Płacę za pozycjonowanie i ban..

[1kacper]

Witam,

obecnie poszukuje pozycjonera do 2ch stronek , ale zastanawiam się, co by sie stało, jeśli po jakimś czasie moja strona dostałaby bana?

Załóżmy ze wszystko jest ok, pozycjoner kontroluje pozycje, utrzymuję się w top3 przy duzej konkurencji. Pozycjoner robi jakis błąd (nie znam sie zbyt na pozycjonowaniu wiec szczegolow nie pdoam, ale chodzi mi o przyklad) i strona dostaje bana w google. Co potem? Oczywiście juz nie płacę, ale da sie nie wiem jakos umowe tak podpisac zeby zabezpieczyc sie przed banem itp?

Albo zalozmy bardziej optymistyczna wersje, strona dostaje filtra, spada w wyszukiwarce o iles tam miejsc i przez meisiąc nie jest w top 3 a gdzies 100-150 miejsce. Wtedy pozyzcjoner pobiera opłatę, bo ciagle pozycjonuje,czy nie pobiera, bo pozycja spadła?

pozdr

[Xann]

obecnie jest moda opłaty za pozycję , jest pozycja jest kasa nie ma pozycji nie ma kasy , ale co nie znaczy ze wszyscy tak robią , każdy pozycjoner ma jakieś tam swoje ustalone warunki

[michat]

o właśnie.

moim zdaniem np. kasa dopiero za pozycję to bezsens. robię rok na klienta, dostaje pozycje, a potem co? nagle zrywa umowę, bo była podpisana aby na rok czy ileś tam miesięcy? totaly bezsens, ale niektórzy tak robią to fakt - jednak ciekaw jestem jakie mają zadłużenia;)

zabezpieczeniem jest umowa,

a Twoja strona bana nie dostanie, chyba że Ty na nią wrzucisz jakieś "brzydkie teksty" albo linki.

pozycjoner może Ci aby filtra dać

[1kacper]

No ja tam nie wiem, czy nie dostanę bana. Przeglądałem dziś forum i dzieją się różne dziwactwa..

obecnie jest moda opłaty za pozycję , jest pozycja jest kasa nie ma pozycji nie ma kasy

No tak, ale co innego opłata za pozycję, a co innego, jak strona dostanie bana i się skończy dzień dziecka :> o ile taki ban jest w ogole mozliwy.

Wg mnie najlepszą formą zapłaty jest opłata miesięczna chyba, oczywisice jesli pozycjoner informuje mnie o tuym co robi, tylko ze ja sie nie znam i moze mnie na kase nakręcać :>

[Irek]

Co zrobisz gdy wykupisz na rok bilbord przy ulicy a po miesiącu drogowcy ją zamkną i zaczną dłuuugi remont? Wszędzie jest jakieś ryzyko, gdybyśmy podejmowali jedynie trafne decyzje ... hmm

Zawsze można kupić nową domenę

[alumilut]

Co zrobisz gdy wykupisz na rok bilbord przy ulicy a po miesiącu drogowcy ją zamkną i zaczną dłuuugi remont? Wszędzie jest jakieś ryzyko, gdybyśmy podejmowali jedynie trafne decyzje ... hmm

Zawsze można kupić nową domenę

Jedna z bardziej trafnych odpowiedzi!!

[lolki]

No nie do końca trafnych, baner to tylko forma reklamy i zawsze możesz go wykupić na innej ulicy a bana w google na naszą domenę bardziej bym porównał ze spaleniem naszej siedziby firmy:)

[michat]

ej kurde.

rozróżnijmy kilka rzeczy. jak pozycjoner może załatwić bana?

i drugą rzecz, z filtra prędzej czy później się da wyjść, potrzeba tylko trochę odwagi.

moje zdanie.

[neeon]

moim zdaniem tylko abonament i długoletnie współpraca ma sens .. bo w sumie to nad stroną pracować trzeba non stop

[gizmoo3]

sens ma to co przynosi korzysci obu stronom

fajnie, że podoba Ci sie abonament, tylko zapytaj klienta czy tez mu sie podoba, jesli przez poł roku płaci a efektów brak

[Xann]

tylko gdy obie strony są zadowolone współpraca ma sens. Żaden pozycjoner nie zagwarantuje ze nie dostanie bana czy filta ale dobrzy pozycjoner doradzi takie myki które właśnie w takich wypadkach powodują góra dwa trzy tygodnie przerwy w interesie.

[netelektryk]

Żaden pozycjoner nie zagwarantuje ze nie dostanie bana czy filta ale dobrzy pozycjoner doradzi takie myki które właśnie w takich wypadkach powodują góra dwa trzy tygodnie przerwy w interesie.

Czyzby Xann posiadl tajemna wiedze wychodzenia z filtow, banow ?

[Iguana]

Tak widać po jego stronie firmowej

Ten sam filtr co większość ma.

[Brad]

obecnie jest moda opłaty za pozycję , jest pozycja jest kasa nie ma pozycji nie ma kasy , ale co nie znaczy ze wszyscy tak robią , każdy pozycjoner ma jakieś tam swoje ustalone warunki

moim zdaniem np. kasa dopiero za pozycję to bezsens. robię rok na klienta, dostaje pozycje, a potem co? nagle zrywa umowę, bo była podpisana aby na rok czy ileś tam miesięcy? totaly bezsens, ale niektórzy tak robią to fakt - jednak ciekaw jestem jakie mają zadłużenia;)

Jeśli nie jesteś w stanie zrobić jakiejś frazy w 3 miesiące to się nie podejmujesz tego. Z jakiej racji ktoś ma Ci płacić za to, że "pozycjonujesz" jeśli Twoja praca przez rok czasu nie przynosi żadnego efektu? Już byli na forum tacy, którzy rok płacili i BL im przez ten czas skoczyło z 30 na 40.

Pozycjoner robi jakis błąd...

Nie możesz się zabezpieczyć bo zafiltrować stronę może Twoja konkurencja.

Bana można dostać przez działania klienta bez porozumienia z firmą pozycjonerską. Jeden z moich klientów bez mojej wiedzy pomimo, że pozycje były wysokie zamieścił ukryty tekst powielający frazy kluczowe na swojej stronie. Na szczęście to odkryłem i podziękowałem za współpracę. Ale gdyby w umowie była przewidziana jakaś kara za bana to mógłby dochodzić swego w sądzie.

[Grim]

W tej kwestii pozycjonowanie przypomina operację chirurgiczną, trzeba się liczyć z ewentualnymi konsekwencjami, a pozycjoner powinien poinformować klient czym zbieg grozi oraz robić wszystko, żeby do przykrych konsekwencji nie doszło

Pozdrawiam