Skocz do zawartości

Co dziś jest White, a co black SEO ?


milkus

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj poczytałem sobie na forum co spamem jest a co już nie i prawdę mówiąc nic z tego posta nie wynikło - czasem było śmiesznie, niekiedy padały wyzwiska, a później sama nuda.

Jednak zamiast się wyzywać i pisać kto jest pozycjonerem a kto nie, proponuję dyskusję na poważnie - co dziś jest white, a co black SEO.

Jeszcze niedawno uważałem, że skoro ręcznie dodaję wpisy do katalogów i piszę artykuły do precli, to jest white SEO. Dziś natomiast na jednym z blogu przeczytałem, że teraz to się nazywa Black SEO (jak znajdę ten link to podam, bo nie zapisałem). Według tego co autor bloga napisał, to do White należy linkowanie z wrzuty (szkoda tylko że te linki mają małą wartość dla Naszej strony), blogfrog.pl (pewnie każdy chętnie mi wyśle zaproszenie) i takich tam innych dziwacznych wynalazków i nieudanych kopi diggera - pytanie tylko jak ktoś znajdzie moją stronę i zamieści link w wynalazku, jeśli nie będzie go można znaleźć w żadnym katalogu.

Teoretycznie G podaje, że stosowanie wszelkich technik mających na celu manipulowanie wynikami jest blee - czyli Black SEO. Gdzie indziej z kolei pisze, że aby się dostać do indeksu należy dodać kilka linków do katalogów (pewnie autor miał na myśli DMOZa, gdzie dostanie się graniczy z cudem).

Ten sam G pisze, że kupowanie linków też jest blee. A skoro płacimy za to aby dodano naszą stronę do katalogów typu onet, czy wp, to czy nie jest to kupowaniem linków ?

Czy jeśli napiszę artykuł do przedruku, to czy to już jest white, czy black ?

Osobiście uważam, że z black SEO mamy do czynienia kiedy używamy dodawarek, systemów SWL (dla niektórych SWR), linkowanie ze śmietników (bądź jak niektórzy wolą stron o niskiej wartości merytorycznej) - ale ktoś zawsze może mieć inne zdanie.

Czy granica między black a white jest tak wąska, czy też podział taki nie istnieje. Piszcie co o tym myślicie - może wspólnie uda się ustalić co jest blee, a co cacy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze Gray Hat SEO i ono stanowi tę granicę. Problem w tym, że nawet specjaliści ds SEO wypowiadający się np. na seomozie nie zawsze są zgodni co do tego, czy dana technika jest uważana za black, gray czy jednak white.

Przykładową kwestią sporną jest to, czy white czy gray jest stosowanie linkbaitingu w formie oferowania rabatu na jakąś usługę pod warunkiem wstawienia linka zwrotnego. Matt Cutts nie uważa to za sposób white, ale są tacy, którzy się z nim nie zgodzą.

Ale ogólnie temat ciekawy i mam nadzieję, że wnioski również takie będą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tak: każdy orze jak może;p

podział na B bądź W seo to bzdura, w którą kazano wierzyć początkującym.

Incognito - to tak, tam o pozycjonowaniu, ale nie Ciii, bo się wyda. Nie mów nikomu...

Przyszłość seo - wszyscy mówią to i ja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bagaż doświadczeń pokazał mi, że do pewnego momentu nie istniało ani czarne, ani białe seo*.

Za SEO białe-korporacyjne (coś co szumnie określa się jako white) możemy uważać kupno dla jednej firmy 500 serwerów, utrzymywanie 500 domen i postawienie na nich 500 zróżnicowanych, tematycznych stron, każda z grafiką za 2.000,- i treścią za 1.000,-, dorzucenie multidomenowego cms-a za 50.000,-, szkolenia jego obsługi za drugie 50.000,- i kosztu rocznej administracji na poziomie 250.000,- i wciśnięcie jej kolejnych usług, od obsługi PPC, przez evideo i soft do call center za kolejny milion. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Więksi mogą sobie na coś takiego pozwolić, mniejsi nie. Strony bardziej wartościowe, stworzone za takie pieniądze, i tak same się obronią, bo uzyskają więcej naturalnych linków niż produkty masowe.

Zwróćcie uwagę, że to co teraz uważa się za czarne SEO, to niemal to samo co napisałem wyżej. Różnica jest tylko taka, że ci którzy podchodzą do tego biznesowo, dążą do minimalizacji kosztów czynnika ludzkiego (np. systemy zarządzania zapleczem zamiast drogiego ręcznego wstawiania linków, automatyczne generatory treści zamiast drogiego copywritingu, automaty do pozyskiwania linków zamiast drogiego ręcznego katalogowania). Podejście masowe znacznie obniża jakość, ale nikt z nas nie ma prawa by ustalić granicę pomiędzy dobrą treścią, a złą. "Naturalny" sweet brokacik jest merytorycznie sporo słabszy od moich "auto" precli (a myślę że w kwestii jakości zaskoczę Was sporo mocniej, niż układem partnerskim OVH-SeoDopalacz).

Białe SEO - każde działanie online (poza Czarnym SEO) zmierzające do podniesienia pozycji swojej strony. W tym tworzenie wartościowych i niewartościowych stron w oparciu o własną/zakupioną treść, zaplecza tematycznego i nietematycznego, w sposób ręczny i automatyczny, sping, miksowanie treści, autokatalogowanie.

Szare SEO - humorystycznie. :)

Czarne SEO - działania sprzeczne z prawem i etyką (nie mylić z netykietą!), np. kradzież i publikacja chronionej treści bez podania źródła, włamania na strony internetowe konkurencji, próby negatywnego oddziaływania na stronę konkurencyjną (de facto wszystkie techniki depozycjonowania), poza siecią mógłbym dodać jeszcze wykorzystywanie stosunków towarzyskich do uzyskania przekazanych w dobrej mierze poufnych informacji o konkurencji i wykorzystanie ich przeciwko konkurencji, czy zwyczajne podpierdalanie*.

Amen.

Pozdrawiam, J.

*-nie cenzurujcie Panowie dla zachowania wymowy. :soczek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szare SEO - humorystycznie. ;)

Nowy rodzaj: Wstawione SEO / Pijane SEO / SEO na procentach :)

Uważam, że jakiś podział nadal istnieje.

Nie zaliczyłbym do White SEO tylko linkowania "naturalnego". Bo jeżeli ktoś ma firmę i dodaje jej stronę do katalogów firmowych, baz firm lub katalogów to moim zdaniem jest to nic innego jak korzystanie z darmowej reklamy i możliwość promocji firmy bez zbędnych, dodatkowych opłat. Tak samo jeżeli np. stworze stronkę o układzie hamulcowym, to czy jest coś złego w tym, że chce się podzielić moją "publikacją" i umożliwić jak największej liczbie osób korzystanie z zawartej na niej wiedzy. Więc staram się o to, żeby serwisy i fora motoryzacyjne lub inne strony tematycznie związane zamieściły u siebie link do mojej stronki :)

Taka promocja jest oczywiści bardziej pracochłonna i żmudna niż dodawanie przez różnego rodzaju Addery.

Co się tyczy Black SEO to w moim odczuciu są to wszystkie techniki, gdzie kilkoma kliknięciami można puścić masówkę, szybko podnieść pozycję strony i modlić się o ślepotę google. Do tej odmiany zaliczyłbym również wszelkie metody podnoszenia pozycji stron, które nigdy by nie dostały nawet jednego linka w "naturalny" sposób, bo tylko zaśmiecają internet i nie mają w sobie niczego (0%) wartościowego.

Pozdrawiam B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

milkus wszystkie działania które robisz żeby podnieść pozycje w wyszukiwarkach są niezgodne z polityką wyszukiwarek. Białe i czarne SEO ? To takie same bzdury jak naturalne pozycjonowanie

Pozycjonowanie może być jedynie etyczne lub nie w zgledem konkurencji jako innego pozycjonera. A bajki typu natrualne pozycjonowanie czy czarne pozycjonowanie to takie trendy newsy :)

Marketing internetowy dla firm

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Xann dalej swoje:)

W jakim celu lobbujesz za tym aby wszystko wrzucać do jednego worka?

Stoimy po jednej stronie barykady ale musimy mieć jakieś zasady, załóżmy że jesteśmy złodziejami wyjetymi spod prawa, ale między złodziejami też są zasady.

Ja podpisuje się pod tym co napisał jez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejście masowe znacznie obniża jakość, ale nikt z nas nie ma prawa by ustalić granicę pomiędzy dobrą treścią, a złą. "Naturalny" sweet brokacik jest merytorycznie sporo słabszy od moich "auto" precli

Takie sweet brokaciki mają swój target. Automatycznie generowana treść targetu nie ma a powracających użytkowników nigdy nie zdobędzie. Wolałbym mieć jeden sweetbrokacik z paroma userami niż 50 jakichkolwiek autoprecli :)

Gdyby auto-treść faktycznie miała jakąś wartość to zamiast korzystać z internetu ludzie odpalaliby automat który im by generował co chcą B) Albo google zamiast wyświetlać witryny prezentowałoby automatycznie generowaną treść.

Co do reszty się zgodzę.

Białe i czarne SEO ? To takie same bzdury jak naturalne pozycjonowanie

Czyli jeśli nie ma białego i czarnego, tzn. wszystko jest takie samo to seo jest białe czy czarne? A może chodzi o to Xann, że według ciebie to, czy ktoś treść napisze czy ją ukradnie to bez różnicy? :)

Pozycjonowanie może być jedynie etyczne lub nie w zgledem konkurencji jako innego pozycjonera.

