Preclowaniwa

[beginss]

Witam

Posiadam listę wartościowych precli, i teraz moje pytanie. Posiadam kilka artykułów, chciałbym dodać do tych precli ale nie uda się tak aby każdy był unikalny.

1. Czy dużo większa jest moc gdy dodam same unikalne arty?

2. Czy opłaca się używać jakiś zmieniarek tekstu?

3. Jak mój wpis będzie unikalny a reszta artów na preclu bedą kopiami to ma to jakiś sens?

Pozdrawiam

PS. Tytuł miał być Preclowanie

[Stwor]

2. Czy opłaca się używać jakiś zmieniarek tekstu?

A nie możesz zrobić tak:

bierzesz sobie jeden art 1000 znaków. Tniesz (rozdzielasz) go na razie na zdania, tak abyś po każdym zdaniu miał trochę przerwy. I każde zdanie przepisujesz 3 razy, tak aby znaczyło to samo ale nie było duplikatem zdania pierwszego.

Potem możesz mieszać do woli zdania

[kadzielawski]

Word ma coś takiego jak synonimy. Zawsze możesz zmienić w arcie kilkanaście, kilkadziesiąt wyrazów i już będzie unikalny. Dodatkowo nieco pozmieniaj kolejność akapitów jeśli je masz i powinno być wystarczające.

[Orish]

Ja bym powiedział, że już totalne wodolejstwo jest lepsze od wszelkich podmienianych słów i mieszanych zdań. Robot nie jest specjalistą w żadnej dziedzinie, więc nie ma znaczenia, czy artykuł coś z sobą niesie, ale jeśli chodzi o aspekt stricte językowy jest coraz bardziej wyczulony, więc uważam, że bardzo ważne, by tekst był napisany poprawną polszczyzną.

[Stwor]

bardzo ważne, by tekst był napisany poprawną polszczyzną.

dokładnie, zanim wpis się pojawi w precelu najpierw przechodzi moderację, którą wykonuje człowiek nie robot, więc bełkot i nielogiczny tekst z wplecionymi słowami się nie prześlizgnie

[Mar]

1. Moc może nie, ale stracisz na tym, jak ktoś wywali Twój artykuł, bądź wpadnie w duplicate content.

2. Dla mnie tak, tylko pytanie jakich? Jeśli sam napiszesz sobie tekst, który później za pomocą swoje bazy synonimów wygenerujesz kilka podobnych artykułów ma to sens. Np. ja ostatnio testuję Synonim, i generuję nim max 5 artykułów na podstawie jednego unikalnego tekstu.

3. Raczej nie ma, dlatego warto dobrze dobierać precle, ponieważ taki z samymi kopiami szybko wyleci z Google, albo będzie się bardzo ciężko indeksował.

Mar.

[Harvi]

Witam,

pozycjonuję swoją stronę na daną chwilę na 2 słowa kluczowe (strona główna)+ 1 słowo (Podstrona). Robię zaplecze i zastanawiam się, czy nic się nie stanie (w sensie czy jest to naturalne), jeśli każda podstrona serwisu zawiera art z dwoma takimi sami linkami do strony pozycjonowanej?

Podstrona 1 - link do strony A,anchor 1 ; link do strony B, anchor 2

...

Podstrona 20 - link do strony A,anchor 1 ; link do strony B, anchor 2

Wszędzie taki sam zestaw tematyki i doboru słów kluczowych. Teksty różne , 100% unikalne. Mogę w ten sposób linkować, ze z kazdej podstrony 2 takie same linki , otoczone inną trescią...

Pozdro

[SEO-Admin]

1. Moc może nie, ale stracisz na tym, jak ktoś wywali Twój artykuł, bądź wpadnie w duplicate content.

2. Dla mnie tak, tylko pytanie jakich? Jeśli sam napiszesz sobie tekst, który później za pomocą swoje bazy synonimów wygenerujesz kilka podobnych artykułów ma to sens. Np. ja ostatnio testuję Synonim, i generuję nim max 5 artykułów na podstawie jednego unikalnego tekstu.

3. Raczej nie ma, dlatego warto dobrze dobierać precle, ponieważ taki z samymi kopiami szybko wyleci z Google, albo będzie się bardzo ciężko indeksował.

Mar.

Nie wiem, ale ten "synonim" jakoś słabo zamienia, np. wkleiłem twój tekst i wyszło:

"1. Moc może nie, ale stracisz na tym, jak ktoś wywali Twój artykuł, bądź wpadnie w duplicate content.

2. Dla mnie tak, tylko pytanie jakich? Jeśli sam napiszesz sobie tekst, który później za pomocą swoje bazy synonimów wygenerujesz kilka podobnych artykułów ma to sens. Np. ja ostatnio testuję Synonim, i generuję nim max 5 artykułów na podstawie jednego unikalnego tekstu.

3. Raczej nie ma, dlatego warto dobrze dobierać precle, ponieważ taki z samymi kopiami szybko wyleci z Google, albo będzie się bardzo ciężko indeksował."

Przetestowałem w swoim programie i zrobił mi coś takiego:

"1. multum może nie, ale stracisz na tym, jak ktoś wywali Twój artykuł, czy także wpadnie w duplicate content.

2. w celu mnie tak, tylko sondowanie jakich? o ile już sam napiszesz sobie tekst, jaki w przyszłości za pomocą swoje bazy synonimów wygenerujesz nieco podobnych artykułów ma to sens. Np. ja ostatnio testuję Synonim, i generuję poprzednio max 5 artykułów na podstawie jednego unikalnego tekstu.

3. trochę nie ma, dlatego pożądane byłoby prawidłowo dobierać precle, ponieważ taki z samymi kopiami szybko wyleci z Google, czy też będzie się ogromnie ciężko indeksował."

