Skocz do zawartości

Głowa do góry


Łysy!

Rekomendowane odpowiedzi

Możnaby jakoś wspomóc MSN/Live w działaniach, może mała (albo duża biggrin.gif) kampania reklamowa na naszych stronach

nie lubię wyszukiwarki MSN, bo moje strony są daleko

niezaleznosc-finansowa.pl - czasami coś napiszę

Hippos - Katalog stron PREMIUM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Matka Teresa z Kalkuty - Mimo wszystko

Pojedz do kalkuty i spróbój odnależć tam jakąś siostrę od "Matki Teresy" pomagającą na ulicy. A jak ci sięnie uda po kilku latach to wróć.

- w ten marketing uwierzyli prawie wszsycy.

Jeżeli nie możesz pojechać popytaj ludzi którzy tam byli ... powiedzą ci o smrodzie, biedze, zapachu moczu na ulicy. Czsami ktoś wspomni o cieniu jakiejś organizuacjoi charytatywnej, ale śióstr nie widać.

Ci którzy wyobrażają sobie ulice Kalkuty z przemierzającymi je siostrami miłosierdzia są po prostu bardzo naiwni :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja narazie zostawiam SEO i jadę na pielgrzymkę do Torunia.

Wpadnij do mnie, jestem niedaleko :D

Od 1 września będę prawie codziennie w Toruniu jak coś ^^

Namierz 53 stopni 01'43.22" N - 18 stopni 35'53.65" E = ale nie jestem pewny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z mrtn, że te wszystkie te statystyki co do "sióstr" są zawyżone, i ciężko byłoby znaleźć tych kilka zakonnic wśród kilkumilionowego tłumu :D trudno aby kilka kobiet mogło pomóc tym ludziom skoro w mieście i okolicach mieszka grubo ponad 10 mln mieszkańców. a w slamsach zapewne nikt z "białych" nie spaceruje i nie wie co się tam dzieje... a smród, bieda i zapach moczu na ulicach... no cóż tak wygląda cały ten kraj... no może oprócz centrum Delhi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja odebralem wypowiedz @mrtn w nieco inny sposob, ale zgadzam sie z Toba przynajmniej w czesci, trudno oczekiwac od malej grupki siostr aby mogly kazdemu pomoc. Ich "placowki" i tak sa zapelnione po brzegi chorymi, a nowych nie ma gdzie przyjmowac. Trzeba zwrocic jednak uwage na to ze w swoja prace/misje wkladaja cale serce, czego, oczywiscie najlepszym przykladem byla Matka Teresa, i robia wszystko co w ich mocy aby choc czesci pomoc. Tyle w tym temacie, a gadanie o jakims marketingu to czysta paranoja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle w tym temacie, a gadanie o jakims marketingu to czysta paranoja.

A co to jest jak nie marketing? Widziałeś Matkę Teresę? Widziałeś jej "dzieła"?, rozmawiałeś z nią? Czytełeś jej książki (myśli JP2 można przynajmniej poczytać)?

A mimo to cytujesz jej(czy aby na pewno?) myśli - potęga Reklamy. Ja też mogę się mylić w jej ocenie, ale przynajmniej staram się na to spojrzeć obiektywnie, a nie klepiąc oklepaną marketingową papkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matka Teresa z Kalkuty - Mimo wszystko

Pojedz do kalkuty i spróbój odnależć tam jakąś siostrę od "Matki Teresy" pomagającą na ulicy. A jak ci sięnie uda po kilku latach to wróć.

- w ten marketing uwierzyli prawie wszsycy.

Jeżeli nie możesz pojechać popytaj ludzi którzy tam byli ... powiedzą ci o smrodzie, biedze, zapachu moczu na ulicy. Czsami ktoś wspomni o cieniu jakiejś organizuacjoi charytatywnej, ale śióstr nie widać.

Ci którzy wyobrażają sobie ulice Kalkuty z przemierzającymi je siostrami miłosierdzia są po prostu bardzo naiwni :rolleyes:

Byłeś tam czy tylko powtarzasz cudze myśli ?

Poza tym : kto powiedział że misją Sióstr Miłosierdzia jest bycie widocznym na ulicach ?

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Google jest monopolistą na naszym rynku, więc robiąc sobie takie losowanie pozbawia wielu ludzi środków do życia. Rachunki same się nie zapłacą...

No tak, jak nasze strony są na pierwszych miejscach to Google jest cacy a jak inne serwisy są na pierwszych miejscach to już jest be!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłeś tam czy tylko powtarzasz cudze myśli ?

Poza tym : kto powiedział że misją Sióstr Miłosierdzia jest bycie widocznym na ulicach ?

o kurde, zdrowo Wam te filtry narobiły w głowach......sugeruję zmienić forum.

M

Pozycjonowanie lokalne, Wymiana linków tematycznych, Tematyczne artykuły sponsorowane.  >>>>> Informacje na stronie :  Tani hosting

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłeś tam czy tylko powtarzasz cudze myśli ?
Nie byłem, i mówię, że, mogę się mylić, ale skoro autor wątku powtarza bezkrytycznie Cudze myśli, to jest w porządku, ale jak robię to ja z dozą krytycyzmu to już źle ?
Poza tym : kto powiedział że misją Sióstr Miłosierdzia jest bycie widocznym na ulicach ?
Filmy propagandowe o nich.

Nie da się rozmawiać z niektórymi z Was, dla których identyczne argumenty wymierzone w nich nie istnieją, a obrócone nagle mogą zaistnieć. Więc dyskutowac dalej nie będę, a zakończe innym cytatem: „Gdy rozum śpi budzą się demony”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle w tym temacie, a gadanie o jakims marketingu to czysta paranoja.

A co to jest jak nie marketing? Widziałeś Matkę Teresę? Widziałeś jej "dzieła"?, rozmawiałeś z nią? Czytełeś jej książki (myśli JP2 można przynajmniej poczytać)?

A mimo to cytujesz jej(czy aby na pewno?) myśli - potęga Reklamy. Ja też mogę się mylić w jej ocenie, ale przynajmniej staram się na to spojrzeć obiektywnie, a nie klepiąc oklepaną marketingową papkę.

Bez powodu nasz Papież Jan Paweł II jej nie beatyfikował... Sorry ale tu Ojciec Święty jest dla mnie osobą bardziej wiarygodną.

Google jest monopolistą na naszym rynku, więc robiąc sobie takie losowanie pozbawia wielu ludzi środków do życia. Rachunki same się nie zapłacą...

No tak, jak nasze strony są na pierwszych miejscach to Google jest cacy a jak inne serwisy są na pierwszych miejscach to już jest be!

Weś pomyśl zanim coś napiszesz... Jeżeli moje strony latami utrzymywały się na wysokich pozycjach i w ciągu jednej nocy nie wiadomo dlaczego wszystkie lecą na dół to chyba idzie się wkurzyć. Gdyby mnie konkurencja wyprzedziła w uczciwy sposób w ramach normalnej rywalizacji to nie miałbym powodów do narzekań bo byłbym sam sobie winny. Dla G. potrzebna jest porządna konkurencja, wtedy może w końcu zastanowiom się nad efektami swoich działań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności