Skocz do zawartości

Wojna Gruzja-Rosja


Exe

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 104
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Rosja sprowokowała tę wojnę, co łatwo stwierdzić, jeśli tylko komuś się chce poszukać w necie informacji o tym co się działo w ostatnich 2 tygodniach na granicy Gruzji:

- w lipcu "manery" armii rosyjskiej na granicy z Gruzją

- od 2 tygodni trwał zmasowany ostrzał Gruzji z terytorium Osetii (jak Hamas z Libanu ostrzeliwał Izrael, to ten bez większych dywagacji wjechał do Libanu - sytuacja ta sama, tyle ze za Libanem nie stał nikt wielki)

- od pewnego czasu rosyjskie wojska inżynieryjskie odbudowują nieużywaną od 90 lat linie kolejową w Abchazji - w zasadzie jedyne jej sensowne wykorzystanie to transport czegoś (wojsk) z Rosji na granicę z Gruzją.

Gruzini wjechali zapewne dlatego, że spodziewali się wjazdu Rosjan lada moment. Jak pokazal plan Barbarrosa atak z kilku dniowym wyprzedzeniem na silniejszego wroga daje szanse na to by cokolwiek zdziałać.

Rosja (władze Rosji) ma interes w ubiciu Gruzji:

- pokazuje Rosjanom, ze ich kraj jest "wielki i potężny"

- zastrasza inne kraje w rosyjskiej "strefie wpływu"

- pozwoli na kontrolę handlu ropą z rejonu morza Kaspijskiego - co dla Rosji jest cholernie ważne! Ruskie się w dużym stopniu własnie z handlu i wydobycia ropy i gazu utrzymują!

- sprawdzają sobie czy mogą tak samo postąpić z innymi krajami - czyli czy ktoś będzie im w podbiciu Gruzji przeszkadzał.

Nie dziwi mnie, że kraje które wielokrotnie doświadczyły "przyjaźni" rosyjskiego brata starają się podjąć jakieś dyplomatyczne działania mające na celu pomóc Gruzji. Po Gruzji następna jest Ukraina. Jak padnie Ukraina i nikt nie zareaguje, to zapewne zainteresują się krajami Bałtyckimi. Potem pewnie kolej na Polskę. Jak słusznie zauważył szwedzki minister spraw zagranicznych - działania Rosji obecnie bardzo przypominają działania Hitlera przed drugą wojną światową. Niestety wszystko wskazuje na to, że na świecie jest dziś więcej duchowych potomków Chamberlaina niż Churchilla... Szwedów też zachowanie Rosji niepokoi - dobrze sobie zdają sprawę, ze Bałtyk nie jest za wielką przeszkodą.

Dobrze, że Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, Ukraina i Szwecja protestują - wojny nie chce, ale każda inna pomoc (dyplomatyczna, dostawy uzbrojenia itp) dla Gruzji leża w naszym własnym interesie. Jest to tak oczywiste, ze nawet wiecznie walczący ze sobą premier i prezydetn mówią jednym hurem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę dorzucić swoje 3 grosze, najgorsza jest bezczynność.

Kto zna historię ten wie, jak srała w spodnie zachodnia Europa przed Hitlerem w latach 30. A on sobie ich trzymał w garści i to trzymał za jaja. Co najśmieszniejsze, gdyby wtedy zachód cokolwiek zrobił nie byłoby tego bajzlu z Rzeszą.

Ja tam się cieszę, że Kaczyński cokolwiek chce zrobić, zachód to tchórze jakich mało. A jeżeli ktokolwiek ma utwierdzać Rosję w przekonaniu o bezkarności, to wszyscy tylko nie my k#$%@.

Jeszcze, co do powodów ataku Gruzińskiego na Osetyńców:

Cytat z onetu:

Przede wszystkim – mówią – zapominacie, że ta wojna zaczęła się tak naprawdę na początku lat 90., kiedy rosyjskie już KGB zaczęło zbroić na potęgę abchaskich i osetyjskich separatystów. Rosja prowadziła wtedy świadomą politykę „dziel i rządź”: wspierała separatystów, nie tylko w Osetii i Abchazji, aby móc destabilizować niepodległe kraje.

A gdyby nawet zostawić to wszystko na boku, gdyby nawet zająć się tylko tym, co wydarzyło się teraz, to dlaczego – pytają Gruzini – dlaczego nie pisze się u was o tym, że od wielu dni Rosjanie (no bo przecież chyba nie Osetyńcy na własną rekę!) ostrzeliwali z Osetii gruzińską stronę granicy? Dlaczego nie pisze się, że rosyjskie pociski spadały na gruzińskie wioski na długo przed tym, zanim Saakaszwili dał Osetyńcom ultimatum, żeby przerwali ostrzał ze swego terytorium, i dopiero gdy to nie poskutkowało, dał rozkaz do ataku?

https://tygodnik.onet.pl/31,0,13368,artykul.html

pozdrawiam

Pozycjonowanie Stron Nie dla Leszczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rosji nie obchodzi Gruzja tylko testuje wytrzymałość zachodu i jak narazie ma przewagę.