Albo:

"1. do licha i trochę przypuszczalnie nie, jakkolwiek stracisz na tym, w jaki tryb ktoś wywali Twój artykuł, bądź wpadnie w duplicate content.

2. na rzecz mnie tak, tylko wypytywanie jakich? o ile sam napiszesz sobie tekst, który później za pomocą swoje bazy synonimów wygenerujesz garść podobnych artykułów ma to sens. Np. ja ostatnio testuję Synonim, i generuję zanim max 5 artykułów na podstawie jednego unikalnego tekstu.

3. Raczej nie ma, dlatego pożądane byłoby odpowiednio dobierać precle, ponieważ taki z samymi kopiami błyskawicznie wyleci z Google, albo będzie się bardzo ciężko indeksował."

Sorry, ale jestem na etapie dopracowywania swojego narzędzia i musiałem sprawdzić. ;-)

Myślę, że po takiej podmianie tekst nie wygląda tak źle.

p.s.

Tak wygląda tekst po kilkukrotnej podmianie podmienionego tekstu czyli synonimowej rekurencji:

1. bez liku przypuszczalnie nie, w pobliżu iż stracisz na tym, gdy fisza wywali Twój artykuł, bądź ano jak wpadnie w duplicate content.

2. w celu mnie tak, nie prędzej co sprawdzanie jakich? o no w rzeczy samej dalece wpierw w okamgnieniu obecnie sam sam jedność sam napiszesz sobie tekst, jaki w przyszłości za pomocą swoje bazy synonimów wygenerujesz troszkę podobnych artykułów ma to sens. Np. ja ostatnimi czasy testuję Synonim, i generuję wprzódy max 5 artykułów na podstawie jednego unikalnego tekstu.

3. coś nie ma, ergo pożądane byłoby prawidłowo dobierać precle, z powodu tego że bowiem taki z samymi kopiami prędko wyleci z Google, z kolei tak jak będzie się nader silnie indeksował.

[mmarek]

Niestety, zadowalające rezultaty uzyskasz tylko pisząc z palca. Tak jak napisał Stwor robisz po kilka wersji każdego zdania i mieszasz. Jeżeli jeszcze do tego dodasz synonimy, ale też pisane z palca to robisz masę artów, które po delikatnym podlinkowaniu wyświetlają sie jeden pod drugim w serpach.

[Mar]

@Harvi, to nie linkuj z każdego precla ciągle do tych samych stron, linkuj do podstron, zmieniaj anchory,

linkuj też to innych precli gdzie masz artykuły itp.

@SEO-Admin, ponieważ mój synonim przyjmuje tekst postaci:

Tekst {wygenerowany|przygotowany|stworzony} za pomocą Synonima.

..czyli ręcznie dobieramy bazę synonimów, i dzięki temu powstaje tekst niczym nie różniący się od tego napisanego przez człowieka.

Pisząc taki tekst, dobierasz synonimy na podstawie kontekstu.

Tak jak napisał Stwor robisz po kilka wersji każdego zdania i mieszasz. Jeżeli jeszcze do tego dodasz synonimy, ale też pisane z palca to robisz masę artów

.. i w tym celu właśnie używam tego skryptu.

Mar.

[Yeden]

https://www.forum.optymalizacja.com/index.p...st&p=434538

Napisałem tam jak można to zrobić w arkuszu kalkulacyjnym w bardzo prosty sposób (funkcje pochodzą z angielskiej wersji openoffice).

[Stwor]

sposób by Yeden sprawdzony i szybko się generuje masę unikalnych tekstów, polecam

ja w Excelu nie dałem rady, ale w Openoffice jak najbardziej

[Mar]

Wszystko zależy do czego ma służyć ten generator, ale jeśli ktoś ma cały artykuł który stanowi jedną całość i zostanie wymieszany powyższym sposobem, to nie będzie miał żadnego sensu, a będą to losowe zdania, które nijak mają się do całości.

Z 10 artykułów, jeśli dobrze się wymiesza zdania, całe akapity, synonimy można wygenerować około 100 artykułów, które nadal stanowią całość, bo nie jest to przypadkowe losowanie jak ma to miejsce w Exelu.

Ale ile pozycjonerów tyle sposobów na content

Mar.

[SEO-Admin]

KOD

Tekst {wygenerowany|przygotowany|stworzony} za pomocą Synonima.

Zwracam honor, Mar. ;-) Nie doczytałem jak należy używać tego skryptu.

Myślę, że podmienianie synonimów w tekście ma sens. Ja robię swoje teksty do zaplecza tak, że z bazy tekstów wybieram losowe akapity i poddaje je dodatkowo obróbce synonimowej. Nieraz treść wygląda jakby pisał ją jakiś paranoik, ale myślę, że wyszukiwarka jeszcze nie ma takiego algorytmu A.I., żeby to rozróżniać.

W twoim rozwiązaniu dorobiłbym też opcję losowej podmiany synonimów, żeby szło też całkiem automatycznie.

pozdrawiam

S-A

[mmarek]

Wszystko zależy do czego ma służyć ten generator, ale jeśli ktoś ma cały artykuł który stanowi jedną całość i zostanie wymieszany powyższym sposobem, to nie będzie miał żadnego sensu, a będą to losowe zdania, które nijak mają się do całości.

Mar.

Tu nie chodzi o to, by mieszać kilka artykułów. Trzeba napisać kilka wersji jednego artykułu, czyli każde zdanie po np. 3 razy zachowując logikę całego tekstu. Potem wybiera się jedną z wersji każdego zdania. Za każdym razem wychodzi logiczny tekst zrozumiały dla każdego.