Dział Ogłoszenia -uwagi cz2/Dla Pozycjonerów

[Kil Bill]

Szanowni Pozycjonerzy i adepci pozycjonowania.

Miałem dzięki wam anonimowo zetknąć się z kilkoma umowami prawnymi -przez ostatni okres kilku miesiecy działania forum.

Nie wolno mi przytaczać ich tresci bowiem chroni je tajemnica korespondencji oraz tajemnica Handlowa ale można spokojnie wysnuć kilka wniosków i tredów.

Chciałbym ustosunkować się do 2 typów tych umów.

Typ 1 umowy (umowa-pozycjoner z firmą Webmasterską ,Reklamową,Hostingową itd)

Typ 2 umowy (umowa Pozycjoner-Klient koncowy)

Po przejrzeniu tych umów w oczy rzuca się mnóstwo nieprawidłowości a wręcz niedbałości.

Proszę Państwa umowy są okropne i wręcz gołe.

Ale po koleji

Typ 1 umowy (umowa-pozycjoner z firmą Webmasterską ,Reklamową,Hostingową itd)

W tym typie umów rysują sie dwa trendy.

Firmy szukają pozycjonera na umowe zlecenie cwierć etat.

Co zauważyłem w tych umowach to tendencje do jednostronności całkowitej umowy.

Pozycjoner ma wykazać się odrazu na poczatku zadania postawione przez firmę są od razu na bardzo wysokim pozomie (w 2 umowach brzmia jak z kosmosu).Firma zostawia sobie wszystkie wentyle do zerwania umowy i po jej przeczytaniu tak naprawdę można ją zerwać natychmiast.

Dlaczego???

Umowa jest tak prosta /prawnicza bez szczegółow technicznych że zawsze można wykazać pozycjonerowi że zrobił coś zle i nie nalezy mu się wynagrodzenie.Brak partykularnych zasad wspólpracy czasem myslę że zostały poprostu przekopiowane ze zwykłej umowy handlowej i do Handlu np mydłem też by się nadawały.

Wysanie wiedzy skryptów to niestety chleb powszedni w takich wspólpracach. :?

Pół biedy jesli pozycjoner używa swoich narzedzi gorzej jesli działa na serwerach Zleceniodawcy.

Umowa jest krucha i można ją zerwać w kazdej chwili i do widzenia.

Zauwazalna jest tendencja na rynku pozycjonuj dla nas na naszym sprzecie w naszym biurze a my ci "odpalimy" cześc zysków.

Warto aby pozycjoner pamiętał że pozycjonowanie jest wiedza nie scisłą ,

skomplikowaną i mogącą się zmienić momentalnie.

Wtedy cała umowa może się zawalić w chwilę i zaskutkować przykrymi konsekwencjami.

Warto naprawdę się zastanowić kilka razy zanim się podpiszę jakąkolwiek umowę.

Jak się zabezpieczyć ???

Poprostu wymienić wszelkie znane problemy i przypadki w umowie tak aby druga strona nie mogła zerwać umowy np przez Google Dance o np 1 w nocy.

A jak Google wyindexuje stronkę ("zgubi") na krótki okres to wtedy klient także może zerwać umowę takich przykładów jest kilka.

Proszę pamiętać że w pozycjonowaniu jest wiele rzeczy niezależnych ,niespodziewanych ,których nie mozna przewidzieć warto się przed nimi więc zabezpieczyć.

Tu o wiele trudniej tworzy sie umowę niż przy prostym handlu.

Pozycjoner jest pomiędzy przysłowiowym młotem a kowadłem.

Z jednej strony nieprzewidywalna wyszukiwarka z drugiej strony wymagający klient!!!

Proszę umieszczać klauzule o tajemnicy handlowej o danych osobowych.

Proszę dbać o stworzone przez siebie narzedzia i prawa autorskie do nich.

Czasy wypowiedzenia umów też są wazne.

Pokrywanie kosztów poniesionych itd.

Prawo jest paskudne i warto się zabezpieczyć

Typ 2 umowy (umowa Pozycjoner-Klient koncowy)

Tu dendencje są trzy

-zapłacimy jak zobaczymy (a do tego czasu mamy im zoptymalizować strony )to warto rozpatrzyć wielowarstwowo jesli oplata jest jednorazowa to warto podciągnać zawsze można potem zdjać power linka i linki stałe.

-zaplacimy jak bedziemy widzieć że mamy nowych klientów( to już raczej bywa kpiną bo pozycjonera nie musi obchodzić czy wypozycjonowana strona przynosi korzyści czy nie to nie praca maklera giełdowego)

Tu klienci próbują metody oszczednej typu wymień Pan układ wtryskowy jak auto będzie lepiej chodzić to zapłacimy.Tylko kto zapłaci wam za prace wiedzę i poświecony czas???

-zapłacimy jak zarobimy -tu raczej trzeba byc ostroznym -bez wglądu w księgi handlowe to ogromna loteria czy Zobaczysz choćby grosz.

Warto prowadzić całą korespondencje na piśmie na gebę to....

Może to co napisałem jest oczywiste ale jak zauważyłem w tych umowach wcale nie jest oczywistę więc postanowiłem to zaakcentować!

Umowy które gdzieś znalazłem są puste dziurawę jednostronne mało techniczne.

Pozwoliłem sobie pokazać je specjaliście od prawa który zatarł ręce po przeczytaniu ich.

Nie dajmy zarobić prawnikom na naszym pośpiechu i naiwności.

Oczywiście kazdy ma prawo do wlasnego wyboru.

Życze podpisywania jak najlepszych umów

Pozdrawiam