Skocz do zawartości

Głowa do góry


Łysy!

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
nie, troche gorzej

nie mów tylko, że gorzej niż tera po filtrach w googlu.....

Może się okazać, że po zmianie na Live wpadłbyś z deszczu po rynnę.

M

Pozycjonowanie lokalne, Wymiana linków tematycznych, Tematyczne artykuły sponsorowane.  >>>>> Informacje na stronie :  Tani hosting

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem na mysli pozycje przed zawirowaniami z G.

Popatrzcie wszyscy na to z troche innej perspektywy. Google majac niezagrozona niczym pozycje w naszym kraju, moze urzadzac sobie testy nowych algorytmow, banowac co jej sie podoba a i tak wszyscy dalej beda z niej korzystac. Gdyby byla konkurencja to mozna by oczekiwac ze jej dzialania beda bardziej przemyslane.

To tak jak z Internet Explorerem, dopoki nie bylo konkurencji to wujek Bill mial nas w d. dopiero jak zaczal tracic grunt pod nogami to zaczelo sie cos dziac, i tak mamy juz IE8 wydane w rok po poprzedniej wersji, co kiedys bylo nie do pomyslenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem na mysli pozycje przed zawirowaniami z G.

Popatrzcie wszyscy na to z troche innej perspektywy. Google majac niezagrozona niczym pozycje w naszym kraju, moze urzadzac sobie testy nowych algorytmow, banowac co jej sie podoba a i tak wszyscy dalej beda z niej korzystac. Gdyby byla konkurencja to mozna by oczekiwac ze jej dzialania beda bardziej przemyslane.

To tak jak z Internet Explorerem, dopoki nie bylo konkurencji to wujek Bill mial nas w d. dopiero jak zaczal tracic grunt pod nogami to zaczelo sie cos dziac, i tak mamy juz IE8 wydane w rok po poprzedniej wersji, co kiedys bylo nie do pomyslenia.

Najpierwej byl Navigator... Gdy Bill dostrzegl potencjal w Internecie, to wypuscil swojego IE, ktory poczatkowo faktycznie byl gniotem, ale od wersji 4 zaczal odrabiac straty juz nie tyle dolaczaniem (wrecz zintegrowaniem z systemem) swojej przegladarki, ale jej jakoscia, ktora stawala sie jednak lepsza od Netscape. Netscape nie widzac szans w konkurowaniu z MS, puscil kod wolno i dzieki temu mamy dzisiaj FF, ktory nadal nie zachwyca, aczkolwiek i MS tez spoczal na laurach i nawet IE 8beta jest w tyle za konkurencja.

Rynek przegladarek jest o tyle porownywalny do wyszukiwarek, ze kiedys Netscape, tak jak AltaVista, byli monopolistami. Co prawda Netscape przezyl, po transfrmacji, lecz AltaVista juz sie praktycznie nie liczy. Navigator przezyl tylko dzieki temu, ze puszczono wolno kod zrodlowy. Niestety w przypadku wyszukiwajek jest maly probem. Mianowicie taki, ze w przypadku przegladarek, ludzie szukali czegos alternatywnego do znienawidzonych produktow IE, za to Google bardzo wspiera ruch OpenSource. Gdyby nie ten maly fakt, zapewne i Google mniej liczylby sie na dzisiejszej arenie, a tak... Nie ma aktualnie realnego zagrozenia dla Google. Wspomniec tez trzeba ze zarowno Google mocno promowalo FF, jak i FF mocno promowal Google. Widzialbym MS + Y! ale stolki w Y! sa widocznie b. wygodne :D Inna alternatywa, byla by wyszukiwarka OpenSource, cos ala Wikipedia. W tym jednak przypadku problemem jest male zaangazowanie spolecznosci. Rozwijanie FF to praca zapalencow i kasa od sponsorow (w tym i Googla). Alternatywna wyszukiwarka, nie dosc, ze potrzebowala by ludzi, potrzebowala by tez zasobow (sieci botow i rozproszonych serwerow). Jedyna nadzieja w uczelniach, bo te maja zasoby sieciowo sprzetowe, ale nie maja znowu checi do konkurowania ze swoim chlebodawca. I tak zle i tak niedobrze... Jest wszakze jaskolka w tym wszystkim-ludzi jest kilka miliardow, zatem ktos kiedys zapewne wpadnie na sposob, jak zagrozic pozycji monopolisty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej branży nic nie trwa wiecznie - myślę, że Google się też skończy. Ale trzeba im oddać, że w przeciwieństwie do innych monopolistów są naprawdę dobrzy w PR/marketingu/innowacyjności/relacjach z klientem i kilku innych rzeczach. Także pokonanie ich będzie bardzo trudne. Na dzień dzisiejszy może to zrobić tylko ktoś pokroju MS, kto przychodzi z założeniem pokonania Google. Jeśli ktoś chcę stworzyć "fajną" wyszukiwarkę to nawet jeśli mu się to uda to i tak go ktoś wykupi. Ale ja jestem dobrej myśli - coś się na pewno zmieni. Nie żebym źle życzył Google - po prostu nie lubię monopolistów i znacznie lepiej/normalniej będzie gdy będą 3-4 konkurencyjne wyszukiwarki.

Już to widzę oczyma wyobraźni - każda wyszukiwarka ma 20-30% rynku, każda inny algo - żeby zaistnieć trzeba mieć naprawdę dobrą stronę o nie tony spamu... ehh się rozmarzyłem.

Kobol is the name of a planet in the fictional universe - the birthplace and original home of humanity

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności