Czasy krótkotrwałych filtrów

[SMYS]

Zauważyłem po swoich stronach, że często dostaję krótkie filtry w momencie linkowania, wg wzoru:

czas trwania filtra = 7 dni * X

ten X zależy od tego jak mocno przeskrobaliśmy i u mnie często jest jako 1 lub 3, ale to temat na inny wątek. Wracając do tematu...

Z punktu widzenia pozycjonerów:

Kiedyś:

Pozycjoner A wypozycjonował WARTOŚCIOWĄ stronę A na upragnioną pozycję X

- stan portfela pozycjonera A : dobry

- stan umysłowy pozycjonera A : dobry

Pozycjoner B nie wypozycjonował WARTOŚCIOWEJ strony B na upragnioną pozycję X (bo zajmuje ją A)

- stan portferla: słaby jak zawsze

- stan umysłu: przeciętny - próbowałem ale się nie udało, trudno (nie zasmakował pieniędzy)

TERAZ:

Pozycjoner A traci pozycję X (przez krótki filtr) - nie utrzymał strony na określonej pozycji wystarczająco długo, żeby rozliczyć się z klientem (albo dostaje kasę np. tylko co 2 miesiąc)

- stan portfela : słaby (bo koszty są co miesiąc te same, albo i większe)

- stan umysłu: depresja

Pozycjoner B uzyskał upragnioną pozycję X (bo A poszedł do filtra) ale też jest zbyt krótko na tej pozycji, żeby się rozliczyć z klientem (czyt. j.w.)

- stan portfela : słaby

- stan umysłu: depresja - bo zasmakował już pozycji, a kasy brak

Do tego klient teraz pisze do niego: "Ku..a !, byłem kiedyś na 20 pozycji, ruch był kiepski, ale jakoś się żyło, a teraz jestem 1 nie wyrabiam się ze zleceniami, zatrudniam ludzi, a jak ich zatrudnię to spadam na 50 pozycje i nie mam klientów wcale! Siedzimy i się nudzimy, zwalniam ludzi! A jak ich zwolniłem to znowu byłem 1 i znowu nie dałem rady obsłużyć wszystkich klientów, przeszli mi znowu bokiem, to ja już wole adwords, przynajmniej wiem jak planować biznes, śpię spokojniej"

- stan umysłu pozycjonera (po odczytaniu listu): depresja paranoidalna

Sytuacja zaczyna się kręcić w kółko dotykając obu pozycjonerów...

Z punktu widzenia użytkowników Google (i samego Google):

TERAZ:

- pani Krystyna z gazowni szukając wartościowej strony w swojej tematyce, znalazła (strona A)! Jest zadowolona i może nawet doda ją do ulubionych

- pani Krystyna po kilkunastu dniach znowu szuka i dostaje stronę B (A jest w filtrze), znowu jest zadowolona! Bo ma już 2 strony ze swojego ulubionego tematu.

Podsumowując:

Teraz mamy panią Krystynę zaspokojoną podwójnie i dwóch pozycjonerów na oddziale schorzeń umysłowych na tle nerwowym

Jest to oczywiście zminiaturyzowany przykład, ale czy oddaje obecne lub niedalekie czasy ?

Czy zamiast walczyć z wiatrakami (ze spamem) wystarczy pogrążyć płynność finansową pozycjonerów?

Zapraszam do dyskusji.

[gerdi]

Na początku poprę teorię 7 dni x X, też coś takiego przyuważyłem i również przedział wynosi (1-3)

Co do skoków stron, to wysnułeś trochę teorię spiskową, jednak rzeczywiście, gdyby występowanie opisanego wyżej filtra nasiliło się najwięcej stracili by na tym pozycjonerzy, a tak odbiorcy, czyli osobie która wyszukuje stronę w G. raczej nie.

[Johnny-Deep]

Odstawcie prozac - spokojnie

Google sie odsyfi, troszkę pozamiatają, dc załapią synchro i wszystko wróci do normy.

[outofmatrix]

Eee no nie będzie tak prosto. Gdyby tak faktycznie było to robimy stronę A i stronę B (a może i C). Czyli rynek pozycjonerski rośnie

[firewall]

brawo SMYS teoria jest słuszna a pierwsza 10-tka jest jedna

[Xann]

Odstawcie prozac - spokojnie

Google sie odsyfi, troszkę pozamiatają, dc załapią synchro i wszystko wróci do normy.

Google nigdy nie wróci do normy , sęk w tym ze już to nie działa tak jak powinno działać , rożne rzeczy się sypią a my tworzymy różne nowe tezy

[KazioR]

hmm, mówicie o krótkich fitrach od gugielka, ciekawe ja dwa miesiące temu doszłem do top-10 następnie gugielek dał mi kopa i znalazłem na anchorka "pizza kraków" stronkę na blisko 500 miejscu, popłakałem troszkę, słałem modły i przekleństwa na gugielka następnie pracowałem jak niby nic przez dwa miesiące, przyrosło mi linków i to sporo aż tu nagle cud nad Wisłą, od dwóch dni znów jestem w TOP-10. Gugielek ma przeróżne filtry, według mnie nie należy sobie z nich nic robić, (oczywiście o ile właściciel strony przeżyje ten okres) zgodnie ze słowami ballady Młynarskiego o dwu konikach "róbmy swoje" a zapewne każdemu zostanie to właściwie docenione. Zapraszam na pizze do Krakowa znajdziecie adres strony w gugielku na słowa - pizza kraków, kraków pizza, dostawa na telefon.

[General_Depet]

Aż ciśnie mi się na usta..."Nie bój, nie bój wyłączą ci!"

A tak serio - to powiem krótko zgadzam się z Xannem w 100% - google to syf i będzie coraz gorzej...a co do aktualnego filtra to 301 jedynym wyjściem.

[Eldoka]

dobra teoria. Jeśli nie wiecie czy już was dopadła depresja to sprawdź czy masz depresję

z tym adwords to przyszło mi na myśl, że to dla nich swoista promocja bo seo nie jest stabilne także adwords jest najtańszą alternatywą.

[TTSEO]

anchorka "pizza kraków" [...]

pracowałem jak niby nic przez dwa miesiące

Sorry, ale to jest fraza na kilka godzin pracy.

Nowa domena bez problemu pozycjonujesz do Top10 w krótkim czasie.

PS: "kilka godzin pracy" - oczywiście, że na efekty trzeba troche poczekać.

[kubap10]

zauważył ktoś z was filtra na longtail ? 8-10 pozycji polecialy lub calkowicie, jednego dnia wiec to napewno filterek ale czemu akurat na longtail ? ale moze i zmiana algorytmu ?

pozdrawiam