Rosję obchodzi Gruzja, ze względu na transport ropy na Zachód.

A w czym Gruzja przeszkadza Rosji?

Ja rozumiem jakby zajmowała cały przesmyk między dwoma morzami to jeszcze może bym uwierzył w taki argument.

Mam wrażenie że wszyscy zapominają o broni atomowej :)

Nie użyją jej nigdy bo to oznaczało by koniec Rosji.

Największy błąd zachodu to danie rosyjskich żołnierzy na początku lat 90tych do pilnowania pokoju w Osetii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz czytałem że prezydent Gruzjii w orędziu powiedział, że 50 procent terenów już zajmują Rosjanie (dziennikarze i Gruzini mieszkający tam potwierdzają). Są teraz wyjścia:

1) wycofać wojska i być tymi "jedynymi sprawiedliwymi wśród narodów" i zostawią taką armię w Abchazji i Osetii że cała armia Polska by nie dała rady

2) wycofać się przy okazji zrobić plan "Katyń" w wydaniu Rosjan. Jednak to by było przerażające, bo ciągle powtarzali o ludobójstwach ze strony Gruzinów w co z nie uwierzę. Byłby to pretekst do wydarcia tych terenów od Gruzji

3) druga Czeczenia

ad. 3

Tutaj chciałbym się rozpisać, jednak wiem trochę o konflikcie Czeczeńskim i widzę tak niesamowite podobieństwa, że mnie to przeraża. Czytując artykuły znalazłem 2 artykuły o zatrzymaniu 10 agentów gruzińskich w Moskwie i sygnałach o atakach terrorystycznych. Jest to wybitne pomówienie i przygotowanie opinii publicznej (tzn. tylko Rosjan) do takiego ataku. Dzięki temu świat zachodu nawet wierząc, że to nie oni zrobili będą musieli być bierni wobec Gruzji bo media pokażą setki wywiadów wojskowych i zapewne dzieci zabitych, nie będąc w stanie powiedzieć "Putin zrobił to dla własnego narodu", chociaż geneza ataków terrorystycznych w Rosji jest długa i zawiła, ale miała na celu tylko zaatakowanie niepodporządkowanego kraju.

Witam, w ostatnich dniach i tygodniach nie logowałem się na konto i nie sprawdzałem co słychać na forum. Okazało się że ktoś się włamał mi na konto i oferował licencje seokatalogów itp. To nie ja oferuję i ktoś próbuję wyłudzić pieniądze od was.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to się już pogubiłem.

szczerze powiedziawszy to trochę za duże zamieszanie wogół tego się dzieje, za dużo informacji i nagłych podejmowanych decyzji, za mało konkretów, a za dużo biadolenia.

Trochę czuję się niesmacznie, że o tym mówię, ale tak to odczuwam teraz. Media za dużo chcą napisać i wychodzi im papka.

trudno jest określić, jak jest naprawdę. i to mnie tak naprawdę przeraża.

Incognito - to tak, tam o pozycjonowaniu, ale nie Ciii, bo się wyda. Nie mów nikomu...

Przyszłość seo - wszyscy mówią to i ja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dopowiem od siebie małe co nie co, chyba mi się za dużo nudzi na wakacjach :) Ponieważ szlag mnie trafia, gdy ludzie oskarżają Gruzję, że to ona w rzeczy samej rozpoczęła wojnę, przetłumaczyłem gruziński apel (tzn z angielskiego, a nie z tych krzaczków :) ), ponieważ jest tam w prostych słowach ujęte, iż od 11 dni Osetyńczycy prowadzili działania zaczepne, a do tego nie przyjęli pokojowych propozycji Gruzji, co łatwo nawet w wikipedii zrewidować ;P.

Oto i link, tylko nie wyrzucać mi czcionki, bo późno jest :)

https://zatrzymacierosje.viali.pl/

Pozycjonowanie Stron Nie dla Leszczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam artykuły na kaukaz.pl - wieści z kaukazu - tam piszą specjaliści, a nie dziennikarze z portali, którzy wczoraj o Dodzie, dziś o Gruzji, jutro Okinawie, gdzie ludzie żyją 100 lat.

Nie lubię polityki Kaczora, ale to jak się stawia Ruskim akceptuję i nawet mi się podoba. Zachodni politycy są spedaleni - na czele z Sarkozym i półkownik KGB Putin może nimi pomiatać w rozmowach w cztery oczy. Takie szkolenie jakie on dostał w KGB w polityce musi się przydawać.

