale osobiście mam ograniczone zaufanie do tzw zbiorowej mądrości. Ty oczywiście masz pełne prawo do podpierania się takim argumentem. Bawi Cię opcja korzystania z Netsprint-a. Tak, to jest wybitnie komiczne. Jeszcze śmieszniejsze jest to, że dokonując podstawienia serpów Netsprinta do layoutu Google - stado pieje z zachwytu niezmiennie, a co bardziej czujni tłumaczą odmienność wyników kolejnymi udoskonaleniami niedoścignionego algo kwitując sprawę nieśmiertelnym "trzeba czekać". Masz wątpliwości ? Możesz je rozwiać samodzielnie, przeprowadzając prosty test. itede, itepe...

Nie mam ochoty na udział w kolejnym biciu piany, a do w/w sprowokował mnie wyłącznie ton Twoich tekstów. Jest mi obojętne kto i czym skopie tyłek Google. Skopie, jeżeli uświadomi sobie kilka prostych zależności, które tkwią poza mechanizmami algorytmów. Czy twórcy nowej wyszukiwarki mają ich świadomość ? Trudno powiedzieć. Można natomiast dzisiaj stwierdzić, że twórcy Hakii nie mieli i nie mają. Cuil potrzebuje trochę czasu, by można było to ocenić.

[slawek22]

Przeczuwałem, że jest jakieś rozwiązanie, ale żeby aż tak proste... no, no.

Jak masz na coś pomysł i pomysł jest dobry to logiczne, że się szuka inwestora. A jeśli jak twierdzisz, masz pomysł lepszy niż G i wystarczy $$ żeby google zwinęło biznes to jaki problem, żeby ktoś za to zapłacił?

Napisałem podniecanie się jakimś za przeproszeniem g**em a nie podniecacie się

Co do podniety to mówiłem o szumie medialnym a nie o komentarzach bo komentujący zwykle patrzą na produkt a nie to czyja żona go firmuje więc do komentujących nic nie mam . Przeczytaj artykuły medialne "pogromca google", "najlepsza rzecz od czasu krojonego chleba", "miliardy stron w indeksie", "rozpad google" a rzeczywistość swoje i zdziwił mnie taki brak obiektywizmu po prostu. Car rental wisconsin->niedziałający spam z toronto i tak na co drugą frazę. O frazach PL nie wspomnę bo wstyd. A moze pomyliłem adres? Jak to było? oby na pewno cuil.com?

a Twoja ulubiona firma umocni pozycję finalizując transakcje zakupowe w Rosji, by docelowo i tam można było adorować Indeks Jedyny Prawdziwy.

Ulubiona oczywiście, i nie adorować ale korzystać oszczędzając czas, bo lubię rozwiązania które ułatwiają pracę. I lepiej, że google jakością wyników niż microsoft wciskając swoją szukarkę do każdej kopii windowsa. Była już raz taka historia z netscapem i skończyło się to zastojem standardów sieciowych na 10 lat. Lepiej G z filtrem obrazków niż cuil który cenzuruje sieć na "dzień dobry". Wolę "jedynie słuszną firmę" od "jedynie słusznej moralności".

Jak się czyta, że wyszukiwarka która nie umie znaleść wypożyczalni samochodów na obszarze o powierzchni polski ma być konkurentem google (czy jakiejkolwiek współczesnej szukarki)... to sorry. Sceptycyzm uważam za uzasadniony Zauważ, że napisałem, że netsprint i onet są lepsze od cuila, więc... jakby nie było to indeks IMO mają kiepski jednak moim zdaniem to komplement Skoro w PL od 10 lat mamy lepsze szukarki od tego gniota.

Przetasowania wyników... wyszukiwarka jest dla ludzi a nie dla garstki pozycjonerów czy webmasterów. Może znowu Ci się ton nie spodoba, ale to fakty.

Skopie, jeżeli uświadomi sobie kilka prostych zależności, które tkwią poza mechanizmami algorytmów.

Tutaj znów się nie zgodzę, pierwsze musisz mieć cokolwiek do zaoferowania. To tak jak z linuxem. Od 10 lat przyszły rok ma być rokiem linuxa na desktopie Np. wyników netsprinta mimo, że moim zdaniem są kiepskie da się używać ale, że czegoś da się używać to nie powód żeby porzucać rozwiązanie które w danej dziedzinie sprawuje się najlepiej

Jak ktoś zaproponuje coś innego, niże zerżnięcie google, postawienie tego na śmiesznym indeksie i będzie to rozwiązanie lepsze + niszowe to sam to wszystkim zacznę polecać

[Don't be Evil]

Jak ktoś zaproponuje coś innego, niże zerżnięcie google, postawienie tego na śmiesznym indeksie i będzie to rozwiązanie lepsze + niszowe to sam to wszystkim zacznę polecać

A co tu można wymyśleć, jak Google wyznaczyło standardy? No chyba że zrobić to lepiej, czyt. serwować lepsze wyniki, to sprawa jest z pewnością otwarta. I czemuy niszowe?

[slawek22]

Co tu nowego można wymyśleć? Kiedy google weszło z nową wyszukiwarką skończyła się era katalogów, toplist, etc. Nikt już z tego nie korzysta. Algorytm pagerank był nowością i ewenementem, dlatego wyniki były (i są) tak dobre. Przeniesienie idei cytatu w do WEB.

Wtedy też ludzie zakładali kolejne katalogi, toplisty i listy linków, bo "co innego można wymyśleć?". Teraz ludzie robią kolejne kulawe klony googla Bo... "co innego można wymyśleć?" Hardcoreowcy z cuila zrobią layout w 2 kolumnach i dodadzą obrazek. Zajebiaszcza innowacja, fakt trzeba przepracować 10 lat w IBM żeby na to wpaść

To właśnie nowego można było wymyśleć 10 lat temu. Nie wiem co nowego można wymyślić teraz. Ale kiedy ktoś już to zrobi G może się przekręcić podobnie jak wtedy toplisty, katalogi i częściowo portale.

Kolejna wyszukiwarka oparta o tą samą ideę która nie działa i ma beznadziejny layout. Sorry, to krok o 15 lat wstecz. Ktoś skopiował pomysł, spieprzył go a jakby jeszcze tego było mało to spóźnił się 10 lat.

Może wyszukiwarka oparta o sieci neuronowe byłaby warta wspomnienia, nawet gdyby nie działała. To byłby jakiś krok do przodu, nawet próba realizacji takiego projektu. Teraz to wygląda tak jakby pokemon próbował skopiować portal "nasza klasa", taka sama "nowość" i tyle samo w tym sensu, już sama wiadomość, że z 200 serwerami chcą równać się z google i indeksują 100x więcej stron jest śmiechu warta.

I czemuy niszowe?

Po co polecać coś co jest już wypromowane?