Względem klientów i wyszukiwarek już nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lolki - nie lobbuje , po prostu uważam ze pozycjonowanie dzieli się na etyczne i nie etyczne. Cieszę się ze jest tak mało osób które umie depozycjonowac lub banować strony i mam nadzieje że w tym kierunku SEO nie będzie się rozwijać a przeciwnym. Loki to jest tylko i wyłącznie moje zdanie i szanuje Twoje nasze dwie rózne opinie wcale nie muszą świadczyc cze oboje mamy racje czy tez nie. Ostatnio na formu ludzie są tak przewrażlieni ze przeciwstawne zdanie uważają za afere

slawek_22 - Twoje pytania są bez zasadne

1. etyczne zachowanie to taki w którym nie kradniesz czyjej własności ,

2. druga sprawa pozycjonowanie wyklucza etyczne zachowanie wobec wyszukiwarek

Marketing internetowy dla firm

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

białe, czarne, czerwone, różowe ..... są tylko dwa podziały - skuteczne i nieskuteczne a decyzja klienta które wybiera.

Proszę tylko nie marnować klawiatury na pierdołki pt. bany, filtry, niebezpieczeństwo bo każdy klient musi być uprzedzony, że pozycjonując swoją strone wszystko może sie zdarzyć.

Tworzenie tematycznego zaplecza w kontekście bieli jest totalna utopią bo nie można go tworzyć w nieskończoność (w końcu do tego najniższego poziomu też trzeba znależć linki) wiec ten temat też sobie odpuśćcie :)

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo będzie znowu to samo...

ten temat jest już wałkowany i wałkowany, a tak naprawdę nic z niego nie wynika i nie ma on sensu.

ustalenia jakieś? każdy dobrze widzi w jakim świecie żyje, a dyskusja na ten temat jest tak zbędna....

bo podobno o gustach się nie duskutuje, a właśnie pod to chętnie bym podciągnął sposoby pozycjonowania.

to gust pozycjonera.

tyle;)

Incognito - to tak, tam o pozycjonowaniu, ale nie Ciii, bo się wyda. Nie mów nikomu...

Przyszłość seo - wszyscy mówią to i ja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się jak jeż przedstawił temat, ale jednak nad przyporządkowaniem do White SEO metod automatycznych bym się zastanowiła.

Niestety wytyczne wyszukiwarek są tak ogólne, że nie jest do końca jasnym, czy dana metoda zostanie uznana jako White czy też Black. Np. Google zaleca dodanie strony do odpowiednich katalogów i witryn branżowych, ale w pewnym momencie mówi "dość" i nakłada filtr. A zapis "Postaraj się, aby inne odpowiednie witryny zamieszczały linki do Twojej witryny." każdy może interpretować jak mu się podoba ;-) Osobiście nie widzę nic złego nawet w dodaniu strony do dużej liczby katalogów i w sumie w tym przypadku nie ma większej różnicy, czy zrobi się to ręcznie, półautomatycznie czy też w pełni automatycznie. W każdym przypadku można wyznaczyć pewne kryteria dla tych katalogów i czy ja sama przygotuję sobie wpis i zrobię kopiuj + wklej, czy użyję SK czy Addera, efekt będzie podobny.

Gdybym miała określić co jest White a co Black bez względu na zapisy wyszukiwarek, do White zaliczyłabym wszystko co w pierwszej kolejności ma na uwadze usera, a dopiero w drugiej roboty wyszukiwarek (dzięki czemu wzrośnie widoczność strony w wyszukiwarkach, a tym samym userzy będą zadowoleni z łatwego dostępu do niej). A więc do takiej metody na pewno zaliczyłabym tematyczne zaplecze z unikalną treścią i linkowanie z niego do strony pozycjonowanej, w tym także wymiana linkami między tematycznymi stronami.

Co do Black to podpisuję się pod poniższym w całości:

Czarne SEO - działania sprzeczne z prawem i etyką (nie mylić z netykietą!), np. kradzież i publikacja chronionej treści bez podania źródła, włamania na strony internetowe konkurencji, próby negatywnego oddziaływania na stronę konkurencyjną (de facto wszystkie techniki depozycjonowania), poza siecią mógłbym dodać jeszcze wykorzystywanie stosunków towarzyskich do uzyskania przekazanych w dobrej mierze poufnych informacji o konkurencji i wykorzystanie ich przeciwko konkurencji, czy zwyczajne podpierdalanie*.

Na pewno moglibyśmy tutaj wymienić zgodnie chociaż po kilka metod typowo White i typowo Black, ale niektóre z pewnością wywołają długą dyskusję. Poza tym, to co my tutaj sobie ustalimy nie musi być zgodne z tym co ustaliły już wyszukiwarki. To jest tak jak z prawem - każdy interpretuje je po swojemu i na swoją korzyść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności