Czy pozycjonowanie long tail jest bardziej opłacalne ?

[Yeden]

LT to nie jest efekt

Żeby pokazać LT pokazujesz statystyki, a statystyki pokazują efekt pozycjonowania. Nie możesz pozycjonować statystyki. Możesz ją natomiast wykorzystać do linkowania wybranych fraz. Jeśli tego nie zrobisz Twój LT będzie "cienki" - dosłownie i w przenośni, ale będzie, ponieważ jest to efekt w dużym stopniu niezależny. Masz go nawet wtedy, kiedy nie jesteś tego świadom. Przyjęta metoda pozycjonowania zakłada świadome działanie, np. pozycjonowaniem szerokim można ten ogon wydłużyć i pogrubić. Można z tego świadomie zrezygnować, a LT i tak będzie tylko znacznie gorszy. Reasumując - nie wprowadzaj ludzi w błąd, a powoływanie się na chwyty marketingowe Tomasza Frontczaka i spółki nie zmieni stanu rzeczy.

[bogdansenator]

ł

Boguś teraz coś dla CIebie. TAK : szerokie pozycjonowanie = Long tail

A ja myślę , że long tail jest efektem pozycjonowania szerokiego

Polega to na tym, że dobrze zoptymalizowany serwis w skutek pozycjonowania szerokiego uzyska wejścia nie tylko z kilku czy kilkunastu fraz pozycjonowanych bezpośrednio ale także wejścia z tysięcy fraz wielowyrazowych których nie jesteśmy w stanie przewidzieć.

[pachol]

ł

Boguś teraz coś dla CIebie. TAK : szerokie pozycjonowanie = Long tail

A ja myślę , że long tail jest efektem pozycjonowania szerokiego

Polega to na tym, że dobrze zoptymalizowany serwis w skutek pozycjonowania szerokiego uzyska wejścia nie tylko z kilku czy kilkunastu fraz pozycjonowanych bezpośrednio ale także wejścia z tysięcy fraz wielowyrazowych których nie jesteśmy w stanie przewidzieć.

Aj się z tym zgadzam

Jeden ze swoich serwisów pozycjonowałem tylko na 5 głównych fraz a według analistica wejścia mam prawie z 5000

[Xann]

...

A ja myślę , że long tail jest efektem pozycjonowania szerokiego

Polega to na tym, że dobrze zoptymalizowany serwis w skutek pozycjonowania szerokiego uzyska wejścia nie tylko z kilku czy kilkunastu fraz pozycjonowanych bezpośrednio ale także wejścia z tysięcy fraz wielowyrazowych których nie jesteśmy w stanie przewidzieć.

Test który odpaliliśmy https://www.forum.optymalizacja.com/index.php?showtopic=87353 pokaze że nie strona nie musi być zoptymalizowana i nie musi być robione żadne szerokie pozycjonowanie żeby wytworzył się LT

[zakręcony]

Tylko, że w dyskusji, przynajmniej z mojej strony nie chodzi o podważenie, czy przepchanie argumentu: LT jest wyłącznie efektem superanckiej optymalizacji strony, a Ty chyba starsz się w tescie udowodnić, że wystarczy treść i linkowanie frazy głównej, by powstał efekt LT, z czym sie każdy tu z dyskutujących zgadza

[Lexy]

Xann, nie musi być świetnie zoptymalizowana, ale przyznasz chyba, że bez optymalizacji praca nad taką stroną zajmuje dużo więcej czasu i energii? ;-)

[fatalonety]

Xann, nie musi być świetnie zoptymalizowana, ale przyznasz chyba, że bez optymalizacji praca nad taką stroną zajmuje dużo więcej czasu i energii? ;-)

To zależy od słów kluczowych.

[cinek60]

no szkoda ze tak wazny temat niektorzy traktoja jako pretekst do przepychanek

mnie akutat interesuje bardzo temat long tail dla malych stron , jak z niego wyciagnac jak najwiecej majac oferte pensjonatu

[Yeden]

Treść masz, więc sprawdź jakie słowa są najczęściej wyszukiwane i poumieszczaj je na odpowiednich podstronach. Podstrony linkuj na najważniejsze dla nich słowa kluczowe linkami stałymi. Tyle.

[GeorgeUK]

A ja używam long tail do trafienia dokładnie w to co user szuka, dzięki czemu współczynnik konwersacji jest najwyższy a user nie wraca do wyszukiwarki z kwitkiem.

Jeśli komuś zależy na dużym ruchu może walić co chce w long taila, jeśli na konwersacji polecam mój sposób.

[ErnestM]

Pod long tail piszecie artykuly z zawarta cala fraza pod ktora pozycjonujecie czy bardziej skupiacie sie na slowach ? Stawiacie spamy pod takie artykuly czy moze linkujecie na blogi ?

[Obywatel RP]

Przyznam, że chociaż nie jestem ekspertem w dziedzinie SEO to ten temat rozbawił mnie podobnie jak przeprowadzony test, z którego dowiedzieć się mogłem tego, co wiedziałem już w 2002 roku, kiedy zaczynałem przygodę z SEO. Bez urazy, ale czuję, że ktoś chce przewrócić wszystko do góry nogami, a żeby nie być posądzonym o złośliwość uzasadnię.

Długi ogon, long tail czy jakby go nie nazwać to, chociaż pozytywny, tylko efekt uboczny znanego nam wszystkim tradycyjnego pozycjonowania. Objawia się tym, że pojawia się szereg pojedynczych fraz, które w sumie dają lepszy rezultat (a przynajmniej zadowalający) niż główne słowa kluczowe.

Nie mogę zgodzić się, że optymalizacja (obszerna treść + linkowanie wewnętrzne) nie ma znaczenia. Z pewnością jakiś tam long tail i bez optymalizacji powstanie. Gdyby jednak autor wątku pokusił się o test w tym kierunku być może dostrzegłby, że powstaje długi ogon, o pozycjonowaniu którego nie ma co myśleć.

Przykład:

Serwis A - ponad 123 tys. fraz użytych tylko raz w przeciągu ostatniego roku.

Serwis B - ponad 87 tys. fraz użytych tylko raz w przeciągu ostatniego roku.

Serwis C - ponad 42 tys. fraz użytych tylko raz w przeciągu ostatniego roku.

Nawet pomijając frazy użyte 2-, 3- czy 4-krotnie - nie ma siły linkować na frazy z długiego ogona, zwłaszcza, że każdego dnia dochodzą nowe, a jest ich każdego dnia setki.

Może autorowi chodziło o frazy, które rokują zwiększenie odwiedzalności, w przypadku zwiększenia pozycji z top 30 do top 10?

Oczywiście jest to jak najbardziej słuszna strategia, tyle, że nie jest to żadnym nowym odkryciem - w ramach keyword research wyszukuję w ten sposób frazy odkąd korzystam z Google Analytics, tj. od dobrych kilku lat. Jestem przekonany, że wielu innych pozycjonerów także.

Nie ma to jednak wspólnego nic z długim ogonem. No może tylko tyle, że w long tail można znaleźć owe "lepsze" niszowe frazy kluczowe.

A tak BTW, skoro była już mowa o ofercie Maxroy - warto w niej zwrócić uwagę na jeden fakt:

Dobrym podsumowaniem powyższego wykresu są słowa Vice President ds. Technologii w Google Inc.:

“20% do 25% zapytań codziennie wpisywanych do wyszukiwarki nigdy wcześniej nie zostało użytych” – Udi Manber

Pozdrawiam

[Yeden]

Optymalizacja, treść i linkowanie w wybrane miejsca serwisu - recepta na długi ogon.

[Xann]

.... ten temat rozbawił mnie podobnie jak przeprowadzony test, z którego dowiedzieć się mogłem tego, co wiedziałem już w 2002 roku, kiedy zaczynałem przygodę z SEO.

a/ już 2002 roku rozpoczełeś przygodę z SEO i 6 lat puźniej zalogowałeś się na PIO tylko dla jednego tematu o domeny.pl

b/ brawo zaczełeś przygodę z SEO jak jeszcze w Polsce nie było znane SEO - to robi wrażenie

Długi ogon, long tail czy jakby go nie nazwać to, chociaż pozytywny, tylko efekt uboczny znanego nam wszystkim tradycyjnego pozycjonowania.

mega bzdura - LT powstaje bez żadnego pozycjonowania

Nie mogę zgodzić się, że optymalizacja (obszerna treść + linkowanie wewnętrzne) nie ma znaczenia.

Przeczytaj dokładiie i powoeli co ma pokazać test bo widać ze nie załapałeś

Z pewnością jakiś tam long tail i bez optymalizacji powstanie. Gdyby jednak autor wątku pokusił się o test w tym kierunku być może dostrzegłby, że powstaje długi ogon, o pozycjonowaniu którego nie ma co myśleć.

Przykład:

Serwis A - ponad 123 tys. fraz użytych tylko raz w przeciągu ostatniego roku.

Serwis B - ponad 87 tys. fraz użytych tylko raz w przeciągu ostatniego roku.

Serwis C - ponad 42 tys. fraz użytych tylko raz w przeciągu ostatniego roku.

Niewiarygodne jest to osoba ktora zaczeła zajmować się SEO na długo przed tym jak znaleziono w wykopaliskach pierwsze ślady i wzmianki o SEO w Polsce nie wie że do powstania LT wystarczy jeden link i tekst na stronie

[bogdansenator]

a/ już 2002 roku rozpoczełeś przygodę z SEO i 6 lat puźniej zalogowałeś się na PIO tylko dla jednego tematu o domeny.pl

b/ brawo zaczełeś przygodę z SEO jak jeszcze w Polsce nie było znane SEO - to robi wrażenie

Czy możesz powiedzieć od kiedy SEO jest znane w Polsce?