Najbardziej się boje, że będzie powtórka z układu monachijskiego, czyli za cenę spokoju Zachód sprzeda Gruzję, potem jakiś inny kraj itd...

Cytując klasyka (Churchil po układzie monachijskim) "Mieli do wyboru hańbę, albo wojnę. Wybrali hańbę - niech się szykują na wojnę"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaczyński: Jesteśmy po to, żeby podjąć walkę

Niesamowicie ostre wystąpienie Lecha Kaczyńskiego na wiecu poparcia dla gruzińskiego prezydenta w Tblisi. "Jesteśmy tutaj przywódcy pięciu państw: Litwy, Estonii, Łotwy, Polski, Ukrainy. Jesteśmy po to, żeby podjąć walkę. Po raz pierwszy w naszej historii nasi sąsiedzi ze wschodu pokazali twarz, którą znamy od setek lat. Ten kraj uważa, że inni powinni im podlegać. Ten kraj to Rosja - mówił polski przywódca.

Nawet 150 tysięcy osób słuchało na żywo wystąpienia polskiego prezydenta na wiecu w Tblisi. Na platformie stali przywódcy delegacji Litwy, Estonii, Łotwy, Polski i Ukrainy. Jako pierwszy głos zabrał Lech Kaczyński. Prezydent powiedział:

Ostre słowa pod adresem Rosji

"Jesteśmy tutaj, przywódcy pięciu państw Litwy, Estonii, Łotwy, Polski i Ukrainy. Jesteśmy po to, żeby podjąć walkę. Po raz pierwszy w naszej historii nasi sąsiedzi ze wschodu pokazali twarz, którą znamy od setek lat. Ci sąsiedzi uważają, że narody wokół nich powinni im podlegać. My uważamy, że nie. Ten kraj to Rosja?.

Ten kraj uważa, że dawne czasy upadłego niecałe 20 lat temu imperium wracają. Że znów dominacja będzie cechą tego regionu. Nie będzie. Te czas się skończyły. Raz na zawsze. Nie na 10, 20 30 lat. Wszyscy w tym okrasie poznaliśmy tę dominację. To nieszczęście Europy Środkowowschodniej i Azji.

To łamanie ludzkich charakterów, to narzucanie obcego ustroju. narzucanie obcego języka. Ale czym się różni ta sytuacja od tej sprzed wielu lat? Dziś jesteśmy tu razem. Dziś świat musiał zareagować. Nawet jeśli był tej reakcji niechętny. I my jesteśmy tu po to tutaj, żeby ten świat reagował jeszcze mocniej. Szczególnie UE i NATO! " - mówił polski prezydent.

?Gdy zainicjowałem ten przyjazd, niektórzy obawiali się, że prezydenci będą się obawiać. Nikt się nie obawiał. Bo Środkowa Europa ma odważnych przywódców. I chciałbym to powiedziec nie tylko wam, ale i UE, że Europa Środkowa, Gruzja, cały region będzie się liczył. Jesteśmy podmiotem.

I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, państwa nadbałtyckie, a może przyjdzie też czas na mój kraj, na Polskę... Potrafimy się temu przeciwstawić. Jeżeli te wartości, na których ma się opierać Europa mają mieć jakiekolwiek znaczenie w praktyce. Jeśli mają mieć znaczenie, to musimy być tu. Tu są cztery Państwa należące do NATO i Ukraina, wielkie państwo. Powinien być prezydent Sarkozy. Ale powinno być 27 państw...?

Czekamy na odpowiedź

W tym momencie transmisja w TVN24 została przerwana przez... kłopoty na łączach. Tłum spontanicznie reagował na słowa prezydenta. Krzyczano: "Polska Polska". Teraz przyjdzie nam poczekać na reakcje Moskwy. Na pewno... nie będzie ona tak optymistyczna.

Wystąpienie Lecha Kaczyńskiego całkowicie zmieniło charakter jego misji. Trudno mówić już o mediacji. Jest to zdecydowanie misja poparcia dla Gruzji.

Już można powiedzieć, że słowa Lecha Kaczyńskiego wywołały prawdziwą burzę i... podzieliły Polaków. Na forach internetowych chwalą go oni za wielką odwagę ("Brawo Pan Prezydent! Wielki Lech! Wreszcie mamy męża Stanu. Brawo!!! - napisał na naszym forum internauta "Dzisiaj")... albo oskarżają o zupełny brak poczucia realizmu ("Jaką walkę on chce podejmować. Wojnę z Rosją? To ma być mediacja? To jakiś samobójczy obłęd - uważa "zatroskany").

co wy na to? popieracie taką postawę naszego prezydenta?

boxnaprezent.pl - wyjątkowe BOXy prezentowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności